eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriastare budownictwoRe: stare budownictwo
  • Data: 2013-01-06 12:12:53
    Temat: Re: stare budownictwo
    Od: AMX <r...@b...cy> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 5 Jan 2013 16:40:24 +0100,
    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

    >> 1. Kiedyś były zupełnie inne relacje cen materiałów do robocizny.
    >> Gdyby ceny materiałów były takie jak są ale można było zatrudniać
    >> Chińczyków po 100 zł/miesiąc, to budując domek jednorodzinny każdy
    >> budujący kazałby sortować cegły wg. odcienia aby elewacja ładnie
    >> wyglądała.
    >
    > cos podobnego mi wychodzi po przemysleniach, ale:
    > -skad inwestor mial na domek, skoro tak malo zarabial ?

    Zbytno skróciłem: ,,Gdyby dzisiaj ceny'' =:-)

    > -czemu te materialy take drogie, co to - nie wystarczy w kopalni i cegielni
    > zatrudnic chinczykow i niech robia ?
    >

    I tak to się odbywało ale wydajność przy braku maszyn nie jest
    imponująca. Nieco skrajny przykład: w kopalni w Wieliczce
    wydobywano sól ręcznie ale jej cena była zawrotna. Hetman
    Czarniecki miał ponoć mawiać ,,Ja nie z soli...''


    > Czyzby wszystko przez tych kapitalistycznych wyzyskiwaczy ?
    > Chcieli miec cos ladnego i mogli sobie pozwolic, skoro robotnikom
    > wystarczyla miska ziemniakow. A ziemniakow mieli duzo, bo chlopi
    > panszczyzniani im robili :-)
    >

    Jeśli pańszczyzna, to nie kapitalizm. Ale coś w tym jest.
    Arystokracja dostała władzę i pieniądze aby wypełniać określone
    role społeczne (pierwotnie bronić państwa) ale po jakimś czasie
    im się zapomniało i zaczęli sądzić, że mają to z urodzenia.

    Z kolei właśnie w XIX w. kapitaliści (fabrykanci) sądzili, że tak
    to ma być, za miskę ziemniaków robotnik ma pracować 14 godzin.
    Ale potem się okazało (powtórka z imperium rzymskiego), że źle
    opłacany robotnik jest mało wydajny. No i nie kupi sobie wyrobów
    bo go nie stać. Dzisiaj 70% PKB w Stanach to konsumpcja czyli
    dobrze opłacani pracownicy ciężko pracują aby móc sobie kupić
    wyroby innych dobrze opłacanych pracowników.

    >> 2. Technologia. Niektóre detale, które wydają się być ozdobą w
    >> rzeczywistości wynikały z technologii. Dawniej (dużo dawniej)
    >> obowiązkowo na oknami i drzwiami były łuki.
    >
    > No owszem, ale co innego mialem na mysli.
    > Po co na dworcu kolejowym wieza, a nawet dwie ?
    >

    Wieże wodne? Takie do uzupełniania wody w parowozach. Niejaki
    Triandaffiłow pisał, że pod koniec I w.ś. Niemcy wycofując się
    Belgii do tego stopnia zniszczyli infrastrukturę kolejową (m.in.
    właśnie wieże wodne), że Alianci nie byli w stanie wykorzystać
    militarnie tego terytorium. =;-)

    >>> Jeszcze bym rozumial ze "pan na wlosciach" stawia sobie piekna rezydencje
    >>> ... ale przeciez tak wygladaja i dworce, i ratusze, czasami fabryki ..
    >> 1. Dworce i ratusze. A właściwie ratusze i dworce. Ratusz był
    >> wizytówką miasta, mówił czy miasto jest zamożne i dobrze
    >> zarządzane. W dzisiajeszych kategoriach ,,przyciągał inwestorów''.
    >> Który kupiec - ale taki poważny kupiec, nie taki handlujący
    >> jajami i serem z pobliskimi wsiami - chciałby się osiedlić w
    >> mieścinie, gdzie nawet porządnego ratusza nie mają?
    >
    > Kazdy rozsadny ? Bo:
    > a) w biednym miescie bedzie gruba ryba,
    > b) ratusz kiepski, to widac podatki male :-)
    >

    A postawiłbyś salon luksusowych samochodów w biednym miasteczku?


    >> 2. Dworce pełniły kiedyś inną rolę niż dzisiaj. To było miejsce,
    >> gdzie przyjezdny stykał się z miastem. Dzisiaj wjeżdża się
    >> najczęściej samochodem i nie ma takiego punktu w którym skupia
    >> się ruch ludności. A jeśli dworzec był obowiązkowym punktem,
    >> gdzie musiał się pojawić każdy przyjeżdżający/wyjeżdżający to
    >> patrz pkt. 1.
    >
    > no ale wychodzi ze dworce budowaly towarzystwa kolejowe, a nie miasta.

    Celna uwaga. Nie wiem jakie były relacje między towarzystwem
    kolejowym a władzami miasta ale miasto powinno było mieć coś do
    powiedzenia.

    > Czyli co - obywatel nie wsiadzie do kolei, jesli dworzec nie bedzie
    > reprezentacyjny ?
    >

    Jaki obywatel? Baba z pobliskiej wsi z koszem jajek na targ
    wsiądzie jeśli bilet trzeciej klasy będzie wystarczająco tani.

    Drobny handlarz lokalny wsiądzie, jeśli nie będzie musiał się
    mieszć z biedotą.

    A pan hrabia wsiądzie, jeśli nie będzie musiał się mieszać z
    całym tym pospólstwem.

    Ważne jednak jest nie to kto wsiądzie ale gdzie wysiądzie,
    szczególnie w przypadku pana hrabiego, który może wysiąść w tym
    miasteczku bądź następnym. Przecież pani hrabina widząc nędzny
    dworzec nie uwierzy, że w tym mieście dostanie modną w tym
    sezonie suknię sprowadzoną z Paryża. =:-)


    >> 3. Fabryki. W dużym stopniu kształt fabryk był wynikiem braku
    >> doświadczeń i budowy dużego budynku tak jak inne duże
    >> (reprezentacyjne) budynki budowano.
    >
    > Ale mowie tu gdzies o polowie 19-go wieku, inzynieria juz stoi wysoko,
    > przynajmniej ta od zelaza.

    Nie o to mi chodziło ale sprawdź może, kiedy pojawiła się gruszka
    Bessmera i kiedy pojawiły się piece martenowskie.


    AMX

    --
    adres w rot13
    Nyrxfnaqre Znghfmnx r...@b...cy

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: