eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaNikon D800 oficjalnie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 86

  • 51. Data: 2012-02-22 21:46:06
    Temat: Re: Nikon D800 oficjalnie
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    dominik wrote:
    > On 2012-02-09 10:51, de Fresz wrote:
    >>> Rewolucji nie będzie, ale stopniowa ewolucja to jak najbardziej.
    >> Dalej IMHO pozostanie to drogi segment dla majętnych amamtorów i
    >> zawodowców, jeszcze przez wiele, wiele lat.
    >
    > O ile się coś nie wydarzy niespodziewanego :) Np. chińska matryca
    > aps-c pojawi się w trzech pseudo lustrzankach za śmieszne pieniądze i
    > jakichś eivlkach. Póki co cena pełnej klatki jest raczej dość
    > sztuczna jak dla mnie i uzasadniona głównie marketingowo.

    bosz...

    popatrz jaka ma powierzchnie matryca FF a jaka APS-C...

    potem popatrz ile takich matryc wchodzi na wafel nawet duży.

    i teraz dalej. Struktura aby mogłą pójśc do aparatu musi byc pozbawiona wad
    jak masz wielką strukturę to jest wiekszy odpad, co za tym idzie z jednego
    wafla masz znacznei mniej dobrych struktury FF niż APS-C.

    i to niestety limituje ceny FF a także powoduje że dupki do średniego też
    kosztuja majątek, jeszcze większe spady.

    Coś mi jeszcze świta że struktury sie naświetla po jednej kolejno i im
    więsza struktura tym trudniej jest uzyskać dobre naswietlenie ale tego nei
    ejstem w 100% pewien.


  • 52. Data: 2012-02-22 22:58:36
    Temat: Re: Nikon D800 oficjalnie
    Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>

    Rzecze Marek Dyjor:

    > i teraz dalej. Struktura aby mogłą pójśc do aparatu musi byc pozbawiona wad
    > jak masz wielką strukturę to jest wiekszy odpad, co za tym idzie z jednego
    > wafla masz znacznei mniej dobrych struktury FF niż APS-C.

    Wierz w to dalej :)
    --
    Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

    Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com


  • 53. Data: 2012-02-23 06:36:36
    Temat: Re: Nikon D800 oficjalnie
    Od: dominik <u...@d...net.pl>

    On 2012-02-22 22:46, Marek Dyjor wrote:
    > i teraz dalej. Struktura aby mogłą pójśc do aparatu musi byc pozbawiona
    > wad jak masz wielką strukturę to jest wiekszy odpad, co za tym idzie z
    > jednego wafla masz znacznei mniej dobrych struktury FF niż APS-C.
    >
    > i to niestety limituje ceny FF a także powoduje że dupki do średniego też
    > kosztuja majątek, jeszcze większe spady.
    (...)

    Taka sama śpiewka była jak to niby lustra aps-c wchodziły, a kompakty
    sprzedawały się pod kilka tysięcy jeszcze.
    A potem się okazało, że da się zrobić lustro za tysiaka też z matrycą
    APS-C. A dalej jeszcze się okazało, że da się zrobić nawet aparat z
    obiektywem za tysiaka również z APS-C.

    Nie pisałem, że produkcja FF jest niesłychanie droga, ale to, że nie ma
    jakiegokolwiek aparatu niskiej półki z pełną klatką i to nie jest
    spowodowane ceną samej matrycy, bo ciągle da się oszczędzić na innych
    komponentach.

    Pewnie w erze EVIL-ków ktoś kiedyś zrobi jeszcze jakiegoś pełnoklatkowego,
    bo tam z kosztów odpada jeszcze więcej - wizjer czy też lustro itp. Dla
    Evilka wielkość matrycy ma wymiar tylko systemowy w końcu, bo całość
    reszty to i tak elektronika.


    --
    _[_]_
    (") dominik, gg:919564
    `--( : )--' http://www.dominik.net.pl
    ( : )
    ""`-...-'"" jgs






  • 54. Data: 2012-02-23 10:47:35
    Temat: Re: Nikon D800 oficjalnie
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2012-02-12 11:53:37 +0100, "Roger from Cracow"
    <r...@s...pl> said:

    >> Nooo. I upojnej zabawie z przebieraniem i przechowywanie materiału
    >> liczonego w setkach przy 36 MPx, gdy realnie potrzeba może z 15. Ale
    >> spox, komoutery teraz coraz szybsze, dyski coraz tańsze... Ups, to
    >> akurat chwilowo nie bardzo.
    >
    > chwila a nikon niema czegoś takiego jak sRAW ?

    Nie ma.

    --

    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 55. Data: 2012-02-23 10:59:22
    Temat: Re: Nikon D800 oficjalnie
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2012-02-23 07:36:36 +0100, dominik <u...@d...net.pl> said:

    > Nie pisałem, że produkcja FF jest niesłychanie droga, ale to, że nie ma
    > jakiegokolwiek aparatu niskiej półki z pełną klatką i to nie jest
    > spowodowane ceną samej matrycy, bo ciągle da się oszczędzić na innych
    > komponentach.

    Dopóki nie zaprezentujesz wiarygodnych kalkulacji kosztów produkcji
    matryc FF, to jest to tylko gdybactwo. Też mam pewne wątpliwości co do
    twierdzeń producentów w kwestii tych kosztów, ale z racji braku
    sensownych źródeł nie zamierzam uprawiać czczych spekulacji.

    No i osobiście w dalszym ciągu nie łapię tego pędu ku FF - po kiego
    grzyba się w to pchać z czysto amatorskiego punktu widzenia? Dla lansu?
    Dzisiejsze APS-C (a nawet "wczorajsze") jest IMHO w zupełności
    wystarczające na potrzeby niemal każdego amatora, jak ktoś czuje, że
    musi mieć (z naciskiem właśnie na "mieć") jeszcze lepiej, niech płaci.
    I tyle.


    --

    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 56. Data: 2012-02-23 14:32:07
    Temat: Re: Nikon D800 oficjalnie
    Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>


    "de Fresz" <d...@N...pl> wrote:

    >> Nie pisałem, że produkcja FF jest niesłychanie droga, ale to, że nie
    >> ma
    >> jakiegokolwiek aparatu niskiej półki z pełną klatką i to nie jest
    >> spowodowane ceną samej matrycy, bo ciągle da się oszczędzić na innych
    >> komponentach.
    >
    > Dopóki nie zaprezentujesz wiarygodnych kalkulacji kosztów produkcji
    > matryc FF, to jest to tylko gdybactwo.Też mam pewne wątpliwości co do
    > twierdzeń producentów w kwestii tych kosztów, ale z racji braku
    > sensownych źródeł nie zamierzam uprawiać czczych spekulacji.


    Oj, da się, da się... (nie bez pewnego gdybactwa ;) , ale da się):

    Załóżmy tylko że... ;) producenci nie dopłacają do aparatów.
    Wówczas nawet gdyby przyjąć najostrzejsze przeliczenia wadliwości
    produkowanych matryc, oraz zupełnie kosmiczne założenie, że
    w najtańszych aparacikach koszt matrycy stanowi ponad połowę hurtowej
    ceny aparatu i z tego punktu wychodząc liczyć koszty FF, to i tak
    wypadną z tego nie tak duże pieniądze (a w rzeczywistości na pewno
    jeszcze bardziej skromne).
    Koszt aparatów FF (oprócz przyczyn czysto marketingowych) obecnie
    nabija jedynie niszowość produkcji - w elektronice koszty krańcowe są
    znikome, za to koszty wejścia - gigantyczne. Gdyby zrobić z FF standard,
    różnica w kosztach byłaby trudna do zauważenia.

    Producenci wejdą w FF (albo inny wynalazek, tego nie wiem), dopiero
    gdy rynek kompletnie nasyci się obecną produkcją, która zwróci koszty
    wejścia (a ostatnio nie jest z tym różowo - kolejni producenci ogłaszają
    roczne straty). Dopiero wówczas zainwestują w nowe możliwości, które
    zmuszą "konserwatystów" patrzących na możliwości nowego sprzętu do
    powiedzenia: - O, fajne... Ja też tak chcę!




    > No i osobiście w dalszym ciągu nie łapię tego pędu ku FF - po kiego
    > grzyba się w to pchać z czysto amatorskiego punktu widzenia? Dla
    > lansu?


    Zupełnie nie. Przy danej technologii matryce dają "dobrego" liniowo
    proporcjonalnie do powierzchni, do tego dochodzą prawa optyki:

    - dodatkowe 2 EV czułości "za darmo" - możliwość rezygnacji
    z niedyskretnego flesza;
    - podobny zysk w dynamice i tonalności (jeśli pikseli tyle, co na 4/3);
    - znacznie większa swoboda sterowania GO na szerokim kącie
    (z kalkulatora GO wynika różnica 2 EV z 4/3 i 1i2/3EV z APS-C):
    - lekki i tani zoom 5.6 odpowiednikiem najdroższego
    "premium" 2.8 na m4/3;
    - stałka choćby 1.8, np. na szerokim kącie - zupełny
    brak odpowiedników na m4/3 - możliwość wyboru niedostępna na
    mniejszych formatach.




    > Dzisiejsze APS-C (a nawet "wczorajsze") jest IMHO w zupełności
    > wystarczające na potrzeby niemal każdego amatora, jak ktoś czuje, że
    > musi mieć (z naciskiem właśnie na "mieć") jeszcze lepiej, niech płaci.


    Nie chodzi tylko o różnicę w cenie (która jest czysto marketingowa),
    ale także o rozmiary i wagę: kiedyś produkowano malutkie analogi, dziś
    FF to obowiązkowo kloce muszące ważyć (z przyczyn marketingowych!)
    dobrze ponad 1 kg - dla mnie aparat ma być lekki, a sama matryca tyle
    nie waży... :)


    pozdrawiam

    Mariusz [mr.]


  • 57. Data: 2012-02-23 15:23:25
    Temat: Re: Nikon D800 oficjalnie
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2012-02-23 15:32:07 +0100, "Mariusz [mr.]"
    <l...@i...wp.pl> said:

    >> Dopóki nie zaprezentujesz wiarygodnych kalkulacji kosztów produkcji
    >> matryc FF, to jest to tylko gdybactwo.Też mam pewne wątpliwości co do
    >> twierdzeń producentów w kwestii tych kosztów, ale z racji braku
    >> sensownych źródeł nie zamierzam uprawiać czczych spekulacji.
    >
    > Oj, da się, da się... (nie bez pewnego gdybactwa ;) , ale da się):

    Dalej nie rzuciełeś konkretną kwotą popartą praktycznymi wyliczeniami,
    same przypuszczenia.


    >> No i osobiście w dalszym ciągu nie łapię tego pędu ku FF - po kiego
    >> grzyba się w to pchać z czysto amatorskiego punktu widzenia? Dla
    >> lansu?
    >
    > Zupełnie nie. Przy danej technologii matryce dają "dobrego" liniowo
    > proporcjonalnie do powierzchni, do tego dochodzą prawa optyki:
    >
    > - dodatkowe 2 EV czułości "za darmo" - możliwość rezygnacji
    > z niedyskretnego flesza;

    Weeeeź, mój konstrukcyjnie 4-letni D90 daje ISO1600 wystarczające do
    niemal wszystkiego, czego amator może potrzebować, 3200 jest całkiem
    znośne, choć i tak używam sporadycznie. A focę dość często w nędznych
    warunkach z ręki, bo nie chce mi się targać statywu lub obiekty są
    ruchawe. A ostatnia matryca 16 MPx Sony jest jakieś 1 EV lepsza. Czy
    fajnie byłoby mieć gładziuchne ISO6400? Pewnie tak. Czy jest mi to
    realnie potrzebne? Ni hu hu.


    > - podobny zysk w dynamice i tonalności (jeśli pikseli tyle, co na 4/3);

    Pokaż tą przewagę dynamiki FF nad APS-C zbliżoną do 2 EV, bo ja jej
    nijak na zdjęciach nie mogę dostrzec.


    > - znacznie większa swoboda sterowania GO na szerokim kącie
    > (z kalkulatora GO wynika różnica 2 EV z 4/3 i 1i2/3EV z APS-C):

    GO mierzysz EV? No i tak w praktyce, jak często potrzebujesz sterować
    GO na szerokim kącie i ile kosztują obiektywy na to pozwalające?


    > - lekki i tani zoom 5.6 odpowiednikiem najdroższego
    > "premium" 2.8 na m4/3;

    Hę???


    > - stałka choćby 1.8, np. na szerokim kącie - zupełny
    > brak odpowiedników na m4/3 - możliwość wyboru niedostępna na
    > mniejszych formatach.

    Taaaa, wszak szkło za 7+k zł jest wręcz masowo kupowane przez amatorów
    wszelkiej maści. To ja jeszcze dołożę wszelkie tilto-szifty, te
    szerokie mają sens głównie na FF i pewnie _wyłącznie_ dlatego są tak
    rzadko nabywane przez amatorów...


    >> Dzisiejsze APS-C (a nawet "wczorajsze") jest IMHO w zupełności
    >> wystarczające na potrzeby niemal każdego amatora, jak ktoś czuje, że
    >> musi mieć (z naciskiem właśnie na "mieć") jeszcze lepiej, niech płaci.
    >
    > Nie chodzi tylko o różnicę w cenie (która jest czysto marketingowa),
    > ale także o rozmiary i wagę: kiedyś produkowano malutkie analogi, dziś
    > FF to obowiązkowo kloce muszące ważyć (z przyczyn marketingowych!)

    To pokaż mi tego "malutkiego analoga" z AFem i ciągnącego z 5 fps.

    --

    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 58. Data: 2012-02-23 15:46:12
    Temat: Re: Nikon D800 oficjalnie
    Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>


    "de Fresz" <d...@N...pl> wrote:


    [...]
    >> - lekki i tani zoom 5.6 odpowiednikiem najdroższego
    >> "premium" 2.8 na m4/3;
    >
    > Hę???


    Mowa o różnicy przysłon dających tę samą GO na tym samym kącie
    widzenia (dane z kalkulatora, parę lat temu precyzyjnie potwierdzone na
    samplach).

    Mariusz [mr.]


  • 59. Data: 2012-02-23 16:00:14
    Temat: Re: Nikon D800 oficjalnie
    Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>


    "de Fresz" <d...@N...pl> wrote:

    [...]
    >> Nie chodzi tylko o różnicę w cenie (która jest czysto
    >> marketingowa), ale także o rozmiary i wagę: kiedyś produkowano
    >> malutkie analogi, dziś FF to obowiązkowo kloce muszące ważyć
    >> (z przyczyn marketingowych!)
    >
    > To pokaż mi tego "malutkiego analoga" z AFem i ciągnącego z 5 fps.


    A taki był wymóg? (nie czytałem wcześniejszej dyskusji)

    Myślałem raczej, że wytkniesz mi, iż jest lekka Leica M9 FF... ;)


    [mr.]


  • 60. Data: 2012-02-23 16:26:41
    Temat: Re: Nikon D800 oficjalnie
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2012-02-23 17:00:14 +0100, "Mariusz [mr.]"
    <l...@i...wp.pl> said:

    >>> Nie chodzi tylko o różnicę w cenie (która jest czysto
    >>> marketingowa), ale także o rozmiary i wagę: kiedyś produkowano
    >>> malutkie analogi, dziś FF to obowiązkowo kloce muszące ważyć
    >>> (z przyczyn marketingowych!)
    >>
    >> To pokaż mi tego "malutkiego analoga" z AFem i ciągnącego z 5 fps.
    >
    > A taki był wymóg? (nie czytałem wcześniejszej dyskusji)

    No ale co z czym chcesz porównywać? Te "małe, zgrabne analogi" zwykle
    nie miały żadnego napędu (a jeśli był dołączany, to fciul wielki),
    bateria jak z zegarka napędzała tylko światłomierz i może jakiegoś
    prostego scalaka do sterowania migawką. Analogi z AFem i wbudowanym
    napędem już takie fikuśnie maluśkie nie były, nie wspominając o
    drobiazgu jednak większego zapotrzebowania prądowegi cyfry, a od lustra
    zwykle oczekuje się kapkę więcej niż 200 strzałów na jednej baterii
    (która swoje waży i gdzieś się musi zmieścić.

    --

    Pozdrawiam
    de Fresz

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: