-
Data: 2013-01-06 13:01:57
Temat: Re: stare budownictwo
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia Sun, 6 Jan 2013 11:12:53 +0000 (UTC), AMX napisał(a):
> J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> 1. Kiedyś były zupełnie inne relacje cen materiałów do robocizny.
>>> Gdyby ceny materiałów były takie jak są ale można było zatrudniać
>>> Chińczyków po 100 zł/miesiąc, to budując domek jednorodzinny każdy
>>> budujący kazałby sortować cegły wg. odcienia aby elewacja ładnie
>>> wyglądała.
>> cos podobnego mi wychodzi po przemysleniach, ale:
>> -skad inwestor mial na domek, skoro tak malo zarabial ?
> Zbytno skróciłem: ,,Gdyby dzisiaj ceny'' =:-)
>> -czemu te materialy take drogie, co to - nie wystarczy w kopalni i cegielni
>> zatrudnic chinczykow i niech robia ?
> I tak to się odbywało ale wydajność przy braku maszyn nie jest
> imponująca.
No ale o to mi chodzilo - skoro wydajnosc mierna, to budynki powinny byc
drogie, to skad te wybujale budowle ?
Tak wielkie rozwarstwienie spoleczne bylo - i niektorych bylo stac na
fanaberie i nadazanie za moda, a inni mieszkali w czworakach (jeden dom na
4 rodziny) ?
> Nieco skrajny przykład: w kopalni w Wieliczce
> wydobywano sól ręcznie ale jej cena była zawrotna. Hetman
> Czarniecki miał ponoć mawiać ,,Ja nie z soli...''
Tak mowia, ale to mnie tez ciekawi ... zupa i kasza bez soli byly tak
niesmaczne, czy dzieli soli mozna bylo magazynowac mieso na wojne ?
>> Czyzby wszystko przez tych kapitalistycznych wyzyskiwaczy ?
>> Chcieli miec cos ladnego i mogli sobie pozwolic, skoro robotnikom
>> wystarczyla miska ziemniakow. A ziemniakow mieli duzo, bo chlopi
>> panszczyzniani im robili :-)
>>
> Jeśli pańszczyzna, to nie kapitalizm. Ale coś w tym jest.
No ale skad fabrykanci mieli pieniadze na pierwsza fabryke ?
Czesc owszem, z handlu. Inni zaczeli od rzemiosla i sie rozrastali ..
>>> 2. Technologia. Niektóre detale, które wydają się być ozdobą w
>>> rzeczywistości wynikały z technologii. Dawniej (dużo dawniej)
>>> obowiązkowo na oknami i drzwiami były łuki.
>>
>> No owszem, ale co innego mialem na mysli.
>> Po co na dworcu kolejowym wieza, a nawet dwie ?
>>
> Wieże wodne?
Nie, obronne :-)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wroc%C5%82aw_G%C5%82%C3
%B3wny
http://www.wypozyczauto.pl/Wynajem_aut_Wroclaw_Dworz
ec_kolejowy_PKP
> Takie do uzupełniania wody w parowozach. Niejaki
> Triandaffiłow pisał, że pod koniec I w.ś. Niemcy wycofując się
> Belgii do tego stopnia zniszczyli infrastrukturę kolejową (m.in.
> właśnie wieże wodne), że Alianci nie byli w stanie wykorzystać
> militarnie tego terytorium. =;-)
Nie wiem czy wieze byly tak istotne, to sie chyba daje szybko zastapic.
infrastrukture niszczy sie tak:
http://www.youtube.com/watch?v=kRBN6oFt2hw
Blyskawicznie to idzie, a po tym torze dlugo nic nie przejedzie :-)
>>>> Jeszcze bym rozumial ze "pan na wlosciach" stawia sobie piekna rezydencje
>>>> ... ale przeciez tak wygladaja i dworce, i ratusze, czasami fabryki ..
>>> 1. Dworce i ratusze. A właściwie ratusze i dworce. Ratusz był
>>> wizytówką miasta, mówił czy miasto jest zamożne i dobrze
>>> zarządzane. W dzisiajeszych kategoriach ,,przyciągał inwestorów''.
>>> Który kupiec - ale taki poważny kupiec, nie taki handlujący
>>> jajami i serem z pobliskimi wsiami - chciałby się osiedlić w
>>> mieścinie, gdzie nawet porządnego ratusza nie mają?
>> Kazdy rozsadny ? Bo:
>> a) w biednym miescie bedzie gruba ryba,
>> b) ratusz kiepski, to widac podatki male :-)
> A postawiłbyś salon luksusowych samochodów w biednym miasteczku?
No, moze masz racje. Czyli nie tyle kupiec powazniejszy od "handlujący
jajami i serem z pobliskimi wsiami", co jednak handlujacy luksusowymi
towarami.
>> Czyli co - obywatel nie wsiadzie do kolei, jesli dworzec nie bedzie
>> reprezentacyjny ?
> Jaki obywatel? Baba z pobliskiej wsi z koszem jajek na targ
> wsiądzie jeśli bilet trzeciej klasy będzie wystarczająco tani.
> A pan hrabia wsiądzie, jeśli nie będzie musiał się mieszać z
> całym tym pospólstwem.
No, klas biletow bylo 4 czy 5, ... w sumie - komfort w poczekalni I klasy
rozumie sam przez sie ... moze niepotrzebnie sie dziwie..
> Ważne jednak jest nie to kto wsiądzie ale gdzie wysiądzie,
> szczególnie w przypadku pana hrabiego, który może wysiąść w tym
> miasteczku bądź następnym. Przecież pani hrabina widząc nędzny
> dworzec nie uwierzy, że w tym mieście dostanie modną w tym
> sezonie suknię sprowadzoną z Paryża. =:-)
Ale to co pokazuje to front dworca.
Widoczny dla tych co z miasta na dworzec ida, a nie dla tych co
przyjezdzaja pociagiem. I nawet jak wysiada i wyjda, to dworzec zostanie za
plecami, beda podziwiac budynki przed dworcem.
Poza tym nie bardzo chce mi sie wierzyc zeby hrabina jechala bez celu i
patrzyla gdzie ladny dworzec/miasto. Po suknie jechala do
Paryza/Wiednia/Krakowa, taki bilet kupowala i tam wysiadala :-)
>>> 3. Fabryki. W dużym stopniu kształt fabryk był wynikiem braku
>>> doświadczeń i budowy dużego budynku tak jak inne duże
>>> (reprezentacyjne) budynki budowano.
>> Ale mowie tu gdzies o polowie 19-go wieku, inzynieria juz stoi wysoko,
>> przynajmniej ta od zelaza.
> Nie o to mi chodziło ale sprawdź może, kiedy pojawiła się gruszka
> Bessmera i kiedy pojawiły się piece martenowskie.
Ale zelazne mosty pojawily sie wczesniej
http://en.wikipedia.org/wiki/Menai_Suspension_Bridge
http://en.wikipedia.org/wiki/Clifton_Suspension_Brid
ge
http://en.wikipedia.org/wiki/Union_Bridge_(Tweed)
czy wymienione na dole prace tego pana
http://en.wikipedia.org/wiki/Isambard_Kingdom_Brunel
To juz wymaga opanowania sztuki inzynierskiej.
Hale nad peronami we wroclawskim dworcu tez stalowe, czy tam "zelazne".
J.
Następne wpisy z tego wątku
- 06.01.13 13:28 J.F.
- 06.01.13 13:32 k...@g...com
- 06.01.13 13:56 k...@g...com
- 06.01.13 15:34 J.F.
- 06.01.13 15:53 AMX
- 06.01.13 16:10 AMX
- 06.01.13 16:13 J.F.
- 06.01.13 16:16 k...@g...com
- 06.01.13 16:49 k...@g...com
- 06.01.13 17:16 k...@g...com
- 06.01.13 18:27 anhin
- 06.01.13 18:43 J.F.
- 06.01.13 19:45 J.F.
- 06.01.13 20:02 anhin
- 06.01.13 20:26 Krzysztof Tabaczyński
Najnowsze wątki z tej grupy
- Przenośny zbiornik ciśnieniowy
- Mały kogenerator gazowy
- Co to znaczy wer. eksportowa? Na przykładzie motoru Java 350 Perak
- Skuteczność cięcia a liczba noży robota
- napoje gazowane
- Metrologia
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Komin do wiaty
- Ryby i kawitacja
- Ekspres do kawy i glony
- popcorn polymer
- Manualny wtrysk paliwa...
- Szafka
Najnowsze wątki
- 2024-07-02 Realme 7 Na co zmienić?
- 2024-06-27 Prywatny parking? Pierwsze 10 minut bezplatnie
- 2024-07-02 znalazłem samochód ;)
- 2024-07-02 Pierwszeństwo łamane
- 2024-07-02 zamek
- 2024-07-02 Akumulatory VRLA
- 2024-07-03 Białystok => Inżynier DevOps Conexa First (Kontraktor) <=
- 2024-07-03 MĂźnchen => Test Development Engineer (m/w/d) <=
- 2024-07-03 Warszawa => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <=
- 2024-07-03 Warszawa => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-07-02 Kraków => Spedytor międzynarodowy <=
- 2024-07-02 Poznań => Senior React Native Developer <=
- 2024-07-02 Rzeszów => Frontend Developer (React) <=
- 2024-07-02 Warszawa => Fullastack (Java) Developer <=
- 2024-07-02 reparacje