eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowejRe: Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej
  • Data: 2011-07-27 20:55:54
    Temat: Re: Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej
    Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 27 Jul 2011 20:23:44 +0200, MZ wrote:

    > W dniu 2011-07-27 20:09, Tomasz Stiller pisze:
    >
    >
    >> Co więcej, samochód przekazano nam z pustą książeczką serwisową. Zero
    >> wpisów, na żadnym z terminowych przeglądów które przechodził samochód.
    >> W serwisie twierdzą, że brak wpisów oznacza iż książeczka nie była
    >> przedłożona podczas przeglądu - co jest delikatnie mówiąc ściemą.
    > Sciema. W większości marek warunkiem utrzymania gwarancji są przeglądy
    > serwisowe. Dziwi mnie tylko to że "jeden kierowca" i nie zauważył przez
    > 4 lata że auto nie było serwisowane. Jak oddawałeś auto na przegląd to
    > nic nie wypełniałeś, nic nie dostawałeś jako pokwitowanie, nie
    > zaglądałeś pod maskę, nie pytałeś co było zrobione? Dziwne, bardzo.

    Może źle się wyraziłem. Samochód był odstawiany do ASO na przegląd
    zgodnie z zaleceniami. Tj pierwszy raz po roku, a drugi raz po jakimś tam
    przebiegu. Nie jestem pewien czy był jakiś trzeci przegląd - myślę, że
    można to ustalić. Za każdym razem po takim przeglądzie był do podpisania
    jakiś kwitek, ale ja go na oczy niestety nie widziałem. Tym kierowcą jest
    mój tata, a on ma niestety zerowe pojęcie o obsłudze samochodu - stąd ta
    umowa serwisowa. Wie tylko, gdzie i jakie paliwo nalać.

    >> Teraz zasadnicze pytanie brzmi, jak to ugryźć. Czy w ogóle można
    >> cokolwiek z tym zrobić? Strach pomyśleć jakich jeszcze zaniedbań
    >> dokonano podczas trwania tej umowy.
    >>
    >>
    > Może i strach, ale nie kupowałeś wypełnionej książki serwisowej tylko
    > samochód. Trzeba było patrzeć co się podpisuje i co się dostaje. Teraz
    > co najwyżej możesz się powściekać na siebie - formalnie Cię nie
    > oszukali, auto masz. Jedyne co możesz teraz zrobić to oddać go na
    > przegląd, wymienić ten rozrząd jeśli czas, i pozostałe rzeczy które
    > powinny być wymienione przy tym przebiegu, bo spokojnie możesz założyć
    > że auto przeglądów nie przechodziło.

    Powtarzam, auto było odstawiane do ASO na przegląd terminowo. Po
    kontakcie z ASO stwierdzili, że uzupełnią nam tą książeczkę serwisową,
    tylko co z tego jak dopuścili się zaniedbań przy przeglądach.

    Oczywiście nie kupowałem książeczki serwisowej, ale podpisałem umowę
    serwisową która do czegoś ASO zobowiązywała. Z tych zobowiązań ASO się
    nie wywiązywało. Formalnie sprawa jest bardziej skomplikowana, bo podczas
    okresu leasingu auto nie należało do nas - tylko do leasingodawcy. Nasze
    stało się dopiero po wykupie, po których stwierdziliśmy te uchybienia.
    Dalej uważasz, że nas nie oszukano?

    Tomek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: