eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaKtos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 191

  • 141. Data: 2010-06-17 21:17:36
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Dariusz Zygmunt pisze:
    > Że czujesz jakąś misję aby wszystkich przekonywać, że to co robisz ma sens
    > :-)

    Wiesz, to nie jest już śmieszne. Facet stracił kupę historii, której żal
    (bo była tam m.in. Huta, której już nie ma). A stracił z niewiedzy. Więc
    wysmażyłem wątek jak na przyszłość uniknąć takich sytuacji, a Ty nie
    powiedziałeś w nim ani jednego sensownego słowa tylko przypieprzasz się
    bez sensu jak Kowalski.

    > Największym absurdem jest Twój prozelityzm. Nie wiem czy tylko udajesz czy
    > naprawdę głęboko wierzysz w to, że poznałeś Jedyną Prawdę o Archiwizacji
    > Fotografii i czujesz, że tylko Ty możesz uratować analogowych starowierców
    > przed wiecznym potępieniem ich zdjęć w żelatynowym piekle ;-)

    To co mówię to nie moje dywagacje, tylko od lat stosowane przez chyba
    już miliony ludzi sposoby na niespodzianki.

    Idź sobie stąd, nic prócz już nudnego przypieprzania się do wszystkiego
    tu cię nie trzyma - nie fotografujesz, a z technologii cyfrowej kpisz.
    Chyba że naprawdę chcesz mieć etykietkę grupowego pierdoły jako trzecia
    już osoba...

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /kupiłem aparat, więc jestem fotografem, znam painta, więc jestem grafikiem/


  • 142. Data: 2010-06-17 22:24:18
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: Dariusz Zygmunt <d...@c...homelinux.net>

    W czwartek, 17 czerwca 2010 23:17, Janko Muzykant wyraził następujacą
    opinię:
    > Dariusz Zygmunt pisze:

    >> Że czujesz jakąś misję aby wszystkich przekonywać, że to co robisz ma
    >> sens :-)
    > Wiesz, to nie jest już śmieszne. Facet stracił kupę historii, której żal
    > (bo była tam m.in. Huta, której już nie ma). A stracił z niewiedzy. Więc

    Nie wiedział że materiałów fotograficznych nie przechowuje się w piwnicy?

    > wysmażyłem wątek jak na przyszłość uniknąć takich sytuacji, a Ty nie
    > powiedziałeś w nim ani jednego sensownego słowa tylko przypieprzasz się
    > bez sensu jak Kowalski.

    Stracił filmy, więc prosta logika wskazuje, że należałoby podać metodę
    zabezpieczenia _filmów_ a nie ciastek z kremem.

    >> Największym absurdem jest Twój prozelityzm. Nie wiem czy tylko udajesz
    >> czy naprawdę głęboko wierzysz w to, że poznałeś Jedyną Prawdę o
    >> Archiwizacji Fotografii i czujesz, że tylko Ty możesz uratować
    >> analogowych starowierców
    >> przed wiecznym potępieniem ich zdjęć w żelatynowym piekle ;-)
    > To co mówię to nie moje dywagacje, tylko od lat stosowane przez chyba
    > już miliony ludzi sposoby na niespodzianki.

    Czy zdigitalizowałbyś jego materiały gdyby Cię o to poprosił? No ale to
    przecież emeryt - skąd miałby wziąć kasę na skanowanie? Więc zrobiłbyś to za
    darmo? Tysiące negatywów, kilkanaście czy kilkadziesiąt filmów które sam
    wyreżyserował i nakręcił - każdy pewnie długi na parę kilometrów taśmy,
    miliony klatek do skanowania.
    Masz w ogóle skaner do digitalizacji filmów?

    Rozumiesz już niestosowność Twojego pierwszego postu?

    Swoją genialną metodą nie byłbyś w stanie w żaden sposób mu pomóc, nie
    możesz też pomóc innym podobny pasjonatom. Więc to co napisałeś jest, że
    użyję Twojego języka, jedynie bezsensownym przypieprzaniem się.

    > Idź sobie stąd, nic prócz już nudnego przypieprzania się do wszystkiego
    > tu cię nie trzyma - nie fotografujesz, a z technologii cyfrowej kpisz.

    Ooo, znaczy co? Wyganiasz mnie ze swojego podwórka??

    > Chyba że naprawdę chcesz mieć etykietkę grupowego pierdoły jako trzecia
    > już osoba...

    Ty ten tytułu przyznajesz? Tak zaocznie czy urządzasz jakąś małą uroczystość
    z tej okazji? ;-)

    Z pozdrowieniami
    Dariusz Zygmunt

    --
    53°20'41,8"N 15°02'19,9"E


  • 143. Data: 2010-06-17 22:40:27
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Dariusz Zygmunt pisze:
    > Czy zdigitalizowałbyś jego materiały gdyby Cię o to poprosił?

    Jeśli byłyby to materiały ciekawe obiektywnie? Czemu nie? Narobiłem się
    wiele dla idei w życiu (choćby zbiór map u mnie na stronie), mógłbym
    zrobić i to.

    > No ale to
    > przecież emeryt - skąd miałby wziąć kasę na skanowanie? Więc zrobiłbyś to za
    > darmo? Tysiące negatywów, kilkanaście czy kilkadziesiąt filmów które sam
    > wyreżyserował i nakręcił - każdy pewnie długi na parę kilometrów taśmy,
    > miliony klatek do skanowania.

    Negatywy małoobrazkowe skanuje się z szybkością 2000/h. Wsadowo można je
    odwrócić. Filmy no to już trochę wolniej.

    > Masz w ogóle skaner do digitalizacji filmów?

    Po co? Mam projektor 8mm (zakładam, że gość na takim formacie pracował).
    Bawiłem się kiedyś przegraniem filmów poklatkowo w sposób ''telekina'' -
    więcej nie trzeba, ósemka i tak daje marną jakość.

    > Rozumiesz już niestosowność Twojego pierwszego postu?

    Nie.

    > Swoją genialną metodą nie byłbyś w stanie w żaden sposób mu pomóc, nie
    > możesz też pomóc innym podobny pasjonatom. Więc to co napisałeś jest, że
    > użyję Twojego języka, jedynie bezsensownym przypieprzaniem się.

    Otóż jednak mógłbym. Do twojej zatwardziałej głowy nie może dojść coś
    takiego, że amator może zrobić coś, co robi instytucja, a jednak jest to
    możliwe.
    I dzięki temu w internecie pojawia się mnóstwo dobra narodowego, jak np.
    filmotechnika z PRLu czy słuchowiska radiowe, czy profesjonalnie (tak, w
    przeciwieństwie do dźwiękowo zgwałconych przez - o zgrozo -
    profesjonalistów - zawodowców) oczyszczone płyty winylowe.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /co jest ważniejsze - jakość, czy ilość?/


  • 144. Data: 2010-06-17 23:20:15
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: Dariusz Zygmunt <d...@c...homelinux.net>

    W piątek, 18 czerwca 2010 00:40, Janko Muzykant wyraził następujacą opinię:
    > Dariusz Zygmunt pisze:

    >> Czy zdigitalizowałbyś jego materiały gdyby Cię o to poprosił?
    > Jeśli byłyby to materiały ciekawe obiektywnie? Czemu nie? Narobiłem się
    > wiele dla idei w życiu (choćby zbiór map u mnie na stronie), mógłbym
    > zrobić i to.

    Ale one były ciekawe _wyłącznie_ subiektywnie, np. film w którym grała jego
    żona nie miał {zresztą jak sam autor twierdził} żadnych walorów oprócz
    aktorki, a i to wyłącznie ze względów sentymentalnych. Nie sądzę aby inaczej
    było z pozostałymi. Zdjęcia Nowej Huty? Jest ich na pęczki, no sorry, ale
    wartość tego zbioru dla "ludzkości" była równa zeru.

    Przypomnij sobie "aferę" z paleniem negatywów znanego fotografika, tamte
    filmy nie były nikomu potrzebne, tym bardziej te, robione przez amatora.

    > Negatywy małoobrazkowe skanuje się z szybkością 2000/h. Wsadowo można je

    Skanuje _się_, czy _Ty_ skanujesz?

    >> Rozumiesz już niestosowność Twojego pierwszego postu?
    > Nie.

    No cóż, mogłem się tego spodziewać.

    > Otóż jednak mógłbym. Do twojej zatwardziałej głowy nie może dojść coś
    > takiego, że amator może zrobić coś, co robi instytucja, a jednak jest to
    > możliwe.

    I zabezpieczył to wszystko na trzech dyskach które dałbyś temu fotografowi w
    prezencie i jeszcze przegrywał co jakiś czas na nowe nośniki, aha, i odnoszę
    wrażenie, że komputer też chyba byś musiał mu sprezentować.

    Janko, zastanów się, przecież wystarczyłoby przenieść jego zbiory do
    mieszkania zamiast zostawiać je w piwnicy - nie było żadnej potrzeby aby
    cokolwiek skanować, bo ani on tego nie potrzebował ani nikt inny.

    Chcesz ludzi na siłę uszczęśliwiać czymś co Ty uważasz za dobre? A jeśli ci
    ludzie nie potrzebują tego co im proponujesz? To co? Będziesz im mówił, że
    są bez sensu?

    Z pozdrowieniami
    Dariusz Zygmunt

    --
    53°20'41,8"N 15°02'19,9"E


  • 145. Data: 2010-06-18 00:52:17
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik "Jakub Jewuła" napisał
    >>> Powiedz konkretnie, na co pomstujesz?
    >>> Jakie błędy popełniłeś i co z nich wynikło? Niech się ludziom Twoja
    >>> nauka przyda. Tylko nie mów, że tym błędem było tylko samo kupno
    >>> analoga. :-)
    >> Nieee, tak prosto to nie.
    >> Generalnie mam problem ze starymi negatywami B&W. Z częścią kłopot ten,
    >> że źle przechowywane (rysy, syfy od strony emulsji), inne,
    >> przechowywane dobrze też nie grzeszą ani czystością, ani brakiem rys.
    >
    > Czary:
    > http://www.skanowanie.com.pl/tmp/skan_nikon.jpg
    > mary:
    > http://www.skanowanie.com.pl/tmp/skan_nowy_v2.jpg
    >
    > ;)

    No, i właśnie o tym cały czas mówię ; )
    Generalnie żal samego czasu aby to zeskanować.
    Dlatego obiecałem sobie jedno - nigdy już nie dołożę do archiwum ani jednej
    rolki.

    Może mnie coś kiedyś napadnie na MF ale mały obrazek skończył się dla mnie
    bezpowrotnie.

    adam


  • 146. Data: 2010-06-18 00:52:18
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik "Dariusz Zygmunt" napisał
    >>> Jak ktoś jest nieuważny to nie ma znaczenia ile kopii zrobi i tak coś
    >>> spi...y.
    >> Zgadza się, ale jednak do zniszczenia już 2 kopii trzeba jakiegoś
    >> podwójnego idiotyzmu, a przed tym nic się nie uchowa ; )
    >
    > Albo zrobienia błędu którego świadomości się nie ma, np. tak jak to niżej
    > opisałeś, uwierzeniu że CD są trwałe ;-)

    No ja tak nie do końca uwierzyłem bo nic nie wyrzucałem z innych miejsc : )

    >> Taki sposób zabezpieczenia się jest dla materiału analogowego
    >> _niewykonalny_.
    >
    > No jak niewykonalny? Robisz skan filmu, zabezpieczasz go na drodze
    > elektronicznej a negatyw metodami standardowymi - i nawet upadek
    > cywilizacji nie pozbawi Cię dostępu do Twoich negatywów ;-)

    No tak, jest to jakaś myśl - wszystko to po to żeby zabezpieczyć knoty
    sprzed lat ; )

    >> Tym razem postanowiłem nie dotykać nigdy więcej kliszy ; )
    >
    > Mnie bardziej bawi robienie zdjęć niż ich backupowanie, ale to Twój wybór
    > przy czym wolisz spędzać wolny czas :-)

    W zimę lubię go spędzać na oglądaniu zdjęć i ich cykliczym trzebieniu ; )

    adam


  • 147. Data: 2010-06-18 04:41:31
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>

    W dniu 17.06.2010 08:01, Marx pisze:

    > A z tymi trzema dyskami to widze pewien problem logistyczny - robiac
    > backup musisz do tej piwnicy i tesciowej sie przejsc aby dyski
    > przymiesc, a potem znowuz je odniesc. A czlowiek leniwy jest...
    > Marx


    Bez przesady, jest przecież ethernet, można kabelek puścic i nie chodzić
    za każdym razem,

    --
    Cezary Grądys
    c...@w...onet.pl


  • 148. Data: 2010-06-18 06:03:52
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Dariusz Zygmunt pisze:
    > Ale one były ciekawe _wyłącznie_ subiektywnie, np. film w którym grała jego
    > żona nie miał {zresztą jak sam autor twierdził} żadnych walorów oprócz
    > aktorki, a i to wyłącznie ze względów sentymentalnych. Nie sądzę aby inaczej
    > było z pozostałymi. Zdjęcia Nowej Huty? Jest ich na pęczki, no sorry, ale
    > wartość tego zbioru dla "ludzkości" była równa zeru.
    >
    > Przypomnij sobie "aferę" z paleniem negatywów znanego fotografika, tamte
    > filmy nie były nikomu potrzebne, tym bardziej te, robione przez amatora.

    Ignorancie, kto ci dał władzę określania czy to było zero czy też nie?
    Że gość nie miał dyplomiku ''pstrykacz dyplomowany'' to już znaczy, że
    nic nie mógł stworzyć? Już sądzisz, już wiesz choć nic widziałeś.

    Zero to na razie jesteś ty. Nigdy nie pokazałeś nic wartościowego (w
    ogóle nic), nigdy też nie napisałeś nic konstruktywnego. Czytając cię
    należałoby się położyć w grobie i czekać na śmierć. Smutny, żałosny
    człowiek, któremu życie przeszło obok...

    >> Negatywy małoobrazkowe skanuje się z szybkością 2000/h. Wsadowo można je
    > Skanuje _się_, czy _Ty_ skanujesz?

    Skanujemy. My, ludzie zdolniejsi tylko trochę od małpy i niestety od
    niektórych ludzi.
    Skanowania reproduktorem uczyłem zawodowo kilku osób, właśnie takich
    którzy mają duże zbiory. W półtorej godziny dało się przekazać wszystką
    niezbędną wiedzę, m.in. jednemu małżeństwu około siedemdziesiątki...

    > I zabezpieczył to wszystko na trzech dyskach które dałbyś temu fotografowi w
    > prezencie i jeszcze przegrywał co jakiś czas na nowe nośniki, aha, i odnoszę
    > wrażenie, że komputer też chyba byś musiał mu sprezentować.

    Po co? Dorzuciłbym te kilkadziesiąt giagabajtów do zbioru pitów, które
    archiwizuję dla kilku biur księgowych.
    Co więcej, resztę można by wystawić na jakimś darmowym home.pl

    > Chcesz ludzi na siłę uszczęśliwiać czymś co Ty uważasz za dobre? A jeśli ci
    > ludzie nie potrzebują tego co im proponujesz? To co? Będziesz im mówił, że
    > są bez sensu?

    A czytałeś ten artykuł w ogóle? Zobacz, jaki gość jest szczęśliwy...

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /życie jest zbyt piękne, zbyt ciekawe i zbyt krótkie, żeby wybrać linuxa/


  • 149. Data: 2010-06-18 06:50:58
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: Marx <M...@n...com>

    > Ta teściowa to tylko przykład... Liczyłem na wyobraźnię, ale się
    > przeliczyłem - wystarczy pozamieniać to przy najbliższej okazji,
    > przecież nikt nie wymaga kopiowania co miesiąc. Krótsze kopie,
    > praktycznie po każdej dłuższej pracy robi się na pendrive.
    >

    to i tak klopot
    duzo prosciej podlaczyc u tesciowej NAS do sieci i robic automatycznie
    backup. A najlepiej jak tesciowa nie w tym samym budynku ale np w innym
    kraju (najlepszym miejscem bylaby inna planeta ale drogo transfer by
    wyszedl...) ;)
    Marx


  • 150. Data: 2010-06-18 07:49:03
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: John Smith <u...@e...net>

    Janko Muzykant napisał(a):
    > John Smith pisze:
    >>> Nie, wychodzi na to, że jeszcze pięć lat należy trzymać trzy dyski, a
    >>> potem trzy pendrive.
    >>
    >> No nie wiem. Wiesz ile będą ważyć RAW-y FullHD 50p ?
    >> :-)
    >
    > A to już problem tego, kto je będzie trzymał w tej postaci :)

    Podobnie możesz zaproponować trzymanie jpegów w sieci, w rozdzielczości
    internetowej, ale miałem wrażenie, że w archiwizacji chodzi o oryginał
    materiału (negatyw, RAW, etc.).

    --
    Mirek

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: