-
Data: 2016-08-16 10:25:46
Temat: Re: Inżynieria w dobie globalnej katastrofy ekologicznej
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia Mon, 15 Aug 2016 18:18:52 -0700 (PDT), Konrad Anikiel napisał(a):
> W dniu wtorek, 16 sierpnia 2016 01:51:59 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
>> Dnia Mon, 15 Aug 2016 06:21:48 -0700 (PDT), Konrad Anikiel napisał(a):
>>> Transport wodny słabo sobie radzi z zaporami.
>> Dobrze sobie radzi. Ba - u nas na Odrze funkcjonuje wylacznie dzieki
>> zaporom.
> A jak barki przeskakują te zapory? Dasz radę wysłać barką turbozespół ze
Świnoujścia do Kędzierzyna?
Skoro barki z weglem doplywaja, to i z turbozespolem dadza rade.
A jak ? Normalnie, sluzami.
Fakt, ze te zapory na Odrze to maja po pare m wysokosci.
>>> Ale tu właśnie chodzi nie o proste rozwiązania które ciągną za sobą
>>> nowe problemy, tylko o kompleksowe odtworzenie ekosystemów. Ta woda
>>> jest taka niska bo za szybko spłynęła. Nie mamy mokradeł. W ogóle
>>
>> Hm. Melioracje zaczelismy ponad wiek temu.
>
> No i?
No i ewentualne skutki powinny sie dawno temu objawic.
>> A czy to takie proste, ze wystarczylo mokradla zlikwidowac ... rolnik
>> lubi miec wilgotna ziemie na polu, wiec tego nie likwidowal.
> I PGR sadził 500 ha buraków cukrowych na bagnie, tak?
PGR byc moze, ale wilgotna to nie znaczy bagno.
>> Woda po nich mu nie splywa, tylko jednak wsiaka.
>> A mokradla nie zostaly zabetonowane, tylko nadal cos tam przechowuja.
>> Podejrzewam, ze retencja w kwestii czasowej jest podobna jak
>> poprzednio - tzn po wiekszym deszczu dawniej tez nadmiar splywal
>> szybko do rzeki.
>
> Weź się zdecyduj: czy według Ciebie obszar mokradeł się zmniejszył, czy nie?
Mi o przeplyw chodzi.
Jest mokradlo, to musi byc doplyw wody i pewnie jest odplyw.
Odplyw utrudniony.
Spadna deszcze w duzej ilosci, poziom na wlocie sie podniesie ... to i
wylatywac bedzie wiecej. Z pewnym opoznieniem i rozlozone w czasie, w
zaleznosci od tego jaki opor stawia mokradlo przeplywowi.
A jak to osuszysz i spuscisz wode ... to sie wydaje, ze rezerwa
pojemnosci nadal tam jest, a przeplyw utrudniony co najmniej podobnie.
>> Albo Belchatow - zrobili kopalnie, i w okolicy wyschly studnie.
> No ale co usiłujesz wykazać przykładem Bełchatowa?
Ze wplyw na srodowisko jest.
>>> nie mamy granicy między terenem zamieszkanym a niezamieszkanym.
>>> Spójrz na Polskę z samolotu: lecisz nad miastem, potem domów jest
>>> mniej, potem jeszcze mniej, ale ciągle są, potem zaś więcej, potem
>>> jest następne miasto. Cały kraj usrany domami, nie ma dzikiej
>>> przyrody, bo pomiędzy tymi domami ma być cywilizacja przecież. No
>>
>> Hm, a co ma byc, to nie USA ani Rosja, nie bedzie 100km przestrzeni.
>
> Ale zgodzisz się że jakaś powinna być, a w Polsce jest zero.
>Czy masz inne zdanie? Możesz zdradzić?
Zero to nie. Ale mamy mniejsze odleglosci.
>>> więc skąd ma się wziąć woda w tej rzece, jak w godzinę po deszczu
>>> wszystko jest suche, a następny deszcz za miesiąc? Pojedź do Skanii
>>> w Szwecji, obejrzyj Vattenricket w Kristianstad. Albo do Anglii. Za
>>
>> Szwecji to bym do sprawy nie mieszal. Kraj wiekszy od Polski, a
>> mieszkancow 10mln nie ma. Anglia zdecydowanie lepsza.
>
> Skania. Jak najbardziej porównywalna.
> Anglia trochę gorsza, bo tam deszczu jest pod dostatkiem, aż tak nie trzeba dbać o
wodę.
Klimat latem w Bristolu nie odbiegal jakos bardzo od naszego.
A w Szwecjii czy Skanii to opadow malo ?
>> W dodatku ... czy nie wybrales jakiegos srednio zamieszkanego regionu?
> W sensie Skanii?
W sensie Kristianstad.
Bo tak sobie czytam, ze Skania ma 114 os/km2, i dzieli sie na dwa
podregiony. Region Kristianstad juz liczy tylko 49 os/km2,
no ale miasto Kristianstad i jego okolice to juz inna bajka.
>>> ostatnim rzędem domów jest wrzosowisko i choćbyś był Mickiem
>>> Jaggerem to tam chałupy nie pobudujesz. A u nas największe cebulaki
>>> muszą mieszkać za miastem, tylko najpierw trzeba teren osuszyć,
>>> zmeliorować, uzbroić, drogi wyasfaltować, betonowe płoty ustawić, w
>>> piecu napalić ruskim groszkiem, psy puścić na pole i już można
>>> obcować z przyrodą.
>>
>> A w tym Kristansand
> Nie doczytałeś. Kristiansand to miasto w Norwegii. Inne
Ok, chodzi mi o to szwedzkie.
>> to ludzie nie chca miec domku z ogrodkiem ?
> Są domy z ogródkiem w mieście. Są też bloki, jak ktoś woli. Ale w
> jednym miejscu miasto się kończy, a zaczyna się przyroda. Tu
> człowiek, tu przyroda. Wyraźna granica. Ogarniasz?
Ogarniam, ale jak czlowiek bardzo chce miec dom z ogrodkiem, to zbiera
pieniadze aby taki isniejacy kupic, czy wyprowadza sie do sasiedniej
wioski ?
A ta granica to ze wszystkich stron, czy tylko z jednej ?
>> Wyjedz 30 km z Wroclawia, do takich Obornik np, obok jest las,
>> i tez tam domu nie postawisz, bo to jest Las Panstwowy i ani metra nie
>> sprzeda (czasem cuda sie zdarzaja).
>
> Aha. I ten Twój przykład Obornik ma świadczyć że w Polsce jest super.
>Jestem pod wrażeniem argumentu.
Taki sam argument jak Twoj :-)
Sporo jest w Polsce lasow, i wszedzie te same zasady.
Tu jest granica Natury i dalej nie wolno :-)
No chyba, ze autostrade trzeba zbudowac, ale kolo Kristianstad tez
jakas zbudowali :-)
>> Nawiasem mowiac - sytuacja mozliwa glownie dzieki socjalizmowi - jakby
>> nie przesuniecie wojenne, jakby nie wywlaszczenie "kulakow", to by
>> byly lasy prywatne a nie panstwowe, i wlascicil by szybko sprzedal pod
>> budowe, gdyby oczywiscie bylo takie zapotrzebowanie i dobra cena ...
> Fajnie. Mamy świetną wymówkę czemu w Polsce jest tak czy śmak. Bo
> socjalizm był. I już.
No, w wielu przypadkach tak jest. Akurat w tym widac, ze panstwo
wzielo lasy pod ochrone.
W Szwecji tez zreszta socjalizm, ale widac lepszy :-)
J.
Następne wpisy z tego wątku
- 16.08.16 11:11 J.F.
- 16.08.16 11:50 Konrad Anikiel
- 16.08.16 13:48 J.F.
- 16.08.16 17:45 Sebastian Biały
- 16.08.16 22:48 wowa
- 17.08.16 02:42 Konrad Anikiel
- 17.08.16 05:56 Konrad Anikiel
- 17.08.16 13:34 J.F.
- 17.08.16 13:52 J.F.
- 18.08.16 04:44 Konrad Anikiel
- 18.08.16 07:34 Konrad Anikiel
- 18.08.16 11:36 J.F.
- 18.08.16 12:16 Lisciasty
- 18.08.16 12:33 J.F.
- 18.08.16 12:41 J.F.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rodzaj przekładni planetarnej z
- Zapora Stronie Śląskie cd
- Filtr do pompy ruskiej
- Wyważanie kół rowerowych
- Belka
- Precyzyjne cięcie opony samochodowej
- Nieparzyste dmuchanie
- Klej "samopoziomujący"
- Kocioł CO po raz kolejny
- zapora Stronie Slaskie
- powodz
- Nie atom tylko fotowoltanika i elektroliza
- Test samoodkręcania nakrętek
- Budowlańcy pomóżcie
- wyciskanie/odlewanie hdpe. Co ma sens?
Najnowsze wątki
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Gdańsk => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-12-20 czyste powietrze
- 2024-12-20 Katowice => Analyst in the Trade Development department (experience wi
- 2024-12-20 Opole => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=
- 2024-12-20 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-12-20 Rzeszów => International Freight Forwarder <=
- 2024-12-20 Katowice => Key Account Manager (ERP) <=
- 2024-12-20 Ekstradycja
- 2024-12-20 Mikroskop 3D
- 2024-12-20 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-20 Warszawa => Analityk w dziale Trade Development (doświadczenie z Powe
- 2024-12-20 Warszawa => Full Stack .Net Engineer <=