eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWylany Amortyzator
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 11. Data: 2015-10-28 01:45:29
    Temat: Re: Wylany Amortyzator
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Wed, 28 Oct 2015 01:22:34 +0100, PiteR napisał(a):

    > na ** p.m.s ** Tomasz Pyra pisze tak:
    >
    >>> w warsztacie twierdzili, że nie potrzeba robić.
    >>
    >> Może tak być.
    >> Jak amortyzator nie jest elementem ustalającym koło to nie trzeba.
    >>
    >> Generalnie trzeba jak jest to MacPherson
    >
    > Chyba że wymienia się tylko wkłady. Czy produkuje się jeszcze auta w
    > których da się wymieniać tylko wkłady?

    Ostatnie z wkładami to kojarzę Kadetta/Astrę i ich kolejne wcielenie czyli
    Lanosa.

    A też bym nie był tego taki pewien, bo po rozebraniu i złożeniu może już
    wyjść inaczej ze względu na niespasowanie otworów ze śrubami.
    W Astrze akurat jak się wahacz odłącza przez wyciągnięcie sworznia, to nie
    powinno być takiego problemu.


    Ale z kolei popularny dziś sposób mocowania kolumn:
    https://media1mi.pl/p/1/218/402/photo-318ee06a-a43d-
    4779-a60a-6a29c574a477-for_zoom.jpg

    Z powodu nieidealnego spasowania otworów w kolumnie, w zwrotnicy i śrub w
    pewnym stopniu można ustawiać kąt pochylenia koła (czy też zmienić go
    nieświadomie).
    Warto o tym pamiętać, bo dokręcając te śruby, nie zwracając na to uwagi i
    dokręcając nakrętki z obu stron tak samo, to w efekcie lewe i prawe koło
    napina się w różne strony.
    Kasuje się wtedy luz lewej strony bardziej w stronę pozytywu, a prawej w
    negatyw (albo odwrotnie - nie chce mi się teraz myśleć)

    Trzeba pamiętać żeby oba koła dokręcając mieć napięte w tą samą stronę (do
    lub od samochodu), do czasu aż obie śruby stworzą odpowiednie połączenie
    cierne.


  • 12. Data: 2015-10-28 02:13:18
    Temat: Re: Wylany Amortyzator
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Jak to część znamienną do tego samego modelu to nieprecyzją jest nie większą niż
    0,1mm. Przy produkcji części zamiennych stosuje się takie same tolerancję jak do
    montowanych przez fabrykę. Dlatego nazywa się je częściami zamiennymi. A nawet jak by
    części zamienne były wykonywane w tolerancji warsztatowej to przesunięcie wajchy do
    gory albo do dołu o milimetr nic w zbieżności nie może zmienić. Zgodnie z Twoja
    teoria zbieżność należało by regulować w zależności czy kierowca jedzie sam czy z
    pasażerem. Bo jak wysadzić pasażera co wazy 70 kilo to zbieżność zmieni się bardziej
    niż wajcha będzie przyspawana milimetr wyżej albo niżej.


  • 13. Data: 2015-10-28 11:23:09
    Temat: Re: Wylany Amortyzator
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 27 Oct 2015 18:13:18 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
    napisał(a):
    > Jak to część znamienną do tego samego modelu to nieprecyzją jest nie
    > większą niż 0,1mm. Przy produkcji części zamiennych stosuje się
    > takie same tolerancję jak do montowanych przez fabrykę. Dlatego
    > nazywa się je częściami zamiennymi.

    No, czy to dadza rade zrobic z dokladnoscia do 0.1mm ...
    http://allegro.pl/honda-civic-type-r-01-05-amortyzat
    or-przedni-lewy-i5113131281.html

    > A nawet jak by części zamienne
    > były wykonywane w tolerancji warsztatowej to przesunięcie wajchy do
    > gory albo do dołu o milimetr nic w zbieżności nie może zmienić.

    Ale tu nie chodzi o gora-dol, tylko o bok, ewentualnie ... to ramie
    wystajace w bok to do drazka kierowniczego? To kat miedzy tym
    ramieniem a otworami mocujacymi obejmy.

    > Zgodnie z Twoja teoria zbieżność należało by regulować w zależności
    > czy kierowca jedzie sam czy z pasażerem. Bo jak wysadzić pasażera
    > co wazy 70 kilo to zbieżność zmieni się bardziej niż wajcha będzie
    > przyspawana milimetr wyżej albo niżej.

    A nie jest tak ?
    Niby sie staraja aby nie bylo ... ale czy calkiem udalo sie
    skompensowac ?


    J.


  • 14. Data: 2015-10-28 16:05:28
    Temat: Re: Wylany Amortyzator
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Oczywiście ze dadzą rade i robią z lepsza tolerancją niż 0,1. Takie podzespoły są
    spawane przez automaty. W przyrządach napisał bocznych nie da się czegoś włożyć
    krzywo czy do gory nogami. Elementy tłoczone robione są z dokładnością do
    pojedynczych setek. Tego kowal nie klepie i z pomocnikiem co mu starymi kombinacjami
    przytrzymuje nie spawa. Jeśli juz ustaliles ze odchylka gora dol to śliski temat
    doszedles do wniosku ze lewo prawo dla wajchy się liczy. Ale tez się nie liczy.
    Załóżmy jakąś skrajna i niemożliwa w realu sytuacje ze automat się zepsuł i
    przyznawał o 5 stopni krzywo. Wytłumaczyć w którym miejscu widzisz problem i jak to
    wpłynie na zbieżność?


  • 15. Data: 2015-10-28 17:21:28
    Temat: Re: Wylany Amortyzator
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 28 Oct 2015 08:05:28 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
    napisał(a):
    > Oczywiście ze dadzą rade i robią z lepsza tolerancją niż 0,1. Takie
    > podzespoły są spawane przez automaty. W przyrządach napisał
    > bocznych nie da się czegoś włożyć krzywo czy do gory nogami.
    > Elementy tłoczone robione są z dokładnością do pojedynczych setek.
    > Tego kowal nie klepie i z pomocnikiem co mu starymi kombinacjami
    > przytrzymuje nie spawa.

    Tego kowal nie klepie, tylko prasy klepia, na akord.
    Wycinaja i wyginaja.

    > Jeśli juz ustaliles ze odchylka gora dol to
    > śliski temat doszedles do wniosku ze lewo prawo dla wajchy się
    > liczy. Ale tez się nie liczy. Załóżmy jakąś skrajna i niemożliwa w
    > realu sytuacje ze automat się zepsuł i przyznawał o 5 stopni
    > krzywo. Wytłumaczyć w którym miejscu widzisz problem i jak to
    > wpłynie na zbieżność?

    Jesli sie nie myle, to to co bylo na fotce przykrecamy do piasty kola.
    Jesli przekrecisz obejme w stosunku do dzwigienki, to dzwigienka
    bedzie przez mechanizm kierowniczy utrzymywana w prostej pozycji, a
    piasta bedzie wtedy skrzywiona o 5 stopni.
    5 stopni to "skrajnie niemozliwe", ale zbieznosc ustawia sie do 10
    minut.

    No chyba, ze to dzwigienka od stabilizatora, a nie kierownicza.


    J.







  • 16. Data: 2015-10-28 17:38:12
    Temat: Re: Wylany Amortyzator
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Miało by znaczenie jak by to był samochód z nie skrecanymi kołami.


  • 17. Data: 2015-10-29 01:24:13
    Temat: Re: Wylany Amortyzator
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Wed, 28 Oct 2015 11:23:09 +0100, J.F. napisał(a):

    > Dnia Tue, 27 Oct 2015 18:13:18 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
    > napisał(a):
    >> Jak to część znamienną do tego samego modelu to nieprecyzją jest nie
    >> większą niż 0,1mm. Przy produkcji części zamiennych stosuje się
    >> takie same tolerancję jak do montowanych przez fabrykę. Dlatego
    >> nazywa się je częściami zamiennymi.
    >
    > No, czy to dadza rade zrobic z dokladnoscia do 0.1mm ...
    > http://allegro.pl/honda-civic-type-r-01-05-amortyzat
    or-przedni-lewy-i5113131281.html
    >
    >> A nawet jak by części zamienne
    >> były wykonywane w tolerancji warsztatowej to przesunięcie wajchy do
    >> gory albo do dołu o milimetr nic w zbieżności nie może zmienić.
    >
    > Ale tu nie chodzi o gora-dol, tylko o bok, ewentualnie ... to ramie
    > wystajace w bok to do drazka kierowniczego? To kat miedzy tym
    > ramieniem a otworami mocujacymi obejmy.

    Tak - to ramie to dla drążka kierowniczego.

    Ono też ma jakąś swoją precyzję kąta montażu, ale tu nawet nie o to chodzi.

    Problemem są dwa otwory na dole mocujące amortyzator do zwrotnicy.
    sruba jest z tego co pamiętam 14mm, a otwory pół milimetra większe, co przy
    rozstawie ich około 15cm daje już całkiem sporą swobodę wygięcia na
    zewnątrz lub do wewnątrz od osi biegnącej między punktami swobody kolumny .

    Gdzieś pomiędzy jest to nieszczęsne ramie dla drążka kierowniczego i
    okazuje się, że w zależności czy przy skręcaniu tych dwóch śrub kolumna
    będzie napięta do wewnątrz, czy do zewnątrz, to proporcjonalnie przesunie
    się też punkt mocowania drążka kierowniczego.

    A że zakres pracy maglownicy w tym aucie jest nieduży, a ramię to krótkie,
    to wpływ na zbieżność kół jest duży.

    Do tego w zależności od tego w której pozycji luzu skręci się amortyzator
    ze zwrotnicą, to w pewnym zakresie zmienia się też kąt pochylenia koła.

    >> Zgodnie z Twoja teoria zbieżność należało by regulować w zależności
    >> czy kierowca jedzie sam czy z pasażerem. Bo jak wysadzić pasażera
    >> co wazy 70 kilo to zbieżność zmieni się bardziej niż wajcha będzie
    >> przyspawana milimetr wyżej albo niżej.
    >
    > A nie jest tak ?
    > Niby sie staraja aby nie bylo ... ale czy calkiem udalo sie
    > skompensowac ?

    Zależy od konstrukcji zawieszenia różnie to wygląda.
    Jest to jedna z poważnych wad MacPhersona - że się nie do końca da.

    Ale akurat wpływ pasażera wyeliminowany jest w taki sposób że samochód przy
    typowym obciązeniu ma wahacz w poziomie, poziomo jest również drążek
    kierowniczy.
    Minimalne ruchy góra-dół nie wpływają wtedy na zmianę kierunku koła.

    W wielowahaczu skompensować jest to łatwiej - przykładowo gdyby górny
    wahacz, dolny wahacz i drążek kierowniczy były tej samej długości to ruch
    góra-dół nigdy nie spowoduje zmiany kierunku koła.
    W rzeczywistych przypadkach musi być po prostu proporcjonalny.

    W Macphersonie ponieważ górne mocowanie jest w punkcie, a dolne na wahaczu,
    to jakoś ten kierunek kół się będzie zmieniał.

    Zmniejsza ten efekt zamocowanie maglownicy na dole i na możliwie krótkich
    drązkach wychodzących z końca listwy.

    W Civicu (pierwszy MacPherson w Hondzie) jest to zrobione bardzo źle -
    drązki są maksymalnie długie i zamocowane wysoko... Co gorsza sworzeń
    wahacza jest zamontowany do góry nogami.
    No ale tak to jest jak się coś robi pierwszy raz ;)
    W następnym modelu poprawili te błędy.



  • 18. Data: 2015-10-30 12:36:03
    Temat: Re: Wylany Amortyzator
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    A możesz to rozrysowac i policzyć ile katy będą się zmieniały jak wajcha będzie o
    milimetr krzywo? Gadka ze na srubach można trochę krzywo gora w punkcie to takie
    pierdolenie żeby na twoje wyszło.


  • 19. Data: 2015-10-30 16:20:27
    Temat: Re: Wylany Amortyzator
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> napisał w wiadomości
    news:c3742b00-1026-4824-b587-c214d5f1d58e@googlegrou
    ps.com...
    A możesz to rozrysowac i policzyć ile katy będą się zmieniały jak wajcha
    będzie o milimetr krzywo? Gadka ze na srubach można trochę krzywo gora w
    punkcie to takie pierdolenie żeby na twoje wyszło.



    Mi wychodzi, że zmiana o 1 mm na długości 100 mm to około 0,57 stopnia.



    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 20. Data: 2015-10-30 19:28:06
    Temat: Re: Wylany Amortyzator
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Tolerancja wykonania takich elementów to maksymalnie 1/10mm bo sa robione w lepszej
    tolerancji niz warsztatowa. W warsztatowej czyli jak dla wymiarow nietolerowanych
    maksymalna odchylka to +-0,3mm dla stu milimetrow. Poza tym względem czego ta zmiana
    o milimetr miała by byc?

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: