eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaco zrobić ze starymi TV, magnetowidami, telefonami dect.... › Re: co zrobić ze starymi TV, magnetowidami, telefonami dect....
  • X-Received: by 10.140.20.40 with SMTP id 37mr134283qgi.26.1433279919768; Tue, 02 Jun
    2015 14:18:39 -0700 (PDT)
    X-Received: by 10.140.20.40 with SMTP id 37mr134283qgi.26.1433279919768; Tue, 02 Jun
    2015 14:18:39 -0700 (PDT)
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!
    j5no46302qga.0!news-out.google.com!k20ni45093qgd.0!nntp.google.com!j5no46297qga
    .0!postnews.google.com!glegroupsg2000goo.googlegroups.com!not-for-mail
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Date: Tue, 2 Jun 2015 14:18:39 -0700 (PDT)
    In-Reply-To: <mkhqff$i4d$1@node2.news.atman.pl>
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: glegroupsg2000goo.googlegroups.com; posting-host=164.127.84.134;
    posting-account=8M0CvAkAAAB7M_iEIKzZJBrD5I452jG9
    NNTP-Posting-Host: 164.127.84.134
    References: <mk4rsh$m31$1@dont-email.me> <5565f691$0$8366$65785112@news.neostrada.pl>
    <g...@n...chmurka.net>
    <mk6q02$1hh$1@usenet.news.interia.pl> <mk8ctb$bio$1@node2.news.atman.pl>
    <mk9r63$apv$1@usenet.news.interia.pl> <mka0e4$thf$1@node2.news.atman.pl>
    <556c1f92$0$27520$65785112@news.neostrada.pl>
    <mkhqff$i4d$1@node2.news.atman.pl>
    User-Agent: G2/1.0
    MIME-Version: 1.0
    Message-ID: <1...@g...com>
    Subject: Re: co zrobić ze starymi TV, magnetowidami, telefonami dect....
    From: Zachariasz Dorożyński <k...@g...com>
    Injection-Date: Tue, 02 Jun 2015 21:18:39 +0000
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:682026
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 1 czerwca 2015 16:33:20 UTC+2 użytkownik ACMM-033 napisał:
    > Użytkownik "Maciek" <m...@p...com> napisał w wiadomości
    > news:556c1f92$0$27520$65785112@news.neostrada.pl...
    > > Od siebie dodam również dla potomności, że te telewizory potrafiły tlić
    > > się i znienacka zapalić nawet po wyłączeniu. Były przypadki pożarów
    > > wybuchających 20 minut po wyłączeniu. Wniosek - po wyłączeniu nie należy
    > > od razu wychodzić, tylko odczekać, obwąchać dziada. Odkurzanie to podstawa
    > > ale nie tylko. Inaczej eksponat zamieni się w źródło ognia.
    >
    > Chyba nawet było to tutaj omawiane - że wskutek procesów wszelakich, coś tam
    > z płytki ubywało i zamieniała się ona w coś skrajnie łatwopalnego, czemu
    > wystarczyła nawet mała iskra. A potrafiła przeskoczyć z okazji
    > nagromadzonego i nierozładowanego jakiegoś ładunku elektrycznego. Bo póki ta
    > żywica, czy co tam było, nie odeszło jeszcze, to pacnięcie tego zapaloną
    > zapałką raczej nie wywoływało płomiennych efektów.
    >
    > >
    > > Późniejsze Elektrony serii 280/380 (nowoczesna konstrukcja, z literką "i"
    > > miały nawet kineskopy Toshiby) miały na płytkach wytrawiony znaczek
    > > przekreślonej, płonącej zapałki. Zastanawialiśmy się co ona miała
    > > znaczyć - "laminat niepalny", czy "nie zbliżać się z otwartym ogniem"?
    > > Rozwiązanie zagadki pojawiło się wraz z odbiornikiem, w którym spłonęła
    > > płytka konektorów. Obok bloku zasilacza była płytka ze ścieżkami i
    > > złączami - zero elektroniki. Służyła rozprowadzeniu zasilania i przez nią
    > > przechodziły jakieś sygnały między blokami. Na pewno synchronizacja do
    > > bloku odchylania. Pozostały z niej tylko ścieżki, wiszące w powietrzu :-)
    >
    > Ja się zastanawiam, czy Bracia Rosjanie, to tacy superoszczędni byli, czy
    > skąpi, czy biedni, że ich nie było stać na trochę laminatu szklanego? Nawet
    > przecież, jakby żywica była, pardon, chujowa, to szkło, o ile mnie pamięć
    > nie myli, takie chętne do jarania się, to nie jest...? :P A koszt takiej
    > płytki to raczej chyba dość nikły był, w porównaniu z ceną reszty, więc
    > trudno mi to zrozumieć... Tym bardziej, ze chyba nienajtańszy kineskop firmy
    > Toshiba, jak piszesz...?
    >
    > >
    > > Dzisiejsze TV LCD nie elektryzują się. Młodsi elektronicy mogą przez to
    > > nie pamiętać, że kineskopowy odbiornik, pochodzący z mieszkania w którym
    > > się paliło papierosy lub był używany piec kaflowy, wymagał solidnego
    > > czyszczenia ekranu. Nawet świece palone dla nastroju pozostawiały
    >
    > I wymaga. Mam starego Panasonika, duża kobyła z dobrym dźwiękiem i już
    > podstarzałym obrazem (widać na nim cechy starzenia się kinola), jak padnie,
    > to wyłuszczę tor audio (puszczę jakiemuś dzieciakowi z gramofonu "chcesz
    > opowiem ci bajeczkę, b..., chcesz opowiem ci bajeczkę, b..., chcesz opowiem
    > ci bajeczkę..." :)) ).
    > Napadła mnie idea sporządzenia radia, superhomo...tfu, superheterodyna by to
    > była, w całości lampowego, włącznie z dekoderem stereo, bez bajerów, a do
    > tego jakieś trafo może się wyłuska. A póki żyje, to łapie kurz na ekranie,
    > co jakiś czas zgarniam ręką :)) a dopieszczam lekko wilgotną szmatką.
    >
    > > podobny syf. Szmata, denaturat i mocne szorowanie ekranu znacznie
    > > poprawiało jakość obrazu. Równie starannie trzeba było czyścić okolice
    >
    > Tylko po dokładnym rozładowaniu napięć! Potrafi skoczyć porządna iskra, pół
    > biedy, gdy tylko kopnie. Gorzej, gdy alkohol się zapali.
    >
    > > iskierników na płytce kineskopu, fokus i wszystko w okolicy wysokiego
    > > napięcia. Jednak w tych miejscach nie przy pomocy szmaty ale pędzelkiem,
    > > odkurzaczem. Wybrane elementy wymagały starannego usunięcia sadzy i tu
    > > trzeba się było przyłożyć przy pomocy pędzelka i denaturatu.
    > > Sadza = węgiel = upływność = awarie układu WN, ogniskowania. Porada
    > > dotyczy wszystkich TV i monitorów kineskopowych.
    >
    > Tylko nie zawsze da rade dostać się do środka potencjometra i tam zdjąć
    > syf...
    > Po prostu ostrożnie, alkohol może się zapalić od iskry (od iskry w
    > czyszczonym magnetofonie zapaliła mi się kiedyś benzyna, ugasiłem sążnistym
    > dmuchnięciem - miałem wyjątkowe szczęście, magnetofon przeżył nienaruszony),
    > ekran załatwiam raczej wilgotną szmatką, a spiryt na wyłączonym i
    > rozładowanym urządzeniu.
    > Płytki bez elementów wrażliwych, szczególnie upaprane, zmywam pod
    > strumieniem gorącej (bez przesady) wody z prysznica, niekiedy z drobną
    > pomocą odrobiny detergentu i szczotki do rąk, po czym _bardzo_dokładnie_
    > suszę. Obrabiam tak np. płyty główne od kompów, a syf bywa taki, że koty
    > kurzu niekiedy trzeba wygrzebywać ręcznie mimo wody.
    > No, ale płytki od Rubina, to bym raczej tak nie potraktował, bo by się
    > pewnie rozpadła od rozmoknięcia :) Już nawet niezależnie od elementów na
    > niej osadzonych...
    >
    > --
    > Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    > 896510439 896126048
    > (ten ostatni palant, to mnie o 7:47 rano w piątek obudził)
    > (A ten przedostatni miał dla mnie "dobrą wiadomość", jehowita nawiedzony...)

    W radioelektroniku z tamtych czasów było to opisane. Paliła się płytka do której była
    przymocowany wtyk kineskopu. laminat był papierowy nasączony preparatem robiącym
    niepalność. Od temperatury preparat parował. Trwało to kilka lat. W tym czasie
    osadzał się kurz. I ten kurz się zapalał po wyłączeniu. Po wyłączeniu płynęły jakieś
    prądy związane z rozładowaniem kondensatorów i one powodowały grzanie płytki
    wywołujące pożar. Zaleceniem było odkurzanie co jakiś czas i obowiązkowo przy każdej
    naprawie. Ponoć odkurzone płytki jeśli nie było kurzu nie paliły się a jedynie podle
    śmierdziały co skutkowało wezwaniem naprawiacza który wymieniał płytkę na nowszy
    model z niepalnego laminatu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: