Za szybko mi się wysłało... mam jeszcze jedną kwestię, którą mnie
zaskoczyłeś.

> Jesli masz niewykorzystany RAM tzn ze system operacyjny jest do dupy.
> Prawidlowo dzialajacy system uzywa pozostaly RAM jako cache dyskowy,
> czyli RAM zawsze jest wykorzystany w 100% i tak powinno byc

Jeszcze nigdzie tego nie widziałem aby RAM był wykorzystany w 100%
permanentnie. Ani na XP ani na W7. Przy 4GB RAM start systemu to u mnie
37%. Gdy ładuję jakieś programy - zwykle 40-60%. Gdy je zamykam następuje
powrót do mniej więcej poprzedniej wartości. Programy graficzne czasem maja
wskaźniki wolnej pamięci. Na żadnym komputerze (nie tylko o swoim mówię)
nigdy nie było tak, że pokazały 0% lub zaczynały mulić tak jak to ma
miejsce gdy swap zaczyna udawać RAM dla aplikacji gdy RAMu fizycznego
braknie.

A czy przypadkiem nie jest tak, że ilość RAMu na cache jest przydzielana
podczas konkretnych operacji dyskowych i tylko do czasu ich zakończenia?
Trochę bez sensu byłoby gdyby przy dużej ilości RAMu ładowała się cała
partycja. Np. 16GB danych z dysku musiałoby trochę czasu być niepotrzenie
kopiowane. W tym czasie komputer byłby spowolniony.