-
1. Data: 2024-10-11 05:14:23
Temat: dziwna sprawa...
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
Pacjent to Atmega 2561 i bascom.
Jest skonfigurowany bootloader 4K ( ten bascomowy mniej więcej ) oraz
program zasadniczy zajmujący trochę ponad 200K.
Całość pamięci jest zrzucona do hex - wgrywam toto sobie no i wszystko
działa. Bootloader a potem uruchamia się właściwy program.
Następnie ładuję bootloaderem nową wersję programu głównego . Jest
większa trochę ale nadal się mieści - wszystko OK. Działa i śmiga.
I teraz znowu - zrzucam całość do hex, żeby mieć nową wersję z
bootloaderem "w kupie".
I dzieje się coś dziwnego :
zrzuca się normalnie. Ale po wgraniu z powrotem do MCU program główny
uruchamia się źle - coś się wykrzacza na starcie na LCD, potem niby jest
dobrze. No ale - to nie jest dobrze.
No przecież to jest niemożliwe - zrzucenie pamięci do hex i
wprogramowanie go ponownie powinno dać dokładnie ten sam efekt. Ale nie
daje.
Jak ponownie załaduję bootloaderem program zasadniczy - to znowu jest OK.
No jakim kurła cudem po zrzuceniu flash w całości i załadowaniu tej
całości ponownie - jest inaczej ?
Programator to Dragon AVR + Atmel studio.Próbowałem też USBASP 2.0
Efekt ten sam. Zresztą ten Dragon ( choć wolniejszy niż Atmel ICE )
działa zupełnie dobrze, nie mam do niego zastrzeżeń.
Podglądałem oba pliki ( ten z "starym" i "nowym" programem ) - na oko
wszystko jest OK. Bootloadery są tam gdzie powinny i chyba takie same.
No to kuśwa jak to jest możliwe ??
-
2. Data: 2024-10-11 05:34:26
Temat: Re: dziwna sprawa...
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
jakieś znaczenie ma wersja program zasadniczego.
Czyli początkowo mamy v1. Jak załadujemy v2 i przeprowadzimy całą
operację - wszystko jest OK.
Ale jak załadujemy v3 ( wszystko działa ) a potem zrzucimy hex i wgramy
ponownie to już coś jest nie halo.
Ale niezależnie przecież od tego co jest w programie zasadniczym to
jeśli wszystko działa przed zrzuceniem do hex - to ten hex potem
załadowany powinien dać dokładnie ten sam efekt.
Czy nie ??
-
3. Data: 2024-10-11 07:25:38
Temat: Re: dziwna sprawa...
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
Dobra, zrobiłem. Odczytałem też eeprom i dołożyłem go do paczki
"produkcyjnej". I jest dobrze.
Nie powinno to mieć imo wpływu - bo główny program po załadowaniu przez
bootloader konfiguruje ten EEPROM jak należy. Można to także zrobić
ręcznie - ale to nie pomagało.
Więc właściwie nadal nie rozumiem o co kaman, no ale zrzucając Flash i
Eeprom i ładując ponownie jest OK.