eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaJak kupowałem aparat...Re: Jak kupowałem aparat...
  • Data: 2009-08-20 16:35:56
    Temat: Re: Jak kupowałem aparat...
    Od: "adam" <j...@o...maile.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "JA" napisał
    > I tu chylę czoła przed nową technologią. Zepsuć możesz sobie sam. Może
    > zepsuć fabryka produkująca sprzęt (ogólnie). Nie ma trzeciego ogniwa czyli
    > labu.

    Ja sobie z tego powodu odpuściłem fotografię na parę lat. Lab odp* fuszerkę
    na materiałach, które były dla mnie bardzo ważne. Dostałem gratis rolkę
    filmu z przeprosinami...
    Po jakimś czasie potrzebowałem packshotów i nająłem człowieka - nałożyły mu
    się klatki i tyle go widzieli.
    Przy kolejnej potrzebie eksperymentowałem z Polaroidem (ależ to był szajs) i
    tu była pierwsza poprawa - faktycznie, jak sam czegoś nie spartoliłem to
    było dobrze.
    Potem nastał czas cyfry (o dzięki Ci Boże i Nikonie za Coolpixa 995) - od
    tego czasu nie mam już problemów.
    W czasach B&W było podobnie łatwo - całość można było zrobić samemu od A do
    Z. Do momentu gdy się człowiekowi nie zamarzyły lepsze materiały. Do dziś
    pamiętam dymanie na Foksal w Wawie gdzie był jedyny lab robiący proces
    T-Maxa.

    Cyfra istotnie eliminuje cały łańcuch pośredników. W przypadku
    zapotrzebowania na reklamę na www (a dla wielu to dzisiaj 100%
    zapotrzebowania) to już jest kompletnie bezstresowa i szybka piłka - one man
    band.

    Dlatego jak słyszę jak ktoś wyrzeka na tą technologię to mam wrażenie, że
    albo popieprzył leki, albo zwapniał mu mózg ; )

    adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: