eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyGdzie kupic uzywke?Re: Gdzie kupic uzywke?
  • Data: 2010-06-11 21:40:35
    Temat: Re: Gdzie kupic uzywke?
    Od: Karolek <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jurand pisze:

    >> Ciekawe jak wyklepiesz blache, a potem wyrownasz powierzchnie nie
    >> naruszajac ocynku :P
    >> Nie ma to jak przemadrzaly handlarz z doktoratem.
    >
    > Widzę, że wycofawszy się dzielnie z wątku o BMW teraz zaczynasz walczyć
    > w kolejnym, w którym zapewne wkrótce też polegniesz.
    >

    ROTFL, myslisz, ze jak napiszesz, ze pracujesz dla nasa to ktos z tego
    tytulu polegl? :P
    Smieszny jestes.

    > Kto mówił o KLEPANIU blachy? Myślisz, że każdy pracuje na zasadzie
    > beznamiętnego napierdalania młotem w blachę, żeby mniej więcej
    > przywrócić jej kształt pierwotny, a potem jedzie po niej boschem z
    > kamieniem, żeby dodatkowo to wyrównać?

    Widac jakie zlomki jako handlarz robiles.
    Albo nie masz zielonego pojecia jak wyglada zaklad blacharsko lakierniczy.
    I nie musisz jechac zadnym "boschem", wystarczy kawalek papieru sciernego.

    > Blacha, jeśli nie doszło do
    > poważnego uszkodzenia lakieru, może być wyprostowana praktycznie "do
    > zera". Kładziesz potem nową warstwę podkładu i lakieru i masz nie
    > naruszony ocynk + nowy lakier. I co Ci ma zardzewieć?

    LOL, tylko to nie uszkodzenie lakieru decyduje o tym czy cos bedzie
    klepane czy nie :P

    > Druga sprawa - załóżmy, że auto masz uderzone tak, że pomięło maskę,
    > błotniki, wzmocnienia przednie. Kupujesz takie rzeczy używane
    > ORYGINALNE, PROSTE, bez uszkodzeń lakieru. PRzykręcasz, malujesz i masz
    > elementy, których trwałość jest praktycznie taka sama, jak oryginału.
    > Warunek - musi to robić ktoś, kto ma odpowiednią wiedzę, a nie debil z
    > młotem w ręce.

    Buhahah.
    Strach od ciebie auto kupic :>
    Juz widze te haldy uzywancyh masek, blotnikow itd. oczywiscie
    oryginalnych, na ktorych nie ma najmniejszego uszkodzenia :P
    Taa, kolega blacharz moze cos powiedziec, szczegolnie o takich klientach
    co to sami lubia czesci przywiezc, wlasnie takie uzywane, oryginalne,
    na ktore tylko lakier trzeba nalozyc (przynajmniej im sie tak wydaje) :P


    --
    Karolek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: