-
1. Data: 2012-01-20 00:48:03
Temat: Nowy LR 4 (a niech ich dunder!)
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
Witam raz jeszcze. :)
Adobe wypuściło nowego Lajtruma 4 - na razie tylko betę, ale
w związku z tym właśnie teraz muszą mieć okres wyczulenia na
uwagi od użytkowników, o które proszą choćby tu:
http://feedback.photoshop.com/photoshop_family (a pewnie i gdzie indziej).
Już się nakręciłem, żeby ich uświadomić jak w prosty sposób osiągnąć
prawdziwe wyżyny użyteczności ;) , gdy nagle spostrzegłem info:
porzucamy WinXP! No to spadajcie...
Oni zrezygnowali z XP, więc ja zrezygnowałem z kodowania moich uwag
na Globish - zostanę przy LR 3 (bo się już, kurka, sformatowałem... :)
Ale gdyby ktoś miał ochotę trochę popędzić ich do roboty, to proszę się
nie krępować i śmiało ich tym zasypać, może coś dotrze. :)
LR_3 @ WinXP(!)
=============
(od dłuższego już czasu mam odinstalowanego LR, więc nie mam
jak sprawdzić, ale akurat te błędy i braki były na tyle wkurzające,
tak głęboko wryły się w świadomość, że prawie na pewno niczego
nie pomyliłem :)
========================================
TYLKO OBRÓBKA ZDJĘĆ, TYLKO DZIAŁ DEVELOP:
========================================
# Niby poprawione, a jednak wciąż skopany absolutnie podstawowy
skrót dla Windows: Alt+TAB (konieczne podwójne używanie - b. mylące!
[ale wcześniej było jeszcze gorzej: LR za każdym razem spadał na koniec
kolejki oraz blokował się otwarty lewy panel]).
# Nie widzę możliwości opisywania wirtualnych kopii - potem człowiek
już nie pamięta, po co zostały stworzone, czym się różnią od innych.
# Cofanie czynności krok po kroku kasuje wszystko totalnie, łącznie
z utworzonymi presetami itp. elementami nie do skasowania.
# BRAK! możliwości obrotu zdjęcia z marginesami wybranego koloru!!!
(obecnie człowiek jest ograniczony do prostokąta wpisanego w zdjęcie
- nawet, gdy brakujący kawałek i tak byłby np. czarny).
# Wersja rozszerzona: automatyczne przedłużenie koloru
- uzupełnianie stworzonych trójkątnych marginesów (po obrocie)
bezpośrednim kolorem spadu (uśrednione jakieś 3-5% szerokości przy
krawędzi, np. cienie, gładkie niebo) - imitacja szerszego kadru.
# Bezsensowne defaultowe wczytywanie ostatniej pracy na starcie bez
możliwości wyłączenia.
# BRAK! możliwości blokady paneli - zwłaszcza prawego, tak żeby
żadne kliknięcia myszką niczego tu nie zmieniały.
# BRAK! możliwości działanie rolką, gdy włączona jest opcja zmiany
wartości (i wygodnego zmieniania jej rolką).
# BRAK! możliwości tworzenia własnych skrótów klawiaturowych.
# BRAK! możliwości zmiany kolejności obróbki (oprócz odszumiania
i doostrzania są też specyficzne sytuacje, gdy kolejność czynności
ma znaczenie).
# Zbyt biała ramka po wyłączeniu świateł ("L") (wali po oczach!)
- wystarczyłaby np. o 1/4 jaśniejsza od odcienia tła.
# Zamiast gładkiego czarnego/szarego tła, przydałyby się jakieś
drobne, prawie jednolicie ciemne struktury, np. jakaś imitacja
ziarnistego czarnego papieru (np. ukośna szachownica z ciasno
upakowanych poziomych owali).
# BRAK! możliwości zmiany sortowania miniatur bez potrzeby ciągłego
wychodzenia z Develop.
"Znacie może jakiś sposób na zmianę porządku sortowania miniatur
(tych na dole) podczas obróbki zdjęć (dział "Develop") - bez ciągłego
wracania do działu "Library"? (tam jest to łatwo dostępne, a podczas
"Develop" coś nie widzę?)."
==================
OPCJE ZAPISYWANIA:
==================
# Jakoś nie chcą u mnie działać zautomatyzowane mechanizmy tworzenia
nazw i automatycznego opisywania - LR za każdym zdjęciem generuje to
samo (= konflikt nazw i durnowate powtórki, np. '01' od Lightrooma na
każdym pliku + 0x jako numer własny) zamiast ładnie generować kolejne numery.
# BRAK! uwzględniania plików w folderze docelowym z daną strukturą
nazwy (i kontynuacja ciągłości).
# BRAK! możliwości automatycznego nadawania kolejnych numerów
w przypadku konfliktu z nazwą już obecną w folderze (czyli zapisywanie
bez jakichkolwiek dodatkowych pytań).
# BRAK! opcji nadawania plikowi daty wg EXIF lub daty pliku źródłowego.
# Durny sharpening bez parametrów i jeszcze kilka małoprzemyślanych tam opcji.
=====
INNE:
=====
# Autoimport nie wczytuje plików:
- PNG!!!
- BMP!!!
- Tylko do odczytu!!!
# Pomijam milczeniem ogólną dziwną logikę programu, budowania
jakichś baz, itp., w czym się trudno połapać, a czasem nawet odnaleźć
pliki już obrobione.
pozdrawiam serdecznie
/-/
Mariusz [mr.]
¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
ladakhNAwp.pl
-
2. Data: 2012-01-20 00:57:24
Temat: Re: Nowy LR 4 (a niech ich dunder!)
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
> # BRAK! możliwości obrotu zdjęcia z marginesami wybranego koloru!!!
> (obecnie człowiek jest ograniczony do prostokąta wpisanego w zdjęcie
> - nawet, gdy brakujący kawałek i tak byłby np. czarny).
Obecnie brak także możliwości stworzenia spadów do naświetlania
(i utracenia przez ich obcięcie) w labie - trzeba do tego zatrudniać
górującego nad LR darmowego Irfana.
[mr.]
-
3. Data: 2012-01-20 20:30:14
Temat: Re: Nowy LR 4 (a niech ich dunder!)
Od: "Robert" <r...@p...naOnecie.pl>
"Mariusz [mr.]" napisał:
Aleś się rozpisał ;-)
> # Nie widzę możliwości opisywania wirtualnych kopii - potem człowiek
> już nie pamięta, po co zostały stworzone, czym się różnią od innych.
Racja.
Jakoś nie wpadłem na to, jak bardzo wygodny byłby to ficzer.
> # Bezsensowne defaultowe wczytywanie ostatniej pracy na starcie bez
> możliwości wyłączenia.
Preferences > General > Default Catalog.
Chyba, że nie o to Ci biega...
> # BRAK! możliwości blokady paneli - zwłaszcza prawego, tak żeby
> żadne kliknięcia myszką niczego tu nie zmieniały.
A tu nie łapię...
Co jest złego w obecnym rozwiązaniu?
Chowasz panel klikajć w "trójkącik" i dopóki nie klikniesz ponownie, rozwija
się on tylko tymczasowo. Wg mnie bardzo wygodne.
> # BRAK! możliwości działanie rolką, gdy włączona jest opcja zmiany
> wartości (i wygodnego zmieniania jej rolką).
Naciągane ;p
Zamiast kliknąć w pole zmiany wartości (tryb edycji wartości), kliknij w
"kropelkę" na pasku danego narzędzia - wtedy kółko myszki działa tak, jak
tego (chyba) chcesz.
> # BRAK! możliwości tworzenia własnych skrótów klawiaturowych.
To by się przydało.
> # Zamiast gładkiego czarnego/szarego tła, przydałyby się jakieś
> drobne, prawie jednolicie ciemne struktury, np. jakaś imitacja
> ziarnistego czarnego papieru (np. ukośna szachownica z ciasno
> upakowanych poziomych owali).
Mocno subiektywne.
Jak i wiele innych uwag.
> # BRAK! opcji nadawania plikowi daty wg EXIF lub daty pliku źródłowego.
Racja. Przydałoby się więcej opcji związanych z nazewnictwem pliku wg EXIF.
> # Pomijam milczeniem ogólną dziwną logikę programu, budowania
> jakichś baz, itp., w czym się trudno połapać, a czasem nawet odnaleźć
> pliki już obrobione.
Tysz prowda.
Aczkolwiek nie mam pomysłu, jak "powinno być".
Co by nie mówić, to LR wg mnie jest obecnie najlepszym narzędziem do zabaw z
RAWami, całkowicie wartym swojej ceny.
Próbowałem różnych programów i chyba ciężko mi będzie znaleźć coś równie
intuicyjnego i wygodnego.
Pzdr
-
4. Data: 2012-01-20 21:46:51
Temat: Re: Nowy LR 4 (a niech ich dunder!)
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Robert" <r...@p...naOnecie.pl> wrote:
> Aleś się rozpisał ;-)
Pisałem wyłącznie z pamięci - widocznie bolączki LR nieźle mi dojadły... :)
>> # Bezsensowne defaultowe wczytywanie ostatniej pracy na starcie
>> bez możliwości wyłączenia.
>
>
> Preferences > General > Default Catalog.
Już sobie zapisałem, żeby sprawdzić przy następnym razie, czy to
rozwiązuje tę uciążliwość (w moim przypadku dość dużą, bo jak już
obrabiam, to głowa buzuje, zamykam program, bo wydaje mi się, że
skończyłem, by za chwilę wymyślić coś nowego, włączam, poprawiam,
wyłączam... I tak po X razy. :))
BTW: Nawet jeżeli jakaś opcja istnieje, lecz jest mocno
zakamuflowana, to dla większości użytkowników tak, jakby jej nie było
- autorzy powinni o tym wiedzieć i jakoś temu zaradzić.
Swoją drogą niektóre funkcje są opisane tak poetyckim językiem, że
pewnie nawet Amerykanie mają spore wątpliwości, co też się kryje za
niektórymi opcjami. :))
>> # BRAK! możliwości blokady paneli - zwłaszcza prawego, tak żeby
>> żadne kliknięcia myszką niczego tu nie zmieniały.
>
>
> A tu nie łapię...
> Co jest złego w obecnym rozwiązaniu?
Obecne rozwiązanie jest całkiem fajne z wyjątkiem możliwości
blokowania "na zicher" wybranych opcji. W trakcie roboty kursor lata
gdzie popadnie, zalicza przypadkowe kliknięcia (najłatwiej o to przy
krawędzi, po "zebraniu" kursora). Tymczasem dla prawego panelu
("narzędziowego"), właściwie nie ma żadnej potrzeby zmieniania
czegokolwiek (ukrywania go, itp.). Dla mnie powinien być na stałe.
I tu przydałaby się opcja w Menu\Preferences, żeby móc wybrać stałe
ustawienie dla każdego panelu, żeby przypadkowe kliknięcia nie mieszały
(po każdym takim jest okres zamieszania, okres przywracania starych
ustawień, okres sprawdzania, czy działa to tak jak trzeba = zbędna fatyga).
>> # BRAK! możliwości działanie rolką, gdy włączona jest opcja zmiany
>> wartości (i wygodnego zmieniania jej rolką).
>
> Naciągane ;p
Jeżeli już, to tylko dlatego, że Janko o to prosił. ;)
> Zamiast kliknąć w pole zmiany wartości (tryb edycji wartości), kliknij
> w "kropelkę" na pasku danego narzędzia - wtedy kółko myszki działa
> tak, jak tego (chyba) chcesz.
Zapisuję!
>> # Pomijam milczeniem ogólną dziwną logikę programu, budowania
>> jakichś baz, itp., w czym się trudno połapać, a czasem nawet odnaleźć
>> pliki już obrobione.
>
> Tysz prowda.
> Aczkolwiek nie mam pomysłu, jak "powinno być".
Tak, tu trzebaby zaproponować całościowy "system" dlatego ograniczam
się przyłączeniem do chóru głosów o niewygodzie obecnego rozwiązania.
> Co by nie mówić, to LR wg mnie jest obecnie najlepszym narzędziem do
> zabaw z RAWami, całkowicie wartym swojej ceny.
> Próbowałem różnych programów i chyba ciężko mi będzie znaleźć coś
> równie intuicyjnego i wygodnego.
Przede wszystkim testowanie rawiarek jest bardzo czasochłonne i
męczące psychicznie. Po przeprowadzeniu kilka lat temu w sieci połowu
opinii o progsach sam przetestowałem sporą ich pulę - LR nie był wyborem
pozytywnym, ale raczej ostatnim na placu boju po wykruszeniu reszty. :)
No, a po krótkim czasie używania przyszło jakieś obznajomienie
z programem = sformatowanie, więc trudno dla -nastu zdjęć rocznie
przesiadać się na coś innego.
Jeszcze raz zachęcam wszystkich do uświadamiania autorom LR, by
nie tkwili w sprośnych błędach, niebu obrzydłych. :)) To tylko jeden post,
a już widać, ile jeszcze zostało do poprawienia... :))
pozdrawiam
Mariusz [mr.]
-
5. Data: 2012-01-20 23:26:40
Temat: Re: Nowy LR 4 (a niech ich dunder!)
Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>
> Co by nie mówić, to LR wg mnie jest obecnie najlepszym narzędziem do zabaw
> z RAWami, całkowicie wartym swojej ceny.
Od razu widać, ze Kolega nie posiada Nikona :)
-
6. Data: 2012-01-21 11:42:07
Temat: Re: Nowy LR 4 (a niech ich dunder!)
Od: osiek <o...@g...pl>
Robert pisze:
>
> Co by nie mówić, to LR wg mnie jest obecnie najlepszym narzędziem do
> zabaw z RAWami, całkowicie wartym swojej ceny.
> Próbowałem różnych programów i chyba ciężko mi będzie znaleźć coś równie
> intuicyjnego i wygodnego.
>
> Pzdr
A jak Twoje wrażenia z porówniania z Aperture? ;)
-
7. Data: 2012-02-05 23:54:56
Temat: Re: Nowy LR 4 (a niech ich dunder!)
Od: T...@s...in.the.world
Witam,
W piatek wieczorem zpragnalem sobie sciagnac te bete LR.
Kaza sie uwierzytelnic, podajac Adobe ID. Niestety haslo nie zadzialalo.
Myslalem, ze zapomnialem, poprosilem automat o reset.
Niestety, reset nie wychodzi.
Probowalem z innego konta Adobe - to samo.
A zeby gdzies sie dostac do supportu trzeba podac ID i haslo.
Catch 22
Niezly tam maja burdel w tym Adobe.
:-(
Telefoniczny support dziala tylko w dni powszednie do g.17:00.
TA
-
8. Data: 2012-02-05 23:56:47
Temat: Re: Nowy LR 4 (a niech ich dunder!)
Od: T...@s...in.the.world
In article <jfe8c3$p6g$1@mx1.internetia.pl>, osiek <o...@g...pl>
wrote:
>
> A jak Twoje wrażenia z porówniania z Aperture? ;)
Nie wiem jak jego, ale po przetestowaniu jednego i drugiego i dlugim
namysle zdecydowalem sie na LR, mimo ze drozszy.
Ale to oczywiscie kwestia gustu.
TA
-
9. Data: 2012-02-12 03:05:44
Temat: Re: Nowy LR 4 (a niech ich dunder!)
Od: T...@s...in.the.world
Witam,
Niestety, u mnie (MBP 2.2HCHz DualCore, 4GB RAM) ta beta wywala sie
regularnie. Nie da sie uzywac.
Pozdrawiam
TA