eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKornacki w piątek › Re: Kornacki w piątek
  • Data: 2012-03-15 13:38:11
    Temat: Re: Kornacki w piątek
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Robert_J" <d...@g...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:jjsmfr$h81$...@i...gazeta.pl...
    >>> Zwróc uwagę, że moment ruszania autobusu pokrywa się z momentem max.
    >>> otwarcia drzwi w aucie.
    >>
    >> Nie bardzo.
    >
    > Jeśli chcesz się spierać o 0,2 sekundy to fakt, nie pokrywa się ;-).

    No właśnie.
    A gdyby ruszył trochę wcześniej to by potrącił również Kornackiego.
    Więc nie mów mi, że patrzył w prawe lusterko przed tym manewrem...


    > Ale to Kornacki na ruchliwej jezdni otwiera na ościerz lewe drzwi auta bez
    > spojrzenia nawet czy komuś to nie przeszkodzi.

    I za to mógłby ew. mandat wyłapać, podobnie jak za przystanek.
    Ale nie za spowodowanie zdarzenia.


    > I to on powinien mieć wyobraźnię.

    Nikt tego nie neguje.

    >> Jeśli swoim zachodzeniem kogoś uszkodzi, to jest to tylko i wyłącznie
    >> JEGO wina.
    >
    > Ale on uszkodził pojazd, który nagle powiększył swoje gabaryty.

    Nie nagle, autobuśnik powinien widzieć że coś się dzieje już przez kilka
    sekund wcześniej, kiedy ludzie kręcili się między samochodem a autobusem i
    powstrzymać się od manewrów które mogłyby spowodować kolizję.

    > Gdyby każdy kierowca autobusu miał przewidywać że jakiś debil zechce
    > wysiadać na środku drogi to komunikacji miejskiej by nie było ;-).
    > Kierowca spojrzał w lusterko

    Nie spojrzał.
    Gdyby spojrzał, to by widział co się święci.

    >>>Tył autobusu zaszedł na kilka centymetrów
    >>
    >> I wystarczyło jak widać.
    >> Kierowca autobusu ma to kontrolować PRZED skrętem.
    >
    > No i skontrolował,

    Nie skontrolował.

    >>>Obowiązkiem Kornasia było obejrzeć się i upewnić, czy nic mu tych drzwi
    >>>nie urwie po otwarciu.

    No i nie urwało.
    Urwało po manewrze autobusu i w wyniku tego manewru.

    >> Cytat z przepisów poproszę.
    >
    > No teraz to chyba żartujesz. Kilka razy w tym wątku był cytowany ten
    > przepis :-)

    Przez kogo?
    Bo ja nie wiedziałem ani razu.
    Może jakiś kapelusznik siedzący w kf coś nabazgrolił, ale z kf nie widać.

    >
    >
    >
    >
    >> Proste - gdyby spojrzał, to by nie ruszył.
    >
    > Czyżby?

    Tak.
    To jego sprawa jak i kiedy to zrobi, ma obowiązek swoimi manewrami nikogo
    nie zahaczać.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: