eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaNieuczciwe praktyki firmy Sony PolskaRe: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
  • Data: 2014-10-13 10:57:16
    Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
    Od: Marek <p...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-10-10 o 15:56, bratart pisze:

    >
    > To się... wyprowadź! :)

    Szczerze mówiąc, po 10 latach od powrotu tutaj z 2-letniego wyjazdu
    żałuję swojej decyzji. Prowadzenie działalności w GB czy DE albo
    Holandii, a nawet bycie zwykłym konsumentem to bajka w stosunku do tego
    co tu mamy. Relacje klient / sprzedawca, klient / urzędnik, sprawy
    sądowe gdy ktoś nie zapłaci, itd to wręcz bajka w stosunku do tego co tu
    mamy. Wszędzie pod górkę mamy. Być może praca za granicą mnie spaczyła -
    nie przeczę.

    > Żyjemy faktycznie w różnych cywilizacjach...
    >
    > Twoja cywilizacja to "DAĆ" a moja to "ZROBIĆ". Mi do "ZROBIĆ"
    > przeszkadza ogon z pawich piór i applause widzów. To jest potrzebne
    > tylko tym którzy liczą na "DAĆ". Jeżeli było by inaczej to byś nie
    > publikował "hejterstwa" na grupie.

    U mnie ten mechanizm ma zupełnie inne podstawy. Z natury jestem uczciwy
    i zawsze zakładam, że kontrahenci też tacy są. Czasem się mylę - jak w
    tym przypadku. Po drugie to ja dałem a Sony wzięło. Wiem, ze to
    frajerskie zasady... ale nic nie poradzę na to.

    > A może po prostu wystarczy paść na kolana i... sądząc po aktywności na
    > grupie stajesz się nowym guru.

    Ale żeś się rozkręcił :-) No no

    > Mnie tam nie interesują "tryby" i "kompatybilności". To ma działać. Jak
    > - to już temat dla inżynierów lub tech-pasjonatów.

    Właśnie! O to mi chodziło przy zakupie obiektywów: patrzę, że A jest w
    pełni zgodne z B. Kupuję A i B nie zagłębiając się w detale, a potem
    okazuje się, że dupa z tego wynikła.

    Zwróć uwagę, że część grupowiczów dziwi się mi, że zaufałem informacjom
    publikowanym przez producenta A i B. Ich zdaniem, powinienem był
    wcześniej porozmawiać nawet z babcią na bazarku czy przypadkiem nie
    dotarły do niej słuchy czy firma publikuje prawdziwe informacje w danym
    miejscu. Świadczy to, że przesiąkli naszymi "standardami" polegającymi
    na nastawieniu, że petent to potencjalny oszust.



    --
    Pozdrawiam,
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: