eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaco zrobić ze starymi TV, magnetowidami, telefonami dect.... › Re: co zrobić ze starymi TV, magnetowidami, telefonami dect....
  • Data: 2015-06-04 04:14:35
    Temat: Re: co zrobić ze starymi TV, magnetowidami, telefonami dect....
    Od: A.L. <a...@a...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 2 Jun 2015 21:09:11 +0200, "ACMM-033" <v...@i...pl>
    wrote:

    >
    >Użytkownik "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał w
    >wiadomości news:556deeab$0$27509$65785112@news.neostrada.pl...
    >...
    >>> był taki najgorszy, ale jego wykonanie, to chujówka na maxa.
    >>>
    >>
    >>
    >> To był chyba powszechny problem ZSRR. Rozwiązania konstrukcyjne całkiem
    >> dobre, ale wykonanie z powodu złych materiałów i bylejakiej pracy
    >
    >Zgadza się. Choćby audio - Rubin, przynajmniej mój, miał znakomite. Gdy
    >jeszcze nie zestarzał się, to olimpiada zimowa w Calgary, mimo dwukrotnego
    >transkodowania (NTSC-PAL, a u nas PAL-SECAM) obraz był jak żyleta, a
    >czystość lepsza, niż w modelach zachodnich. Ale, jak obwody zestrojone na
    >zero, to i odchyłek nie było.
    >
    >> robotników - tragiczne. Patrząc na ich motoryzację - sprzęty w założeniach
    >> nie do zdarcia, ale wykonane ze słabej stali, otwory krzywo wywiercone,
    >> tapicerka odłazi, guma parcieje.
    >
    >Typowe chyba dla epoki socjalizmu. I nie tylko u Sowietów, u nas też. Miałem
    >książkę "Naprawa samochodów Syrena", duża A3 gruba jak kalendarz zrywka z
    >dawnych lat, jeśli nie bardziej. Do wszelkich operacji opisywała jak
    >rozebrać silnik, jak ściagać łożyska, jak obrabiać części, jak..., jak...
    >Konia z rzędem temu, jeśli choć ćwierć produkcji, warsztatów, stosowała się
    >do wytycznych producenta. Także jakość części bywała, że lepiej nie mówić. I
    >dziwić się, że obtłuczone młotem przy zdejmowaniu łożysko potrafiło pęknąć w
    >trakcie jazdy? Że urywały się czopy (BARDZO NIEBEZPIECZNE, zdarzyło się dwa
    >razy, na szczęście prędkość nie była wielka i udało się zatrzymać auto -
    >hamulce były dwuobwodowe).

    Umiejetnosc wymiany czopa w przegubie rownobieznym samochodu Syrena
    nalazala do podstawowych umieketnosci kierowcy. Wozilo sie kilka
    czpopw s opowiednimi podkladkami i zawleczkami, oraz kilka gumowych
    oslom (owe oslony rwaly sie w strzepy)

    Wymiana czopa na poboczu drogi trwala okolo 45 minut, i jechalo sie
    dalej.

    Bardziej niebezpieczne bylo pelanie "waleczkow" biegu bezposredniego w
    skrzyni biegow. Blokowalo to skrzynie kompletnie, no i oczuwoscie
    kola. Dosyc niebezpieczne na sliskim lub w zimie..

    Bylo mnostwo innych ciekawych awarii, co jako posiadacz samochodu
    Syrena 102 zaswiadczam

    A.L.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: