eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm[OT] życie erotyczne a telefon › Re: [OT] życie erotyczne a telefon
  • Data: 2016-04-02 16:47:49
    Temat: Re: [OT] życie erotyczne a telefon
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sat, 2 Apr 2016 13:23:12 +0200, RadoslawF napisał(a):
    > W dniu 2016-04-02 o 12:22, J.F. pisze:
    >>>>> Beczek i beczkowozów mają na zapotrzebowanie jednej czy dwu ulic a
    >>>>> nie całego miasta.
    >>>> Dowioza. O ile pamietam to w calym Wroclawiu nie bylo wody przez dwa
    >>>> tygodnie czy dluzej.
    >>> Jeśli zdarzenie katastrofa dotyczy określonego obszaru to dowiozą.
    >>> Jeśli całego kraju to nie mają szans. Nie będzie takiej ilości
    >>> zbiorników nawet u sprzedawców i producentów.
    >>
    >> Dowiezli i raczej nie sciagali z calego kraju.
    >> Tego po prostu malo trzeba.
    >
    > Wbrew pozorom nie tak mało jak myślisz.

    Jakos dali rade. A przeciez nie tylko Wroclaw byl zalany.

    >>>>> A skąd ten generator wezmą ?
    >>>> Jeden sie znajdzie. Nawet wiecej niz jeden - na kluczowe sprawy wystarczy.
    >>> Nie znajdzie się bo niby skąd ?
    >>
    >> Sa. Jedni maja na koncerty, inni na budowy, wojsko tez troche ma,
    >> banki maja do serwerowni, szpitale - banki nie oddadza, ale ktos to
    >> produkuje, ktos sprzedaje, gdzies leza i czekaja na klienta.
    >> W sklepach tez sa i czekaja, ale to male i moga zostac szybko
    >> wykupione :-)
    >
    > Wojsko też nie odda, ma dla siebie.

    Przeciez nie ma oddawac - ma dowiezc do wskazanego punktu, podlaczyc i
    pilnowac :-)

    > Sporo wolnych agregatów będzie na budowach i w firmach budowlanych.
    > Ale to są agregaty małej mocy do świetlenia budowy czy do zasilenia
    > elektro narzędzi. Sklepowej chłodni z tego nie zasilisz.

    Czy nie zasilisz to glowy nie dam - duzo taka chlodnia potrzebuje ?
    Ale kasy fiskalne zasilisz.

    Oswietlenie tez jakies zrobisz.

    > Kolejna sprawa to sklepy nie mają przygotowanej infrastruktury
    > do zasilanie punktowego z agregatów. Czyli nawet jak pani
    > kierowniczce z biedronki mąż budowlaniec przywiezie agregat to
    > bez fachowca z narzędziami i materiałami tego nie podepną.

    Ale mozna przedluzaczami kasy zasilic :-)

    >> Mozliwe ze nasza OC tez gdzies ma.
    > Z tego co wiem nasza OC ma mapy, instrukcje i magazynki ubrań
    > i sprzętu obronnego w stylu łopata, siekiera, wiadro.

    I jestes pewny, ze zadnego agregatu nie ?
    Swoja droga, to kiedys byl przepis o obowiazkowym zglaszaniu
    samochodow terenowych. W razie wojny mieliby spis i wiedzieli komu
    skonfiskowac :-)

    >>> Mam też wrażenie że bardziej kluczowe będzie np. podtrzymanie
    >>> zasilania chłodni z mięsem i wędlinami.
    >>
    >> Jak g* zacznie wyplywac na ulice, to sie priorytety moga zmienic :-)
    >> Mieso wazna rzecz, ale tez jest dobry czas na jej oproznienie.
    >
    > Sklepy są prywatne, do właściciela (często za granicą) nie ma się
    > jak dodzwonić. Pracownicy bez polecenia nic nie wydadzą nawet

    Nie mowie ze maja wydawac - sprzedawac maja, w miare oprozniania
    mozna bedzie troche urzadzen wylaczyc.

    > jakby się miało zepsuć. To nie ta sytuacja z małymi restauracjami
    > w okolicy WTC gdzie właściciele serwowali posiłki i napoje
    > dla strażaków czy policjantów bo i tak trzeba będzie wyrzucić.

    A jednak jak przyszla woda do Wroclawia to sie znalazly i worki w
    duzej ilosci, i piasek, i ciezarowki do rozwozenia.
    Skad - nie wiem, tez mnie to ciekawi.

    >>>>> Paliwo de generatora też ?
    >>>> Tez. Paliwo przeciez jest, tylko pompy nie dzialaja.
    >>> Skoro pompy nie działają to tak jakby go nie było.
    >>> Nie ma już na stacjach paliwowych ręcznych pompek do paliwa
    >>> jakie oglądałeś w dzieciństwie na czterech pancernych.
    >> No to dla mnie nie bedzie, dla ciebie nie bedzie, a do generatora
    >> kanister jakos utocza.
    >
    > Bez sprzętu którego na stacjach nie ma nie utoczą.
    > Nie ma takiej fizycznej możliwości, zbiorniki są poniżej
    > powierzchni gruntu i potrzeba pompki z odpowiedniej długości
    > rurkami. Co jest niezgodne z wszelkimi przepisami o BHP. :-)

    Jestem spokojny - dadza rade :-)

    >>> Nie działają telefony, nie działają dystrybutory paliwa,
    >> W powodzi pradu nie mialem, ale telefon dzialal :-)
    >
    > Przez dwanaście godzin bo na tyle mają akumulatorów.
    > Chyba że byłeś na skraju zalanego terenu i miałeś zasięg
    > do punktów które nie straciły zasilania.

    Caly czas dzialal. Owszem - bylem na skraju, ale jesli w calym osiedlu
    pradu nie bylo, bo podstacja zalana ... centrala szczesliwie w innym
    polozona, dwa kable ma z roznych podstacji, czy generator ?

    >>> nawet prywaciarz jak ma to sprzeda tylko za gotówkę a nie
    >>> za obietnice zapłaty.
    >> Teraz sprzedaje za obietnice zaplaty i jakos nie robi problemu.
    > Teraz to on ma nikomu niepotrzebny towar i mało klientów.
    > W przypadku W okaże się że ma coś niezbędnego wszystkim
    > i więcej chętnych niż potrzebnego towaru.
    > Wybierze klientów z gotówką i niewykluczone że tych którzy chcą
    > przepłacić.

    Byc moze.

    >>> I teraz kierowniczka spożywczej
    >>> biedronki, stokrotki czy żabki wsiądzie w samochód i pojedzie
    >>> z Chełma czy Rzeszowa do Niemiec z nadzieją że tam kupi agregat
    >>> i paliwo do niego ?
    >>
    >> Raczej ze kierownictwo Biedronki przysle z Niemiec tira agregatow :-)
    >
    > A skąd będzie wiedzieć że są potrzebne,

    Z radia i telewizji :-)
    sa jeszcze telefony satelitarne. Malo tego, ale sa.

    > skąd będzie wiedzieć jakie będą potrzebne

    Kazdy sie przyda :-)

    >i potem kto im to podłączy, uruchomi i zatankuje ?

    Paliwo moze tym samym tirem, a fachowcy przeciez na miejscu sa i
    chwilowo bezrobotni.

    >>> Jakby tam był prąd to i do nas by trochę dotarło, nie pomyślałeś ?
    >> Moze i troche dotrze. Tyle, aby telefony i szpitale dzialaly.
    > Szpitale to jedne z niewielu instytucji które mają agregaty.
    > Nie wiem tylko na jaki czas starczy im paliwa.

    Paliwo mozna dowiezc.
    W koncu jest wymog magazynowania 3-miesiecznego zapasu.

    >>>>>> No coz, ja jeszcze pamietam powodz 1997, ale wtedy tylko pol miasta
    >>>>>> zalalo ... fakt, ze wtedy nie bylismy jeszcze uzaleznieni od Internetu
    >>>>>> tak jak dzisiaj.
    >>>>> Zalało jeden procent kraju, ratowników i sprzęt zwieziono z całego.
    >>>> az tak wielu tych ratownikow nie bylo trzeba.
    >>>> Lipiec byl - bez ogrzewania i pradu da sie zyc.
    >>>> Tylko te cysterny z woda mialy pelno roboty.
    >>> Było ich wielu.
    >> Do ukladania workow. Potem mniej potrzebni.
    > To dlaczego trzymali ich dłużej ?

    A nie wiem. A trzymali ?
    Na Kozanowie rozwozili, czy raczej rozplywali zywnosc, w reszcie mniej
    potrzebni.
    Gdzies tam jest jeszcze kwestia ludzi starych, niedoleznych, inwalidow
    - ktorym nagle trzeba pomoc.

    >>> Tak wielu że trzeba było do pomocy zaangażować wojsko.
    >> No to sie zaangazuje - po to jest. Ale z calego kraju nie sciagano,
    >> wystarczyly okoliczne jednostki.
    > Ja mieszkam w Lublinie. Do powodzi pojechała ponad setka,
    > druga setka z tej samej dywizji ale z Chełma.
    > Dla twojej mapy to były okoliczne jednostki ?

    A to nie wiem. Z Lublina wojskowym transportem sie przede wszystkim
    dosc dlugo jedzie (chyba, ze przylecieli), a tamta powodz wladze mocno
    zaskoczyla. Byli potrzebni niemal natychmiast, na drugi dzien sie
    sytuacja ustabilizowala i co bylo zalane, to juz pozostalo.
    Potem to bardziej do sprzatania mogli byc pomocni.

    No chyba, ze pojechali dalej - wszak to nie jedyne miasto nad Odra,
    fala cos 2 tygodnie plynela, a zaczelo sie od Raciborza.

    >>> To było prawie dwadzieścia lat temu.
    >>> Co oznacza że można było legalnie prowadzić handel bez kasy
    >>> fiskalnej, prądu i internetu.
    >> Juz nie - VAT od 4 lat obowiazywal.
    > To może kary były mniejsze. :-)

    Czekaj ... byc moze kasy fiskalne jeszcze nie wszystkich obowiazywaly,
    to jakos stopniowo wprowadzali.

    Wiekszosc sklepow prad miala, te co nie mialy, to czesto juz pod woda
    :-)

    >>> Zobaczysz co będzie się działa jak zaleje dzisiaj. :-)
    >> Zawsze minister moze zawiesic obowiazek stosowania kasy ...
    >> zreszta bez pradu i tak nie da sie przelac podatku do US :-)
    > A wtedy zawiesił ?

    Nie musial.

    >> Jeszcze jest wersja amerykanska - ludzie sami sobie wezma, a policja
    >> bedzie pilnowala, aby sie przy tym sami nie pobili :-)
    > Policja albo będzie broniła prawa do własności czyli sklepu
    > albo ucieknie coby się nie narażać.

    Zobacz sobie na Youtube haslo New Orlean :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: