eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaLustrzanka, czyli przeżytek? [Gaz Wyb + Chip]Re: Lustrzanka, czyli przeżytek? [Gaz Wyb + Chip]
  • Data: 2010-02-21 10:49:03
    Temat: Re: Lustrzanka, czyli przeżytek? [Gaz Wyb + Chip]
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 21-02-2010 05:01, dominik pisze:
    > On 2010-02-18 03:21, Andrzej Libiszewski wrote:
    >>> Szczerze współczuję. Serio.
    >> Nie ma czego. Robi to, czego od niej wymagam.
    >
    > Bo to IMHO jeden z gorszych programów tego typu. Bez dodatku zupełnie obcy
    > użyteczności.

    Być może to prawda. Niemniej jest wystarczająca do moich potrzeb.

    >
    >
    >>> Jak ktoś chce tablet z klawiaturą i np trackpointem to sobie taki kupi. Na
    >>> szczęście ktoś czasem chce zrobić coś nowego i innowacyjnego, a dzięki
    >>> temu czasem życie jest lepsze.
    >> Innowacja za wszelką cenę? Wynajdywanie od nowa koła?
    >
    > Czemu od nowa? Pokaż mi coś co już takiego dokładnie było?

    Przecież iPad to rozdęta wersja iphone bez modułu telefonicznego. Gdzie
    widzisz tu innowację?


    >
    >
    >>> A jakiś argument masz czy tylko potrafisz tupać?
    >> Nużą mnie zwroty typu "Windows prawda" i jakoś nie mogę traktować takiego
    >> rozmówcy poważnie.
    >
    > Tyle się na niego oklnąłem z różnych okazji, że stał się synonimem pewnego
    > słowa dla mnie. Jakiego.. domyśl się.

    Niemniej nie zamierzam kontynuować dyskusji na tym poziomie.

    >
    >
    >>>> Kurcze, Dominik, opanuj się. Mówimy o zastąpieniu klawiatury - więc jakie
    >>>> rysowanie?
    >>> Kurcza, Andrzej, opanuj się. Mówimy o poprawie działania precyzji urządzeń
    >>> dotykowych, a najłatwiej było to sprawdzić rysując kwiatka.
    >> Dominik, mówimy o PISANIU na klawiaturze. To taki proces w wyniku którego
    >> otrzymujemy tekst, a nie kwiatki! Jak ci wychodzą kwiatki to proponuję
    >> oddać sprzęt do serwisu.
    >
    > Precyzja = trafianie w odpowiednie klawisze, teraz rozumiesz?

    Trafianie w klawisze na ekranie dotykowym IMO zależy wyłącznie od twojej
    precyzji, nie ekranu.

    >
    >
    >> Precyzję urządzeń dotykowych to zresztą prezentuje Wacom, nie iPad.
    >
    > A Wacom ma coś iPadopodobnego? Bo że ekran gdzieś wsadzili to wiem.

    Wacom ma urządzenia reagujące z bardzo dużą precyzją na dotyk, z
    pomiarem siły nacisku i tak dalej. Ekran wyposażony w takie możliwości
    (oczywiście sporo słabszy od tabletów graficznych) trafił OIDP do
    tabletów HP.

    >
    >
    >>> Po pierwsze masz dowolnie zmienny układ klawiszy.
    >> To żeby było trudniej pisać?
    >
    > Przestaw sobie klawiaturę na układ Dvoraka i napisz maila mając stare
    > oznaczenia -> pogadamy wtedy.

    Nawyków motorycznych nie zmienię tak łatwo. Zresztą, do czego miałbym
    układu Dvoraka użyć?

    >
    >
    >>> Po drugie masz konfigurowalną czułość (tak!).
    >> Pomyliłeś chyba iPada z Wacomem.
    >
    > Wacom działa na dramatycznie innej zasadzie i jest urządzeniem do całkiem
    > innych zastosowań.

    Podałem Wacoma jako przykład urządzenia które zapewnia prawdziwą
    precyzję, a nie jej namiastkę. Nic o zasadach działania nie mówiłem.

    >
    >
    >>> Po trzecie masz wizualny feedback (np invert klawisza).
    >> Piszę bezwzrokowo, konieczność wizualnego feedbacku to dla mnie bardzo
    >> poważna wada.
    >
    > Jaka konieczność?
    > Po drugie, piszesz na klawiaturze oddalonej od ekranu.

    No i co z tego? Dzięki temu na ekran patrzę patrząc przez siebie a nie w
    dół.

    >
    >
    >>> Po czwarte masz możliwość dopięcia subtelnego dźwięku (przydaje się, a
    >>> głośnik jest blisko klawiatury).
    >> Ale po co?!
    >
    > Pomaga zastąpić klik klawisza na pik z głośnika - dzięki temu łatwiej
    > przenieść przyzwyczajenia.

    Kliku z głośnika nie poczuję w opuszkach palców. Więc ten feedback to
    tylko proteza.

    >
    >
    >>> Po piąte masz reakcje na klawisze funkcyjne (np po shift - duże litery).
    >> Rozumiem, że to nieosiągalne na zwykłej klawiaturze? ;)
    >
    > Musiałbyś mieć w każdym klawiszu ekran i wyświetlać litery, zmieniać je w
    > razie dotyku klawisza funkcyjnego. Czyli taka klawiatura byłaby koszmarnie
    > droga.

    Istnieje taka klawiatura i jest koszmarnie droga. Ale jeśli się
    technologia spopularyzuje i będzie istniał więcej niż jeden producent to
    przestanie być droga.

    >
    >
    >>> Po szóste masz możliwość przesuwania czy zupełnie nowych kontrolek.
    >> Po co?
    >
    > A po co Ci kółko w myszce? źle że się pojawiło?

    Kółko jest ok. Paru producentów próbowało kółeczko udoskonalić, a to
    robiąc tam płytkę dotykową, a to dając dwa, a to robiąc z niej
    trackball. I się te wynalazki NIE przyjęły. Więcej nie zawsze znaczy lepiej.

    >
    >
    >>> Po siódme masz możliwość stosowania inteligentnych klawiatur np w oparciu
    >>> o statystykę czy słownik.
    >> Ja pierdzielę, ja nie chcę inteligentnej, ja chcę SPRAWNĄ! Mam dość
    >> wynalazków w rodzaju T9, autokorekty i tym podobnych!
    >
    > Możliwość nie znaczy przymusu.

    Dla zachowania sprawności pisania na coraz to dziwniejszym sprzęcie
    trzeba używać tych sztuczek albo być Davidem Copperfieldem.

    >
    >
    >>> Rozumiem, że wolałbyś mieć połowę mniejszy ekran i za to mini przyciski na
    >>> kciuk?
    >> Nie. Wolę urządzenie z wysuwaną spod ekranu klawiaturą.
    >
    > Mam takie, musisz pisać kciukami. Takie sobie to jest.

    Przynajmniej coś pod tymi kciukami czuć jak naciskasz. A że takie sobie?
    Mały rozmiar, cudów nie ma.

    >
    >
    >>> Ale co za problem mieć tę klawiaturę blisko wpisywanego tekstu?
    >>> Owszem - feedback dźwiękowy wymaga przyzwyczajenia, ale jest całkiem nieźle.
    >> Nie jest.
    >
    > Dla Ciebie.

    Owszem, dla mnie.

    >
    >
    >>>> Znam iphone, działałem chwilę na HTC, oglądałem Samsunga i LG z dotykowymi
    >>>> ekranami.
    >>> ....i?
    >> I dziękuję, następny mój telefon będzie miał klawisze.
    >
    > Jak sobie uważasz. Mój następny nie będzie miał klawiatury.

    Twoja sprawa :)

    >
    >
    >>> W tym, że blokady nie ma.
    >> I pewnie w tym, że zimą w rękawiczce niewiele zrobisz.
    >
    > A przez kołdrę to jeszcze mniej.

    Odbierasz telefon mając ręce zawinięte w kołdrę? Podziwiam. Również
    merytoryczność argumentu.


    >
    >>> Zależy pod jakim względem. Tradycyjna klawiatura ma tylko zalety
    >>> wynikające z Twojego przyzwyczajenia.
    >> Niemniej są to zalety.
    >
    > Ugruntowane przez przyzwyczajenie i niechęć do zmian. Gdybyś chciał z
    > pewnością zmieniłbyś te nawyki.
    >

    No to wytłumacz mi, po co mam zmieniać przyzwyczajenia, skoro mi z
    obecnymi wygodnie? Jako sztuka dla sztuki? Z mojego punktu widzenia
    dotykowe klawisze oferują wyłącznie niedogodności, nie oferując tak
    naprawdę nic w zamian.

    >
    >>>> No to ja czekam na te przewagi dotykowej klawiatury nad klasyczną,
    >>>> mechaniczną. Przy założeniu dogodnego rozmiaru.
    >>> Masz wyżej.
    >> Opisałeś przeważnie WADY...
    >
    > Nieprawda. To Ty sobie na siłę wady wsadziłeś w możliwości.

    Przykro mi, ale zdania nie zmienię.

    >
    >
    >>> Tak, dla większości netbooki mają tak małe i niewygodne klawiatury że
    >>> mogłoby ich nie być.
    >> Więc zróbmy żeby było jeszcze gorzej?
    >
    > Wiem, że Ci się to w głowie nie mieści, ale klawiatura ekranowa z
    > dotykowym panelem jest tu o wiele LEPSZA.
    >

    No więc przestań mi mówić że jest lepsza i napisz choć raz W CZYM?

    >
    >>> A który wstaje tak szybko jak iPhone i potrafi w takim stanie wytrzymać
    >>> ponad dwa dni używając go jeszcze conieco?
    >> Iphone nie jest konkurentem netbooka jakbyś nie zauważył.
    >
    > No i widzisz, nie zauważasz, że iPad ma być czymś pomiędzy laptopem, a
    > telefonem.

    Ale to Jobs, szef Apple, go plasuje jako konkurenta netbooków, a nie ja.
    Może powinieneś jemu napisać, że jest w błędzie?


    > Ma być małe, możliwie poręczne i szybko reagujące.
    > Ma się włączać od razu jak telefon, ma czuwać długo, zapewniać długą pracę
    > na akumulatorze. Pod względem systemu iPad ma to co iPhone.

    Czyli brak flasha, silverlighta, wielozadaniowości. Super. iPhone
    zresztą zdaje się że baterię potrafi żreć straszliwie.

    >
    > To urządzenie nie miałoby sensu jak byś musiał czekać aż się podniesie,
    > zainicjalizuje wszelkie sterowniki itd. Nawet tryb sleep jest dalece
    > wolniejszy od reakcji telefonów.

    Jak dalece? O sekundę wolniejszy? O dwie? No przepraszam, ale to to
    jakoś mnie nie uwiera :)

    >
    >
    >>> Narazie to niewiadomo czy to jest źle.
    >> Wiadomo, że coś nie wyszło.
    >
    > Gdzie? Daj linka proszę.
    >


    http://www.ipadnews.pl/2010/01/29/ipad-jednak-obslug
    uje-flash/


    >
    >>> Rozgłaszanie ich zaopatrzonych w hiperbolę na lewo i na prawo jest lepszą?
    >> Owszem.
    >
    > Jak dla kogo.
    >

    DGCC

    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: