eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaNieuczciwe praktyki firmy Sony PolskaRe: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
  • Data: 2014-10-13 10:35:33
    Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
    Od: Marek <p...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-10-11 o 19:56, Krzysztof Halasa pisze:


    > Co do tego, to chyba nie ma zgody. Być może "zasugerował", albo w ogóle
    > niczego takiego nie twierdził, tylko (bez żadnych złych zamiarów)
    > wyraził się nie w 100% jednoznacznie? W tym jednym miejscu, w innych
    > informacja była już całkowicie jednoznaczna?

    Krzysiek, producent niczego nie "sugerował" - dałem link na samym
    początku. Nie widziałeś co producent pokazuje? Jednoznacznie określił
    pełną zgodność obiektywu z body A99 oraz w wyjaśnił mailowo czym jest
    pełna zgodność (m.in. pracą w full frame) a także przyznał się w mailu,
    który cytowałem, że błąd istnieje i przeprosił. Nad czym tu dywagować?

    >
    >> Jednakże na tej samej stronie napisał też w regulaminie, że daje sobie
    >> prawo do opowiadania bajek, w które mogę wierzyć na własną
    >> odpowiedzialność.
    >
    > To czy klient jest związany takim regulaminem to sprawa co najmniej
    > dyskusyjna.

    Niestety nie znam się na prawie. Dałem temat do kancelarii z prośbą o
    rozstrzygnięcie czy w Polsce da się wygrać sprawę wobec zapisu na
    stronie producenta, że zastrzega sobie prawo do wprowadzania w błąd.

    >> Tak więc produkt nie posiada żądanych przeze mnie
    >> cech lecz nikt temu winny nie jest poza mną, że na serio potraktowałem
    >> informacje.
    >
    > A może "błędnie zinterpretowałeś"?

    Powtarzam: nie ma tu miejsca na żadne interpretacje. Zapis jest w języku
    polskim, treści korespondencji też, zastosowane wyrażenia, które
    cytowałem również nie tworzą dwuznaczności.

    >> Gdyby wspomnianym bankiem kierował Sony i w nim kasjerka
    >> przywłaszczyłaby kasę, to z pewnością winowajcą byłby klient, który tą
    >> kasę przyniósł. Tak właśnie się czuję.
    >
    > Uczucia, wiesz - to tylko chemia :-)

    Żarty żartami ale osobiście uważam, że znana marka nie powinna w ten
    sposób traktować swoich klientów i przyjąć odpowiedzialność za własne
    pomyłki.

    > BTW podobna sprawa już była, producent (chiński) reklamował sprzęt
    > (w złej wierze) jako posiadający jakieś tam cechy (których sprzęt
    > ewidentnie nie posiadał (...)

    > Myślę że normalnie powinien za to odpowiadać tylko producent, to on
    > wprowadził klienta w błąd doprowadzając go podstępem do niekorzystnego
    > wydania pieniędzy i czerpiąc z tego dochód.

    No właśnie, producent wprowadził w błąd nie tylko klienta ale i
    sprzedawcę, który mógł np. publikować zapisy z instrukcji obsługi czy
    ulotki reklamowej lub strony WWW producenta.

    > Jak się kupuje chińskiego
    > kota w worku, to niestety jest to związane z ryzykiem, klient powinien
    > mieć tego świadomość.

    Tu polemizowałbym. Jeśli ewidentne oszustwo / niedopowiedzenie jest po
    stronie producenta, nawet chińskiego, to powinien on ponosić takie same
    konsekwencje jak mała lokalna firma. Jeśli ja popełnię błąd, to
    rekompensuję go klientowi zawsze.

    > Natomiast to, czy informacja na stronie Sony była nieprawdziwa to sprawa
    > IMHO dyskusyjna.

    Naprawdę nie widzę przestrzeni do dyskusji na ten temat skoro sam Sony
    przyznaje się do istnienia błędu. Chcesz podważyć ich oficjalne
    przyznanie się do tego błędu? Nie łapię Twoich wątpliwości.

    > Gdy kiedyś sprawdzałem, informacja o wielkości obrazu
    > na matrycy była wyraźnie podana, zarówno normalnie w tekście, jak i przy
    > "filtrowaniu" produktów.

    Wiesz... ten sam obiektyw wyszukiwany w inny sposób prezentuje zupełnie
    inne właściwości niż znaleziony w tabeli kompatybilności. Co gorsze, w
    tej tabeli obiektyw nazywa się SAL50F18 lub SAL1650. Gdyby pojawił się
    symbol "DT" to pewnie zapaliłaby mi się kontrolka ostrzegająca, że coś
    jest nie tak. Kupowałem więc SAL a nie DT. To kolejny aspekt sprawy.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: