eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaNieuczciwe praktyki firmy Sony PolskaRe: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
  • Data: 2014-10-11 23:59:43
    Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Piotr Kosewski p...@m...nowhere ...

    >> Nie rozumiem.
    >> Na czym miałoby polegać to naciąganie?
    >> Znaczy firma boi sie tego, ze konsumenci widzac pomyłke na stronie beda
    >> celowo kupowac i potem dochodzić swoich praw jako oszukani?
    >
    > Między innymi.
    >
    Tylko co to obchodzi konsumenta.
    Zwykłe ryzyko prowadzenia działalności.

    >> Pomijajac to, jak mocno jest to naciagany ciąg zdarzen to jednak: moze
    >> nastepnym razem firma bardziej zadba o jakosc informacji.
    >
    > Może tak. Ale może już ta pierwsza pomyłka tak ją wykończy finansowo,
    > że do kolejnego razu nie dotrwa. Dlatego właśnie firmy dostają jakąś
    > możliwość ochrony przed tego typu sytuacjami.
    >
    ROTFL
    A tak wykonczymy jednego czy drugiego konsumenta finansowo ale firma działa
    to jest GIT?
    Pomijam juz fakt, ile wartosci prawnej mają czasami takie banialuki
    wypisywane, ze firma nie ponosi odpowiedzialnosci etc.

    >> Czyli tutaj tez nie ma zgody? Twoim zdaniem informacja na stronie była
    >> prawidłowa? Ta sama informacja która sony obiecało poprawić...?
    >
    > Nie Sony tylko Sony.pl.
    > A poprawić obiecał jakiś skłabo ogarnięty pracownik call-center.

    I co z tego?
    Pracownik to firma. Skoro firma nie dba o prawidłowe szkolenie pracowników,
    tudzież o jakośc obsługi call center to tym gorzej o niej swiadczy. I to
    znów jest argument za racją konsumenta a nie przeciw niej.

    >
    > Pomijam już kwestię znaczenia słowa "kompatybilność", które jest
    > chyba przeceniane przez niektórych dyskutantów.
    > BTW: także wg. Sony (tego właściwego: Sony Corp) obiektywy DT są
    > kompatybilne z FF SLT.
    >
    I tu wchodzimy w semantykę.
    Przykładowo czy koło do samochodu ktore mozna założyc ale predkosc jest
    ograniczona do 50km na godzine jest kompatybilne czy jednak takie
    zastrzezenie powinno sie wyraźnie pojawić w opisie?

    >> A czym jest?
    >
    > Jest stroną polskiej filii (chyba) brytyjskiej spółki Sony Europe Ltd.
    > A Sony Europe Ltd jest firmą handlującą sprzętem Sony w Europie,
    > ale nie producentem aparatów.
    >
    Czyli tzw rozmycie odpowiedzialnosci.
    Coraz lepiej...

    >> A gdyby problem był identyczny ale dotyczył jakiejs pierdoły za 200zł?
    >
    > Np. płynu do naczyń, który starczy na 3 razy dłużej niż zwykłe płyny?
    > Np. antyperspirantu, który starcza na 48h?
    > A może coś droższego? Np. samochód, który pali 4l/100km?
    >
    Obojetnie.
    Podałes argument, ze kupujacy powinien dokładnie sprawdzic w 5 miejscach bo
    to droga rzecz.
    wiec pytam, czy równiez powinien sprawdzac gdyby to była jakas pierdoła.
    Powiedzmy jakis tani aparat kompaktowy za 200zł.

    > Powtarzam to, co mówiło już wiele osób w wątku. Materiał reklamowy
    > ma przyciągnąć klienta.

    To napiszmy w nim, ze aprat ma własciwosci odmładzające.
    Ma przyciągnąc klienta nie oznacza, ze moze przekłamywać.

    > Pewnie, że obiektyw DT jest kompatybilny z A99. Przecież można robić
    > zdjęcia! A jak wygląda ta kompatybilność, można się dowiedzieć
    > z opisu produktu.
    >
    Jak dla mnie jest czesciowo kompatybilny.
    Czesciowosc powinna byc wyraźnie oznaczona.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: