eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaprosty odbiornik lampowy (reakcyjny?) › Re: prosty odbiornik lampowy (reakcyjny?)
  • Data: 2009-11-28 20:27:24
    Temat: Re: prosty odbiornik lampowy (reakcyjny?)
    Od: Atlantis <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Andrzej pisze:

    > Drogo cię to będzie kosztować....

    Niby czemu? IMO drogo byłoby gdybym się skłaniał ku oryginalnej lampie z
    czasów międzywojnia lub nawet jej współczesnej replice.
    Poza tym zbyt wielu części nie ma. Cewka samodzielnie wykonana,
    kondensatorów zmiennych u mnie dostatek, kondensatory i rezystory to nie
    problem.
    Co do zasilania to hmm... Żarzenie z paluszka 1,5V (chyba trzeba będzie
    dać jakiś rezystor aby uzyskać niewielki spadek napięcia - karta
    katalogowa mówi o 1,4V). Gorzej z anodowym. Ale ktoś tutaj chyba
    wspominał, że do prób wystarczy kilka 12V bateryjek do pilotów?


    > przecież podczas normalnej pracy lampa nie oscyluje

    Ja wiem, ale dało się słyszeć głosy ludzi, którym nie za bardzo podobał
    się fakt, że może zacząć oscylować gdy przesadzi się ze wzmocnieniem.
    Chciałem jedynie zauważyć, że na tych pasmach _nieustannie_ śmieci wiele
    urządzeń (zwłaszcza w miastach - ja na szczęście nie mam aż takich
    problemów) i jedno radio, które przestrojone zagwiżdże sobie przez parę
    sekund na 225 kHz pewnie nawet nie zostanie zauważone.


    >> Głośnika nie przewiduję. Jaką słuchawkę powinienem zastosować? Taka ze
    >> starego telefonu, 1600 omów powinna wystarczyć?
    >
    > Używało się wtedy "słuchawki wysokoomowe", które miały ok 2kohm.
    > Nie przypominam sobie jakichkolwiek telefonów, które miałyby słuchawki 1k,
    > Typowo były ok. 60 ohm.

    Hmm... Masz rację. Nie wiem z czego one pochodzą, ale te słuchawki o
    których mówiłem (oznaczenie TA-56M 1600 om) raczej nie pochodzą z
    telefonu - są mniejsze i płaskie. Ze słuchawką telefoniczną skojarzyła
    mi się inna wkładka - TONSIL W 66. Ta ma z kolei 250 omów.


    > Poczatkowo była to blacha z wywierconymi otworami na podstawki lamp.
    > Do tej blachy były mocowane w odpowiednich miejscach łączówki izolowane lub
    > nie
    > i do tych łączówek mocowano elementy.Jeśli chcesz zachować wygląd retro...

    Takie łączówki nawet chyba gdzieś mam. Chociaż nasuwa się podstawowe
    pytanie: po co? Przecież taki detektor siatkowy z reakcją to konstrukcja
    bardzo prosta. Moja początkowa koncepcja była następująca: kawałek
    blachy wygiętej w kształt... hmm... spłaszczonej, kanciastej litery "U".
    Od góry w otworze zamontowana podstawka lampy oraz cewka. Na "ściance
    przedniej" dwa kondensatory zmienne (strojenie i reakcja) oraz gniazdko
    słuchawkowe. Na "ściance tylnej dwa gniazdka bananowe na Antenę i
    Uziemienie oraz zapewne gniazdka baterii.
    Od spodu, przez całą długość chasis biegłaby masa zrobiona np. z
    grubszego, dokładnie ocynowanego drutu miedzianego, przyczepiona do
    blachy jakimiś przewodzącymi wspornikami w kilku miejscach. Kabel od
    napięcia anodowego byłby już raczej izolowany - ilość koniecznych
    połączeń niewielka, np. na jakimś izolowanym wsporniku. Inne elementy
    (rezystory, kondensatory) mógłbym zamontować pomiędzy gniazdkami,
    wyprowadzeniami cewki, kondensatorów zmiennych itp.
    Dobra koncepcja? ;) Sprawdzi się później ewentualnie w nieco bardziej
    skomplikowanym układzie?


    > Potem stosowano normalny laminat (np. bakelitowy). Na tym laminacie lutowano
    > podstawki lamp (specjalne do druku) i wszystkie elementy. To chyba najlepszy
    > sposób.
    > W starych "Radioamatorach" podany był sposób amatorskiego
    > robienia laminatu przez przyklejanie folii na płytce bakelitowej.
    > pozdrawiam,

    Pamiętasz może circa którego roku? Jakiego rocznika musiałbym poszukać w
    bibliotece?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: