eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyGdzie kupic uzywke?Re: Gdzie kupic uzywke?
  • Data: 2010-06-11 21:43:54
    Temat: Re: Gdzie kupic uzywke?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Jurand" <j...@i...pl> wrote in message
    news:hutlpb$u2r$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    > news:hut2la.1ig.0@poczta.onet.pl...
    >
    >>>>>> Nie ma znaczenia "stopień zużycia" lakieru...
    >>>>>> W momencie wymiany drzwi zostały one na 100% pociągnięte farbą
    >>>>>> dla wyrównania odcieni z resztą auta i ten bok będzie na mierniku
    >>>>>> wykryty z dużo grubszą niż fabryczna powłoką lakierniczą. Rozumiesz?
    >>>>>
    >>>>> Znalezienie takiego pojazdu w przedziale wiekowym 5-10 lat jest
    >>>>> wyzwaniem ciężkim do zrealizowania jeżeli dodatkowo szuka się
    >>>>> konkretnej sztuki.
    >>>>
    >>>> Nagroda tylko dla wytrwałych... Reszta będzie mieć rok-dwa po kupnie
    >>>> problemy z rdzą.
    >>>
    >>> Hihi, nie wiem jak to jest, ale ludzie jak wyjadą do USA to zachowują
    >>> się, jakby zjedli wszystkie rozumy, a w Polsce zostawili samych debili.
    >>
    >> Nie wiem skąd masz poczucie bycia debilem... ja Ci tak nie napisałem.
    >
    > Bo piszesz takie bzdury z takim przekonaniem o swojej racji, że szczęka
    > opada.

    I to daje Ci przekonanie że jesteś debilem? Dlaczego? :-)

    >>> Człowieku - jaki problem z rdzą, jeśli NIE NARUSZYSZ ocynku auta?
    >>> Farba Ci zardzewieje?
    >>
    >> Załóżmy że masz bite auto. Ma rozwalony przedni pas, klapę silnika itp.
    >> Mechanik naprawia auto, załóżmy że chłodnicę i klimę wymienił dobrze,
    >> wszystko działa ok, niech mu będzie. Teraz robimy blacharkę... Co robi
    >> z klapą silnika? Klepie? Nie.. kupuje nową. Cena nowej w toyocie czy
    >> hondzie to 3-4x tyle co cena klapy nieoryginalnej... nieocynkowanej.
    >
    > Kupuje używaną, oryginalną, nie uszkodzoną. I cała Twoja teoria o rdzy
    > może sobie pójść w buty. A jeśli robi naprawę z OC - tak, kupuje nową w
    > serwisie i za to zwraca ubezpieczyciel.

    Pomyłka - mówimy o kupnie naprawionego auta.
    Nie o tym jak Ty to naprawisz.

    A więc może być róznie - wiesz że klapa była malowana ale ani nie wiesz
    co to za klapa, ani czy ma ocynk ani czy podkład itp... Loteria.

    Jednym to nie przeszkadza, innym przeszkadza.

    >> Jeśli robisz auto dla siebie, być moze zwracasz uwage na to jakich
    >> części zakład używa i o ile Cię nie zrobią w konia to masz ocynkowaną.
    >> Jeśli robisz auto na sprzedaż to z całą pewnością nie użyjesz oryginału
    >> tylko kupisz klapę tanią, zaprawioną podkładem i potem pomalujesz
    >> lakierem byle jak, byle kupujący się nie zorientował.
    >
    > Już Ci pisałem - nie kupuje się elementów blacharskich typu zamiennik z
    > Tajwanu. 3x lepiej jest kupić UŻYWANY element, odkręcony z takiego
    > samochodu, w którym uszkodzeniu uległa inna część auta.

    Ale po co mi to mówisz??? To jest nie na temat.
    Piszemy o kupowaniu naprawionych blacharsko/lakierniczo aut.
    A więc kupując takie auto nie wiesz jakie blachy były użyte.

    >> Jak się klapę silnika
    >> maluje? Ano jest to dosyć skomplikowany proces, bo klapa ma kilka
    >> powłok o różnej grubości i twardości farby.
    >
    > Aż 3 grubości. Podkład, baza, lakier bezbarwny.
    >
    >> Przód oryginalnej klapy ma
    >> pas o grubości kilkunastu-kilkudziesięciu mikrometrów zrobiony miękką
    >> warstwą amortyzującą uderzenia kamyczków na drodze...
    >
    > Chyba śnisz ;) Kto Ci takich bajek naopowiadał?

    To, że Ty o czymś nie wiesz nie znaczy że to nie istnieje.

    >> Gdy tego nie
    >> masz (a po co miałby się lakiernik dupcyć takimi szczególami, nie?) to
    >> po roku-dwu jeżdzenia po autostradach z dużą szybkością maska silnika
    >> tego auta będzie wyglądać jak ser szwajcarski z odpryskami lakieru, a że
    >> nie była oryginalną klapą toyoty czy honndy z ocynkiem to masz tam rdzę.
    >
    > Aha, jasne. Żebyś się nie zdziwił, jak miękkie obecnie są lakiery wodne i
    > jak bardzo nieodporne na uderzenia kamieni.
    > Mam dla Ciebie radę - weź poczytaj sobie o technologii lakierowania aut.
    > Obecnej technologii. Bo masz duuuże braki.

    W porząsiu mistrzuniu. Ty jesteś wszechwiedzący i nieomylny.
    Ale mimo to nie wiedziałeś o specjalnym malowaniu przedniego pasa
    klapy silnika... ech.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: