eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 225

  • 141. Data: 2012-01-24 11:46:05
    Temat: Re: ACTA
    Od: Catholic <s...@i...pl>

    W dniu 2012-01-24 11:50, Janko Muzykant pisze:
    > W dniu 2012-01-24 10:46, Catholic pisze:
    >> Kurczę, jeszcze jeden taki dowcip i zacznę cię lubić. Nie rób mi tego :)
    >
    > To takie charakterystyczne, zawieranie przymierza ''przeciwko'' nawet z
    > największym idiotą... :)
    >

    jak PIS :)
    A na poważnie, to bez przesady z tymi przymierzami..


  • 142. Data: 2012-01-24 12:09:23
    Temat: Re: ACTA
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2012-01-24 12:35, Janko Muzykant pisze:
    > I słusznie, bo to jest ograniczenie mojej wolności. Gdyby to był Twój
    > własny zamknięty dla publiczności barek - to rozumiem. Ale dopóki będę
    > miał prawo tam włazić, nie mam ochoty zniewalać się dymem z kiepów.

    Jeśli jest mój to powinienem mieć prawo Cię tam nie wpuścić.
    Ale to chyba nie jest jasne.
    Czy na prawdę trzeba na nowo zdefiniować własność prywatną?

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 143. Data: 2012-01-24 12:28:59
    Temat: Re: ACTA
    Od: Maru <m...@n...pl>

    W dniu 2012-01-24 11:39, Janko Muzykant pisze:
    > A co to jest wolność? Mieszkanie w złotej klatce czy na wyspie
    > bezludnej? A może - najrzadszy przypadek z wyboru - coś pomiędzy?
    >
    Z dwojga złego wolałbym mieszkać na bezludnej wyspie. Wstawałbym kiedy
    bym chciał i również mógłbym ją opuścić kiedy by mi się zachciało. Nawet
    wpław, nie ważne jak daleko bym dopłynął, ale miałbym świadomość, że mój
    los jest w moich rękach.
    Ale Ty tego nie zrozumiesz.

    >> Świat idealny nie wymagałby policji, cenzury, kontroli. A tu raczej
    >> wszystko zmierza w odwrotnym kierunku. Wcześniej czy później każdy z nas
    >> dostanie chipa i będziemy mieć pozamiatane.
    >
    > Teraz mamy dowody i nic nie jest pozamiatane. Do rekordu z nazwiskiem,
    > imieniem, nipem, regonem, numerem buta dziadka dojdą jeszcze logi
    > codziennych wyjść z domu do pracy i z powrotem.
    > Ciekawe jest to, że facjata każdego człowieka żyjącego w nowoczesnej
    > cywilizacji jest nagrywana nie raz setki razy dziennie. Mało tego,
    > gdzieś tam siedzą osiłki i komentują z nudów to i owo. I co?
    > Przyzwyczailiśmy się jakoś...

    Więc przyjdzie Ci się też przyzwyczaić, że mając chip każdy Twój krok
    będzie śledzony. Dopóki będziesz posłuszny będzie OK, ale jeśli ktoś
    Ciebie uzna za zagrożenie dla systemu, to nawet nie będą Cię szukać bo i
    po co. Po prostu zostaniesz odcięty od wszystkich środków jakie masz.
    O czymś takim nawet Hitler i Stalin nie mogli nawet marzyć... choć kto wie.


  • 144. Data: 2012-01-24 12:33:05
    Temat: Re: ACTA
    Od: "Bo(o)t manager" <b...@W...poczta.wp.pl>

    Janko Muzykant wrote:

    [ciach]
    >> Wolność jest wtedy gdy bez zgody Pana, dorosły człowiek może zrobić
    >> wszystko na co ma ochotę, dopóki nie ogranicza tym wolności innej osoby.
    >> Dziś nie możesz nawet zapalić kiepa we własnej (sic!!) knajpie :-(
    >
    > I słusznie, bo to jest ograniczenie mojej wolności. Gdyby to był Twój
    > własny zamknięty dla publiczności barek - to rozumiem. Ale dopóki będę
    > miał prawo tam włazić, nie mam ochoty zniewalać się dymem z kiepów.
    Jednym zdaniem. - Tam gdzie zaczyna się TWOJA WOLNOŚĆ tam kończy się
    WOLNOŚĆ INNYCH. I jak tu gadać o wolności?

    --
    Pozdrawiam
    Bo(o)t manager


  • 145. Data: 2012-01-24 12:42:44
    Temat: Re: ACTA
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2012-01-24 13:09, quent pisze:
    >> I słusznie, bo to jest ograniczenie mojej wolności. Gdyby to był Twój
    >> własny zamknięty dla publiczności barek - to rozumiem. Ale dopóki będę
    >> miał prawo tam włazić, nie mam ochoty zniewalać się dymem z kiepów.
    >
    > Jeśli jest mój to powinienem mieć prawo Cię tam nie wpuścić.

    Na razie prawo określa knajpę jako przestrzeń publiczną. Dlatego
    powstały knajpy dla ''kolegów'' na karty członkowskie itp.

    > Czy na prawdę trzeba na nowo zdefiniować własność prywatną?

    Być może.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /dobrze łączyć przyjemne z pożytecznym, jeszcze lepiej przyjemne z
    przyjemnym/


  • 146. Data: 2012-01-24 12:43:39
    Temat: Re: ACTA
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2012-01-24 13:33, Bo(o)t manager pisze:
    > Jednym zdaniem. - Tam gdzie zaczyna się TWOJA WOLNOŚĆ tam kończy się
    > WOLNOŚĆ INNYCH. I jak tu gadać o wolności?

    Głupia definicja. Moja wolność w lesie wcale nie kończy wolności innych
    w tymże miejscu.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /jestem mistrzem, a wy się nie znacie/


  • 147. Data: 2012-01-24 12:48:12
    Temat: Re: ACTA
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2012-01-24 13:42, Janko Muzykant pisze:
    > Na razie prawo określa knajpę jako przestrzeń publiczną. Dlatego
    > powstały knajpy dla ''kolegów'' na karty członkowskie itp.

    To był tylko jeden z przykładów faszystowskiego prawa.
    Takich kwiatków jest multum.
    Gdzie tu przestrzeń do wolności?
    Knajpy dla kolegów to tylko jeden ze sposobów omijania tego głupiego prawa.
    Zresztą tego nie można nazwać prawem.

    > Być może.

    To było pytanie retoryczne.

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 148. Data: 2012-01-24 12:50:40
    Temat: Re: ACTA
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    quent napisa?(a):

    > Jeśli jest mój to powinienem mieć prawo Cię tam nie wpuścić.
    > Ale to chyba nie jest jasne.
    > Czy na prawdę trzeba na nowo zdefiniować własność prywatną?

    Moim zdaniem wystarczy trzymac sie podstaw i jesli masz ochote prowadzic
    prywatny klub dla posiadaczy kart klubowych to nie otwierasz pubu :)

    j.

    --
    http://www.predkosczabija.pl/
    "Prędkość zabija. Włącz myślenie!"


  • 149. Data: 2012-01-24 12:51:07
    Temat: Re: ACTA
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2012-01-24 13:28, Maru pisze:
    >> A co to jest wolność? Mieszkanie w złotej klatce czy na wyspie
    >> bezludnej? A może - najrzadszy przypadek z wyboru - coś pomiędzy?
    >>
    > Z dwojga złego wolałbym mieszkać na bezludnej wyspie. Wstawałbym kiedy
    > bym chciał i również mógłbym ją opuścić kiedy by mi się zachciało. Nawet
    > wpław, nie ważne jak daleko bym dopłynął, ale miałbym świadomość, że mój
    > los jest w moich rękach.

    No to mieszkaj! Pokozakuj z rok tak sam na tej bezludnej wyspie,
    pośmiejemy się jak wrócisz pokornie do cywilizacji :)

    > Ale Ty tego nie zrozumiesz.

    Jest wręcz odwrotnie - ja to w końcu zrozumiałem.

    > Więc przyjdzie Ci się też przyzwyczaić, że mając chip każdy Twój krok
    > będzie śledzony. Dopóki będziesz posłuszny będzie OK, ale jeśli ktoś
    > Ciebie uzna za zagrożenie dla systemu, to nawet nie będą Cię szukać bo i
    > po co. Po prostu zostaniesz odcięty od wszystkich środków jakie masz.

    To sobie wtedy zrealizuję Twój plan - wyjadę na bezludną wyspę. Na razie
    jednak będę wstawać, kiedy będę chciał ze swojego cywilizowanego łóżeczka.
    A tak serio - nie przeżywaj aż tak filmów :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /wymyśliłem certyfikat na ziewanie, szukam wspólnika z dojściami/


  • 150. Data: 2012-01-24 12:51:55
    Temat: Re: ACTA
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    quent napisa?(a):

    [...]

    > Zresztą tego nie można nazwać prawem.

    Takze wolalbym aby system umozliwial szybkie pozywanie o wysokie
    odszkodowanie kazdego palacza, ktory pali tak, ze ja musze wdychac to co
    on pali... ;)

    j.

    --
    http://www.predkosczabija.pl/
    "Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: