On 2024-07-21 15:44, J.F wrote:
> On Sun, 21 Jul 2024 14:44:56 -0500, ptoki wrote:
>> On 2024-07-21 13:28, J.F wrote:
>
>>>> Jakies obudowy do telefonu mozna - tez dziadostwo ale uznaje ze jak ktos
>>>> zrobil i uzywa to niech bedzie ze uzyteczne.
>>>
>>> W sensie ochronne ?
>>> No jest to może jakis pomysł, ale gotowe dobre i tanie - chyba bym nie
>>> dał rady zrobic lepszej.
>>>
>>> Uchwyt do samochodu? na rower - to samo.
>>>
>>
>> To nieco zaoponuje.
>>
>> Ostatnio ze zdziwieniem odkrylem ze kasa aut jest nadal projektowana z
>> zamyslem ze telefon nie bedzie nigdzie mocowany.
>> No poza przyssawka na szybe ale to rozwiazanie uwazam za wstyd dla
>> producentow aut.
>>
>> Czy to bieda auta dla tlumu czy jakies luksosowate nie maja ani
>> dedykowanego miejsca na uchwyt ani czasem nawet zasranej polki na graty
>> (np. lexus).
>>
>> Wiele "superhiperzajebistych" uchwytow na telefony do takich aut polega
>> na wciskaniu mocowania uchwytu miedzy plastiki kokpitu.
>>
>> Zenujace jest to ze ja zeby miec sensownie ergonomicznie usadowiony fon
>
> troche żenujące.
> Aczkolwiek jest i pewne rozwiązanie - Android Auto.
>

oooooo nie!
:)

1. Przejrzalem sklep dziadroidowy pod katem jakie apki moge uzywac z
android auto. Zenada. Jakies muzyczne plajery, podkast plajery, jedna
czy dwie nawigacje i w sumie tyle.

2. Nawigacje co testowalem to sie wywalaja o ile da sie je uruchomic a
jak juz dzialaja przez chwile to czesto interfejs w autowym ekranie nie
daje tego co na fonie. Te same apki na fonie dzialaja ok (sygic i map
factor)

3. Rzecz tak trywialna jak screen mirroring nie dziala. To ponoc tak ma
byc. Mozna od biedy miec to za pomoca hackow (musialem instalowac apke
spoza sklepu zeby mirroring dzialal) ale i tak sie wywala.

4. Nie wiem, moze szewroletowa implementacja jest do dupy. Ale firmware
w aucie byl zeszloroczny.

To tak to juz wole chinskie teyes cc2. Ale to inny temat...


>> - na wysokosci kokpitu a nie szyby, tak aby kabel do ladowania nie
>> platal sie gdzies, centralnie zeby pasazer mogl poklikac w naviapke, w
>> zasiegu reki, zeby przyssawka nie odpadala, zeby nie trzeba bylo wkrecac
>> nic w plastiki, zeby nie zaslanialo zadnych elementow kokpitu i zeby nie
>> zawadzalo nawiewowi i nie bylo oswietlane sloncem - musialem wystrugac
>> klin z drewna, przykleic na kokpit i przykrecic huggybudiego
>>
>> https://www.amazon.ca/Alpena-66586Z-HUGBUDDY-Device-
Holder-Black/dp/B01N241EVE
>
> Ale gdzie to przymocować i jak?
>

Do klocka a klocek do gory kokpitu. Albo wcisnac miedzy plastiki daszbordu.

Ten buddy to alu blacha w gumie. Tanie jak barszcz, da sie wiercic i
zginac.
Jednego wkrecilem w klocek a drugiego miedzy plastiki.

Dziala zajebiscie ale to zenada ze tak trzeba.

W trzecim aucie niestety musialem uciec sie do wklejenia buddiego w
klipboardowa zabke zeby sie trzymala daszku daszborda.

Dziala tak se bo sie klips obsuwa.

I zeby nie bylo, mam zestaw przyssawkowych uchwytow. Ale szyby niestety
tak pochyle ze albo mi uchwytowe ramie zaslania widok albo fon jest za
daleko aby moje nieszympansie rece dosiegaly. O odpadaniu przyssawki na
zimnie goracu juz nie wspominam. Ani o tym ze dlugie ramiona maja
tendencje do wibrowania na dziurach...

>> Wiec tu akurat widze jakis sens drukowania 3d. Maly bo taki druk wyglada
>> zle i trzyma sie slabo ale mozna cos wykombinowac zeby bylo warto.
>>
>> Ale i tak, u mnie lepiej sprawdzil sie kawalek drewna i dwustronna tasma.
>>
>
>>>> Ale jak widzisz wyzej, OP odsyla do jutuba bo nie umie podac nic
>>>> pozytecznego.
>>>
>>> A widzisz, ja nawet nie bardzo wiem, co bym chciał :-)
>>>
>>> Troche eksperymentalnej mechaniki mógłbym sobie wydrukować, ale to
>>> użyteczne tylko dla mnie :-(
>>>
>> No wlasnie. Rewolucji w druku 3d nie ma. I raczej nie bedzie.
>> A jak widze to wielu jutuberow pomalu odkrywa co umie cnc i jak
>> dramatycznie lepsze rezultaty sie osiaga tnac sklejke czy alu.
>
> Ale akurat to samo dotyczy CNC - co chcesz sobie obrobić - uchwyt na
> telefon?
>

Rozne rzeczy. w tym stojaki na fona :) Stol zrobilem, zyrandole,
krzeselka dla dzieci, ozdoby na swieta.
https://imgur.com/gallery/prezenty-2016-XUSnf
https://imgur.com/a/wkQnC
https://imgur.com/a/o-XO6GO
https://imgur.com/a/dyplomy-1Lw0m
https://imgur.com/a/rozne-1ERr7
https://ptoki.imgur.com/all#7
https://imgur.com/NAUODC6
https://i.imgur.com/NFxegqK.jpg
https://imgur.com/lJga3UZ

Wielu rzeczy nawet nie focilem bo nie widzialem potrzeby.
Z tych nie foconych: Wyciecie punktow mocowan dla kaloryferow tak aby
sie sensownie pod oknem dalo zamontowac, dla tych samych harcyrzy co
dostali dyplomy zrobilem taka tutke z szyfrem zeby mozna bylo chowac
jakies pierdoly do srodka. to sie chyba cryptex zwie. Tak, to podpada
pod pierdoly drukowane na drukarce 3d :)
Profile oparc do kanap (takie fikusne zawijane).
Elementy do drzwi (proste wyciecia ale powtarzalne).
cyferblaty zegarow, wieszaki na ubrania, komode pod telewizor, girare
elektryczna, lazy suzan - takie kolko na stol, szlifierke piaskowa taka
krecaca sie beczka. Walizke naprawilem - uchwyt. Ostatnio sie okazalo ze
to sklejkowe cosio wytrzymalo juz 10 lat podrozy lotniczych - z grubsza
2-3 rocznie.

Niezliczonej ilosci skrzynek i pudelek nie wspominam, dla uczciwosci
odrzucilem z konkursu wiec uznajmy ze nie bylo...



--
Lukasz