Wielkimi krokami zbliża się 30 lat pracy (w branży ;)

Pobuszowałem wstępnie po stronie ZUS i z tego co zrozumiałem wolnoć
Tomku w swoim domku. Można przestać pracować kiedy sie chce a emerytura
zostanie obliczona z tych 30 lat. Jest tam jakaś prognoza 2600zł.

Tylko trzeba sobie opłacać ubezpieczenie NFZ.

I dopiero teraz na spokojnie zająć się niedokończonymi konstrukcjami
które leżą na strychu ;)

--
Piter

# kradno ale sie dzielo

do góry

PiteR <e...@f...pl> wrote:

> Wielkimi krokami zbliża się 30 lat pracy (w branży ;)
>
> Pobuszowałem wstępnie po stronie ZUS i z tego co zrozumiałem wolnoć
> Tomku w swoim domku. Można przestać pracować kiedy sie chce a emerytura
> zostanie obliczona z tych 30 lat. Jest tam jakaś prognoza 2600zł.

Daj link, ciekawe ile ja już wypracowałem (przez 20 lat).

--
Myśliwy poszedł na polowanie i zobaczył zająca. Podszedł na 50 metrów,
przymierzył, strzelił. Dym się rozwiał, zając dalej siedzi. Podszedł na
20 metrów - to samo. Zdenerwował się, przyłożył zającowi lufę do głowy,
strzelił... Dym się rozwiał, zając wstaje, otrzepuje się i mówi:
- Pojebało Cię??!!

do góry

in <news:3d5d39b6-9db5-4ddf-b57c-b9cee7b9f560@hootervil
le.invalid>
user Arnold Ziffel pisze tak:

> PiteR <e...@f...pl> wrote:
>
>> Wielkimi krokami zbliża się 30 lat pracy (w branży ;)
>>
>> Pobuszowałem wstępnie po stronie ZUS i z tego co zrozumiałem
>> wolnoć Tomku w swoim domku. Można przestać pracować kiedy sie
>> chce a emerytura zostanie obliczona z tych 30 lat. Jest tam jakaś
>> prognoza 2600zł.
>
> Daj link, ciekawe ile ja już wypracowałem (przez 20 lat).

zapomniałem link :)

gdzieś tu trzeba szukać i być wytrwałym
chyba trzeba też konto założyć

https://www.zus.pl/portal/logowanie.npi?jezyk=pl


stary manual

https://www.zus.pl/portal/pomoc/index.html?kub0006.h
tml

--
Piter

# azyl starych koni

do góry

W dniu 26.06.2024 o 23:16, PiteR pisze:
> Wielkimi krokami zbliża się 30 lat pracy (w branży ;)
>
> Pobuszowałem wstępnie po stronie ZUS i z tego co zrozumiałem wolnoć
> Tomku w swoim domku. Można przestać pracować kiedy sie chce a emerytura
> zostanie obliczona z tych 30 lat. Jest tam jakaś prognoza 2600zł.
>
> Tylko trzeba sobie opłacać ubezpieczenie NFZ.
>
> I dopiero teraz na spokojnie zająć się niedokończonymi konstrukcjami
> które leżą na strychu ;)
>
A masz już w tej prognozie uwzględniony 2023 rok?

Robert

do góry

in <news:v5j0g3$dg2$1@news.chmurka.net>
user pytajacy pisze tak:

> W dniu 26.06.2024 o 23:16, PiteR pisze:
>> Wielkimi krokami zbliża się 30 lat pracy (w branży ;)
>>
>> Pobuszowałem wstępnie po stronie ZUS i z tego co zrozumiałem
>> wolnoć Tomku w swoim domku. Można przestać pracować kiedy sie
>> chce a emerytura zostanie obliczona z tych 30 lat. Jest tam jakaś
>> prognoza 2600zł.
>>
>> Tylko trzeba sobie opłacać ubezpieczenie NFZ.
>>
>> I dopiero teraz na spokojnie zająć się niedokończonymi
>> konstrukcjami które leżą na strychu ;)
>>
> A masz już w tej prognozie uwzględniony 2023 rok?

chłopy nie pamiętam

zajrzałem zobaczyłem, że więcej niż 1300zł
i zamknąłem


--
Piter

# kradno ale sie dzielo

do góry

On Wed, 26 Jun 2024 22:16:20 +0100, PiteR wrote:
> Wielkimi krokami zbliża się 30 lat pracy (w branży ;)
> Pobuszowałem wstępnie po stronie ZUS i z tego co zrozumiałem wolnoć
> Tomku w swoim domku. Można przestać pracować kiedy sie chce a emerytura
> zostanie obliczona z tych 30 lat. Jest tam jakaś prognoza 2600zł.

Ale co - można przejsc na emeryturę po 30 latach pracy?

> Tylko trzeba sobie opłacać ubezpieczenie NFZ.
>
> I dopiero teraz na spokojnie zająć się niedokończonymi konstrukcjami
> które leżą na strychu ;)

Obawiam się, że za 2600 trudno będzie przeżyć.
A ta składka na NFZ to ile - 699 zl ?

J.

do góry

in <news:w0a2g97b1n70.1iswekxvduzy9.dlg@40tude.net>
user J.F pisze tak:

> On Wed, 26 Jun 2024 22:16:20 +0100, PiteR wrote:
>> Wielkimi krokami zbliża się 30 lat pracy (w branży ;)
>> Pobuszowałem wstępnie po stronie ZUS i z tego co zrozumiałem
>> wolnoć Tomku w swoim domku. Można przestać pracować kiedy sie
>> chce a emerytura zostanie obliczona z tych 30 lat. Jest tam jakaś
>> prognoza 2600zł.
>
> Ale co - można przejsc na emeryturę po 30 latach pracy?

Nie przejść. Można przestać pracować, jeśli uznasz że już zarobiłeś
tyle że nie ma sensu chodzić do pracy. No chyba ze przodkowie dozywali
90 lat to kasa moze sie skonczyc przed czasem powołania do domu Pana.

Wygląda na to, że ze strony ZUS nie ma minusów niepracowania
tzn przymusu solidarnego wypracowywania zysku na przyszłych emerytów.


>> Tylko trzeba sobie opłacać ubezpieczenie NFZ.
>>
>> I dopiero teraz na spokojnie zająć się niedokończonymi
>> konstrukcjami które leżą na strychu ;)
>
> Obawiam się, że za 2600 trudno będzie przeżyć.
> A ta składka na NFZ to ile - 699 zl ?

nom coś chyba ;/

--
Piter

# kradno ale sie dzielo

do góry

On Thu, 27 Jun 2024 10:23:07 +0100, PiteR wrote:
> in <news:w0a2g97b1n70.1iswekxvduzy9.dlg@40tude.net>
> user J.F pisze tak:
>> On Wed, 26 Jun 2024 22:16:20 +0100, PiteR wrote:
>>> Wielkimi krokami zbliża się 30 lat pracy (w branży ;)
>>> Pobuszowałem wstępnie po stronie ZUS i z tego co zrozumiałem
>>> wolnoć Tomku w swoim domku. Można przestać pracować kiedy sie
>>> chce a emerytura zostanie obliczona z tych 30 lat. Jest tam jakaś
>>> prognoza 2600zł.
>>
>> Ale co - można przejsc na emeryturę po 30 latach pracy?
>
> Nie przejść. Można przestać pracować, jeśli uznasz że już zarobiłeś
> tyle że nie ma sensu chodzić do pracy. No chyba ze przodkowie dozywali
> 90 lat to kasa moze sie skonczyc przed czasem powołania do domu Pana.
>
> Wygląda na to, że ze strony ZUS nie ma minusów niepracowania
> tzn przymusu solidarnego wypracowywania zysku na przyszłych emerytów.

Nigdy nie było przymusu pracy, moze z wyjątkiem PRL Jaruzelskiego, i
wczesniej SP.

Tylko że teraz emerytura liczona tak, ze sumuje się ile wpłaciłeś,
rewaloryzuje, dzieli przez przewidywaną długość życia, i masz kwotę
emerytury.
Nie pracujesz, nie wpłacasz składek, to potem emerytura malutka.
Rekordzistki dostają coś koło złotówki, ale to chyba nieprawda, bo są
jakies minima.

Trzeba było zostac policjantem, oni dostają pełną emeryturę gdzieś po
28 latach służby.

Jak pracowałes, to ci przez rok przysługuje zasiłek dla bezrobotnych,
i pokrywają też składkę NFZ, ale nie wiem jak długo.


>>> Tylko trzeba sobie opłacać ubezpieczenie NFZ.
>>> I dopiero teraz na spokojnie zająć się niedokończonymi
>>> konstrukcjami które leżą na strychu ;)
>>
>> Obawiam się, że za 2600 trudno będzie przeżyć.
>> A ta składka na NFZ to ile - 699 zl ?
>
> nom coś chyba ;/

No to zostaje 1900. Albo mniej, jesli od tego 2600 to jeszcze podatek,
choc Tusk obiecywał podnieść kwoty wolne.
A tu żywność droga, węgiel drogi, gaz drogi, czynsz w mieszkaniu drogi
...

J.

do góry

in <news:7elty4w7hkpf$.1jl20a0q23q1d$.dlg@40tude.net>
user J.F pisze tak:

> Tylko że teraz emerytura liczona tak, ze sumuje się ile wpłaciłeś,
> rewaloryzuje, dzieli przez przewidywaną długość życia, i masz kwotę
> emerytury.
> Nie pracujesz, nie wpłacasz składek, to potem emerytura malutka.
> Rekordzistki dostają coś koło złotówki, ale to chyba nieprawda, bo są
> jakies minima.

czyli ta prognoza może się popsuć?
na stronie raczej jasno było napisane

teraz 2600zł, praca do 65 lat czy tam 67lat 3600zł


> Trzeba było zostac policjantem, oni dostają pełną emeryturę gdzieś po
> 28 latach służby.

nie sposób dotknąć gówna i nie ubrudzić się.
Resorty siłowe to nie moje klimaty.

no chyba że policjantem w Londynie ;)

--
Piter

# kradno ale sie dzielo

do góry

W dniu 27.06.2024 o 12:27, PiteR pisze:
> in <news:7elty4w7hkpf$.1jl20a0q23q1d$.dlg@40tude.net>
> user J.F pisze tak:
>
>> Tylko że teraz emerytura liczona tak, ze sumuje się ile wpłaciłeś,
>> rewaloryzuje, dzieli przez przewidywaną długość życia, i masz kwotę
>> emerytury.
>> Nie pracujesz, nie wpłacasz składek, to potem emerytura malutka.
>> Rekordzistki dostają coś koło złotówki, ale to chyba nieprawda, bo są
>> jakies minima.
>
> czyli ta prognoza może się popsuć?
> na stronie raczej jasno było napisane
>
> teraz 2600zł, praca do 65 lat czy tam 67lat 3600zł

Brutto czy do wypłaty?
Liczy się każdy rok pracy, 30 to niewiele. Ja pracowałem 48, mam 9k na
rękę. Troszkę dorobię i nie narzekam.
Stypendystą ZUS zostałem zaraz po pandemii, to bardzo obniżyło
prognozowany okres przeżycia. Dzięki antyszczepionkowej propagandzie
Jędraszewskiego entuzjastycznie wspomaganej przez partię rządząca wielu
dziadków poszło do Bozi. Nie wiem, czy mam się z tego cieszyć, ale nie
mogę powiedzieć, że było to niekorzystne dla mnie.

P.P.

do góry