eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Lustrzanka głównie do makro
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 90

  • 81. Data: 2009-05-28 05:19:37
    Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
    Od: Jarek <j...@p...tezusun.pf.pl>

    j...@u...at wrote:

    > ale buty !!!
    > jakie buty !!! ? - to najwazniejsze.

    Słusznie! Zapomniałem o rzeczy niezwykle ważnej, czyli o ubiorze i tak
    zwanym wyposażeniu dodatkowym!

    1. Buty - skórzane Lowa plus grube ochraniacze. Buty zabezpieczają przed
    wykręceniem nogi w kostce, ochraniacze przed atakami żmij. Stanowczo
    odradzam buty z membraną - gdy raz przemokną to nabiorą ciekawego zapaszku
    kocich szczyn...

    2. Spodnie typu kamuflaż - kolejne plamy po błocie, jagodach, mchach i
    żywicy wyglądają jak jeszcze jedna ciapka kamuflażu

    3. Góra stroju dowolna, zależna od pogody.

    4. Kapelusz chroniący przed słońcem - ja polubiłem taki z kamuflażem
    woodland.

    5. Dodatkowe elementy wyposażenia:
    - odstraszacz w sprayu na komary i kleszcze
    - olejek waniliowy odstraszający meszki
    - gaz pieprzowy odstraszający psy i ludzi
    - nóż myśliwski na to, co się nie wystraszy ;-)
    - apteczka
    - zapas wody i żywności
    - latarka czołówka - do doświetlania fotografowanych okazów i nocnych
    powrotów
    - poddupnik z folii z pęcherzykami (do siedzenia na czymkolwiek, co może
    zbrudzić i tak już brudne spodnie, ale umożliwiający też siadanie w
    miejscach podmokłych)
    - plastikowe słoiczki z dekielkami dziurkowanymi (na różne ciekawe okazy
    fauny i flory)
    -plastikowe worki na większe okazy fauny (np. poroże)

    Targanie tego wszystkiego po kilka (naście) godzin dziennie w trudnym
    terenie znacząco poprawia kondycję, likwiduje nadmiar tłuszczu (i deformuje
    kolana ;-)).

    Bo dla mnie fotografowanie przyrody to przede wszystkim urok łażenia po
    fajnych miejscach i coś w rodzaju polowania. A przy tym poznawanie tajników
    przyrody i działanie na rzecz jej ochrony. Howgh!


    > ja uwazam , ze ludzkosc potrzebuje jeszcze tak z 5 - 10 lat zeby
    > zdobic bardziej uniwersalny i lepszy aparat niz fz 30/50.
    > Tak jak na poprawe skoku Bimona czekala ze 20 lat , tak i na lepszy
    > aparat tez sobie poczeka.
    >
    > XXX

    Święte Słowa...
    Pozdr.
    --
    Jarek


  • 82. Data: 2009-05-28 07:19:47
    Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
    Od: j...@a...at


    >
    > > XXX
    >
    > Święte Słowa...
    > Pozdr.
    > --
    > Jarek

    w swietle tego co napisales sugerowalbym abys zapznal sie blizej z
    panasonica G1
    Wielka zaleta - jest lekki , swietna jakosc zdjec , troche trzeba
    nakombinowac sie z wyborem pasujacego obiektywu do Twego celu .
    Wprawdzie to nie lustrzanka sensu stricte , ale zwiastun nowej
    generacji lustrzanek bezlustrowych.

    sugerowalbym wybor pomiedzy olympusem z obiektywem zuiko 18-180 mm
    ( jesli musi byc lustrzanka uniwersalna)
    lub G1 - ale nie potrafie podpowiedziec , ktory z obiektywow.
    Z uwagi na szybka i pewna detekcje kontrastu ze wskazaniem na G1.




  • 83. Data: 2009-05-28 10:58:12
    Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik <j...@a...at> napisał
    sugerowalbym wybor pomiedzy olympusem z obiektywem zuiko 18-180 mm
    ( jesli musi byc lustrzanka uniwersalna)
    lub G1 - ale nie potrafie podpowiedziec , ktory z obiektywow.
    Z uwagi na szybka i pewna detekcje kontrastu ze wskazaniem na G1.
    ------------------------------------
    To niestety niezbyt prawdziwe stwierdzenie - mój 40D miał pewniejszy AF niż
    G1.
    G1 ma inne cechy, które mogą czynić go lepszym ale akurat ta to nie.

    adam


  • 84. Data: 2009-05-28 11:20:33
    Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
    Od: j...@a...at


    > ------------------------------------
    > To niestety niezbyt prawdziwe stwierdzenie - mój 40D miał pewniejszy AF niż
    > G1.
    > G1 ma inne cechy, które mogą czynić go lepszym ale akurat ta to nie.
    >
    > adam


    co znaczy pewniejszy ?

    precyzja ostrzenia w detekcji fazy jest zdecydowanie gorsza niz
    detekcja kontrastu- kazdym obiektywem niezaleznie od barwy swiaila i
    ogniskowej .
    czasami jest nieco tylko wolniejszy co moze miec znaczenie np w
    sporcie ale i tak b szybki.
    Do makro jak najbardziej odpowiedni . Autor pytania jest
    przyzwyczajony do systemu AF w panasoniku , dosyc szybki - G1 jest
    jeszcze szybszy.
    Wogole wydaje sie interesujaca mozliwosc podpiecia do G1 zuiko 18 -180
    - trzeba tylko sprawdzic jak z AF , czy go adapter przenosi bez
    ograniczen.
    Aktualnie na rynku ten zuiklo jest jedynym superzoomem o jakosci
    odwzorowania przez 2 , 3 ktorotne przyzwoite zoomy.

    Tak G1 + zuiko 18-180 - od tego zaczalbym testowanie.



  • 85. Data: 2009-05-28 12:06:22
    Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik <j...@a...at> napisał
    > ------------------------------------
    > To niestety niezbyt prawdziwe stwierdzenie - mój 40D miał pewniejszy AF
    > niż
    > G1.
    > G1 ma inne cechy, które mogą czynić go lepszym ale akurat ta to nie.

    co znaczy pewniejszy ?
    ------------------------

    To znaczy, że wykłada się w conajmniej dziwacznych okolicznościach.
    http://picasaweb.google.pl/adamdee1/X?authkey=Gv1sRg
    COrt-q3q7MnuaQ#5319762477915132626 -
    to jest biała kartka papieru położona na styropianie. Całość była w namiocie
    bezcieniowym, oświetlona pilotem. Kontrast w rzeczywistości był dużo niższy
    niż na tej "dłubanej" w Picasie wersji. AF ostrzył mając oś kartki m.w. na
    środku pola AF.
    Aparat na statywie. G1 (z 14-45) nie złapał ostrości ani razu na kilkanaście
    prób, 40D trafiał za każdym "strzałem".
    Przez przypadek na to trafiłem, w życiu bym się nie pokusił o tego typu
    testy. Jak G1 zaczał świrować to wziąłem 40D, które akurat miałem pod ręką i
    mi szczęka opadła.

    Akurat problemy z AF to mam dobrze opanowane bo przed 40D miałem 20D ; ) i
    potrafię rozpoznać kiedy nieostrzenie jest uzasadnione, a kiedy nie. G1
    dosyć często ma problemy - nietrafienie jest w sumie dość rzadkie ale
    spacery w poszukiwaniu ostrości znacznie częstsze niż to powinno występować.

    -----------------------------------
    precyzja ostrzenia w detekcji fazy jest zdecydowanie gorsza niz
    detekcja kontrastu- kazdym obiektywem niezaleznie od barwy swiaila i
    ogniskowej .
    czasami jest nieco tylko wolniejszy co moze miec znaczenie np w
    sporcie ale i tak b szybki.
    -------------------------

    W teorii pewnie tak ale w praktyce różnie z tym bywa. AF w G1 w porównaniu
    do 40D jest baaardzo wolny.

    -------------------------------
    Do makro jak najbardziej odpowiedni . Autor pytania jest
    przyzwyczajony do systemu AF w panasoniku , dosyc szybki - G1 jest
    jeszcze szybszy.
    Wogole wydaje sie interesujaca mozliwosc podpiecia do G1 zuiko 18 -180
    - trzeba tylko sprawdzic jak z AF , czy go adapter przenosi bez
    ograniczen.
    Aktualnie na rynku ten zuiklo jest jedynym superzoomem o jakosci
    odwzorowania przez 2 , 3 ktorotne przyzwoite zoomy.
    Tak G1 + zuiko 18-180 - od tego zaczalbym testowanie.
    --------------------------------

    To Zuiko w parze z G1 = MF.
    Tu jest kompletna lista przetestowanych kombinacji.
    http://panasonic.jp/support/global/cs/dsc/connect/g1
    .html

    adam


  • 86. Data: 2009-05-28 12:50:20
    Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
    Od: j...@a...at

    >
    > To znaczy, że wykłada się w conajmniej dziwacznych
    okolicznościach.http://picasaweb.google.pl/adamdee1/
    X?authkey=Gv1sRgCOrt-q3q7MnuaQ#53...-
    > to jest biała kartka papieru położona na styropianie.

    okolicznosci sa rzeczywiscie dosc dziwaczne.
    powiedz ilu ludzi jak czesto robi zdjecia bialej kartki papieru na tle
    bialego styropianu?
    nie w takich warunkach zdjeciowych porownywalbym precyzje AF.
    Z kolei w innych zawiedzie c40d G1 zadziala.

    jestem b dobrego zdanie o AF w 40d i jeszcze lepszego w c50d

    jednak detekcja kontrastu jest precyzyjniejsza , to jasne ze konieczny
    jest odpowiedni kontrast.
    W tego typu fotografii o jakiej wspomina autor pytania , moze poza
    zdjeciami ptakow w locie system g1 jest dostatecznie szybki, NIe
    mam , bawilem sie tylko , mam fz50 - na dlugich ogniskowych np ekw
    420 mm jest szybszy niz moj c50 d z 400 mm ( ze wzgledu na mniejszy
    wymiary optyki i mniejsza droge do pokonania przez mechanizmy
    wykonawcze ) .

    DEt kontrastu zawiodla mnie rzadziej niz det fazy.
    Zdjecia w det kontrastu nieostre zdazaja sie oczywiscie , ale rzadko ,
    najczesciej to jakis moj blad- zbyt wczesne wcisniecie spustu .

    Podstawowe wady w det fazy : wynik zalezy od obiektywu / ogniskowej i
    barwy swiatla.
    W swietle czerwonym ma tendencje do krotszego ostrzenia.

    wersji. AF ostrzył mając oś kartki m.w. na
    > środku pola AF.
    > Aparat na statywie. G1 (z 14-45) nie złapał ostrości ani razu na kilkanaście
    > prób,

    zdziwilbym sie , gdyby zlapal , nie do takich celow jest wogole
    detkontr. odpowiednia.

    >40D trafiał za każdym "strzałem".

    tutaj postawilbym znak zapytania z jakim skutkiem ?
    tzn na ile dokladnie ?
    Innymi slowy mowiac - z pewnoscia byl jakis blad ostrzebnia , tylko
    jak duzy on byl ? - do zaakceptowania jeszcze ?
    To , ze w 40 probach aparat potwierdzil ze wyostrzyl , nie oznacza
    jeszcze , ze zrobil to idelanie.
    Spadek rozdzielczosci do 30% w stosunku do idealnegop ostrzenia jest
    czyms na porzadku dziennym.

    > Przez przypadek na to trafiłem, w życiu bym się nie pokusił o tego typu
    > testy.
    >Jak G1 zaczał świrować

    zachowal sie normalnie - nie mozna oczekiwac cudow.


    to wziąłem 40D, które akurat miałem pod ręką i
    > mi szczęka opadła.

    rozumiem , to dobry aparat


    >
    > Akurat problemy z AF to mam dobrze opanowane bo przed 40D miałem 20D ; ) i
    > potrafię rozpoznać kiedy nieostrzenie jest uzasadnione, a kiedy nie. G1
    > dosyć często ma problemy - nietrafienie jest w sumie dość rzadkie ale
    > spacery w poszukiwaniu ostrości znacznie częstsze niż to powinno występować.

    nie pamioetam teraz dokladnie , ale w G1 jest taki modus ze nie
    spaceruje tylko liczy z gory i podaza tam gdzie trzeba.
    Tak mi sie kolacze w pamieci.
    fz50 ma cos takiego - nie spaceruje


    >
    > -----------------------------------
    > precyzja ostrzenia w detekcji fazy jest zdecydowanie gorsza  niz
    > detekcja kontrastu- kazdym obiektywem niezaleznie od barwy swiaila i
    > ogniskowej .
    > czasami jest nieco tylko wolniejszy co moze miec znaczenie np w
    > sporcie  ale i tak b szybki.
    > -------------------------
    >
    > W teorii pewnie tak ale w praktyce różnie z tym bywa. AF w G1 w porównaniu
    > do 40D jest baaardzo wolny.

    AF w lustrzankach jest b szybki , ale wtedy ostrzy malo precyzyjnie.
    Przyklada sie aparat do oka wciska , aparat potwierdza ostrosc
    nastepuje wyzwolenie ,wszystko w ulamku sekundy , a zdjecie bedzie
    najczesciej malo ostre lub kompletnie nietrafione.
    to jest roznica - det kontr. jesli nieostra nie wyzwoli , w det fazy
    czesto nastepuje wyzwolenie przy niedokladnym lub blednym nastwieniu.

    w teorii wszystkie sa wspaniale w praktyce roznie to bywa.
    Ja jesli chce miec gwarancje ostrosci przechodze na LV i det fazy -
    wolniej ale pewniej .Makro poza zdjeciami kwiatkow nie robie - zawsze
    na det fazy albo manualnie.

    >
    > -------------------------------

    > --------------------------------
    >
    > To Zuiko w parze z G1 = MF.
    > Tu jest kompletna lista przetestowanych
    kombinacji.http://panasonic.jp/support/global/cs/dsc
    /connect/g1.html
    >
    > adam


    no tak , sprawa sie wyjasnila , szkoda.


    XXX


  • 87. Data: 2009-05-28 15:25:14
    Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik <j...@a...at> napisał
    > To znaczy, że wykłada się w conajmniej dziwacznych
    > okolicznościach.http://picasaweb.google.pl/adamdee1/
    X?authkey=Gv1sRgCOrt-q3q7MnuaQ#53...-
    > to jest biała kartka papieru położona na styropianie.

    okolicznosci sa rzeczywiscie dosc dziwaczne.
    powiedz ilu ludzi jak czesto robi zdjecia bialej kartki papieru na tle
    bialego styropianu?
    nie w takich warunkach zdjeciowych porownywalbym precyzje AF.
    Z kolei w innych zawiedzie c40d G1 zadziala.
    ------------------------------------------------
    Z tym ostatnim to bym się średnio zgodził - mam już nieco obycia z G1 i
    czasami zaskakuje mnie w jakich okolicznościach zdarza mu się szukać
    ostrości.
    Warunki - owszem, w praktyce kombinacja bardzo rzadka, niemniej ciekawe
    warunki porównawcze dwóch różnych AFów.
    Jakby ktoś mi takie foto pokazał i zapytał, który się na tym wywalił to
    założyłbym się, że na bank 40D polegnie.

    ----------------------------------------------------
    ---------------
    >40D trafiał za każdym "strzałem".
    tutaj postawilbym znak zapytania z jakim skutkiem ?
    tzn na ile dokladnie ?
    Innymi slowy mowiac - z pewnoscia byl jakis blad ostrzebnia , tylko
    jak duzy on byl ? - do zaakceptowania jeszcze ?
    To , ze w 40 probach aparat potwierdzil ze wyostrzyl , nie oznacza
    jeszcze , ze zrobil to idelanie.
    Spadek rozdzielczosci do 30% w stosunku do idealnegop ostrzenia jest
    czyms na porzadku dziennym.
    ----------------------------------------------------
    ---------------
    Tego nie wiem bo ze względu na ustawienia lamp była przysłona 16 więc
    precyzji suwmiarką bym nie zmierzył. 40D z 60/2.8 nigdy mnie nie zawiódł.
    Dość powiedzieć, że to co mnie pierwotnie przykuło do tego połączenia
    papieru ze styropianem (fragment ułożył się bardzo efektownie) zostalo
    zapomniane gdy zacząłem walczyć z AFem i nie zrobiłem zdjęcia, które miało
    bardzo fajny układ ; )


    ----------------------------------------------------
    ---------------
    > Przez przypadek na to trafiłem, w życiu bym się nie pokusił o tego typu
    > testy.
    >Jak G1 zaczał świrować
    zachowal sie normalnie - nie mozna oczekiwac cudow.
    ----------------------------------------------------
    ---------------
    Wiesz, dla mnie to nie było specjalnie normalne. Owszem warunki piekielnie
    trudne ale teoretycznie wydawałoby się, że to 40D polegnie. 14-45 to nie
    jest jakiś szajs, który zeżarłby niewielki kontrast i dał fory jaśniejszemu
    i ostrzejszemu 60 macro.


    ----------------------------------------------------
    ---------------
    > Akurat problemy z AF to mam dobrze opanowane bo przed 40D miałem 20D ; ) i
    > potrafię rozpoznać kiedy nieostrzenie jest uzasadnione, a kiedy nie. G1
    > dosyć często ma problemy - nietrafienie jest w sumie dość rzadkie ale
    > spacery w poszukiwaniu ostrości znacznie częstsze niż to powinno
    > występować.
    nie pamioetam teraz dokladnie , ale w G1 jest taki modus ze nie
    spaceruje tylko liczy z gory i podaza tam gdzie trzeba.
    Tak mi sie kolacze w pamieci.
    fz50 ma cos takiego - nie spaceruje
    ----------------------------------------------------
    ---------------
    Nic takiego nie kojarzę.


    ----------------------------------------------------
    ---------------
    > W teorii pewnie tak ale w praktyce różnie z tym bywa. AF w G1 w porównaniu
    > do 40D jest baaardzo wolny.
    AF w lustrzankach jest b szybki , ale wtedy ostrzy malo precyzyjnie.
    Przyklada sie aparat do oka wciska , aparat potwierdza ostrosc
    nastepuje wyzwolenie ,wszystko w ulamku sekundy , a zdjecie bedzie
    najczesciej malo ostre lub kompletnie nietrafione.
    to jest roznica - det kontr. jesli nieostra nie wyzwoli , w det fazy
    czesto nastepuje wyzwolenie przy niedokladnym lub blednym nastwieniu.
    ----------------------------------------------------
    ---------------
    To bardzo możliwe.
    Z tym, że na celność AF 40D z takimi rzeczami jak 17-40, 60 macro czy 135L
    nie narzekałem - to czy było idealnie w punkt ? - jak dla mnie było. Czyli i
    szybko i precyzyjnie.
    W G1 jest wolniej ale równie precyzyjnie z małymi wyjątkami.
    Jak dla mnie jednak nieco słabiej niż w 40D i to zapewne nie wynika z
    rodzaju AF co z implementacji tego w tym aparacie. Widzę, że cały czas
    Panasonic coś poprawia w firmware - korpus już zdaje się updatowałem, 14-45
    chyba właśnie ma jakąś poprawkę ale nie sprawdzałem czego. Coś z AFem przy
    filmach na GH1 - może to będzie miało wpływ na G1.

    adam


  • 88. Data: 2009-05-28 17:12:54
    Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
    Od: j...@u...at


    > Warunki - owszem, w praktyce kombinacja bardzo rzadka, niemniej ciekawe
    > warunki porównawcze dwóch różnych AFów.
    > Jakby ktoś mi takie foto pokazał i zapytał, który się na tym wywalił to
    > założyłbym się, że na bank 40D polegnie.


    przy okazji zrobie podobny test ,
    nie mam g1 ale jego poprzednika no i co najwazniejsze styropian sie
    znajdzie :-)

    > Tego nie wiem bo ze względu na ustawienia lamp była przysłona 16 więc
    > precyzji suwmiarką bym nie zmierzył. 40D z 60/2.8 nigdy mnie nie zawiódł.


    ja tez mam b dobre doswaidczenia z AF c40d w zasadzie nie ma sie do
    czego przyczepic , z tym ze nastepca ma wspaniala rzecz - korekte AF.
    To rewelacyjna rzecz




    > Tak mi sie kolacze w pamieci.
    > fz50 ma cos takiego - nie spaceruje
    > ----------------------------------------------------
    ---------------
    > Nic takiego nie kojarzę.
    >
    > ----------------------------------------------------
    --------------->


    jestem prawie pewien - poszukaj.


    lub blednym nastwieniu.
    > ----------------------------------------------------
    ---------------
    > To bardzo możliwe.
    > Z tym, że na celność AF 40D z takimi rzeczami jak 17-40, 60 macro czy 135L
    > nie narzekałem - to czy było idealnie w punkt ? - jak dla mnie było. Czyli i
    > szybko i precyzyjnie.

    problemy moga wystapic a wlasciwie muszy wystapic przy zoomach.
    Nie mam watpliwosci - w kazdym obiektywie jest jakas sklonnosc do AF/
    BF , czasem tak mala , ze nie istotna , czasem trzeba justowac. W
    zoomach ta sklonnosc jest inna dla klazdej ogniskowej i to zmienia sie
    nieliniowo.

    Ja mam 24 -70L . na 70 mm trafia idealnie , na 24 jest makabrycznie
    dlugi.

    W detekcji kontrastu te problemy nie wystepuja . tego nie mozna
    skorygowac w warsztacie.
    W detekcji kontrastu te problemy nie wystepuja

    W obiektywach o b wysokiej rozdzielczosci dobrze skorygowanych
    niewielki blad ostrzenia powoduje b duzy spadek ostrosci - obiektyw
    traci swe zalety , za ktore zaplacilismy.
    W obiektywach tanszych jak np kity , gorzej skorygowanych o niskiej
    rozdzielczosci bledy ostrzenia nie powoduja az takiego spadku
    ostrosci , Stad opinia niektorych , ze ich zoom ostrzy w punkt.
    Wlasnie w kitach to bedzie tak , ze "wrodzone "bledy optyczny sa na
    tyle duze iz " tuszuja" dodatkowy spadek ostrosci wskutek bledow
    ostrzenia .

    W canonie 50d sprawdzilem - detekcja kontrastu na LV pozwala na
    osiagniecie najwyzszej mozliwej ostrosci , ale jest piekielnie wolna ,
    detekcja fazy moze . ale nie musi trafic na 100% , z tym ze odchylki
    nie sa wielkie. Jest duzo zdjec o akceptowalnie malym bledzie. Ale
    kazdy obiektyw wymaga korekty .
    wartosc poprawki jest inna np dla swiatla zachodzacego slonca , a inna
    w pochmurny dzien.

    Sa tez sytuacje , w ktorych det kontrastu zawodzi , nie jest w stanie
    zlapac kontrastu .
    Nie sa przypadki na tyle czeste iz utrudniaja fotografowanie.
    zaden system nie dziala na 100%.

    Kiedys bylem zwolennikiem wylacznie detekcji fazy dopoki nie
    pomierzylem tego systemu nieco dokladniej.
    Ma tez swoje ograniczenia , glownie jakosciowe,





    > W G1 jest wolniej ale równie precyzyjnie z małymi wyjątkami.
    > Jak dla mnie jednak nieco słabiej niż w 40D

    moze to wynika z rozdzielczosci obiektywu ?
    tzn ostrosc jest prawidlowo trafiona , natomiast nieco gorsza , gdyz
    14-45 ma zdecydowanie nizsza rozdzielczosc niz 60 - macro , albo 135
    L.
    135 L Nalezy ostatecznie do najlepiej rysujacych obiektywow dla dslr
    na swiecie .


    i to zapewne nie wynika z
    > rodzaju AF co z implementacji tego w tym aparacie. Widzę, że cały czas
    > Panasonic coś poprawia w firmware - korpus już zdaje się updatowałem, 14-45
    > chyba właśnie ma jakąś poprawkę ale nie sprawdzałem czego. Coś z AFem przy
    > filmach na GH1 - może to będzie miało wpływ na G1.

    moze., w sumie to zwiastun nowej technologii i filozofii w konstrukcji
    aparatow.
    z poprzednikiem AF G1 mam jak najlepsze wrazenia , choc oczywiscie
    pewne ograniczenia wystepuja .
    Spodziewalbym sie ze nie bedzie gorzej.

    Wracajac do pytania w tym temacie.
    Dla macro czy tez fotografii z bliska det. kontrastu ma wiecej zalet
    niz wad.
    przede wszystkim precyzyjne ostrzenie , co przy malej GO jest wazne ,
    a to precyzyjne ostrzenie w det fazy nie jest czyms oczywistym.

    NO mam - podpowiadalbym e 620 z zuiko 18-180

    lub G1 ale nie wiem teraz z ktorym obiektywem.

    pzdr

    XXX


  • 89. Data: 2009-05-29 17:37:07
    Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik <j...@u...at> napisał
    > Tak mi sie kolacze w pamieci.
    > fz50 ma cos takiego - nie spaceruje
    > ----------------------------------------------------
    ---------------
    >> Nic takiego nie kojarzę.
    > jestem prawie pewien - poszukaj.

    Jedyne co zdołałem zauwazyć w menu zanim bateria wyciągnęła kopyta (to swoją
    drogą jest nieustannie irytujący mnie detal - kompletnie nieobliczalna
    pojemność) to jakieś ustawienia Pre AF. Instrukcja nic mi nie wyjaśniła
    (nieco pokrętnie to jest postawione), trzeba będzie to przebadać w praktyce.

    > Sa tez sytuacje , w ktorych det kontrastu zawodzi , nie jest w stanie
    > zlapac kontrastu .
    > Nie sa przypadki na tyle czeste iz utrudniaja fotografowanie.
    > zaden system nie dziala na 100%.

    Tak więc najwyraźniej trafiłem przypadkiem na taką sytuację.
    Jednak zachowanie AF w różnych praktycznych okolicznościach pozwala zauważyć
    brak jakiejs ponadprzeciętnej cechy detekcji kontrastu.

    > podpowiadalbym e 620 z zuiko 18-180 lub G1 ale nie wiem teraz z ktorym
    > obiektywem.

    A co w tym 18-180 jest takiego wyjątkowego, że zasługuje na rekomendację ?
    Zakres mrozi krew w żyłach ; )

    Do G1 to może to Zuiko Macro 50/2, jednak bez AF i za duże pieniądze
    wliczając adapter. Czyli jak na razie drogo jak na możliwości. Chyba, że
    zwykły manualny obiektyw makro - LVF jest do tego celu jakby stworzony bo
    uzywanie manualnych obiektywów jest na G1 najlepsze z tego co dotąd
    próbowałem.

    adam


  • 90. Data: 2009-05-29 18:47:44
    Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
    Od: j...@a...at


    >
    > A co w tym 18-180 jest takiego wyjątkowego, że zasługuje na rekomendację ?
    > Zakres mrozi krew w żyłach ; )

    wyjatkowo dobre jak na 10 krotny zoom wlasnosci optyczne.
    nie mam zadnego superzooma , choc pare przegladalem i nie
    zdecydowalem .ostatnio natknalem sie na test porownawycz i pomiary 4
    czy 5 takich uniwersalnych rozpietych zoomow.
    wlasciwie wszystkie optycznie slabiutkie, mechanicznie tez
    przecietnie , typowo dla superzoomow , jedynie zuiko 18-180 wyraznie
    lepszy, o wlasnosciach optycznych jak zwyczajne 2 , 3 krotne zoomy.
    To jest powazne i doswiadczon laboratorium , ktoremu ufam. - wyniki
    podano w czasopismie niemieckim- nie mam wiec linka.
    zakres 18-180 do ekw 36 - 360 mniej wiecej taki jakiego uzywa pytajacy
    w tym temacie . , a uniwersalnosc odgrywa dla pytjacego znaczaca role.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: