eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNie mam dokąd jeździć elektrykiem › Re: Nie mam dokąd jeździć elektrykiem
  • Data: 2020-09-05 10:10:47
    Temat: Re: Nie mam dokąd jeździć elektrykiem
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Thu, 3 Sep 2020 11:46:11 +0200, cef

    > W tym języku nie poczytam.
    > To chyba ten materiał, którego opis zapodał Cavallino.
    > Potwierdza on tylko to o czym pisałem,
    > że przewagi jednej lub drugiej opcji jeśli
    > chodzi o całkowitą emisję w całym cyklu
    > wyprodukowania, użytkowania i utylizacji
    > nie są jakieś dramatycznie duże i pisanie, że
    > coś jest bardziej eko od czegoś innego
    > jest nieuprawnione, bo czynników do zliczenia jest tam jeszcze
    > pełno nieuwzględnionych..

    Akurat takich czynników nie uwzględnia które przeważają zdecydowanie szalę
    na korzyść EV, między innymi niska emisja (nie pomerdaj znowu z "niską
    emisyjnością") która bezpośrednio i negatywnie wpływa na zdrowie ludzi (a z
    tego potem musza się leczyć nie tylko za swoje, ale i za publiczne
    pieniądze).

    > Zatem pisanie, że spalinowy smrodzi o wiele bardziej
    > jest nadużyciem i zawsze się przyczepię jak będziesz
    > tak perorował.

    Oczywiście że smrodzi bardziej. Wystarczy sobie stanąć na ulicy w szczycie
    a potem w nocy i poczuć różnicę na własnym nosie. Emisji hałasu się tak
    łatwo nie sprawdzi, ale fakty są takie że ICE zatruwają atmosferę znacznie
    bardziej, bo silniki spalinowe na zewnątrz nie są W OGÓLE wyciszone (poza
    wydechem). Różnicę słychać w środku, w wyciszonej kabinie, na co
    przedstawiałem nagrania porównawcze -- na zewnątrz EV vs ICE to już w ogóle
    przepaść (co zresztą sam potwierdziłeś stwierdzając że przez ciszę piesi są
    w niebezpieczeńśtwie, choć wcale nie są, co pokazuje moje doświadczenie).

    > W sumie spaliniakom
    > trudno utrzymać jakieś małe wartości, bo dokładają
    > dużo w czasie użytkowania a służą głównie do
    > klepania kilometrów do czego z kolei elektryki się nie nadają
    > i jest im ciężko wyrównywać statystyki przebiegiem,

    Oczywiście że się nadają, ba, EV najbardziej się opłaca właśnie przy dużych
    przebiegach. Dlatego między innymi jeszcze sobie EV nie kupiłem, bo jeżdżę
    relatywnie mało i mnie zwyczajnie na niego nie stać. Zresztą kłamstwem
    jest, że ICE są do klepania km, skoro ŚREDNI przelot w UE to 60km/dzień.

    > więc można sobie
    > tymi wskaźnikami manewrować zakładając jakieś czasy użytkowania
    > w zależności od potrzeb czyli doliczać drugą baterię elektrykowi po
    > kilku latach i w ten sposób mu powiększać złe dane.

    To nie jest manewrowanie, tylko manipulowanie. Baterie w Teslach (i nie
    tylko) pokazują że ubytek pojemności jest znikomy, przy 500tkm przelotu w
    porywach 15% (i tu mowa o przykładzie Tesli S która była bardzo mocno
    eksploatowana na taksówce) nie kwalifikuje baterii do wymiany. Z pewnością
    chętny na zasięg -15% się jeszcze znajdzie, a potem jeszcze chętny na auto
    z zasięgiem -30% też. Założenie że TRZEBA będzie wymieniać baterię w cyklu
    działania auta jest absurdalne. Co więcej, ta bateria jeszcze długo posłuży
    po tym jak karoseria i nadwozie trafi na złom (koncerny, w tym np.
    Mitsubishi, odkupuje baterie ze swoich zużytych samochodów i wrzuca je do
    swoich powerbanków). Ja nie wiem czemu nie chcesz tego przyjąć do
    wiadomości.

    > Do sprawy ładowarek nie chce mi się wracać,
    > ale przyczepiłem się do Twojego stwierdzenia,
    > że jesteśmy przywiązani do trujących
    > atmosferę wyziewami i hałasem spaliniaków.

    Spaliniaki trują niską emisją? Trują. Silnik spalinowy nie wyciszony nijak
    z zewnątrz hałasuje? Oczywiście że hałasuje, nawet w wyciszonej kabinie go
    słychać, a co dopiero na zewnątrz.

    > I stąd w ogóle moje odniesienie do całości
    > emitowanych zanieczyszczeń.

    Borze, ale to jest inna kwestia, a i tak widać że w tej kwestii EV jest na
    równi, choć jak urealnić parametry (zamiast się pierać na katalogach) to EV
    jest już lepszy.

    > Nie kwestionuję przecież, że EV jest cichy
    > i bardziej czysty w końcowym użytkowaniu.

    E... :D

    --
    Pozdor
    Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: