eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaNieuczciwe praktyki firmy Sony PolskaRe: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
  • Data: 2014-10-12 14:59:58
    Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Piotr Kosewski p...@m...nowhere ...

    >> Zwykłe ryzyko prowadzenia działalności.
    >
    > Nie. To jest sytuacja, która może zlikwidować firmę.

    Powtórze - ryzyko prowadzenia DG.

    > Upadanie firm nie
    > jest w interesie społeczeństwa, więc są w pewnym zakresie chronione
    > (choć bez przesady).
    >
    Upadanie firm źle zarządzanych jest w interesie.
    Lepsze firmy wypierają z rynku gorsze.
    Poza tym nie demonizujmy ze taki błąd moze doprowadzić do bankructwa firme
    sony.

    Ale wezmy inny przykład:
    Opel produkuje auto w ktorym nagle przestają działać hamulce - ma wypłacic
    odszkodowania, czy tez ukrywamy problem bo to moze doprowadzic firme Opel
    do bankructwa.

    >> ROTFL
    >> A tak wykonczymy jednego czy drugiego konsumenta finansowo ale firma
    >> działa to jest GIT?
    >
    > ?
    > Prawo chroni konsumentów przed takimi sytuacjami. Np. przed
    > nieuczciwymi pożyczkodawcami, przed przesadnie rosnącymi kosztami
    > jakichś usług itp. Czyli przed sytuacjami, które mogą dotknąć dużą
    > grupę i o których ta grupa mogła nie zostać poinformowana.

    No własnie.
    Prawo chroni! W tym przypadku trzeba tylko ustalic czy sony opisujac
    produkt jako kompatybilny mogło miec na mysli ze jest czesciowo
    kompatybilny.
    No i jak ma sie sony.pl do sprzedawanego sprzetu sony w Polsce.
    >
    > Nijak to się ma do sytuacji Marka - nawet gdyby kupował sprzęt
    > na własny użytek. Przypominam, że kupował jako narzędzie pracy.
    > I właśnie to, drogi Budziku, nazywamy ryzykiem prowadzenia
    > działalności.

    Ale co? To ze ktos moze wprowadzic cię w błąd?
    >
    > Poza tym czemu tak bardzo stajesz po stronie konsumenta?
    > Myślisz, że przedsiębiorcy mają łatwiej?
    >
    Jestem przedsiebiorca ale to nie ma zadnego znaczenia.
    Postepowanie sony kłóci sie z moim wychowaniem i z moim odczuciem
    sprawiedliwości.

    >> Pomijam juz fakt, ile wartosci prawnej mają czasami takie banialuki
    >> wypisywane, ze firma nie ponosi odpowiedzialnosci etc.
    >
    > Czasem nie mają żadnej, a czasem mają. Pamiętasz głośny ze 2 lata temu
    > przykład napisów "nie ponosimy odpowiedzialności za rzeczy
    > pozostawione w szatni"?
    > UOKiK uznał, że przekazując odzież szatniarzowi, zawarta zostaje
    > umowa przechowania:
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Umowa_przechowania
    > Jednak niezmienny pozostaje stan prawny szatni i szafek
    > samoobsługowych. Ponieważ ich operator nie ma możliwości weryfikacji
    > rzeczy przy przyjęciu i nie zostaje zawarta żadna umowa, to nie musi
    > za nie odpowiadać.
    >
    > Przytaczam ten przykład, bo cały czas próbuję m.in. Tobie wyjaśnić,
    > że prawa konsumenta wynikają głównie z umów, a przy przeglądaniu
    > strony www (czytaniu ulotek, oglądaniu reklam) żadnej się nie zawiera.
    >
    Zgoda. No chyba, ze np. sprzedawca sam bedzie w swoich materiałach odnosił
    się do strony. Wtedy jak najbardziej opis na stronie mozna uznać za czesc
    umowy.
    Ale juz zapytanie przed zakupem o np. kompatybilnosc bedzie moim zdaniem
    czescią umowy.

    Przykładowo kupujesz dysk tqwardy do komputera. Dostałes do niego
    kiedykolwiek jakikolwiek dokument dotyczacy predkosci, jakosci etc? To skad
    wiesz do czego zobowiązuje sie producent? Ano własnie ze strony.
    Bo w dzisiejszych czasach nie ma chyba nic wazniejszego. Strona producenta
    to dla obu stron transakcji powinna być swietość! A juz dla producenta w
    szczególności!
    Jak inaczej chce się komunikowac z kupujacymi?

    >> Czyli tzw rozmycie odpowiedzialnosci.
    >> Coraz lepiej...
    >
    > Akurat firma Sony Europe powstała, bo tak się łatwiej robi biznes
    > na obcym terenie. Stawia się tam przedstawicielstwo, żeby nie trzeba
    > było załatwiać wszystkich spraw przez ocean. Np. żeby UOKiK - chcąc
    > skontrolować działalność Sony - nie musiał wysyłać ludzi do Tokyo.
    > Prawie wszystkie firmy tak robią. Siedziałeś pod kamieniem 200 lat?
    >
    Czyli jednak firmy sa ze sobia powiazane.

    > Tzw. "rozmycie odpowiedzialności" to inny mechanizm.
    > Stosują go m.in. deweloperzy, którzy zakładają spółkę celową do budowy
    > konkretnego osiedla.
    >
    Ano własnie.
    wiec nie tłumaczmy ze strona sony.pl nie ma nic wspolnego z produktami sony
    sprzedawanymi w Polsce, skoro to jeden i ten sam podmiot. Tylko podzielony
    dla wygody firmy.

    >> Obojetnie.
    >> Podałes argument, ze kupujacy powinien dokładnie sprawdzic w 5
    >> miejscach bo to droga rzecz.
    >
    > Kupujący powinien kupować z głową. Koniec kwestii.
    > Nie jest ważne, czy sprawdzi 1 czy 2 czy 20 źródeł. Podejmuje jakąś
    > decyzję i powinien zadbać o zminimalizowanie jej ew. negatywnych
    > skutków. Ludzie popełniają błędy i nie można ich ciągle trzymać za
    > rączkę.
    >
    Zgoda.
    Tylko dlaczego chcesz trzymac za raczke producenta i jego z błędów
    rozgrzeszasz posługujac sie koronnym argumentem, ze to mogłoby doprowadzic
    firme do bankructwa?

    >> wiec pytam, czy równiez powinien sprawdzac gdyby to była jakas
    >> pierdoła. Powiedzmy jakis tani aparat kompaktowy za 200zł.
    >
    > Przecież to zależy od punktu widzenia tego kupującego, więc czemu
    > pytasz mnie? To ona podejmuje ryzyko i powinna wiedzieć, czy ją na nie
    > stać. Dla jednej osoby błędny zakup za 200 zł będzie tragedią, a dla
    > innej drobiazgiem.

    Pytam ciebie bo ty podnosisz kwestie wartosci sprzetu...
    >
    >> Jak dla mnie jest czesciowo kompatybilny.
    >> Czesciowosc powinna byc wyraźnie oznaczona.
    >
    > No dobra. Wstałem dziś rano i zauważyłem coś, co mi ze zmęczenia
    > umknęło w pracowitym tygodniu. :D
    >
    > A99 jest *uszczelniony*.
    > Czy nieuszczelniony obiektyw jest kompatybilny?
    > Proponuję się zastanowić przed opowiedzią.
    >
    Nie mam pojecia. Jest?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: