Meteoryty pisze:
>>> Bo szczerze mowiac to taka malutka lusrzanke bym juz byl w stanie
>> To nie jest lustrzanka, na szczescie :)
>
> ale nie jest to kompakt :)
> juz chocby temu ze ma wymienne obiektywy i duza matryce jest bardziej
> lustrzanka.
>
>
no to hybryda :)
Marx

do góry

On Mon, 23 Feb 2009, Meteoryty wrote:

> ale nie jest to kompakt :)
> juz chocby temu
> ze ma wymienne obiektywy i duza matryce jest bardziej lustrzanka.

A weź Ty...
Niby co, wymienne obiektywy i większa matryca to cechy LUSTRZANKI?
Od kiedy?
(i co powiesz na lustrzanki kompaktowe?)

pzdr, Gotfryd
(któren zawsze myślał, że lustrzankę poznaje się po lustrach w torze
optycznym)

do góry

Gotfryd Smolik news pisze:
> On Mon, 23 Feb 2009, Marek Wyszomirski wrote:
>
>> A mi się marzy konstrukcja z odchylanym wizjerem
>
> Znaczy KM A2? (wiem, napiszesz że mało :D)

No to cała seria Konici Minolty poczynając chyba od Hi5 poprzez Hi7, A1,
A2, A200(?) :D

--
Gates i Stirlitz patrzą, jak faszyści palą książki:
- Cenzura - pomyślał Stirlitz.
- Walka z piractwem - pomyślał Gates.
| mail to: pawelek_79 |
| @poczta.onet.pl |

do góry

On 2009-02-22 18:28:58 +0100, "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> said:

>>> I jak on ma działać w przypadku zooma np. 50-200?
>>
>> A niby co to za problem?
>> W dalmierzowcach działa, to niby czemu miałby nie działać w takim?
>
> 200mm w dalmierzu? hehe Ktorym?
> Jaka miales dokladnosc kadrowania? Pol kadru? ;)

No nie przesadzajmy. Dla 200 mm to tylko lornetka x4 potrzebna.
Celowniki lunetkowe spokojnie sobie z takim zakresem poradzą. Do tej
pory nie często w małoobrazkowych dalmierzowcach się spotykało tego
typu obiektywy. Więc i zapotrzebowania nie było.
Jeżeli ktoś zdecyduje się na konstrukcję cyfrową takiego quasi
dalmierza, to celownik optyczny nie będzie problemem na miarę lotu na
księżyc. Poza tym te celowniki zawsze były podłe i używanie takich
aparatów wiązało się z nazwijmy to wyrzeczeniami.
W którym kierunku wszystko pójdzie nie wiem. Zakładam, że lustrzanki w
końcu znikną. Będą coraz lepsze wyświetlacze itd, coś na pewno się
zmieni.
Lustrzanka to była konstrukcja na ominięcie wad, typu paralaksa itp. W
chwili obecnej nie ma logicznego wytłumaczenia istnienia tej
konstrukcji.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

do góry

On 2009-02-22 20:54:20 +0100, dominik <n...@d...kei.pl> said:

> Miałeś kiedyś dalmierz w ręce i widziałeś jak tam to działa?
> Czysta mechanika. Coś czego olek zawsze unikał jak ognia :)
Miałem.
Obecnie to nie musi być czysta mechanika. Luneta ze zmienną krotnością
powiększenia.
>
> CO do dalmierza to szanse są raczej nikłe. Prędzej EVF tak jak w G1.
Dalmierza jako takiego w cyfrowym aparacie nie będzie, bo nie ma
potrzeby, żeby był. Po prostu zastosują AF i tyle. Do tego dojdzie EVF.
O celowniku optycznym pisałem w kontekście, żeby czasami w ogóle coś
widzieć.

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

do góry

>>>> I jak on ma działać w przypadku zooma np. 50-200?
>>>
>>> A niby co to za problem?
>>> W dalmierzowcach działa, to niby czemu miałby nie działać w takim?
>>
>> 200mm w dalmierzu? hehe Ktorym?
>> Jaka miales dokladnosc kadrowania? Pol kadru? ;)
>
> No nie przesadzajmy. Dla 200 mm to tylko lornetka x4 potrzebna.
...

Fajnie tak poteoretyzowac ;)

Praktyka jest taka, ze dalmierz ma sens przy
szerokim, max przy 90mm. Potem to juz loteria.

Z tego co pamietam to nikt nie robil dluzszych
szkiel z celownikami - po to powstaly lustrzanki...

q

do góry

On Mon, 23 Feb 2009, "Paweł W." wrote:

> Gotfryd Smolik news pisze:
>> On Mon, 23 Feb 2009, Marek Wyszomirski wrote:
>>
>>> A mi się marzy konstrukcja z odchylanym wizjerem
>>
>> Znaczy KM A2? (wiem, napiszesz że mało :D)
>
> No to cała seria Konici Minolty poczynając chyba od Hi5 poprzez Hi7, A1, A2,
> A200(?) :D

Nie, A200 nie ma :], wycięli.
Tego że Hi miały prawdę mówiąc nie wiedziałem (nigdy nie sprawdziłem,
dopiero teraz), zawsze się czegoś można dowiedzieć :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Rzecze dominik:

>>> Miałeś kiedyś dalmierz w ręce i widziałeś jak tam to działa?
>>> Czysta mechanika. Coś czego olek zawsze unikał jak ognia :)
^^^^^^
>> Szczególnie w OM...
>
> Znaczy dalej robią tak jak w OM?


--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

do góry

On 2009-02-23 18:19:17 +0100, "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> said:

> Praktyka jest taka, ze dalmierz ma sens przy
> szerokim, max przy 90mm. Potem to juz loteria.
>
> Z tego co pamietam to nikt nie robil dluzszych
> szkiel z celownikami - po to powstaly lustrzanki...

Były 135, ale fakt dla dalmierza artyleryjskiego (a taki właśnie siedzi
w aparatach), to już kiepściutko.
Ale chyba nie zakładasz, że ktoś wypuści prawdziwy "dalmierz" cyfrowy?
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

do góry

>> Z tego co pamietam to nikt nie robil dluzszych
>> szkiel z celownikami - po to powstaly lustrzanki...
>
> Były 135, ale fakt dla dalmierza artyleryjskiego (a taki właśnie
> siedzi w aparatach), to już kiepściutko.
> Ale chyba nie zakładasz, że ktoś wypuści prawdziwy "dalmierz" cyfrowy?

Nie - to TY musisz miec celownik :)

Ja wole wyswietlacz z widocznym histogramem :)

q

do góry