eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaCzy istnieje możliwość fotografowania rzeczywistości? › Re: Czy istnieje możliwość fotografowania rzeczywistości?
  • Data: 2019-05-04 14:41:38
    Temat: Re: Czy istnieje możliwość fotografowania rzeczywistości?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 3 May 2019 23:32:01 +0200, Marek S napisał(a):
    > W dniu 2019-05-02 o 15:13, J.F. pisze:
    >>> A co? Wolałbyś przełączyć się na dane urządzenie, mieć pozmieniane
    >>> zakresy prac różnych narzędzi PS?
    >>
    >> Jesli juz sie przelaczylem na % atramentu ... to moze tak ?
    >
    > Niestety to tylko Twoje pobożne życzenia. Rzeczywistość jest brutalna.
    > Mamy w rzeczywistości brutalnej 3 systemy barw:

    No ale co ma dac ten % atramentu ?

    Moze jednak cos innego niz "uniwersalny kolor" ?

    >> Chyba zle zrozumiales - ja ogolnie popieram uniwersalnosc, ale jak juz
    >> ktos przelacza na specjalny widok, to widac ma powody.
    >
    > Popierasz uniwersalność i jednocześnie nakazujesz ograniczanie działania
    > narzędzia do konkretnego urządzenia. Super! :-D

    Skoro przelaczylem widok ...

    >> No i chodzilo mi tez o zaleznosc % atramentu <-> jasnosc na papierze.
    >> Ten % atramentu traktuje tu abstrakcyjnie/niezaleznie od urzadzenia, a
    >> chodzi mi o to, ze tu gammy monitora nie ma.
    >
    > W związku z powyższym, wszystko się rozjedzie gdy ograniczysz się do 1
    > urządzenia.

    To na raie bylo uniwersalnie.
    Zakladajac ze 50% atramentu czarnego oznacza polowe czerni i polowe
    bieli, to jasnosc jest 50%. A na monitorze 128/255 to jednak mniej niz
    polowa, z uwag na gamme.

    >> Tak jakos to zapamietalem ze starych wersji Windows - ustawiasz profil
    >> drukarki, a w Wordzie sie kolorki zmieniaja. Od tego czasu staram sie
    >> g* omijac, bo tez uwazam, ze powinno byc uniwersalnie :-)
    >
    > Taaa... skład pod Wordem. Gratuluję desperacji :-D
    > Powinno być uniwersalne ... a zaraz twierdzisz, że nie powinno. Zdecyduj
    > się.

    Tylko w specjalnym widoku.

    Tak czy inaczej - zapamietalem tak, ze zmiana profilu drukarki
    skutkuje zmiana koloru na ekranie, takie cuda :-(

    >> Ale moze byl taki czas, gdy na drukarki nie mieli wplywu, za to mogli
    >> pokazac na ekranie jak wyjdzie ...
    >
    > Owszem, był. Całe szczęście, że to w końcu zablokowali (z tego co
    > pamiętam, to już w W8 tak się stało). Potem ktoś kupił nową drukarkę,
    > chciał wydrukować stare materiały a one ... jakoś inaczej wyglądają.
    > Ojej! Czemu tak? :-P

    Tylko Ty drukujesz fotki, i tu sa rozne mozliwosci.
    Byc moze kiedys dzialalo to inaczej, albo oni sie nastawili np na
    teksty - i nie bylo mozliwosci tak precyzyjnego dobierania koloru jak
    przy duzych obrazach.

    >>> Więc sam widzisz, że logika jaką proponujesz nie ma zastosowania. Jest
    >>> za dużo niedoskonałości oraz są bardzo duże różnice w przestrzeniach
    >>> kolorów urządzeń.
    >>
    >> Tym niemniej te rastry drukarskie wydaje sie, ze wiecej potrafia.
    >
    > Wow, nie wiedziałem, że ich fizyka nie dotyczy :-D

    No wlasnie fizyka - pisales ze wiecej niz 2ev nie osiagnales, czyli
    minimalna jasnosc to 25% maksymalnej.
    Raster nie potrafi naniesc farby na 90% czy 95%, a nawet i 100% ?

    >> Nawiasem mowiac, o wydrukowalem sobie na laserowce taki szary gradient
    >> ... 32 stopnie jeszcze widac, ale rzeczywistego zakresu tonalnego nie
    >> ocenie.
    >
    > Wow! Odkrywca koła! :-D
    >
    >> No i juz widac, ze drukarka albo windows jakies cuda wyprawiaja - ja
    >> jednej granice obszarow sa bardzo poszarpane ...
    >
    > Drukarka, nie Windows. Windows bazuje na idealnej przestrzeni barw.

    Ale tez w jakis sposob drukuje i cos tam moze mieszac.
    No i driwer drukarki - zaliczamy do Windowsa czy do drukarki ?

    Jeszcze mozna Postscriptem drukowac,

    > A poszarpanie wynika z algorytmów zastosowanych w drukarce. Zwykle
    > laserówki drukują najgorzej grafikę.

    Drukuja kiepsko, bo im jednolite szarosci/rastry wychodza zmiennie.
    A i chyba cos z nakladaniem tonerow.

    Tym niemniej to szarpanie jest tu ponad miare. Na zwyklych fotkach
    byloby pewnie niezauwazalne - tzn normalna, kiepska laserowa jakosc.

    No i obrazek szary, a wydruk jakis zielony. Driwer nie potrafi
    skorzystac z czarnego i naklada CMY ?

    > Jedynie OKI w modelach od 363 (taką
    > mam) coś tam poprawiła. Ale nadal jest przepaść względem atramentówek
    > typu Epson SCP600 (też mam).

    Ale nie zasycha :-)

    >> To ksiezyc powinien byc przepalony.
    >> Aparat wyrownal histogram ? HDR zrobil ?
    >
    > Nie, HDR'a Marek zrobił metodą single frame HDR.

    Ale jakis tryb specjalny w aparacie, czy wystarczylo tylko "dobrac
    krzywą" ?

    >>> Czemu wow? Mam pełno takich zdjęć. Żaden wyczyn.
    >>
    >> Roznica jasnosci obiektow jest na moj gust kolosalna.
    >> 14 bit nie starczy, chyba ze faktycznie matryca ma jakas ciekawa
    >> krzywa czulosci jeszcze w aparacie.
    >
    > Przecież mówiłem Ci, że matryc jest liniowa tylko w pewnym zakresie.
    > Potem dzieją się cuda. Czasem są one użyteczne, bo można coś twórczego
    > uzyskać, a czasem wkurzają i prowokują do utworzenia wątku jak niniejszy.
    >
    > Zwróć uwagę na to, co napisałeś: różnica jest kolosalna. A wcześniej
    > pisałeś o tym, że mój sprzęt świetnie sobie radzi. To jest kolosalna,
    > czy byle matryca powinna dać radę?

    Poczatek sie zaczal od innego zdjecia, tam raczej nie bylo az tak
    kolosalnych roznic.

    Poza tym od poczatku sie skupialem na nowoczesnym aparacie, z
    wielobitowym, np 14-bit przetwornikiem.
    Tam matryca, nawet w tych ciemnych partiach troche rejestruje,
    co sam udowodniles "rozjasniajac" parapet.

    A ta łodka ... moze nie docenian tej sceny, ale tak jakby nie masz
    najmniejszego powodu narzekac na matryce :-)

    >>> A czemu narzekam? Przecież gadamy o tym od tygodni. Zapomniałeś już? :-D
    >>> Bo okiem w normalnych warunkach oświetleniowych dostrzegam dużo większą
    >>> rozpiętość tonalną.
    >>
    >> A tu byly nienormalne i kamera górą ?
    >
    > Nie. Rozpiętość tonalna nie zmieniła się. Nadal jest gówniana. Tyle
    > tylko, że lepiej widzi w ciemnościach.

    Ale Ksiezyc wcale nie jest ciemny, wrecz powiedzialbym ze bardzo
    jasny.

    >>> I o tym w kółko Macieju piszę przecież. Raz mnie pytasz czemu narzekam
    >>> na swoją kamerkę, a potem sam sobie odpowiedzi udzielasz.
    >>
    >> Ale sam widzisz - kamera labedzie zarejestrowala.
    >
    > Ale to nie ma nic do rzeczy! Przesuwasz jedynie czułość, a rozpiętość
    > tonalna jest bez zmian!

    Ale Ksiezyc nie jest przepalony !

    Przy kolejnej pelni mozesz sie pobawic i pomierzyc jaka jest jasnosc
    Ksiezyca, a jaka labedzia czy szarej karty.
    Tylko te 5 stopni swiatlomierza to za duzo, Ksiezy o ile pamietam ma
    pol stopnia.

    >>> Nawet nie o to chodzi. Nie musi być to logarytmiczne przetwarzanie - a
    >>> raczej nawet nie powinno w RAW. W JPG, jako produkcie końcowym, po
    >>> części taka właśnie konwersja się dokonuje. Ale i tak jest ona daleka
    >>> od tego, co oko zobaczy. A dlaczego? Bo właśnie chodzi też o to, że oko
    >>> widzi znacznie większą rozpiętość tonalną niż matryca. Tak to sobie
    >>
    >> Zdjecie z łódka temu przeczy :-)
    >
    > Serio? Wyjaśnij.

    Powierzchnia Ksiezyca jest oswietlona bardzo dobrze. Pelne Slonce,
    niczym nie stlumione. To, ze jest dalego nie ma znaczenia, poki jest
    obiektem rozciaglym. Ma niskie albedo (12%), troche swiatla tlumi
    atmosfera - ale jak fotografujesz, to ekspozycja musi byc podobna jak
    na Ziemii w sloneczne południe.

    Tymczasem oswietlenie Ziemii przez Ksiezyc to ~0.2 lx.
    Sloneczne do 100 tys lx.

    to jest 19ev rozpietosci ! No powiedzmy, ze troche mniej.
    niech bedzie 16ev.

    >> https://en.wikipedia.org/wiki/Adobe_RGB_color_space
    >>
    >> No i ten czarny kolor na monitorze nie miesci sie juz w zakresie
    >> pomiarowym twojego swiatlomierza :-)
    >
    > Zgadza się - bo jest idealny. Absolutna ciemnia.

    Masz tam napisane
    "the luminance of the monitor must be 160.00 cd/m2 at the white point,
    and 0.5557 cd/m2 at the black point"

    > A biały ... ojej...
    > mieści się i to w niewielkim zakresie urządzenia. Cóż za rozczarowanie.
    > Zupełnie nieoczekiwane. Przynajmniej nie przez Ciebie ;-)

    Ale mowilismy o pomiarze ciemnych partii. Albo np kontrastu monitora.

    >>> Aaahaaa....
    >>> Więc jednak odlecieli w Sekonicu:
    >>> https://www.sekonic.com/downloads/l-478_operatingman
    ual_en.pdf
    >>>
    >>> strona 24
    >>> 4-2-2. Measuring with Reflected Light System
    >>
    >> Ale sam rozumiesz, ze w rozdziale 4-2-1 jest opisany bardziej
    >> podstawowy sposob :-)
    >
    > Nie wiem, co masz na myśli lecz pomiar jest bardzo dokładny. Czy jest to
    > podstawowy, czy zaawansowany pomiar, to nie zamierzam wnikać w
    > stopniowanie funkcjonalności. W końcu w Sekonic'u siedzą bardziej kumate
    > głowy niż ja.

    Podstawowy sposob zazwyczaj jest opisany w pierwszym rozdziale :-)

    Poza tym sa widzisz ze ten Reflected Light System to wyposazenie
    dodatkowe :-)

    >>> Jestem na etapie #2. Czasem zdarza się tak, że widząc daną fotę, część
    >>> ustawień robię w ciemno, praktycznie nie patrząc na rezultat. Tylko od
    >>> czasu do czasu zerkam gdy doprecyzowuję jakieś ustawienie.
    >>
    >> Ale to "widzac fotę" jest na jakis domyslnych parametrach :-)
    >
    > Fota na domyślnych ustawieniach nie jest czarna lub biała. I co z tego
    > ma niby wynikać? Że niby domyślne są be lub cool? Nie rozumiem?

    Ze sa. I widac na nich jasne okno i czarny parapet.

    Ale aparat widzi wiecej - to tylko monitor nie pokazuje :-)

    >>> Często jest też tak, że wiem, że matryca nie ma szans się wyrobić w
    >>> danej scenie i robię po dwa zdjęcia, potem je składam różnymi
    >>> technikami. Tak jak tu:
    >>>
    >>> https://drive.google.com/file/d/15bjfVt8Gmq35e50NPG8
    VEvcPWZJTzIPd/view?usp=sharing
    >>>
    >>> Zero szans z jedną klatką. I o tym właśnie jest wątek.
    >>
    >> Przedwczoraj bym sie z Toba zgodzil.
    >> Ale potem pokazałes zdjęcie z łódka :-)
    >
    > Super - wyszło na to, że głąbem jestem skoro po dwie klatki robiłem by
    > je złożyć. Można to było na jednej klatce uzyskać - tyle tylko że głąb
    > nie wiedział o tym.

    Moze nie wiedziales, wiec nawet nie probowales :-)

    W pokoju na pewno bylo wiecej niz 0.2 lx, duzo wiecej.

    Albo z tą łodka to nie tak, jak opisujesz.

    >>> Znów się powtórzę: matryce są, póki co, gówniane. O tym jest otwierający
    >>> wątek.
    >>
    >> Ja tylko o pomiarze swiatlomierzem w tym przypadku.
    >
    > Szara karta sprawuje się doskonale w tym zakresie, do którego została
    > zaprojektowana. Nie mam pojęcia jakie wnioski chcesz z tego wysnuć. Być
    > może i tu głąbem jestem skoro ją stosuję.

    to, co wyciales:
    > Ale jak chciales te szara karte uzyc ?
    > Polozyc na parapecie ? Pomysl dobry, parapet wyjdzie prawdopodobnie
    > dobrze po ustawieniu ekspozycji na karte, a w oknie przepał.

    Jak uzyc szara karte, gdy fotografujesz okno na strychu ?
    Oswietlenie z tego okna dochodzi ...

    >>> Ja takiego aparatu nie mam. Słucha się mnie. Co wyłączę, jest wyłączone.
    >>> Co włączę, jest włączone. Żadnej samowolki. Wydaje mi się, że piszesz o
    >>> jakichś tanich kompaktach i to też pewnie tych bardziej trefnych.
    >>
    >> w tanim kompakcie, ba - w drozszych tez, to w ogole nie wylaczysz
    >> automatyki, wiec w ogole nie ma co mowic.
    >
    > Ja ją wyłączam i jest wyłączona. Czy znów głąbem jestem, że o czymś nie
    > wiem?

    Po prostu mam watpliwosci czy w tym A99 automatyka sie tak kompletnie
    wylacza, jak Ci sie wydaje.

    >> Ale jestes pewien, ze to bedzie ASA 100 a nie np 78 ?
    >>
    > Ja? Niby skąd ten wniosek?
    > ASA100 w jednym aparacie to może być ASA200 w innym. Za setkę uważa się
    > poziom o najniższych szumach.

    No to juz kiepsko swiadczy.

    Ale bardziej mi chodzilo, czy jak ustawie w jednym aparacie ASA100 i
    czas np 1/125s, to zawsze tak bedzie, czy jeszcze cos tam potrafi sie
    zmienic w zaleznosci od sceny.

    >> Albo to zdjęcie z łodka ... to przeciez niemozliwe, zeby aparat to
    >> wiernie uwiecznil :-)
    >
    > Niestety miernika wierności nie posiadam.



    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: