eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa4 złote za foto
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 166

  • 141. Data: 2010-03-07 12:47:50
    Temat: Re: 4 złote za foto
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    On 2010-03-07, JA <marb67> wrote:
    > Od razu widać, że nie macie żadnego kontaktu z korporacjami i ich
    > polityką cenową.

    Nie wiem jak inni, ja trochę mam. W każdym razie dla pewnej grupy produktów (AGD)
    wiem z pierwszej ręki jak wygląda rozbicie finalnej, sklepowej ceny na
    składniki pierwsze.

    > Tzw. koszty produkcji, wdrożenia itd są mało istotną częścią ceny
    > końcowej produktu.

    Koszty produkcji są istotne, co nie oznacza, że w cenie gotowego produktu są
    wyraźnie dominujące. Jakby były takie nieistotne jak sugerujesz to by się
    wszyscy nie zes..wali nad ich redukcją.

    --
    Marcin


  • 142. Data: 2010-03-07 13:03:42
    Temat: Re: 4 złote za foto
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On 7 Mar 2010 12:58:31 +0100, januszek wrote:
    >Marek Dyjor napisał(a):
    >> a potem sie okazuje że te opowieści o strasznych koszta to bzdura. Koncerny
    >> farmaceutyczne wciąż mamią świat tym że wysokie ceny elków wynikają ze
    >> straszliwych nakładów na badania naukowe. Potem jakiś spryciarz zaczyna
    >> analizować ich sprawozdania finansowe i okazuje sie że na badania wydają
    >> kilka naście procent budżetu. najwięcej idzie na marketing (ciekawe czy
    >> łapówki dla lekarzy i opiniotwórczych mediów też w to wliczają).
    >
    >No wiesz, ogłoszenie światowej pandemii grypy musi kosztować ;P

    Ale chyba po raz pierwszy w kraju sie zdarzylo tak ze na grype ludzie
    umieraja.

    J.


  • 143. Data: 2010-03-07 14:01:12
    Temat: Re: 4 złote za foto
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2010-03-07 13:47:50 +0100, Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> said:

    > On 2010-03-07, JA <marb67> wrote:
    >> Od razu widać, że nie macie żadnego kontaktu z korporacjami i ich
    >> polityką cenową.
    >
    > Nie wiem jak inni, ja trochę mam. W każdym razie dla pewnej grupy
    > produktów (AGD)
    > wiem z pierwszej ręki jak wygląda rozbicie finalnej, sklepowej ceny na
    > składniki pierwsze.

    No i jak często te koszty stałe przekrczają tak ze 30%?


    >> Tzw. koszty produkcji, wdrożenia itd są mało istotną częścią ceny
    >> końcowej produktu.
    >
    > Koszty produkcji są istotne, co nie oznacza, że w cenie gotowego produktu są
    > wyraźnie dominujące. Jakby były takie nieistotne jak sugerujesz to by się
    > wszyscy nie zes..wali nad ich redukcją.

    W skali całej produkcji obniżenie kosztów stałych z 30% ceny końcowej
    do 29% to ładnych parę baniek USD.

    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 144. Data: 2010-03-07 14:23:53
    Temat: Re: 4 złote za foto
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2010-03-07 14:03:42 +0100, J.F. <j...@p...onet.pl> said:

    > Ale chyba po raz pierwszy w kraju sie zdarzylo tak ze na grype ludzie
    > umieraja.

    Nie na grypę, tylko powikłania. Umierają co roku.
    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 145. Data: 2010-03-07 14:46:10
    Temat: Re: 4 złote za foto
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Sun, 07 Mar 2010 14:03:42 +0100, J.F. napisał(a):

    >>No wiesz, ogłoszenie światowej pandemii grypy musi kosztować ;P
    >
    > Ale chyba po raz pierwszy w kraju sie zdarzylo tak ze na grype ludzie
    > umieraja.

    ??????
    Jarek, nie pierdol. Umierali, umierają i będą umierać. Osoby starsze, osoby
    schorowane, wszędzie tam, gdzie organizm jest w kiepskim stanie - grypa nie
    jest taka milusia, jak się wydaje.
    Poczytaj Jalu Kurka 'Grypa szaleje w Naprawie'


    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ gg: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl


  • 146. Data: 2010-03-07 17:10:08
    Temat: Re: 4 złote za foto
    Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>

    ...
    >> [...]
    > Zgadzam się jak najbardziej, tylko że straszne offtopy w tym wątku rosną.
    > P.S. Spróbuj też wyrobów z Czarnkowa. :)

    Za pozno, podobno pracownicy dostali wypowiedzenia.

    Jak to uslyszalem to ...kupilem wszystkie niepasteryzowane jakie bylo w
    sklepie ;)

    q


  • 147. Data: 2010-03-07 17:35:23
    Temat: Re: 4 złote za foto
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał:

    > >[...]
    > > W przypadku wyrobów zaawanowanej technologii znaczącą część kosztów
    > > produkcji stanowią koszty badań, projektowania i wdrożenia. Sama
    > > produkcja procesora zapewne jest na tyle tania, ze za 700zł da się
    > > sprzedać z zyskiem. Ale zaprojektowanie procesora i wdrożenie go do
    > > produkcji kosztowało - i te koszty też się muszą zwrócić. Znaczna
    > > część tej początkowej, wysokiej ceny idzie właśnie na pokrycie
    > > kosztów poniesionych na uruchomienie produkcji. Gdy te koszty już się
    > > zwrócą - mozna obniżyć cenę i nadal wychodzi się na swoje.
    >
    > a potem sie okazuje że te opowieści o strasznych koszta to bzdura.
    Koncerny
    > farmaceutyczne wciąż mamią świat tym że wysokie ceny elków wynikają ze
    > straszliwych nakładów na badania naukowe. Potem jakiś spryciarz zaczyna
    > analizować ich sprawozdania finansowe i okazuje sie że na badania wydają
    > kilka naście procent budżetu. najwięcej idzie na marketing (ciekawe czy
    > łapówki dla lekarzy i opiniotwórczych mediów też w to wliczają).
    >

    Koszty marketingu (w tym zarówno łapówek jak i ogłupiającej reklamy) są
    niewątpliwie często bardzo duże, ale opracowanie i wdrożenie nowego wyrobu
    też musi kosztować - i te koszty muszą się producentowi zwrócić. A zwrócić
    się mogą tylko wtedy, kiedy zostaną wliczone w cenę sprzedawanego wyrobu.
    Różnica miedzy kosztami opracowania i wdrożenia wyrobu a kosztami marketingu
    jest taka, że koszty opracowania i wdrozenia są ponoszone na początku - i
    gdy już sie zwrócą - nie potrzeba ich uwzględniać w cenie wyrobu. Koszty
    marketingowe zaś są ponoszone pzrez cały czas sprzedaży (zaprzestanie
    reklamy skutkuje spadkiem spzredaży i wyparciem wyrobu z rynku przez
    inwestujacą w reklamę konkurencję) i rzutuja na cenę wyrobu praktycznie
    przez cały czas istnienia wyrobu na rynku.


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 148. Data: 2010-03-07 17:48:42
    Temat: Re: 4 złote za foto
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał


    > >> [...]
    > >> Nie tylko zaawansowane technologie komputerowe wymagają dużych
    > >> nakładów na badania. Takie koszty występują w przypadku praktycznie
    > >> każdego nowego, nawet względnie nieskomplikowanego produktu typu
    > >> AGD/RTV i wielu innych.
    > >
    > > Oczywiście. Ale zwykle wraz ze stopniem zaawansowania technologii
    > > koszty badań i projektowania rosną - i to zazwyczaj bardzo szybko. I
    > > zwrot tych kosztów stanowi coraz większy procent ceny wyrobu -
    > > pzrynajmniej na etapie poczatkowym do moemntu gdy koszty się zwrócą.
    > > Trzeba tu tez uwzględnić czynnik skali produkcji - im bardziej masowa
    > > tym narzut na cenę pojedyńczego egzemplarza może być mniejszy.
    > > Dlatego też wyroby o podobnym stopniu komplikacji ale różnej
    > > wielkosci produkcji potrafią się różnić drastycznie ceną.
    >
    >
    > trzeba jednak też zastanowić sie ile tak naprawdę "nowych" produktów jest
    > nowatorska i wymagała badań. Wiele wskazuje ze obecnie większość produktów
    > to tylko przepakowane w nową obudowę stare konstrukcje, gorzej spora część
    > produktów ma nowatorską i oryginalną tylko obudowę, bo wnętrze pochodzi z
    > jednej fabryki gdzieś w Chinach czy na Tajwanie.
    >

    Zgadza się - producenci dla nakręcenia koniunktury często wprowadzaja na
    rynek 'nowości' które niewiele nowego wnoszą. Dzięki temu mogą częściej
    zmieniać asortyment sprzedawanych wyrobów. Nie zmienia to jednak faktu, ze
    co pewien czas pojawiają się wyroby w istotny sposób przeprojektowane - i to
    właśnie kosztuje.

    > Znowu przykład branży farmaceutycznej, od kilku lat spada drastycznie
    ilość
    > nowatorskich leków prowadzanych do sprzedaży, większość nowych leków to
    > tylko nowa nazwa i jakaś niewielka zmiana ilości składników czynnych.
    >

    W przypadku branży farmaceutycznych dochodzi jeszcze jedna kwestia - każdy
    nowy lek musi uzyskać odpowiednie atesty co sporo kosztuje - całkiem niemało
    ludzi zyje sobie zupełnie nieźle z prowadzenia odpowiednich badań
    zakończonych wystawieniem odpowiednich certyfikatów bezpieczeństwa... W
    innych branżach obowiazek uzyskania atestów też obowiazuje, ale wydaje mi
    sie, ze w pzrypadku leków i sprzętu medycznego jest on szczególnie
    rozbudowany.


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 149. Data: 2010-03-07 17:57:23
    Temat: Re: 4 złote za foto
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "de Fresz" <d...@N...pl> napisał:

    > >> Od razu widać, że nie macie żadnego kontaktu z korporacjami i ich
    > >> polityką cenową.
    > >
    > > Nie wiem jak inni, ja trochę mam. W każdym razie dla pewnej grupy
    > > produktów (AGD)
    > > wiem z pierwszej ręki jak wygląda rozbicie finalnej, sklepowej ceny na
    > > składniki pierwsze.
    >
    > No i jak często te koszty stałe przekrczają tak ze 30%?
    >

    W przypadku AGD przeznaczonego na masowy rynek chyba raczej bardzo rzadko.
    Ale te 30% to przecież już znaczący procent ceny. Koszty stałe są znacząco
    większe w przypadku wyrobów sprzedawanych w niewielkich ilościach - tam
    stanowić mogą nawet dominujący składnik ceny.

    >
    > >> Tzw. koszty produkcji, wdrożenia itd są mało istotną częścią ceny
    > >> końcowej produktu.
    > >
    > > Koszty produkcji są istotne, co nie oznacza, że w cenie gotowego
    produktu są
    > > wyraźnie dominujące. Jakby były takie nieistotne jak sugerujesz to by
    się
    > > wszyscy nie zes..wali nad ich redukcją.
    >
    > W skali całej produkcji obniżenie kosztów stałych z 30% ceny końcowej
    > do 29% to ładnych parę baniek USD.
    >

    Dokładnie tak.


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 150. Data: 2010-03-07 19:47:12
    Temat: Re: 4 złote za foto
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 7 Mar 2010 18:35:23 +0100, Marek Wyszomirski wrote:
    >Różnica miedzy kosztami opracowania i wdrożenia wyrobu a kosztami marketingu
    >jest taka, że koszty opracowania i wdrozenia są ponoszone na początku - i
    >gdy już sie zwrócą - nie potrzeba ich uwzględniać w cenie wyrobu.

    To nie tak - zarabia sie jak jest mozliwosc, im wiecej tym lepiej.
    W szczegolnosci te koszty sa nadal ponoszone - bo trzeba juz pracowac
    nad nastepnym modelem.

    >Koszty
    >marketingowe zaś są ponoszone pzrez cały czas sprzedaży (zaprzestanie
    >reklamy skutkuje spadkiem spzredaży i wyparciem wyrobu z rynku przez
    >inwestujacą w reklamę konkurencję) i rzutuja na cenę wyrobu praktycznie
    >przez cały czas istnienia wyrobu na rynku.

    No coz, w aparatach widac jeszcze inna zaleznosc - teraz sie robi
    kompakty 12M lub wiecej i odpowiednio drogo sprzedaje, a 8M juz sie
    nie robi - widac bylyby za tanie zeby na nich zarobic ..
    Juz nawet Medion nie chce skorzystac ze zamortyzowanych projektow i
    jakiejs porzadnej 8M wypuscic ..


    J.

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 . 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: