eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaprośba namiar na zamiennik 2N06L13
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 11. Data: 2012-04-05 14:10:20
    Temat: Re: prośba namiar na zamiennik 2N06L13
    Od: "PM" <x...@w...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:10rcw7o750q8t.12s0g133vgmdx.dlg@40tude.net...
    > Dnia Thu, 05 Apr 2012 13:18:11 +0200, Mario napisał(a):
    >> Diagnostyka jest wtedy gdy dajesz do warsztatu żeby ci ktoś powiedział
    >> ile będzie kosztować naprawa (albo co jest uszkodzone) a nie zlecasz
    >> roboty. W tej sytuacji załóżmy, ze ktoś się podejmie roboty i
    >> stwierdzi, że jest ona znacznie przekraczająca 1000 zł. Oddaje klientowi
    >> urządzenie i mówi, że za tę kwotę tego nie zrobi. Nie musi powiedzieć
    >> co jest uszkodzone wiec to nie będzie diagnostyka.
    >
    > W sumie to nie wiadomo co PM zaproponowal - zlecenie wymiany tego ukladu,
    > z
    > ryzykiem ze nie zaplaci jesli mu sie zle wydawalo, czy zlecenie naprawy
    > calego sterownika, znow z ryzykiem.

    możemy się ograniczyć do:
    zlecam wymianę układu z ryzykiem, że jak nie pomoże to nie płacę.
    Sądze, że co najmniej 10x przebicie na cenie (element +1h pracy) powinno
    się opłacać
    a jak ktoś stwierdzi, że coś jeszcze jest zepsute i mu się opłaci to robić
    za 1000zł
    to prosze bardzo.
    Zawsze też można negocjować cenę jezeli da się gwarancję działania ECU po
    zabiegu.
    płacenie za uczenie się na moim elemencie - zwane potocznie diagnostyką
    odpada ;-)


    > Do ASO PM juz chyba dzwonil i wie ile kosztuje nowy, 1000zl nie oferuje
    > bez
    > powodu, a to na tyle duzo ze komus sie moze oplacac zaryzykowac czas
    > spedzony na diagnozie za darmo :-)


    problem nawet nie jest w cenie
    tylko całe ECU jest dostępne podobnie jak rzeczony scalak
    niby jest, a go nie ma.
    ponadto kto mi zagwarantuje że potem nie będą konieczne jakieś adaptacje ,
    immobilisery itp...




  • 12. Data: 2012-04-06 14:11:41
    Temat: Re: prośba namiar na zamiennik 2N06L13
    Od: Padre <P...@n...net>


    > Diagnostyka to też usługa dla realizacji której potrzebna jest wiedza,
    > doświadczenie i warsztat. Wszystko to kosztuje.


    Rozumiem, że taka płatna diagnostyka kończy się wydaniem na piśmie
    szczegółowego opisu uszkodzenia za którego rzetelność diagnosta bierze
    pełną odpowiedzialność? Jeśli inny elektronik wymieni zgodnie z zasadami
    sztuki uszkodzone elementy i okaże się że są uszkodzone jeszcze inne nie
    wymienione w diagnozie to diagnosta zwróci pieniądze za diagnozę i
    straty poniesione przez klienta na naprawę która nie przyniosła rezultatu?


  • 13. Data: 2012-04-06 15:09:53
    Temat: Re: prośba namiar na zamiennik 2N06L13
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Padre" napisał w wiadomości
    >> Diagnostyka to też usługa dla realizacji której potrzebna jest
    >> wiedza,
    >> doświadczenie i warsztat. Wszystko to kosztuje.
    >Rozumiem, że taka płatna diagnostyka kończy się wydaniem na piśmie
    >szczegółowego opisu uszkodzenia za którego rzetelność diagnosta
    >bierze pełną odpowiedzialność? Jeśli inny elektronik wymieni zgodnie
    >z zasadami sztuki uszkodzone elementy i okaże się że są uszkodzone
    >jeszcze inne nie wymienione w diagnozie to diagnosta zwróci pieniądze
    >za diagnozę i straty poniesione przez klienta na naprawę która nie
    >przyniosła rezultatu?

    czemu nie ... tylko ze taka diagnostyka kosztuje tak duzo, ze nikt za
    nia nie zaplaci, a wiec nikt nie zamowi :-)

    J.



  • 14. Data: 2012-04-06 17:21:23
    Temat: Re: prośba namiar na zamiennik 2N06L13
    Od: John Smith <d...@b...pl>

    W dniu 2012-04-06 14:11, Padre pisze:
    >
    >> Diagnostyka to też usługa dla realizacji której potrzebna jest wiedza,
    >> doświadczenie i warsztat. Wszystko to kosztuje.
    >
    >
    > Rozumiem, że taka płatna diagnostyka kończy się wydaniem na piśmie
    > szczegółowego opisu uszkodzenia za którego rzetelność diagnosta bierze
    > pełną odpowiedzialność? Jeśli inny elektronik wymieni zgodnie z zasadami
    > sztuki uszkodzone elementy i okaże się że są uszkodzone jeszcze inne nie
    > wymienione w diagnozie to diagnosta zwróci pieniądze za diagnozę i
    > straty poniesione przez klienta na naprawę która nie przyniosła rezultatu?

    A dlaczego w tym konkretnym przypadku nie namówić klienta aby sam
    wymienił wspomniany tranzystor? Diagnozę ma i będzie z 10x taniej.
    K.


  • 15. Data: 2012-04-07 21:19:23
    Temat: Re: prośba namiar na zamiennik 2N06L13
    Od: Padre <P...@n...net>

    W dniu 2012-04-06 15:09, J.F pisze:
    > Użytkownik "Padre" napisał w wiadomości
    >>> Diagnostyka to też usługa dla realizacji której potrzebna jest wiedza,
    >>> doświadczenie i warsztat. Wszystko to kosztuje.
    >> Rozumiem, że taka płatna diagnostyka kończy się wydaniem na piśmie
    >> szczegółowego opisu uszkodzenia za którego rzetelność diagnosta bierze
    >> pełną odpowiedzialność? Jeśli inny elektronik wymieni zgodnie z
    >> zasadami sztuki uszkodzone elementy i okaże się że są uszkodzone
    >> jeszcze inne nie wymienione w diagnozie to diagnosta zwróci pieniądze
    >> za diagnozę i straty poniesione przez klienta na naprawę która nie
    >> przyniosła rezultatu?
    >
    > czemu nie ... tylko ze taka diagnostyka kosztuje tak duzo, ze nikt za
    > nia nie zaplaci, a wiec nikt nie zamowi :-)
    >

    Pisze to jako drzewiej praktykujący usługi elektronik, zbyt często
    spotykałem się z taka diagnostyką przy której klient płacił nie za
    wiedzę tylko za informację co się panu diagnoście wydaje, to bardzo
    przyjemny sposób na zarabianie pieniędzy bo w przeciwieństwie do naprawy
    nie obarczony żadna odpowiedzialnością. Ja generalnie wychodziłem z
    założenia że jeśli okaże się że czegoś nie potrafię naprawić do końca to
    niezależnie od moich poniesionych kosztów i czasu klient nie płaci nic.
    Tymczasem spotykałem się z taka metodą, że płatna diagnostyka była tak
    właściwie nie testowaniem sprzętu tylko możliwości finansowych klienta.
    Moi znajomi z branży uważali że cała odpowiedzialność leży wyłącznie po
    stronie klienta. Dawno temu dostałem do naprawy jeden z pierwszych
    telewizorów cyfrowych całkowicie martwy, po prostej naprawie zasilacza
    zabrałem się za szukanie przyczyny zwężonego obrazu i podczas pomiaru
    ześlizgnęło mi się ostrze sondy oscyloskopu zwierając dwa napięcia
    zasilające. Skończyło się koniecznością zakupu praktycznie całej
    elektroniki telewizora i ponieważ trwało to aż około miesiąca klient nie
    zapłacił nic. A przecież mogłem siedzieć cicho, stwierdzić że naprawa
    będzie bardzo kosztowna i zaproponować klientowi odpłatną acz niedrogą
    wycenę co zaproponowali mi koledzy z branży, którzy pomagali mi zdobyć
    części.


  • 16. Data: 2012-04-08 11:04:49
    Temat: Re: prośba namiar na zamiennik 2N06L13
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>

    > Ja generalnie wychodziłem z założenia że jeśli okaże się że czegoś nie
    > potrafię naprawić do końca to niezależnie od moich poniesionych kosztów i
    > czasu klient nie płaci nic.

    Myślisz, że uwierzę że dokładałeś do interesu? Miałeś jeszcze inną pracę i
    z niej finansowałeś naprawy sprzętu?

    > Tymczasem spotykałem się z taka metodą, że płatna diagnostyka była tak
    > właściwie nie testowaniem sprzętu tylko możliwości finansowych klienta.

    Na zakończenie działalności zostało mi trochę telewizorów i magnetowidów.
    Klient chciał naprawiać tylko do momentu płatności.
    Chociaż jednego wspominam bardzo miło: Przyniósł magnetowid (taki lepszy)
    i po usłyszeniu ceny, pojawił się w zakładzie z pilotem i słowami: no to wam
    zostawiam.

    > Moi znajomi z branży uważali że cała odpowiedzialność leży wyłącznie po
    > stronie klienta.

    Niestety po gwarancji, za wszystko płaci klient.

    > Dawno temu dostałem do naprawy jeden z pierwszych telewizorów cyfrowych
    > całkowicie martwy, po prostej naprawie zasilacza zabrałem się za szukanie
    > przyczyny zwężonego obrazu i podczas pomiaru ześlizgnęło mi się ostrze
    > sondy oscyloskopu zwierając dwa napięcia zasilające. Skończyło się
    > koniecznością zakupu praktycznie całej elektroniki telewizora i ponieważ
    > trwało to aż około miesiąca klient nie zapłacił nic. A przecież mogłem
    > siedzieć cicho, stwierdzić że naprawa będzie bardzo kosztowna i
    > zaproponować klientowi odpłatną acz niedrogą wycenę co zaproponowali mi
    > koledzy z branży, którzy pomagali mi zdobyć części.

    On nie zapłacił, ale zapłacili inni (klienci). Bilans Twojej firmy przecież
    był dodatni.

    --
    Desoft


  • 17. Data: 2012-04-08 11:23:44
    Temat: Re: prośba namiar na zamiennik 2N06L13
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 8 Apr 2012 11:04:49 +0200, Desoft napisał(a):
    >> Ja generalnie wychodziłem z założenia że jeśli okaże się że czegoś nie
    >> potrafię naprawić do końca to niezależnie od moich poniesionych kosztów i
    >> czasu klient nie płaci nic.
    >
    > Myślisz, że uwierzę że dokładałeś do interesu? Miałeś jeszcze inną pracę i
    > z niej finansowałeś naprawy sprzętu?

    Zalezy co naprawial, jesli pr-stwo naprawy akceptowalnym kosztem jest 90%,
    to mozna tak robic. Stary telewizor czy komputer ...
    A potem sie nam sprzet ucyfrowil, i niestety - zazwyczaj sie nie uda
    naprawic, no i proporcje sie odwrocily - diagnostyka kosztuje duzo.

    >> Dawno temu dostałem do naprawy jeden z pierwszych telewizorów cyfrowych
    >> całkowicie martwy, po prostej naprawie zasilacza zabrałem się za szukanie
    >> przyczyny zwężonego obrazu i podczas pomiaru ześlizgnęło mi się ostrze
    >> sondy oscyloskopu zwierając dwa napięcia zasilające. Skończyło się
    >> koniecznością zakupu praktycznie całej elektroniki telewizora i ponieważ
    >> trwało to aż około miesiąca klient nie zapłacił nic. A przecież mogłem
    >> siedzieć cicho, stwierdzić że naprawa będzie bardzo kosztowna i
    >> zaproponować klientowi odpłatną acz niedrogą wycenę co zaproponowali mi
    >> koledzy z branży, którzy pomagali mi zdobyć części.
    >
    > On nie zapłacił, ale zapłacili inni (klienci). Bilans Twojej firmy przecież
    > był dodatni.

    No niekoniecznie - moze on jednak oszczedzal swoje wydatki.

    J.


  • 18. Data: 2012-04-08 13:20:55
    Temat: Re: prośba namiar na zamiennik 2N06L13
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2012-04-08 11:04, Desoft pisze:
    >> Ja generalnie wychodziłem z założenia że jeśli okaże się że czegoś nie
    >> potrafię naprawić do końca to niezależnie od moich poniesionych
    >> kosztów i czasu klient nie płaci nic.
    >
    > Myślisz, że uwierzę że dokładałeś do interesu? Miałeś jeszcze inną pracę i
    > z niej finansowałeś naprawy sprzętu?

    Uważasz że bez robienia klientów w trąbę ni3e wyjdziesz na swoje?


    >> Tymczasem spotykałem się z taka metodą, że płatna diagnostyka była tak
    >> właściwie nie testowaniem sprzętu tylko możliwości finansowych klienta.
    >
    > Na zakończenie działalności zostało mi trochę telewizorów i magnetowidów.
    > Klient chciał naprawiać tylko do momentu płatności.
    > Chociaż jednego wspominam bardzo miło: Przyniósł magnetowid (taki lepszy)
    > i po usłyszeniu ceny, pojawił się w zakładzie z pilotem i słowami: no to
    > wam
    > zostawiam.
    >
    >> Moi znajomi z branży uważali że cała odpowiedzialność leży wyłącznie
    >> po stronie klienta.
    >
    > Niestety po gwarancji, za wszystko płaci klient.

    Ale chce płacić za fachową wiedzę skutkującą skuteczną naprawą albo
    sensowna diagnozą, a nie za robione przez drogich "fachowców"
    eksperymenty z nadzieją że się uda trafić co uszkodzone.



    --
    pozdrawiam
    MD


  • 19. Data: 2012-04-08 19:11:58
    Temat: Re: prośba namiar na zamiennik 2N06L13
    Od: Padre <P...@n...net>

    W dniu 2012-04-08 11:04, Desoft pisze:
    >> Ja generalnie wychodziłem z założenia że jeśli okaże się że czegoś nie
    >> potrafię naprawić do końca to niezależnie od moich poniesionych
    >> kosztów i czasu klient nie płaci nic.
    >
    > Myślisz, że uwierzę że dokładałeś do
    interesu? Miałeś jeszcze inną pracę i
    > z niej finansowałeś naprawy sprzętu?

    No to się ładnie określiłeś, ja na 99% napraw zarabiałem na tyle dobrze
    żeby do 1% dołożyć, to niska cena za to żeby własna gęba w lustrze
    człowieka nie brzydziła. Dużo pieniędzy inwestowałem za to w wiedzę,
    żeby przypadki że czegoś nie potrafię były sporadyczne.


  • 20. Data: 2012-04-08 23:24:15
    Temat: Re: prośba namiar na zamiennik 2N06L13
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>


    Użytkownik "Mario" <m...@...pl> napisał w wiadomości
    news:jlrse2$mst$1@mx1.internetia.pl...
    >W dniu 2012-04-08 11:04, Desoft pisze:
    >>> Ja generalnie wychodziłem z założenia że jeśli okaże się że czegoś nie
    >>> potrafię naprawić do końca to niezależnie od moich poniesionych
    >>> kosztów i czasu klient nie płaci nic.
    >>
    >> Myślisz, że uwierzę że dokładałeś do interesu? Miałeś jeszcze inną pracę
    >> i
    >> z niej finansowałeś naprawy sprzętu?
    >
    > Uważasz że bez robienia klientów w trąbę ni3e wyjdziesz na swoje?

    Coś Ci się pozajączkowało (fakt - okres świąteczny)


    >> Niestety po gwarancji, za wszystko płaci klient.
    >
    > Ale chce płacić za fachową wiedzę skutkującą skuteczną naprawą albo
    > sensowna diagnozą, a nie za robione przez drogich "fachowców" eksperymenty
    > z nadzieją że się uda trafić co uszkodzone.

    I jaki ma z tym problem? (poza tym, że nie ma kasy i liczy że mu to ktoś
    zrobi w czynie społecznym)

    --
    Desoft

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: