-
21. Data: 2011-02-04 19:13:40
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywują
Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl>
W dniu 2011-02-04 20:06, Sebastian Nibisz pisze:
>>> Uwydatnienie istniejących detali to nie to samo co przemalowanie czegoś
>>> na różowo.
>>
>> Problem w tym, że nadmierne uwydatnienie powoduje, że podobizna
>> zamienia się w karykaturę. A nie zawsze użycie karykatury jest
>> uzasadnione - moim zdaniem w tym konkretnym przypadku tak silne
>> uwydatnianie nie dało dobrego rezultatu.
>
> Myślę, że tutaj efekt został celowo tak bardzo wyolbrzymiony aby pokazać
> możliwości zastosowanej techniki.
> Z drugiej strony, zniszczone wnętrza to jeden z niewielu tematów w
> którym można sobie na takie skrajne efekty pozwolić.
>
Cóż - sądzę, że obaj pozostajemy przy swoich zdaniach i jedyne co możemy
zrobić, to podpisać protokół rozbieżności;-)
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
22. Data: 2011-02-04 19:14:10
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywują
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Fri, 04 Feb 2011 19:35:49 +0100, Marek Wyszomirski napisał(a):
>
> Dlaczego próbujesz mi przypisywać tezy, których nie głosiłem? Nigdzie
> nie twierdziłem, ze mi się nic nie podoba. Natomiast co do tego
> konkretnego filmu - to faktycznie, nie podoba mi się. A nie podoba mi
> sie dlatego, że uzyskany efekt jest zupełnie nienaturalny. To
> udziwnianie na siłę - na podobnej zasadzie można by np. fotografować
> las, tyle ze z pniami drzew pomalowanymi na różowo. Efekt rónież byłby
> dziwaczny - tylko... czemu by służył?
Podobnie można by powiedzieć o 2001: Odyseja Kosmiczna. Też mało naturalne
zdjęcia.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."
-
23. Data: 2011-02-04 19:31:20
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywują
Od: Bartlomiej Lidke <o...@r...cy.rot13.invalid>
foto_krak <w...@g...pl> wrote:
> czy to jest ładne
do tej ~1:30 da sie ogladac chociaz osobiscie wolalbym
bardziej miekkie przejscia miedzy ujeciami. potem moim
zdaniem hdrowy koszmar ktory totalnie psuje nienajgorsze
ujecia ze swiatlem. totalnie zmienia sie estetyka i odbior
filmu
--
butthead
o 'Niesmiertelnym' (c) Pleciucha:
"Jest to jedyny film, w którym Szkot gra Egipcjanina, który jest Hiszpanem
i Francuz, który gra Szkota, który jest Nowojorczykiem..."
-
24. Data: 2011-02-04 20:14:46
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywują
Od: "Sebastian Nibisz" <e...@g...pl>
Marek Wyszomirski wrote:
> Cóż - sądzę, że obaj pozostajemy przy swoich zdaniach i jedyne co możemy
> zrobić, to podpisać protokół rozbieżności;-)
Nasze zdania, wbrew temu co można by sądzić, wcale nie są takie rozbieżne.
Ja także nie przepadam za takim podbiciem detali, ale doceniam wkład włożony
w tę pracę.
Pozdrawiam,
- Bastek -
-
25. Data: 2011-02-04 21:23:13
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywują
Od: Anjay <g...@i...pl>
W dniu 2011-02-04 15:59, foto_krak pisze:
> tinyurl.com/68qjzz9
>
> czy to jest ładne czy to po prostu onanizm technologią HDR ?
> zrobione przez Polaków, zdjęcia od 1:30 min
> najlepiej włączyć na cały ekran i opcję HD.
>
pełen szacun dla twórców filmu
pozdrowienia
Andrzej
-
26. Data: 2011-02-04 21:26:09
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywują
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-02-04 19:58, Sebastian Nibisz pisze:
>> He, jedyny hdr jaki zrobiłem, to szkoleniowy na warsztaty :)
>> Udało się nie wpaść w hula :)
>
> Zakładam, że wnętrz nie focisz.
Robię, choć nieczęsto. Nie potrzebowałem jednak dotąd hdra, żyłowanie
rawa wystarcza. Może przy panoramach przydałoby się, ale nie było okazji.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/sąd uznał, że nawet jeżeli nie wykazano szkodliwości to wystarczą same
obawy/
-
27. Data: 2011-02-04 21:27:20
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywują
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-02-04 22:23, Anjay pisze:
> pełen szacun dla twórców filmu
Dobrze powiedziane, dla estetyki szacunek, dla... tego - szacun :)
Jak z muzyką i muzą, albo wzmacniaczem i wzmakiem.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/lanza - ech, to był proszek.../
-
28. Data: 2011-02-04 22:07:48
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywują
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Sebastian Nibisz wrote:
> Uwydatnienie istniejących detali to nie to samo co przemalowanie
> czegoś na różowo. Coraz częściej w filmach świat pokazywany jest w
> sposób w jaki w rzeczywistości nie wygląda i nikomu to nie
> przeszkadza. Kiedyś klimat tworzyło sie przy pomocy muzyki, teraz
> także przy pomocy obraz.
>> A kto powiedział że mamy zawsze bezmyślnie ulegać modzie? Że muszą
>> nam sie podobać np. filmy w których zamiast logicznie zbudowanej
>> akcji mamy przerost efektów specjalnych? Może jestem staroświecki,
>> ale zamiast typowego dla wielu współczesnych mnóstwa tandetnych
>> efektów wolę konsekwentne budowanie nastroju - jak np. w dawnych,
>> klasycznych produkcjach Hitchcocka
>
> Jedni wola konserwatywne kino europejskie, inni widowiskowe kino
> amerykańskie. Najważniejsze by było w czym wybierać.
zasadniczym problemem jest jednak pustka stojąca za efekciarstwem. Jeśli
skasujemy efekty to okaże się zwykle że nic nie pozostało.
-
29. Data: 2011-02-04 22:10:03
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywują
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Sebastian Nibisz wrote:
> Marek Dyjor wrote:
>> ale ciemnemu ludowi takie efekciarstwo sie podoba.
>
> Podobnie jak amerykańskie kino. Więc może to nie lud jest ciemny a
> niektórzy producenci ślepi.
gusty mas nigdy nie były i nie bedą wskażnikiem co jest wartościowe a co
nie, można nawet powiedzieć że są zwykle wskaźnikiem tego co tandetne i
pozbawione gustu.
-
30. Data: 2011-02-04 22:14:44
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywują
Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>
On Feb 4, 4:27 pm, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
> W dniu 2011-02-04 22:23, Anjay pisze:
>
> > pełen szacun dla twórców filmu
>
> Dobrze powiedziane, dla estetyki szacunek, dla... tego - szacun :)
> Jak z muzyką i muzą, albo wzmacniaczem i wzmakiem.
Albo fotografia, albo tfu fotografika.