Fotografią zajmowałam się do tej pory raczej amatorsko, chociaż kiedyś tam,
jako plastyk, miałam z tego zajęcia w szkole. Ale nie była to bynajmniej
fotografia cyfrowa.

Obecnie stoi przede mną zadanie wykonania zdjęć katalogowych taniej biżuterii
do sklepu internetowego. Muszę je robić na miejscu w sklepie, co oznacza
maksymalnie spartańskie warunki, w postaci ciasnego zaplecza pozbawionego
światła dziennego. Zdjęcia nie muszą być perfekcyjne, ale musi być widać co
autor miał na myśli i ludzie nie mają ich wstawiać na blogi z "dziwnymi
zdjęciami z allegro".

Mam do dyspozycji aparat Minolta Dimage Z3. Prawdopodobnie powinnam mieć jakąś
lampę, niewykluczone też, że przydałby się statyw, tyle że nie miałabym go za
bardzo gdzie postawić. Lampa nie powinna być bardzo droga, ponieważ nie
fotografuję diamentów, tylko szkiełka i budżet nie jest wielki, a ponadto nie
wiem, czy będę się tym zajmować w przyszłości. Jakieś rady?

Pozdrawiam - Asf.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Asfo pisze:
> Fotografią zajmowałam się do tej pory raczej amatorsko, chociaż kiedyś tam,
> jako plastyk, miałam z tego zajęcia w szkole. Ale nie była to bynajmniej
> fotografia cyfrowa.
>
> Obecnie stoi przede mną zadanie wykonania zdjęć katalogowych taniej biżuterii
> do sklepu internetowego. Muszę je robić na miejscu w sklepie, co oznacza
> maksymalnie spartańskie warunki, w postaci ciasnego zaplecza pozbawionego
> światła dziennego. Zdjęcia nie muszą być perfekcyjne, ale musi być widać co
> autor miał na myśli i ludzie nie mają ich wstawiać na blogi z "dziwnymi
> zdjęciami z allegro".
>
> Mam do dyspozycji aparat Minolta Dimage Z3. Prawdopodobnie powinnam mieć jakąś
> lampę, niewykluczone też, że przydałby się statyw, tyle że nie miałabym go za
> bardzo gdzie postawić. Lampa nie powinna być bardzo droga, ponieważ nie
> fotografuję diamentów, tylko szkiełka i budżet nie jest wielki, a ponadto nie
> wiem, czy będę się tym zajmować w przyszłości. Jakieś rady?
>
> Pozdrawiam - Asf.
>
okresl budzet to sie znajdzie jakies rozwiazanie
bo mozna to zrobic i za 10 zl (w sensie planu do zdjec) i za 1000

do góry

Użytkownik " Asfo" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gv5jgh$f8d$1@inews.gazeta.pl...
> Fotografią zajmowałam się do tej pory raczej amatorsko, chociaż kiedyś
> tam,
> jako plastyk, miałam z tego zajęcia w szkole. Ale nie była to bynajmniej
> fotografia cyfrowa.
>
> Obecnie stoi przede mną zadanie wykonania zdjęć katalogowych taniej
> biżuterii
> do sklepu internetowego. Muszę je robić na miejscu w sklepie, co oznacza
> maksymalnie spartańskie warunki, w postaci ciasnego zaplecza pozbawionego
> światła dziennego. Zdjęcia nie muszą być perfekcyjne, ale musi być widać
> co
> autor miał na myśli i ludzie nie mają ich wstawiać na blogi z "dziwnymi
> zdjęciami z allegro".
>
> Mam do dyspozycji aparat Minolta Dimage Z3. Prawdopodobnie powinnam mieć
> jakąś
> lampę, niewykluczone też, że przydałby się statyw, tyle że nie miałabym go
> za
> bardzo gdzie postawić. Lampa nie powinna być bardzo droga, ponieważ nie
> fotografuję diamentów, tylko szkiełka i budżet nie jest wielki, a ponadto
> nie
> wiem, czy będę się tym zajmować w przyszłości. Jakieś rady?
>
Ekspertem nie jestem ale jak mają być zdjęcia błyszczących przedmiotów to ja
bym próbował bez lampy. A jak bez lampy to próbowałbym zapewnić sobie w
miarę mocne oświetlenie. Jak zdjęcia nie muszą być super- hiper to pewnie
kilka lamp odpowiednio rozmieszczonych tak żeby dawały mało cienia. Wazne
pewnie bedzie tez ustawienie balansu bieli odpowiedniego do warunków.

do góry

conik <c...@i...pl> napisał(a):

> okresl budzet to sie znajdzie jakies rozwiazanie
> bo mozna to zrobic i za 10 zl (w sensie planu do zdjec) i za 1000

Pewnie jak najmniej, ale bez przesady - chcę mieć przyzwoite zdjęcia, żeby jak
najmniej siedzieć nad nimi przy kompie. Pewnie z 500 zł mogłabym zainwestować.
Zupełnie się nie orientuję w kwestiach sprzętowych.

Asf


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

zrob sobie cos na ksztalt bezcieniowego namiotu z tektury i kalki
pudelko wielkosci mysle ok 30x30x30powinno wystarczyc
wycinasz scianki zostawiajac po pare cm przy krawedzi a dziury zaklejasz
dwoma warstwami kalki technicznej
podloze na ktorym bedziesz fotografowac blyskotki mozesz zrobic z
kawalka pplexi albo szkla polozonego na bialy brystol
oczywiscie nalezy pamietac o zostawieniu dziury na obiektyw w calej
konstrukcji;)
do tego statyw i sio na zewnatrz robic zdjecia


a jak masz kase to kupujesz takiego bezcieniowego klock i lampy;)

do góry

Ja też ekspertem nie jestem ale biżuteria raczej się nie rusza. Kup statyw
(ekspozycja może być długa) i poprawnie ustaw balans bieli.
Jeżeli to sklep to wystawa będzie dobrze oświetlona (nie chodzi mi o moc ale
jakość światła). Bez trudu znajdziesz sobie odpowiednie miejsce. W
najgorszym przypadku od okna też pięknie świeci, weź jeszcze białe
prześcieradło (wyprasuj :)) i tyle.

Pzdr, MW



> Ekspertem nie jestem ale jak mają być zdjęcia błyszczących przedmiotów to
> ja bym próbował bez lampy. A jak bez lampy to próbowałbym zapewnić sobie w
> miarę mocne oświetlenie. Jak zdjęcia nie muszą być super- hiper to pewnie
> kilka lamp odpowiednio rozmieszczonych tak żeby dawały mało cienia. Wazne
> pewnie bedzie tez ustawienie balansu bieli odpowiedniego do warunków.

do góry

Agent <w...@o...ue> napisał(a):


> Ekspertem nie jestem ale jak mają być zdjęcia błyszczących przedmiotów to ja
> bym próbował bez lampy. A jak bez lampy to próbowałbym zapewnić sobie w
> miarę mocne oświetlenie. Jak zdjęcia nie muszą być super- hiper to pewnie
> kilka lamp odpowiednio rozmieszczonych tak żeby dawały mało cienia. Wazne
> pewnie bedzie tez ustawienie balansu bieli odpowiedniego do warunków.

No właśnie w tym problem. Potrzebuję oświetlenia innego niż lampa błyskowa.
Udawało mi się zrobić z lampą błyskową zdjęcia przedmiotów niebłyszczących i
nieco większych (można się wtedy trochę odsunąć od obiektu - zdjęcie nie jest
oświetleniowo artystyczne ale od biedy może być), ale biżuteria w ten sposób
nie wyjdzie.

Asf

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

conik <c...@i...pl> napisał(a):

> zrob sobie cos na ksztalt bezcieniowego namiotu z tektury i kalki
> pudelko wielkosci mysle ok 30x30x30powinno wystarczyc
> wycinasz scianki zostawiajac po pare cm przy krawedzi a dziury zaklejasz
> dwoma warstwami kalki technicznej
> podloze na ktorym bedziesz fotografowac blyskotki mozesz zrobic z
> kawalka pplexi albo szkla polozonego na bialy brystol
> oczywiscie nalezy pamietac o zostawieniu dziury na obiektyw w calej
> konstrukcji;)
> do tego statyw i sio na zewnatrz robic zdjecia
>
>
> a jak masz kase to kupujesz takiego bezcieniowego klock i lampy;)

Ból polega na tym, że mam do dyspozycji zaplecze _bez_okna_.
Nie mogę robić przy oknie bo malutki sklep i mnóstwo klientów, ani na ulicy -
ruchliwa ulica w centrum, wąski chodnik.

Jakbym mogła to robić przy świetle dziennym to nawet bym nie pisała tej
wiadomości, chociaż dziękuję za instrukcję wykonania pudełka i inne rady,
zapewne się przydadzą.

Na razie jedyne co mi przychodzi do głowy do przychodzenie tam bladym świtem,
kiedy sklep jest jeszcze zamknięty.

Asf


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

a...@g...SKASUJ-TO.pl wrote:

> No właśnie w tym problem. Potrzebuję oświetlenia innego niż lampa błyskowa.
> Udawało mi się zrobić z lampą błyskową zdjęcia przedmiotów niebłyszczących i
> nieco większych (można się wtedy trochę odsunąć od obiektu - zdjęcie nie jest
> oświetleniowo artystyczne ale od biedy może być), ale biżuteria w ten sposób
> nie wyjdzie.

A dwie lampy z dyfuzorami? :)

do góry

a...@g...SKASUJ-TO.pl pisze:
> conik <c...@i...pl> napisał(a):
>
>> zrob sobie cos na ksztalt bezcieniowego namiotu z tektury i kalki
>> pudelko wielkosci mysle ok 30x30x30powinno wystarczyc
>> wycinasz scianki zostawiajac po pare cm przy krawedzi a dziury zaklejasz
>> dwoma warstwami kalki technicznej
>> podloze na ktorym bedziesz fotografowac blyskotki mozesz zrobic z
>> kawalka pplexi albo szkla polozonego na bialy brystol
>> oczywiscie nalezy pamietac o zostawieniu dziury na obiektyw w calej
>> konstrukcji;)
>> do tego statyw i sio na zewnatrz robic zdjecia
>>
>>
>> a jak masz kase to kupujesz takiego bezcieniowego klock i lampy;)
>
> Ból polega na tym, że mam do dyspozycji zaplecze _bez_okna_.
> Nie mogę robić przy oknie bo malutki sklep i mnóstwo klientów, ani na ulicy -
> ruchliwa ulica w centrum, wąski chodnik.
>
> Jakbym mogła to robić przy świetle dziennym to nawet bym nie pisała tej
> wiadomości, chociaż dziękuję za instrukcję wykonania pudełka i inne rady,
> zapewne się przydadzą.
>
> Na razie jedyne co mi przychodzi do głowy do przychodzenie tam bladym świtem,
> kiedy sklep jest jeszcze zamknięty.
>
> Asf
>
>
jesli tak kup ze to najtansza wersja kupic ze 3 100 watowe lampu w
castoramie i uwazac na balans bieli oraz temperature otoczenia;) bo po 4
minutach sie ugotujesz
pudelko jak wyzej

wersja drozsza zarowki blyskowe

wersja najdrozsza normalne lampy studyjne z softboxami 60x60 jesli to
male pomieszczenie

do góry