Dnia Sat, 7 Dec 2013 15:49:58 -0800 (PST), Przemek napisał(a):

> Ale po co? Każdy chce wierzyć w to, co mu najbardziej pasuje. Zastanów się, jakie
byłyby koszty dystrybucji, gdyby każda marka paliwa była sprowadzana indywidualnie.
Do tego gdzieś to musiałoby być magazynowane, a nie są to chipsy, czy ziemniaki.
> Podejrzewam, że jedynie paliwa typu premium(VPower, Gold, czy Ultimate) są
importowane, ale pewności nie mam. Cała reszta idzie z kilku regionalnych źródeł.

Nawet dość trudno uwierzyć żeby te "premium" miały powód być wożone z
bardzo daleka.
Bo niby co tam w tym paliwie miałoby być, czego nie dałoby się wyprodukować
w naszych rafineriach?
Natomiast może po prostu część paliwa pochodzi z zagranicznych rafinerii?
Tu teraz unia, granic nie ma, może nasza benzyna jedzie do Francji, a
Francuska do nas? ;)

W każdym razie normy dotyczące paliwa są dość ściśle określone i tu nie ma
za bardzo miejsca na żadne ulepszenia który mógłby wykorzystać seryjny
silnik samochodu.

A liczbę oktanową zmienia się domieszkując paliwo bazowe.

Wszystko ponad to jest marketing - znam ludzi którzy są święcie przekonani
o prawdziwości własnych odczuć, jakoby na droższej benzynie przejeżdżali po
100km dalej na jednym tankowaniu, a moc wyraźnie się różniła (przy czym
"wyraźnie" to tak minimum o 20%). Czysty efekt placebo.


I oczywiście są rozmaite paliwa - np. benzyny do motorsportu, domieszkowane
w inny sposób, z podniesioną zawartością tlenu i jakimiś różnymi cudami,
które pozwalają wykrzesać więcej mocy z silnika, ale to musi być silnik
przystosowany do tego właśnie paliwa.
Wlanie tego do zwykłego silnika w najlepszym razie nic nie zmieni.