Wcale nie przypadkiem, dnia Sat, 18 Mar 2017 20:20:37 +0100
doszła do mnie wiadomość <f...@4...net>
od "J.F." <j...@p...onet.pl> :
>Dnia Fri, 17 Mar 2017 21:42:39 +0100, Olaf Frikiov Skiorvensen
>> Wcale nie przypadkiem, dnia Fri, 17 Mar 2017 19:13:41 +0100
>> od "J.F." <j...@p...onet.pl> :
>>>Ale ja w kontekscie "duzo malych plikow".
>>>Duzo plikow owszem, moze sprawiac dodatkowy klopot, bo to trzeba do
>>>katalogu najpierw siegnac, aby go znalezc to do FAT, wczesniej do
>>>wyzszego katalogu ... chyba, ze potrzebne dane siedza juz w cache.
>>>A przeskakiwanie do innych sektorow na karcie raczej nie sprawia
>>>klopotu.
>> Do jednego dużego pliku dane(w uproszczeniu) można zapisać za pomocą
>> multiple block write, a do wielu małych plików nie.
>
>Mowa byla o czytaniu, zapis na karte to osobny temat.
>
>Tylko ze zapis wielu blokow, a dane pliku wcale nie musza byc w
>kolejnych blokach. Wiec i tak wyjdzie mniejszymi blokami.

Nie muszą, ale mogą(i najczęściej tak jest), fragmentacja pliku nie
musi być duża.
Odpal sobie jakieś testy(bench32 czy crystaldiskmark) a zobaczysz, jak
to jest w praktyce przy odczycie różnej wielkości bloków danych,
różnice są KOLOSALNE.
Metadane musisz czytać zawsze w czasie odwoływania się do pliku, a to
kosztowne czasowo, poza tym karta SD jest traktowana inaczej niż dysk
stały. Przy odczycie będzie mniejsza różnica, ale te dane musisz
gdzieś zapisać i tu może być problem z wydajnością.


>J.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.