eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikauziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV › Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
  • Data: 2009-04-03 21:22:35
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: Maciek <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Jacek "Plumpi" napisał:
    > Co do zakładania obejść galwanicznych - tak masz rację, że może je zdjąć
    > nieświadomy hydraulik, ale nieświadomy, bo wykonujący prace hydrauliczne
    > po raz pierwszy w życiu.
    Niestety, w budynku wielorodzinnym nie mogę dać 100% gwarancji, że jakiś
    idiota nie zacznie przerabiać instalacji a wtedy ten piętro wyżej ma
    bezpodstawne poczucie bezpieczeństwa.


    Każdy inny hydraulik, który zrobił choć jedną
    > instalację w swoim życiu wie, że przy zaworach i licznikach muszą być
    > założone te obejścia, bo nikt z administracji mu nie odbierze takiej
    > roboty. Te obejścia są wymagane prawnie, dlatego każdy administrator
    > dopilnowuje, żeby były one pozakładane.
    Właśnie z tym jest problem. W zasadzie to Ty, zakładając swoją
    instalację musisz spradzić co jest tak naprawdę i w razie czego
    pozakąłdać, wpisać do projektu. Norma normą a papier pozwala na spokojny
    sen.

    > Jezeli chodzi o mieszkania prywatne to wżadnym z takicj mieszkań nie
    > zakłąda się zaworów odcinających.
    Głównie bywają w piwnicach a w moim mieszkaniu na ostatnim piętrze też
    są :-) Prowadzą do odpowietrzenia.

    > Weź także pod uwagę, że instalacja CO w tym przypadku jest nowa, dlatego
    > też jest małoprawdopodobne, aby ktoś ją próbował teraz przerabiać.
    > Przerabiano instalacje stalowe, które za czasó komuny prowadziło się po
    > skosach nie przejmując się o estetykę. Ale nawet jeżeli co, to przecież
    > przeróbka trwa dzień, dwa tyle ile potrzebne jest czasu na wpięcie się
    > lub wykonanie innego ułożenia rury. Poza tym musisz wiedzieć, ze każda
    > taka zmiana wymaga zezwolenia własciciela bloku/kamienicy lub też
    > administratora.
    >
    Znowu praktyka jest dużo bardziej brutalna. Nikt nie pyta nawet o zgodę
    na przesunięcie kuchenki gazowej a to jest o wiele bardziej ryzykowne.
    Chodzą sprawdzają i jeszcze nikomu nie odłączyli gazu. A powinni, bo np.
    podwieszany sufit zasłania kratkę wentylacyjną.


    > Oczywiście najlepszym rozwiązaniem by było, zeby zrobić normalny układ
    > TN-C-S + objąć wszystkie pozostałe instalacje połączeniami
    > wyrównawczymi i będzie po sprawie. To niestety wymaga dużej inwestycji
    > polegającej na wymianie pionu, wykonania dobrego punktu uziemienia oraz
    > wymianie skrzynki rozdzielczej, a ponadto wymianie instalacji w mieszkaniu.
    >
    > Z braku funduszów czy też braku interesu po prostu wykonuje się ochronę
    > starego typu: zerowanie lub uziemienie.
    > Z dwojga złego wykonanie zerowania stwarza bardzo poważne zagrożenie, a
    > w porównaniu do tego zerowania, uziemienie co najwyżej może stać się
    > nieskuteczne.
    > W przypadku awarii chyba widzisz różnicę pomiędzy ?
    > Uziemienie - może być nieskuteczne, ale linie wyrónawcze zapewniają
    > stosunkowo duże bezpieczeństwo
    > Zerowanie - stanowi poważne zagrożenie w przypadku awarii PEN. Tu już
    > nawet nie chodzi o to, ze stanie się ono bezskuteczne, ale o to, że samo
    > w sobie będzie zagrażać życiu.

    Widzę różnicę ale też widzę masę urzędniczej głupoty, biegłych, którzy
    wystawią taką opinię, że z pierdla nie wyjdę bardzo długo a dziwne
    zbiegi okoliczności też widziałem. Zresztą daleko nie szukaj - na tej
    grupie była niedawno dyskusja, zapoczątkowana przez człowieka, któremu
    psychopatyczna sąsiadka psuje życie swoimi fobiami. Zaskarżyła go o
    narażanie jej życia przy pomocy lampki zamocowanej na jego kaloryferze,
    w jego mieszkaniu :-) Lampka u niego, w mieszkaniu, zagraża jej życiu, w
    jej mieszkaniu, bo izolacja się przetopi a wtedy ona może zostać
    porażona w swoim mieszkaniu! Nawet biegły potwierdził zagrożenie. Co nie
    znaczy, że zgadzam się z tym. Musiałbym zobaczyć o co chodziło, poznać
    szczegóły opinii. Może chodziło o coś innego ale .. dyskusja była długa,
    człowiek miał przeciwników i zwolenników.
    Przeróbkę robisz dla siebie, w domu jednorodzinnym, kiedy panujesz nad
    całością. Inne przypadki muszą byc zgodne z projektem, co najwyżej
    staraj się doprowadzić to, co już jest do stanu pełnej sprawności.
    Mnie nie musisz przekonywać do zdrowego rozsądku ale żyjemy w określonym
    otoczeniu i to stanowi problem.
    Maciek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: