-
Data: 2010-02-18 11:19:30
Temat: Re: Lustrzanka, czyli przeżytek? [Gaz Wyb + Chip]
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia Thu, 18 Feb 2010 11:17:51 +0100, de Fresz napisał(a):
> On 2010-02-18 01:58:35 +0100, Andrzej Libiszewski
> <a...@g...usunto.pl> said:
>
>>>>> I ma swoje wady.
>>>>
>>>> Wszystko ma jakieś wady. Pytanie czy dyskwalifikujące czy nie.
>>>
>>> No właśnie. I Ty się starasz ustalić niepodważalny wzorzec
>>> dyskwalifikujących wad dla wszystkich (a przynajmniej większości).
>>
>> Gdzie?
>
> Poczytaj co sam napisałeś w tym megaofftopicznym wątku. Szkoda mi czasu
> na wytykanie palcem.
Nie. Ja tylko wykazuję, że urządzenie już na pierwszy rzut oka raczej nie
spełnia obietnic, że będzie lepsze od netbooka z jednej i ebook readera z
drugiej strony.
>
>
>
>>> Szkoda tylko, że zazwyczaj takie "ekspertyzy" znacząco rozmijają się z
>>> wynikami rynkowymi, ale wtedy zawsze można rzucić coś o idiotach bez
>>> pojęcia łykających marketingowy bełkot i lanserskich snobach. I humorek
>>> odrazu lepszy.
>>
>> Humor humorem, ale marketing potrafi rzeczy niesamowite - na przykład
>> sprzedać aplikację w rodzaju iFart. Chyba mi nie powiesz, że moja
>> ekspertyza że jest to nieprzydatne byleg... jest do nieczego, bo aplikacja
>> odniosła sukces rynkowy?
>>
>> Powiedz mi też, kto, poza niepełnosprytnym, potrzebuje aplikacji iFart?
>
> Ty, ale o co Ci dokładnie chodzi? To Apple firmuje tą aplikację?
Ale co za różnica kto ją firmuje? Sprzedawana jest w AppStore, jest
absolutnie bez sensu i jest przykładem, że marketing potrafi nawet kupę
wypromować jako nowe danie kuchni francuskiej.
> Jest
> ona traktowana jako Unique Selling Piont przez ich marketing? Ktoś
> gdzieś komu wciska to na siłe? Coż Cię tak boli w tej jednej ze
> ~130.000 aplikacji, że ją co chwila wyciągasz w dyskusji o wadach i
> zaletach urządzeń Apple?
Bo jest dowodem na inteligencję użytkowników.
> Mało to gównianych i niepotrzebnych aplikacji
> na Symbiana czy WM? A więc napisz jasno do czego zmierzasz i w jakiż to
> sposób istnienie badziewnego softu za mniej niż 1 euro obraża twą
> godność osobistą?
Mojej godności nie uraża. Natomiast pozwala zwątpić w hmm... rozsądek i
inteligencję nabywców tej jakże przydatnej aplikacji. Może także nieźle
definiować do jakiego targetu głównie trafił iPhone.
>
>
>>> I raz że dla większości jest zbędne, a dwa ma inne, mogące być nie
>>> mniej wygodne zamienniki, jak email.
>>
>> Nawet jeśli, to dlaczego pozbawiać tej funkcji telefon z wyższej półki?
>
> A jest pozbawiony? Może w końcu wbijesz sobie do głowy, że od jakiegoś
> roku MMSy działają na iP
Od jakiegoś czasu tak. A jak długo NIE działały?
> i Twoje żale są zupełnie nieaktualne. I
> już wcześniej prosiłem o przykłady dobrotliwych Nokii, SE czy MS,
> którzy darmowymi apdejtami wprowadzają do telefonów nową
> funkcjonalność, ale pewnie i tym razem się nie doczekam.
Super. Cieszyć się z darmowych updatów dających po paru miesiącach w drogim
SMARTfonie funkcję, obecną nawet w najtańszych telefonach konkurencji.
Może, nawiązując do tematu grupy, wypuścić jakieś topowe lustro bez AF, a
potem, po paru miesiącach wypuścić darmową aktualizację, która go włączy?
> Pewnie
> dlatego, że oni robią tak genialne telefony, którym ziupełnie niczego
> nie brakuje.
Nie brakuje im podstawowych funkcji.
>
>
>> Poza tym email może i jest wygodniejszy do wysłania z iphone, ale raczej
>> niekoniecznie łatwiejszy do odebrania na innym telefonie.
>
> To fakt, zarówno Symbian jak WM są do odbierania mejli znacznie mniej
> wygodne. Ale to znów - wada iPhona.
Chętnie się dowiem, jak osoba mająca, dajmy na to, Samsunga X-200, będzie w
stanie odebrać maila na telefonie. No dalej, napieraj.
Ciekawe skądinąd, że jakoś zniknął ci z twojej listy Blackberry.
>
>
>>>> Obawiam się właśnie JAK będzie to chciał robić i że jabłkowe widzimisię
>>>> zaskutkuje również ustaleniami odgórnymi co ci wolno czytać a co nie.
>>>
>>> Rozumiem że chodzisz do księgarni sptytać pana/panią za ladą jakie
>>> książki wolno Ci czytać?
>>
>> Przecież próbuje się bezustannie o tym decydować. W Niemczech przewala się
>> dyskusja związana z wydaniem Mein Kampf wiadomego autora, bylejakie książki
>> Dana Browna też coponiektórzy widzieliby wyklęte. A i problemy z Applem nie
>> są moim wymysłem:
>>
>> http://news.cnet.com/8301-13579_3-10127333-37.html
>
> Taaaa, sprawa sprzed 2 lat dotycząca AppStore, który w SDK ma dość
> jasno określone warunki odrzucania aplikacji.
Ale co jakiś czas wraca problem, że odrzucane są aplikacje nie naruszające
warunków. Bo komuś nie pasują...
> Już nie wspominając, że
> można było tą książkę mieć na iPhonie innymi kanałami (m.in. Stanza).
Albo mozna zrobić jailbreak i w ogóle odciąć się od AppStore. Pewnie.
Kombinowanie ma przyszłość.
> Podobna przykrość spotkała nawet Trenta Reznora i nie było przeproś,
> musiał trochę zmienić swoją aplikację. Związek z BookStorem zerowy, ale
> zawsze można na siłę doszukać się analogii. Podobnie ci wredni
> księgarze cenzurują nam rynek książek, nie zamawiając tego czy innego
> nielubianego autora, czy innych publikacji o niemiłej dla nich
> zawartości. Faszyści!
>
>
>>>> Nie. Jak mi ktoś reklamuje produkt że będzie we wszystkim lepszy od
>>>> netbooka to niech do cholery będzie.
>>>
>>> O matko, czyżbyś dochodził do wniosku, że reklama to nie jest szczery,
>>> w pełni prawdomówny i obiektywny przekaz informacyjny? Nieeeee, to
>>> niemożliwe, świat nie jest taki zakłamany!
>>
>> Proszę cię, nie udawaj iDioty.
>
> Jak na razie to Ty za wszelką cenę starasz się dowieść, że Apple to
> wredne sukinsyny, jakich ze świecą szukać w świecie, bo w materiałach
> reklqamowych użyli szumnego sloganu.
- Konferencja prezentująca produkt i jego możliwości to NIE jest reklamowy
slogan.
- Apple to dobra firma, sama słodycz, mająca wyłącznie na sercu DOBRO
użytkowników. Ktoś w to wierzy w ogóle?
> Wybacz, ale zdecydowanie to nie ja
> tu udaję idiotę (mam szczerą nadzieję, że tylko o udawaniu mówimy).
A o czym innym?
>
>
>>>> Gdzie przeczy? Przez WiFi nie zsynchronizujesz, musisz mieć iTunes. Swoje.
>>>
>>> Nie wszyscy potrzebują synchronizować się z 8 innymi urządzeniam
>>
>> No kurde, nie przesadzaj. Trywialna i okazjonalna czynność przegrania pliku
>> zaczyna stanowić poważny problem jak Apple ją wymyśla na nowo dla swoich
>> mobilnych urządzeń. W moim SonyEricsson przez BT to jest już
>> wygodniejsze...
>
> Też ubolewam nad faktem, że iP nie może służyć jako pendrak, ale tak
> realnie, w innych telefonach używałem tego tak rzadko, że jakoś
> szczególnie mnie to nie boli.
Dość często zdarza mi się robić zdjęcia na potrzeby firmowe aparatem w
telefonie. Nic wielkiego, ale trzeba je zrobić jako dokumentację, wygodniej
tak niż odpalać aparat, którego, bywa, nie ma pod ręką. I przesyłam później
te pliki przez BT. Mi się więc ta funkcja przydaje.
>
>
>> Zresztą częściowo zawdzięczamy to branży muzycznej i ochronie muzyki, a
>>> częściowo ochronie płatnych aplikacji.
>>
>> No i? Jakoś poza Apple problem specjanie nie jest widoczny.
>
> A od kiedy Nokia, SE, czy HTC mają popularne sklepy z muzyką i w jaki
> sposób rozwiązali ochronę praw autorskich zawartości?
Nokia coś tam kombinuje (nie wiem co, bo nie śledzę), SE nie ma takiej
usługi w ogóle. A ja chętnie się dowiem, w jaki sposób mogę w iTunes MS
kupić LEGALNIE muzykę w Polsce?
>
>
>>> Wybrali takie rozwiązanie,
>>> zamiast beznadziejnych DRMów spotykanych u konkurencji.
>>> A tak poza tym, co byś chciał synchronizować i z iloma urządzeniami?
>>
>> A czy to ważne, skoro i tak się nie da?
>
> Acha, znaczy nieważne potrzeby, ważne że nie ma? To kupuj coś co ma,
> choć i tak nie będziesz używał, ważne że będziesz szczęśliwy.
Skąd założenie, że jeśli czegoś w iPhonie nie ma, to na innym urządzeniu
które kupię tego TEŻ nie będę używał?
>
>
>>>> Tylko to jest do przyjęcia w telefonie. W Tablecie niespecjalnie.
>>>
>>> Nie wiadomo dokładnie jak to będzie wyglądało, więc daruj sobie to wróżenie.
>>
>> Co mam sobie darować? Wróżenie że dotykowa klawiatura będzie znacznie mniej
>> wygodna niż zwykła? Ok, to nie jest wróżenie, to jest pewnik.
>
> Niż zwykła pewnie nie, zapominasz tylko że większość netbooków również
> nie ma zwykłych.
Ma w rozmiarze 95% zwykłej. Jest wystarczająca.
> Dla najambitniejszych pisarzy jest dołączana
> zewnętrzna, której gdy nie planuje się godzinami klepać, można nie
> wziąć.
Kolejne urządzenie do zabierania.
> Ale to znów - wada w stosunku do netbooków, które koszmaru
> posiadania wyboru nie oferują wcale.
:D Przepraszam, ale ja już nie mogę tego traktować poważnie :D Ktoś ci
broni dołączyć dodatkową klawiaturę USB? Netbooki NIE WYMAGAJĄ specjalnych
przejściówek i mają więcej niż jeden port USB :D
Wydłubać klawiaturę z netbooka też w sumie się da :D
>
>
>>> Jest szansa, że za jakiś czas zaadaptują swoje twory do obecnej
>>> sytuacji, gdzie Flash jest problemem nawet na teoretycznie go
>>> obsługujących WM czy Symbianie.
>>
>> Strony w większości są budowane do przeglądania na sprzęcie który z flashem
>> nie ma problemu, a pojawienie się dawno już konkurencyjnego silverlighta
>> nie wróży, żeby sposób serwowania kontentu miał się jakoś specjalnie
>> zmienić. Może się mylę, ale nie wydaje mi się.
>
> Wraz z rozwojem rynku smartfonów Flash jest w lekkim odwrocie, zgaduję
> że ten trend się będzie umacniał.
Zobaczymy. Flash to ostatnio owszem, ustępuje nieco pola, ale
Silverlightowi. Nic nie wskazuje by oba warianty notowały jakieś problemy z
popularnością.
>
>
>>>> gierki flashowe (o, tu Apple'a boli w AppStore),
>>>
>>> Oczywiście masz na poparcie tej tezy solidne dowody?
>>
>> Nie, to tylko moje przypuszczenie. Ale uważam że sensowne, skoro Apple
>> potrafi ubić aplikację do VoiP tylko dlatego że dubluje funkcjonalność ich
>> telefonu.
>
> Co jest jasno opisane w SDK. Zresztą aplikacje do VoIP już się pojawiły.
A ja odmawiam prawa decydowania przez jakiś sklep internetowy co mogę, a
czego nie mogę, instalować na _MOIM_ urządzeniu.
>
>
>>> I znów wychodzi że iPhona raczej w ręku nie miałeś. Jest natywna
>>> aplikacja, robiąca nawet za pseudonawigację. Od samiuśkiego początku.
>>
>> Ale ze strony nie zadziała.
>
> No dramat normalnie. Nie ważne że aplikacja daje tą samą
> funkcjonalność,
Uważasz, że instalowanie dedykowanej aplikacji do każdej flashowej strony
jest bardziej sensowne? Odważna teza, rzekłbym. A jak takiej aplikacji nikt
nie napisze?
> a nawet więcej, ważne że strona nie działa. Że też te
> rzesze baranów kupujących iPhony nie dostrzegają tej dyskwalifikującej
> wady!
Jabłko na obudowie potrafi tak działać.
>
>
>> A aplikację to mam nawet na Sony Ericssona.
>
> Ale jak na nim działa strona Google.maps?
Mój telefon nie jest smartfonem, reklamowanym jako urządzenie internetowe.
>
>
>>>> zumi
>>>
>>> W czym jest lepsze od Gugla czy Viamichelina?
>>
>> W szczegółowości fotografii terenu naszej kochanej Polski.
>
> Jakoś nie dostrzegłem powalających różnic.
Słabo szukałeś. HINT: tereny pozamiejskie.
> Zresztą softu mapowego na iP
> jest trochę, włącznie z mapami topo.
Pewnie za darmo nawet?
>
>
>>>> Bez flasha bezwartościowe, chyba że będzie dedykowany klient.
>>>
>>> I jest ich o zgrozo coraz więcej.
>>
>> I zamiast jednego flasha będzie 1001 programów dedykowanych. Nie wiem, co
>> gorsze.
>
> Mnie nie obchodzi filozofia, mnie obchodzi czy mogę za pomocą
> urządzenia zrobić to czego potrzebuję, czy nie. A że w większości
> przypadków mogę, to i jestem zadowolony.
No więc ja nie będę instalował po jednym śmieciu na każdą stronę z
aktywnymi elementami.
> Dodam że tak zadowolony nie
> byłem z rozwiązań kokurencji.
Gratuluję.
>
>>>>> Osobiście mam adbloka i flashblocka
>>>>> - bez tego badziewia flashowego o wiele lepiej się ogląda świat, przede
>>>>> wszystkim wydajniej.
>>>>
>>>> Ja też mam. Używam ich rozsądnie, mam wybór. A Apple nie daje wyboru.
>>>
>>> Możesz nie wybrać Apple. W czym więc problem?
>>
>> W ewangelistach.
>
> Jeszcze większym bólem są antyewangeliści wypisujący głupoty wyssane z
> palce, co i Tobie się już w tym wątku parę razy przytrafiło.
Mylić się mogę jak każdy.
>
>
>>>> Boś praktycznie nie poznał niedogodności takiego arbitralnego ustalania co
>>>> jest dobre dla użytkownika, a co nie.
>>>
>>> Ja doznaje codziennie, w każdym jednym produkcie. Od butów, przez
>>> wszelkie gadżety komputerowe, po samochód czy nawet moje mieszkanie.
>>
>> I dlatego dobrowlon
>
> ?
>
A coś mi się wycięło chyba.
>>>> Wiesz ile bym pisał tą odpowiedź, gdybym miał ją wyklepać jednym palcem na
>>>> iPadzie?
>>>
>>> Prosiłem już, pokaż zdjęcia tego prototypu, który masz u siebie, nie
>>> bądź samolubem.
>>
>> Pokaż mi lepiej jak piszesz na dotykowym ekranie (jakimkolwiek!) równie
>> sprawnie jak na normalnej klawiaturze.
>
> Na iPhonie piszę równie sprawnie (a mam wrażenie że nawet sprawniej,
> ale nie robiłem testów), jak na pełnych klawiaturach E70 czy TyTN2. Jak
> będzie z iPadem, jeszcze nie wiem, choć nie wątpię, że będzie wymagał
> chwili na przyzwyczajenie.
Zostawmy więc temat do czasu jak ktoś z nas będzie miał okazję pobawić się
ipadem. Jestem tą dyskusją już zmęczony.
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Nie zawsze wola ministrów wyznacza bieg historii i niekoniecznie
pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."
Następne wpisy z tego wątku
- 18.02.10 12:01 l...@l...localdomain
- 18.02.10 17:35 de Fresz
- 18.02.10 18:47 Andrzej Libiszewski
- 18.02.10 19:26 de Fresz
- 18.02.10 20:20 Andrzej Libiszewski
- 18.02.10 20:37 de Fresz
- 18.02.10 20:50 Andrzej Libiszewski
- 21.02.10 04:01 dominik
- 21.02.10 10:10 nb
- 21.02.10 10:49 Andrzej Libiszewski
- 21.02.10 10:56 Andrzej Libiszewski
- 21.02.10 11:48 l...@l...localdomain
- 21.02.10 12:04 Andrzej Libiszewski
- 21.02.10 14:22 dominik
- 21.02.10 14:25 dominik
Najnowsze wątki z tej grupy
- Nikon D5500 i wyzwalanie migawki
- Canon 550D
- EOS 600D i balans bieli w filmach
- EOS 90D i sentymenty
- Skanowanie: Canon MG2550S vs HP OfficeJet 6950
- czas exif a czas modyfikacji pliku
- karta SD po formacie odzyskiwanie zdjęć i filmów
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Eltec nie zyje?
- Steve McCurry
- Light - lajkowe klasyki od Chinczykow
- Forum o Sony serii A (alfa)?
- obrobka RAW na konputerze
- Sklejanie bracketowanych JPGów
Najnowsze wątki
- 2024-11-04 GNSS Motorola G85 vs Redmi Note 9 pro
- 2024-11-04 Katowice => SAP BTP Consultant (mid/senior) <=
- 2024-11-04 Katowice => Spedytor międzynarodowy <=
- 2024-11-04 Warszawa => Specjalista/tka ds. Zamówień publicznych <=
- 2024-11-04 Poznań => QA Engineer <=
- 2024-11-04 Poznań => QA Inżynier <=
- 2024-11-04 Polskie sądy są bardzo wyrozumiałe...
- 2024-11-04 Wrocław => SAP Project System/EPPM Consultant <=
- 2024-11-04 Gliwice => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2024-11-04 Kraków => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-11-04 Kraków => Software .Net Developer <=
- 2024-11-04 Kraków => Programista Full Stack .Net <=
- 2024-11-04 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-11-04 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-11-04 Warszawa => E-COMMERCE specialist <=