eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaNieuczciwe praktyki firmy Sony PolskaRe: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
  • Data: 2014-10-12 14:52:44
    Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    XX YY <f...@g...com> writes:

    > lapie , lepie , nawet znam z praktyki wlasnej.
    > powodem dla ktorego producenci otwieraja firmy za granica za wzgledy
    > podatkowe , oraz chec objecia dywidendy jaka moze powstac w wyniku
    > sprzedazy tamze.

    Takie przypadki owszem istnieją, ale raczej w innych okolicznościach.

    > agentow UOkiK na terenie japan sony moze miec w d... tak jak polskie
    > firmy moga miec w d... agentow japonskiego UOkik na terenie Polski.
    > co najwyzej razem moga wypic sobie sake albo zytnia .

    Owszem.

    > zeden urzad obcego kraju nie moze przeprowadzc jakijkolwiek kontroli
    > na terytorium kraju trzeciego , jesli ten jest suwerenny.

    W Europie (gdzie, przyznaję, państwa nie są całkiem suwerenne), nieco
    inaczej to wygląda. Ale rzeczywiście, w układach Polska - Japonia tak
    jest.

    > Potrzebny jest imoprter do polski. Moze byc nim jakis podmiot
    > niezalezny , ktory bedzie kasowal dywidende ,

    Dywidenda to raczej pojęcie związane z przeznaczeniem zysku. Ów podmiot
    niezależny, importer, będzie raczej stosował marżę, lub pobierał
    prowizję.

    > albo tez i sony moze w
    > polsce zalozyc POLSKA firme i dokonac importu , sprzedzy i jako
    > odprowadzic dywidende do wlasciciela japoni. Dywidende w RP podatkuje
    > sie 19% wyprowadzajac ja za granice - wg przepisow tamtego panstwa -
    > na ogol jest to znacznie nizej ( dla panstw UE ok 8% choc nie mam w
    > pamieci wszystkich dokladnych stawek).

    Przede wszystkim o dywidendzie można w ogóle mówić wtedy, gdy mamy do
    czynienia z zyskiem. Importer, będący spółką - córką producenta,
    niekoniecznie generuje zysk. Może być też tak, że towary w kraju
    docelowym sprzedawane są "po kosztach" (uzwględniających także zarobki
    pracowników itd), i żadnego zysku praktycznie nie ma.

    Wcześniej było tak, że jeśli firma chciała prowadzić działalność
    gospodarczą w Polsce, musiała tu mieć siedzibę. Innymi słowy,
    zagraniczny producent nie mógł bezpośrednio sprzedawać swoich towarów
    w Polsce, musiał tu otworzyć przedstawicielstwo (którego był np.
    wyłącznym właścicielem), które oczywiście podlegało prawu polskiemu.
    Alternatywnie mógł w Polsce współpracować z jakąś firmą, ale tak czy
    owak musiała to być firma zarejestrowana w Polsce. Bez takiej firmy
    nie można było w Polsce prowadzić sprzedaży, np. nie można było wystawić
    faktury VAT w złotówkach ani dostarczyć towaru. Konieczność kupowania
    sprzętu za granicą byłaby bardzo dużym utrudnieniem dla sklepów, dlatego
    praktycznie każdy liczący się producent miał swoje przedstawicielstwo
    w Polsce, lub istniał jakiś jego (autoryzowany lub faktyczny) główny
    dystrybutor.

    Obecnie firmy zarejestrowane w UE mogą prowadzić działalność we
    wszystkich krajach UE, nie jest niezbędne zakładanie filii w każdym
    kraju UE (aczkolwiek np. potrzebna może być rejestracja, w szczególności
    VAT). Z drugiej strony, instytucje każdego państwa UE mają pewne
    możliwości kontroli w innych państwa UE (bezpośrednio lub pośrednio).
    --
    Krzysztof Hałasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: