eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaelektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny › Re: elektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny
  • Data: 2015-09-12 12:38:53
    Temat: Re: elektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnmv68tq.4ek.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > yabba pisze:
    >
    >>>>>> Zamek hotelowy umożliwia wyjście z pokoju w kazdej sytuacji.
    >>>>>> Wewnętrzna
    >>>>>> klamka zawsze działa normalnie, więc bezpieczeństwo jest zachowane.
    >>>>> Chyba że gościu akurat zawału dostał. A żona z klucz-kartą na
    >>>>> korytarzu.
    >>>> Wtedy recepcjonista przychodzi ze swoim kluczykiem awaryjnym.
    >>> Chyba żeby zamek był z tych bezkluczykowych. A nawet jeśli w końcu
    >>> znajdzie kluczyk, przyjdzie i otworzy, to te minuty opóźnienia mogą
    >>> wepchnąć go w sytuację nie do pozazdroszczenia.
    >>
    >> Nie przesadzaj, nie każdy gość hotelowy zachowuje się jak rozkapryszona
    >> gwiazda. Przykro nam, zepsuło się, awarie czasem się zdażają. Nawet w
    >> ekskluzywnych urządzeniach.
    >
    > Pretensje z powodu tego, że ktoś kojfnął na serce w pokoju hotelowym, bo
    > komuś nie chciało się wymienić bateryjki, to zachowania "rozkapryszonej
    > gwiazdy"?!

    Śmierć to przykra sprawa, ale nie można wymagać nanosekundowego czasu
    dostępu do pokoju. Nawet jak karetka przyjedzie po 20 minutach zamiast po
    deklarowanych 10 i ktoś umrze, to nie ma za bardzo kogo oskarżać. Mógł być
    korek, mogło być niespodziewanie wiele wezwań w tym czasie, karetka mogła
    przebić koło.

    >
    >> Chwilę wcześniej postulujesz, żeby zamek przy problemach z zasilaniem
    >> otwierał się.
    >
    > Gdzie ja takie rzeczy postuluję?! Przy stwierdzniu stanu zasilana takiego,
    > że mogą być problemy z otwarciem, ma się nie zamknąć. To jest zupełnie
    > co innego.

    Dla mnie zamek niezamknięty to inaczej zamek otwarty. Ale ja to truskawki
    cukrem posypuję. :)
    Chyba, że każdy z nas inaczej rozumie działanie zamka hotelowego i dlatego
    nie możemy się dogadać ...

    > Takie działanie ma zaprojektowane mniędzy innymi po to, by
    > narobić wstydu administratorowi hotelu, któremu nie chciało się zmienić
    > bateryjki, mimo że przyszedł na to czas.
    >

    Nie chodzi o narobienie wstydu, ale aby minimalizować problemy wynikłe z
    wyczerpania baterii.

    >> Jakie nieumyślne spowodowanie śmierci? Obsługa hotelu NIEZWŁOCZNIE
    >> podjęła kroki w celu otworzenia niedziałającego zamka.
    >
    > ...pan dyrektor szpitala po stwierdzeniu, że pacjent sinieje, NIEZWŁOCZNIE
    > ogłosił przetarg na defibrylator.
    >

    Może nie ogłosił przetarg, ale zaczął dzwonić po innych szpitalach
    województwie,
    żeby znaleźć wolne łóżko dla pacjenta na specjalistycznym oddziale.

    >> Upłynęło tylko tyle czasu co dotarcie do recepcji, wzięcie zapasowego
    >> kluczyka/zapasowego zasilania i powrót do pokoju.
    >
    > Przetarg był ustawiony, wygrała go firma Speedy Gonzales & Sons, która
    > już miała sprzęt w furgonetce stojącej u bram szpitala. Niestety pacjent
    > był złośliwy i zmarł minutę wcześniej, zanim przyniesiono ustrojstwo.
    >

    Polska służba zdrowia zna takie przypadki. Nie ma winnych, wszystko było
    zgodnie z procedurami NFZ.

    >>> Na pewno podawał i to nie raz. Ale łatwiej wygrać gdy jest udowodnione
    >>> oczywiste zaniedbanie (nie wymieniona na czas bateryjka), niż gdy się
    >>> nie wiadomo dlaczego zatnie zamek.
    >>
    >> Naprawdę sądzisz, że można podać hotel do sądu i żądać odszkodowania za
    >> nadmiarowe 5 minut spędzone w ciepłym hotelowym korytarzu? I wygrać
    >> sprawę?
    >
    > Jeśli ktoś przy tej okazji zmarł, a owe 5 minut mogło mu uratowaź życie?
    > Jasne, że można.

    Jeśli udowodnią, że niedziałający zamek można otworzyć awaryjnie w 2 minuty,
    a obsługa hotelu wydłużyła ten czas o 5 minut, bo poszła na papierosa to
    można. Jesli podjęli działania bez zbędnej zwłoki, to nic im nie udowodnisz.
    To nie lotnictwo, gdzie jest nakaz wymiany śrubek po resursie.
    Jak winda w hotelu się zepsuje i ratownicy będa musieli wchodzić 5 minut po
    schodach, to też nic nie udowodnisz. Winda miała ważny przegląd UDT, ale się
    zepsuła - zdarza się.


    >> Ludziom psują się nowe luksusowe samochody kupione za miliony złotych i
    >> muszą z tym żyć. Więc zaakceptują taki drobiazg jak konieczność zejścia
    >> do recepcji i poproszenie o pomoc z zamkiem. Takie coś może przydażyć
    >> się klientowi hotelu raz na kilka lat.
    >
    > Może nawet wcale się nie przydarzyć. Wystarczy za wczasu zmieniac baterie.

    Oczywiście, że można wymieniać baterie zawczasu. W ogólnym rozrachunk
    wychodzi to taniej. Ale podejście niektórych jest takie, że ograniczamy
    koszty JUŻ, TERAZ, DZISIAJ. Nie przewidując wzrostu kosztów w najbliższej
    przyszłości.
    Przykład, na jaki natrafiłem kilka dni temu. Oszczędność 500 zł spowodowała
    wydatek 5000 zł.

    >
    >>> Nie neguję też istnienia takich, którzy dają się namówić na
    >>> zainstalowanie
    >>> bezprzewodowego monitoringu stanu bateryjki on line. Żeby maksymalnie
    >>> opóźnić wydanie dwóch złotych.
    >>
    >> Kontrola bateryjki to w tych systemach jest przy okazji. Łącznośc
    >> bezprzewodowa jest do natychmiastowej zmiany uprawnień. Gość zgubił
    >> kartę, recepcjonista klika myszką i zamek 10 pięter wyżej jest już
    >> przeprogramowany. Nie trzeba do niego chodzić z kartą programującą.
    >
    > Taki wyrafinowany system tym bardziej powinien mieć rozsądną politykę
    > reakcji na różne okoliczności, nawet mało prawdopodobne (plany "B",
    > "C" i "D' na wypadek kończącej się bateryjki -- o tym juz było).
    > A cały ten podwątek jest o dobrym projektowaniu i o przewidywaniu.
    > Wiem, dla wielu są to "mało istotne szczegóły". Ale przez takie
    > szczegóły mamy wokół tyle źle zaprojektowanych urządzeń. To denerwuje
    > zwłaszcza w przypadku urządzeń elektronicznych -- bo w elektronice
    > można wszystko. To ludziom, którzy uważają, że analizowanie wszystkich
    > przypadków jest stratą czasu, zawdzięczmy takie komunikaty jak
    > "Error 82: Keyboard missing. Press [F1] to continue.".

    Masz plany zapasowe: dioda Low Battery, awaryjny kluczyk mechaniczny, ukryte
    złącze zasilające, czasem możliwość rozkręcenia zamka, zdalny monitoring
    stanu zasilania.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: