-
21. Data: 2024-08-07 06:31:31
Temat: Re: awaryjne zasilenie samochodu
Od: ptoki <p...@e...pl>
On 2024-08-06 10:56, PiteR wrote:
> in <news:v8s3au$455$1@news.chmurka.net>
> user ptoki pisze tak:
>
>> On 2024-08-05 14:58, PiteR wrote:
>>> żeby tylko otworzyć centralny zamek
>>>
>>> przychodzą do głowy dwa czarne scenariusze
>>>
>>> 1. zepsuł się pilot - jedziemy do domu po zapasowy
>>> albo wybijamy szybę
>>>
>> Znakomita wiekszosc aut pozwala na dostanie sie do wnetrza za
>> pomoca drucianego wieszka po odgieciu nieco ramki drzwi.
>
> no ale jak?
>
https://www.youtube.com/results?search_query=coat+ha
nger+car+unlock
Wybierz i dopasuj do swojego modelu.
> przecież jak się zamkniesz od środka to klamki wewn nie otwieraja
> drzwi a korków juz nie ma od dawna. Po za tym nie da sie juz ich
> chwycić pętelką bo nie sa grzybkami.
>
Akurat korek to trudniejsze imho do ogarniecia niz skobelek. Czyli teraz
jest latwiej.
>
>> Ale jak juz chcesz tluc to bij tylna.
>
> dlaczego? nigdy w życiu tylna.
> wolę zbić boczną pasażera. Podobno tańsza i sam wymienię, drzwi
> rozkrecam lewa reka w 20 minut i wolę mieć przeciek do drzwi niż
> przeciiek z tyłu do bagaznika. Wiem bo miałem taki przeciek.
>
Bo pasazerskie szyby na szrotach sa czestsze. Jak kupisz uzywana i
bedzie naduzyta to nie bedziesz musial przez nia tyle patrzec jak ja
zamontujesz.
Tylne maja mniej kabli i glosnikow, latwiej sie rozbiera. Zamiast 20m
zejdzie ci 12m.
I tak dalej...
>
>> Jak masz taka paranoje to sobie gdzies tam dosztukuj kabelek do
>> plusa i tak se akumulator podladujesz albo tyle starczy zeby zamek
>> otworzyc.
>
> o to mi chodziło czy jak pomoc przyjedzie i podładuje mnie tym
> kabelkiem czy zamek z pilota otworzę.
>
Jak bedziesz mial szczescie to nawet nie beda musieli ladowac. Ot
podepna i napiecie sie pojawi i otworzysz.
>
>> Ale ja bym po prostu przeczytal co producent auta przewidzial na
>> taka okazje. Bo nawet bezkluczykowe maja czesto zamek schowany pod
>> zaslepka w klamce.
>
> Prodcent daje przednie klamki z bębenkami.
> Klamki orginały się demontuje i chowa w domu do tapczanu.
> Kupuje się identyczne klamki na szrocie bez kluczyka za 50zł i
> brzeszczotem ucina się napęd zamków żeby nie dało się otworzyć
> łamakiem. Wtedy złodziej musi wybić szybę.
>
Besensu. No ale co tam wujenka se woli.
--
Lukasz
-
22. Data: 2024-08-07 06:37:04
Temat: Re: awaryjne zasilenie samochodu
Od: ptoki <p...@e...pl>
On 2024-08-06 08:06, Pixel(R)?? wrote:
> W dniu 06.08.2024 o 13:27, Piotr Gałka pisze:
>
>>>> Jaka marka nie ma fizycznego kluczyka, jako zapasu na takie
>>>> sytuacje? Popsucie się częsci sterujacej zamkiem niekoniecznie musi
>>>> uniemożliwić odpalenie z kluczyka.
>>>>
>>>>
>>> Znów mało wiesz :) Symptomatyczne :D
>>
>> Większość ludzi zna tylko kilka rozwiązań, bo używali tylko kilku
>> samochodów.
>
> A to trzeba mieć samochód taki, żeby wiedzieć? Czasem wystarczy zwykła
> ciekawość i obserwacja, nie pisząc już o informacjach zawartych w
> reklamach, Internecie, czy rozmowach ze znajomymi. Funkcja przycisku
> "START" zamiast kluczyka to już standard. Brak zamka w drzwiach, też
> jest widoczny nawet z daleka.
Czesto albo nawet zawsze zamek jest pod zaslepka.
Zaslepka nie ma nawet sladu ze tam jest bebenek pod nia.
https://www.youtube.com/shorts/OWgsJDacfcA
https://www.youtube.com/results?search_query=hidden+
car+lock
>>
>> Ja też nie wiem która marka nie ma fizycznego kluczyka i jestem
>> zdziwiony, że takie w ogóle istnieją.
>> Dotychczasowo używane przez mnie samochody zawsze miały (obecnie MAZDA
>> CX5).
>>
>> Ale wyobrażam sobie, że może być jakaś dziunia, która nie wie, że w
>> kluczyku ma kluczyk.
>
> Albo i w ogóle nie ma kluczyka:) Słowo "kluczyk" też jakby ewoluowało :)
> https://www.tesla.com/ownersmanual/2012_2020_models/
pl_pl/GUID-0618931A-AB47-4A93-B2C7-C0B41BF0595E.html
>
Tesli w temat nie mieszajmy, u nich wszystko jest glupie i przecudowane.
--
Lukasz
-
23. Data: 2024-08-07 06:39:56
Temat: Re: awaryjne zasilenie samochodu
Od: ptoki <p...@e...pl>
On 2024-08-06 10:10, Pixel(R)?? wrote:
> W dniu 06.08.2024 o 16:08, J.F pisze:
> [...]
>> Na szczęście producenci jeszcze myślą
>> https://www.youtube.com/watch?v=HXJcEAsGr9Q
>> ... tylko przecież kluczyka nie będę miał przy sobie.
>> ten "pilot" jest wystarczająco wielki :-)
>>
>> Taa ... wieksze kieszenie, garnitur, czy torebkę męską mam sobie
>> kupić?
> https://youtu.be/HH5GQay65vs musisz jedynie zapamiętać "szyfr" :)
>
Bardzo fajny patent.
Otwiera drzwi, pozwala otworzyc bagaznik i zaryglowac wszystko spowrotem.
Fabryczny kod jest zapisany najczesciej na obudowie wajchy do biegow.
Mozna dodac swoj dodatkowy.
Nie mozna tym odpalic auta.
Fajne jak sie rodzinnie spaceruje i komus sie zachciewa szybciej do auta
wrocic, nie trzeba sie z kluczykiem rozstawac a dzieciok czy zona moze
se do auta wsiasc
--
Lukasz
-
24. Data: 2024-08-07 06:42:49
Temat: Re: awaryjne zasilenie samochodu
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .08.2024 o 22:38 Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl> pisze:
> W dniu 06.08.2024 o 18:35, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>
>>>>> 1. zepsuł się pilot - jedziemy do domu po zapasowy
>>>>> albo wybijamy szybę
>>>> Jaka marka nie ma fizycznego kluczyka, jako zapasu na takie
>>>> sytuacje? Popsucie się częsci sterujacej zamkiem niekoniecznie musi
>>>> uniemożliwić odpalenie z kluczyka.
>>>>
>>> Znów mało wiesz :) Symptomatyczne :D
>> Jaka marka?
>> Ja też nie spotkałem.
>
> ...powoli większość :) Znaczy trend taki, że idą na "keyless". Tesla,
> KIA, Hujdaj, VW, Tojtoja, Nissan, Prosche :)...Nie wszystkie modele
> oczywiście.
> Nie złamałem nigdy kluczyka w stacyjce/zamku ale wielu złamało.
> Sam sobie przerobiłem kiedyś auto, nim to było modne, łącznie z alarmem
> i powiadomieniem do 1km. Teraz mi się już nie chce...
>
Ja też mam teraz wszystkie auta z keyless, ale w każdym jest fizyczny
kluczyk, który w razie "W" można użyć do otwarcia drzwi mimo tego, że nie
mam "stacyjki" z dziurką na klucz, wszędzie jest przycisk start.
Ponawiam pytanie, jaka marka nie ma możliwości odryglowania drzwi
fizycznym kluczem?
TG
-
25. Data: 2024-08-07 06:51:57
Temat: Re: awaryjne zasilenie samochodu
Od: ptoki <p...@e...pl>
On 2024-08-06 09:11, Piotr Gałka wrote:
> W dniu 2024-08-06 o 15:06, Pixel(R)?? pisze:
>
>>> Większość ludzi zna tylko kilka rozwiązań, bo używali tylko kilku
>>> samochodów.
>>
>> A to trzeba mieć samochód taki, żeby wiedzieć? Czasem wystarczy zwykła
>> ciekawość i obserwacja, nie pisząc już o informacjach zawartych w
>> reklamach, Internecie, czy rozmowach ze znajomymi.
>
> Moja ciekawość Świata bardziej koncentruje się na przykład na tym jak
> oni do diaska ustalają skład atmosfery planety okrążającej gwiazdę
> odległą od nas o wiele lat świetlnych niż na tym, czy w kluczyku/pilocie
> kolegi ukryty jest fizyczny kluczyk, czy nie.
> Ani ja nigdy nikogo o to nie spytałem, ani nikt z moich znajomych mnie o
> to nie zapytał.
>
> Jak niby obserwacja miałby pozwolić komuś to zauważyć? Baterię w
> kluczyku wymieniam w zaciszu domowym (tylko wtedy widać ten kluczyk).
> Otwór pod klamką na kluczyk jest specjalnie tak ukrywany, aby był nie
> zauważany. Miałbym iść od samochodu do samochodu i dokładnie oglądać ich
> klamki od strony kierowcy?
>
Mozna "polizac cukierka przez szybe" czytajac instrukcje uzytkownika
sciagniete z stron producentow.
Tam czasem ciekawe sprawy wypisuja i mozna sie nieco dowiedziec.
Np. Ford traktuje samochody ktore dlugo pracuja na wolnych obrotach jako
pracujace w szczegolnie trudnych warunkach.
>> Funkcja przycisku "START" zamiast kluczyka to już standard. Brak zamka
>> w drzwiach, też jest widoczny nawet z daleka.
>
> Pozory mylą.
> Skoro w kluczyku mam ukryty fizyczny klucz to choć z daleka nie widać
> zamka w drzwiach to gdzieś przecież musi być.
>
> U mnie przycisk "Start" działa tylko pod warunkiem, że kluczyk jest 'w
> pobliżu'. Wydawało by się w związku z tym, że samochodu nie da się
> uruchomić w przypadku całkowitego rozładowania baterii w kluczyku. Nic
> bardziej mylnego.
>
Bo kluczyki to tak naprawde dwa - a wlasciwie z blacikiem to trzy
mechanizmy.
immobilizer plus guzikowy start dzialaja niezaleznie od centralnego
zamka. Pierwszy dziala na zasadzie rfid a drugi ma nadajnik na
300iles/400iles mhz lub podobnie.
Je sie nawet osobno programuje.
Wogole np. Ford ma tak ze majac dwa kluczyki mozna bez dodatkowego
sprzetu doprogramowac kolejny:
https://www.youtube.com/results?search_query=hidden+
car+lock
Dziala w kazdym fordzie co probowalem.
Co ciekawe to niektore zdalne starty dzialaja na zasadzie udawania kluczyka.
W sensie ze samochod wykrywa ze to kluczyk je uruchamia a nie elektronika
Dziala na tyle wiernie ze udalo mi sie tak doprogramowac drugi fizyczny
kluczyk majac tylko jeden. Dzieki temu ze remote start sie uaktywnia,
"udaje wlozenie kluczyka" czeka 1 sekunde i uruchamia rozjusznik.
Wtedy wciskajac hamulec przerywa sie jego sekwencje w tej 1 sekundzie
(nieco sie nakombinowalem zeby sie wstrzelic) i wtyka ten jedyny co sie
ma wchodzi sie w tryb dodawania kolejnego - tego nowego.
Calosc bez uzycia srobowkreta czy dotykania nawet jednego kabelka. Jak
bialy czlowiek, na siedzaco i w krawacie.
--
Lukasz
-
26. Data: 2024-08-07 07:25:42
Temat: Re: awaryjne zasilenie samochodu
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:v8utb4$98p$1@news.chmurka.net>
user ptoki pisze tak:
> https://www.youtube.com/results?search_query=coat+ha
nger+car+unlock
>
> Wybierz i dopasuj do swojego modelu.
no poszukam passat B5 sedan
https://en.wikipedia.org/wiki/Volkswagen_Passat_%28B
5%29
>> przecież jak się zamkniesz od środka to klamki wewn nie otwieraja
>> drzwi a korków juz nie ma od dawna. Po za tym nie da sie juz ich
>> chwycić pętelką bo nie sa grzybkami.
> Akurat korek to trudniejsze imho do ogarniecia niz skobelek. Czyli
> teraz jest latwiej.
co skobelek? ciągniesz palcami i nie otwiera drzwi to jak ci drut
pomoże?
> Bo pasazerskie szyby na szrotach sa czestsze. Jak kupisz uzywana i
> bedzie naduzyta to nie bedziesz musial przez nia tyle patrzec jak
> ja zamontujesz.
> Tylne maja mniej kabli i glosnikow, latwiej sie rozbiera. Zamiast
> 20m zejdzie ci 12m.
sedan sedan jakie kable? coś odlatujesz
https://en.wikipedia.org/wiki/Volkswagen_Passat_%28B
5%29
>>> Ale ja bym po prostu przeczytal co producent auta przewidzial na
>>> taka okazje. Bo nawet bezkluczykowe maja czesto zamek schowany
>>> pod zaslepka w klamce.
>>
>> Prodcent daje przednie klamki z bębenkami.
>> Klamki orginały się demontuje i chowa w domu do tapczanu.
>> Kupuje się identyczne klamki na szrocie bez kluczyka za 50zł i
>> brzeszczotem ucina się napęd zamków żeby nie dało się otworzyć
>> łamakiem. Wtedy złodziej musi wybić szybę.
>>
>
> Besensu. No ale co tam wujenka se woli.
to napisz dlaczego. Bezsensu to każdy Master potrafi napisać.
To jest od lat 90 stosowane u mnie sie sprawdziło i wydłuża czas akcji
zmusza do zbicia szyby które jest głośne i robi bałagan.
--
Piter
# kradno ale sie dzielo
-
27. Data: 2024-08-07 13:37:58
Temat: Re: awaryjne zasilenie samochodu
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2024-08-06 o 17:03, Pixel(R)?? pisze:
>> U mnie przycisk "Start" działa tylko pod warunkiem, że kluczyk jest 'w
>> pobliżu'. Wydawało by się w związku z tym, że samochodu nie da się
>> uruchomić w przypadku całkowitego rozładowania baterii w kluczyku. Nic
>> bardziej mylnego.
>
> Właśnie takie informacje były w linku, który podałem. To właśnie część
> instrukcji obsługi :)
Domyślałem się.
Ale instrukcje są teraz tak pisane, że wyłuskanie interesującej
informacji z masy ostrzeżeń jest niezmiernie trudne.
Przeczytałem od deski do deski instrukcję Mazdy CX-5, jeszcze zanim ją
dostałem, ale:
- nie wszystko było jasne,
- nie wszystko wyłapałem,
- nie wszystko zapamiętałem.
Jak bym miał z potrzeby zapamiętania jakiejś informacji czytać
instrukcję innego samochodu to już wolę drugi raz przeczytać tą - może
zauważę i zapamiętam coś, co poprzednio przeoczyłem.
Dlatego koncepcja, że można sobie przecież w necie poczytać instrukcje
wszystkich samochodów i na tej podstawie każdy powinien tego typu
informacje znać o wszystkich (no może wielu) modelach nie leży mi.
Nie wyobrażam sobie skąd wziąć na to czas.
Może jakbym był urzędnikiem i już o 15-ej (a nawet przed) wychodził z
pracy to nie mając nic lepszego do roboty po południu zajmował bym się
czytaniem instrukcji samochodów.
Jedna z kiepskich cech Mazdy (nie wyłapałem tego czytając instrukcję):
Mimo, że ma czujnik deszczu sterujący pracą wycieraczek to japoniec nie
wpadł na to, aby zapalać światła jak pada deszcz.
Przez 12 lat przed Mazdą jeździłem samochodami w których nie musiałem
myśleć o światłach to się odzwyczaiłem.
A tu mam ustawione na Automat i gówno - jak pada to zazwyczaj łamię
przepisy. Kiedyś się dziwiłem skąd się biorą na drodze kierowcy co
jeżdżą w deszczu bez świateł...
Serwisant w ASO Mazdy zapytany o to powiedział, że od czasu jak pracuje
w Maździe to tak jest i już mu głupio tłumaczyć ludziom, że tak musi być
"bo tak".
Ale czepiać się nie można w instrukcji przy jednym z miliona
wykrzykników stoi, że zastosowanie trybu Auto nie zwalnia kierowcy z
obowiązku przestrzegania przepisów.
P.G.
-
28. Data: 2024-08-07 14:02:06
Temat: Re: awaryjne zasilenie samochodu
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 07.08.2024 o 13:37, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2024-08-06 o 17:03, Pixel(R)?? pisze:
>>> U mnie przycisk "Start" działa tylko pod warunkiem, że kluczyk jest
...
>
> Jedna z kiepskich cech Mazdy (nie wyłapałem tego czytając instrukcję):
> Mimo, że ma czujnik deszczu sterujący pracą wycieraczek to japoniec nie
> wpadł na to, aby zapalać światła jak pada deszcz.
> Przez 12 lat przed Mazdą jeździłem samochodami w których nie musiałem
> myśleć o światłach to się odzwyczaiłem.
Do zapalania świateł jest czujnik zmierzchu czy jak to tam określają.
> A tu mam ustawione na Automat i gówno - jak pada to zazwyczaj łamię
> przepisy. Kiedyś się dziwiłem skąd się biorą na drodze kierowcy co
> jeżdżą w deszczu bez świateł...
> Serwisant w ASO Mazdy zapytany o to powiedział, że od czasu jak pracuje
> w Maździe to tak jest i już mu głupio tłumaczyć ludziom, że tak musi być
> "bo tak".
> Ale czepiać się nie można w instrukcji przy jednym z miliona
> wykrzykników stoi, że zastosowanie trybu Auto nie zwalnia kierowcy z
> obowiązku przestrzegania przepisów.
Można, ale niewiele z tego wynika. Tak samo to działa w samochodach
innych marek o ile mi wiadomo.
-
29. Data: 2024-08-07 14:02:44
Temat: Re: awaryjne zasilenie samochodu
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2024-08-07 o 00:33, PiteR pisze:
> Warto mieć. RadioPowiadamianie uratowało mnie od straty samochodu.
W Skodzie Favorit rozebrałem zapłon tranzystorowy i dorobiłem wewnątrz
układ (kilka tranzystorów) blokujący jego pracę. Mechanizm odblokowania
dosyć prosty - trzeba było podać sygnał zmienny rzędu 1kHz lub więcej na
wyprowadzony przeze mnie z zapłonu dodatkowy przewód. Sygnał z
generatora był demodulowany i to blokowało układ blokujący czyli
odblokowywało zapłon.
Generator (NE555) w dużej wtyczce Jack wtykanej w gniazdko, które
zamontowałem zamiast gniazdka zapalniczki. Wtyczkę miałem połączoną
rzemykiem z kluczykiem, aby jej nie zapominać w samochodzie.
Znajomym się spodobało więc powstało kilka (6..8) egzemplarzy
potencjalnie mniej skutecznej wersji 'do każdego auta' - demodulator
sterował przekaźnikiem i szkopuł polegał na dobrym zamaskowaniu miejsca
jego podłączenia, bo jakby znaleźli to by obeszli (grzebania przez
złodziei wewnątrz zapłonu tranzystorowego nie przewidywałem).
Do jednego z tych samochodów się włamali, ale nie odjechali.
P.G.
-
30. Data: 2024-08-07 14:16:12
Temat: Re: awaryjne zasilenie samochodu
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2024-08-07 o 14:02, io pisze:
> Można, ale niewiele z tego wynika. Tak samo to działa w samochodach
> innych marek o ile mi wiadomo.
Poprzednio miałem VW Golfa Sportsvana i nigdy nie zauważyłem tego typu
problemów. Nie analizowałem wtedy tematu, bo jak problemu nie ma to się
nie wie, że mógłby być.
Głowy oczywiście nie dam, ale sądzę, że sygnał z czujnika deszczu musiał
być doprowadzony do układu sterującego światłami, bo przecież czasem
pada a zmierzchu czujnik nie wykryje.
Poza tym z rozmowy z tym serwisantem z ASO Mazdy wynikało, że on też był
zdziwiony jak się dowiedział, że "Mazda tak ma" (wcześniej pracował w
innych serwisach). Z tego by (nie wprost) wynikało, że inni mają to
lepiej ogarnięte.
P.G.