eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaawaryjne zasilenie samochoduRe: awaryjne zasilenie samochodu
  • Data: 2024-08-07 06:51:57
    Temat: Re: awaryjne zasilenie samochodu
    Od: ptoki <p...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-08-06 09:11, Piotr Gałka wrote:
    > W dniu 2024-08-06 o 15:06, Pixel(R)?? pisze:
    >
    >>> Większość ludzi zna tylko kilka rozwiązań, bo używali tylko kilku
    >>> samochodów.
    >>
    >> A to trzeba mieć samochód taki, żeby wiedzieć? Czasem wystarczy zwykła
    >> ciekawość i obserwacja, nie pisząc już o informacjach zawartych w
    >> reklamach, Internecie, czy rozmowach ze znajomymi.
    >
    > Moja ciekawość Świata bardziej koncentruje się na przykład na tym jak
    > oni do diaska ustalają skład atmosfery planety okrążającej gwiazdę
    > odległą od nas o wiele lat świetlnych niż na tym, czy w kluczyku/pilocie
    > kolegi ukryty jest fizyczny kluczyk, czy nie.
    > Ani ja nigdy nikogo o to nie spytałem, ani nikt z moich znajomych mnie o
    > to nie zapytał.
    >
    > Jak niby obserwacja miałby pozwolić komuś to zauważyć? Baterię w
    > kluczyku wymieniam w zaciszu domowym (tylko wtedy widać ten kluczyk).
    > Otwór pod klamką na kluczyk jest specjalnie tak ukrywany, aby był nie
    > zauważany. Miałbym iść od samochodu do samochodu i dokładnie oglądać ich
    > klamki od strony kierowcy?
    >

    Mozna "polizac cukierka przez szybe" czytajac instrukcje uzytkownika
    sciagniete z stron producentow.

    Tam czasem ciekawe sprawy wypisuja i mozna sie nieco dowiedziec.

    Np. Ford traktuje samochody ktore dlugo pracuja na wolnych obrotach jako
    pracujace w szczegolnie trudnych warunkach.

    >> Funkcja przycisku "START" zamiast kluczyka to już standard. Brak zamka
    >> w drzwiach, też jest widoczny nawet z daleka.
    >
    > Pozory mylą.
    > Skoro w kluczyku mam ukryty fizyczny klucz to choć z daleka nie widać
    > zamka w drzwiach to gdzieś przecież musi być.
    >
    > U mnie przycisk "Start" działa tylko pod warunkiem, że kluczyk jest 'w
    > pobliżu'. Wydawało by się w związku z tym, że samochodu nie da się
    > uruchomić w przypadku całkowitego rozładowania baterii w kluczyku. Nic
    > bardziej mylnego.
    >

    Bo kluczyki to tak naprawde dwa - a wlasciwie z blacikiem to trzy
    mechanizmy.

    immobilizer plus guzikowy start dzialaja niezaleznie od centralnego
    zamka. Pierwszy dziala na zasadzie rfid a drugi ma nadajnik na
    300iles/400iles mhz lub podobnie.
    Je sie nawet osobno programuje.

    Wogole np. Ford ma tak ze majac dwa kluczyki mozna bez dodatkowego
    sprzetu doprogramowac kolejny:

    https://www.youtube.com/results?search_query=hidden+
    car+lock

    Dziala w kazdym fordzie co probowalem.

    Co ciekawe to niektore zdalne starty dzialaja na zasadzie udawania kluczyka.
    W sensie ze samochod wykrywa ze to kluczyk je uruchamia a nie elektronika

    Dziala na tyle wiernie ze udalo mi sie tak doprogramowac drugi fizyczny
    kluczyk majac tylko jeden. Dzieki temu ze remote start sie uaktywnia,
    "udaje wlozenie kluczyka" czeka 1 sekunde i uruchamia rozjusznik.
    Wtedy wciskajac hamulec przerywa sie jego sekwencje w tej 1 sekundzie
    (nieco sie nakombinowalem zeby sie wstrzelic) i wtyka ten jedyny co sie
    ma wchodzi sie w tryb dodawania kolejnego - tego nowego.

    Calosc bez uzycia srobowkreta czy dotykania nawet jednego kabelka. Jak
    bialy czlowiek, na siedzaco i w krawacie.

    --
    Lukasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: