Bartas_M5 pisze:
> Sorry kolego.
> Nie po to kupiłem BMW żeby jeździć jak kapelusz i żeby stać w korkach.

marka posiadanego pojazdu nie zwalnia z myślenia i kultury jazdy o
przestrzeganiu przepisów nie wspomnę.

> BMW to filozofia i styl życia.

Marka BMW traci przez debili którzy nie potrafią pojąć pewnych spraw

Obliguje do pewnych zachowań na drodze.

To czy inne auto nie obliguje do niczego, za kierownicą trzeba myśleć.


> Ale nie każdy do tego dorósł i nie każdy to potrafi zrozumieć.

Przepisy dotyczą każdego, nie ma wyjątków i podziału na auta.


> Jak się przesiądziesz z Punto w prawdziwe auto, czyli BMW, to zrozumiesz
> co mam na myśli.

pierdolisz jak potłuczony :)


--
krzysiek82