-
21. Data: 2009-06-10 18:03:38
Temat: Re: C 70-200/2.8 IS czy bez IS
Od: "K.M.C." <kmc@niespamuj_na_tlenie.pl>
Michal Tyrala pisze:
> On Wed, 10 Jun 2009 08:24:03 -0700 (PDT), u...@g...com wrote:
>>> od siebie dodam ze f4 is wydłuza o 4 działki a f2,8 o 3
>>
>> Miedzy f4 i f 2.8 jest jedna dzialka, czyli wiekszosc bierze 2.8 tylko
>> dla mniejszej GO i ladnego tla??
>
> Ja bym obstawial, ze dla pracy bez IS oraz tego co AF puszki umie zrobic ze
> szklem f/2.8 (lub lepszym).
>
> Strzelam, bo sam kupilem 4IS (za ciezar/rozmiary, cene i ostrosc). :)
>
wlasnie tez bym tak wolal, ale ostatnio robilem na ISO1600 i musialem
jeszcze zjechac 2EV zeby miec jakies akcetowalne czasy i to na 24-70/2.8
W pewnym momencie nie dalo sie juz robic niczym innym ni f/1.8
--
Krzysiek Ciesielski K.M.C.
www.uarebeautiful.com
-
22. Data: 2009-06-10 18:54:52
Temat: Re: C 70-200/2.8 IS czy bez IS
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
j...@u...at wrote:
>>> z tematu raczej nie zrobisz 1/10s, ale stabilizacja Ci skróci czas z
>>> pewnych 1/200s do pewnych 1/50s, a na takim czasie jest znacznie lepiej.
>>> Oczywiście zaraz Ci ktoś napisze, żebyś targał statyw :)
> po co statyw?
Dla mnie to do efektów specjalnych, bo bardzo długie czasy naświetlania za
takie uznaję.
> do statywu IS sie wylacza.
Wedle instrukcji do canona "ze względu na oszczędność energii".
> albo statyw albo IS
I niby oba nie działają razem? To może w canonie :)
d.
-
23. Data: 2009-06-10 22:02:43
Temat: Re: C 70-200/2.8 IS czy bez IS
Od: u...@g...com
On 11 Cze, 02:54, dominik <n...@d...kei.pl> wrote:
> > do statywu IS sie wylacza.
>
> Wedle instrukcji do canona "ze względu na oszczędność energii".
>
> > albo statyw albo IS
>
> I niby oba nie działają razem? To może w canonie :)
>
Przy urzyciu statywu drgania sa duzo (bardzo duzo) mniejsze, ale tez
wykrywalne przez IS. Natomiast rozdzielczosc stabilizacji jest
przewaznie wieksza niz te drgania i IS sie "wzbudza" i sam sobie
generuje drgania obrazu.
-
24. Data: 2009-06-11 13:25:01
Temat: Re: C 70-200/2.8 IS czy bez IS
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
u...@g...com wrote:
> Przy urzyciu statywu drgania sa duzo (bardzo duzo) mniejsze, ale tez
> wykrywalne przez IS. Natomiast rozdzielczosc stabilizacji jest
> przewaznie wieksza niz te drgania i IS sie "wzbudza" i sam sobie
> generuje drgania obrazu.
Bzdura.
d.
-
25. Data: 2009-06-11 13:36:11
Temat: Re: C 70-200/2.8 IS czy bez IS
Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>
On Wed, 10 Jun 2009 20:03:38 +0200, K.M.C. wrote:
> > Ja bym obstawial, ze dla pracy bez IS oraz tego co AF puszki umie zrobic ze
> > szklem f/2.8 (lub lepszym).
> >
> > Strzelam, bo sam kupilem 4IS (za ciezar/rozmiary, cene i ostrosc). :)
>
> wlasnie tez bym tak wolal, ale ostatnio robilem na ISO1600 i musialem
> jeszcze zjechac 2EV zeby miec jakies akcetowalne czasy i to na 24-70/2.8
> W pewnym momencie nie dalo sie juz robic niczym innym ni f/1.8
Ja sobie zalozylem: szkla w teren to zoomy f/4, do wnetrz stalki lepsze jak
f/2 (no dobra, z racji kryzysu mam chwilowo 24/2.8 ;))
pozdrawiam,
--
Michał http://kbns.digart.pl/
wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns
-
26. Data: 2009-06-11 14:01:41
Temat: Re: C 70-200/2.8 IS czy bez IS
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
T.M.F. wrote:
>> I niby oba nie działają razem? To może w canonie :)
> Dzialaja. Tylko, ze stabilizacja generuje drgania, ktore wyraznie
> wplywaja przy tych ogniskowych na jakosc obrazu.
Czyli twierdzisz, że na statywie IS psuje jakość zdjęc? :)
Tak jak pisałem - to chyba w canonie.
> Po prostu bez ISa ze
> statywu obraz jest ostrzejszy.
j/w
> Przy robieniu z reki drgania wywolane
> przez ISa nie maja znaczenia w porownaniu z korzysciami plynacymi ze
> stabilizacji drgan reki.
Czyli stabilizacja w canonie zawsze psuje jakość obrazu bo wprowadza
drgania, ale trochę redukuje inne drgania - te wprowadzone z ręki?
Albo głupoty gadasz, albo współczuję Ci tej stabilizacji.
d.
-
27. Data: 2009-06-11 14:19:22
Temat: Re: C 70-200/2.8 IS czy bez IS
Od: Usjwo <u...@g...com>
On 11 Cze, 21:25, dominik <n...@d...kei.pl> wrote:
> u...@g...com wrote:
> > Przy urzyciu statywu drgania sa duzo (bardzo duzo) mniejsze, ale tez
> > wykrywalne przez IS. Natomiast rozdzielczosc stabilizacji jest
> > przewaznie wieksza niz te drgania i IS sie "wzbudza" i sam sobie
> > generuje drgania obrazu.
>
> Bzdura.
>
> d.
Moze i bzdura. Ale ze przy IS na statywie jest gorzej niz bez IS to
wiem z wlasnej praktyki. A teoria do tego jest mniej wazna. BTW T.M.F
napisal cos mniej wiecej podobnego wiec cos w tym jest, ale upieral
sie nie bede, gdzies to poprostu wyczytalem.
-
28. Data: 2009-06-11 15:45:09
Temat: Re: C 70-200/2.8 IS czy bez IS
Od: "K.M.C." <kmc@niespamuj_na_tlenie.pl>
Michal Tyrala pisze:
>
>
> Ja sobie zalozylem: szkla w teren to zoomy f/4, do wnetrz stalki lepsze jak
> f/2 (no dobra, z racji kryzysu mam chwilowo 24/2.8 ;))
>
do tych stalek daże pomalu, juz sie przekonalem, ze to jest najlepszy
wybor, ale przy foceniu ludzi na scenie tak naprawde potrzeba stalek od
70 do gorya z kolei na slubniakach nie mam ochoty na zonglowanie szklami.
--
Krzysiek Ciesielski K.M.C.
www.uarebeautiful.com
-
29. Data: 2009-06-11 16:40:40
Temat: Re: C 70-200/2.8 IS czy bez IS
Od: Sylwester Zarębski <kenjiro_usun@spam_irc.pl>
Dnia Thu, 11 Jun 2009 16:01:41 +0200, dominik napisał(a):
> T.M.F. wrote:
> >> I niby oba nie działają razem? To może w canonie :)
> > Dzialaja. Tylko, ze stabilizacja generuje drgania, ktore wyraznie
> > wplywaja przy tych ogniskowych na jakosc obrazu.
> Czyli twierdzisz, że na statywie IS psuje jakość zdjęc? :)
> Tak jak pisałem - to chyba w canonie.
Nie gadaj, wiesz przecież o co chodzi. Sztywny statyw potrafi wpaść w
rezonans z daną częstotliwością drgań systemu IS. Dotyczy to każdego
zestawu 'element drgający' + 'sztywna podpora/element mocujący', a nie
tylko IS.
Nie ma tu żadnej magii Canona czy kogokolwiek innego, po prostu czasem
można trafić na konkretny przypadek 'charakterystyka drgań' + 'odpowiedź
rezonansowa statywu', który wywołuje niepożądane efekty.
W związku z tym niektórzy ukuli błędne ogólne stwierdzenie, że IS
powinien być wyłączony przy korzystaniu ze statywu. Raczej powinno się
stwierdzić, że w niektórych szczególnych przypadkach tak być musi.
To, że jeszcze ci się to nie przytrafiło, to nie znaczy, że efekt nie
istnieje. Być może masz lepszy statyw, być może twój IS wywołuje
mniejsze/inne drgania, ale daleki byłbym od generalizowania, że nie
dotyczy to twojego aparatu.
--
pozdrawiam
Sylwester Zarębski
-
30. Data: 2009-06-11 17:17:11
Temat: Re: C 70-200/2.8 IS czy bez IS
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
Usjwo wrote:
> Moze i bzdura. Ale ze przy IS na statywie jest gorzej niz bez IS to
> wiem z wlasnej praktyki.
W takim razie nie zazdroszczę Ci tej stabilizacji.
W moim aparacie (ale stabilizowanym przez matrycę) nie ma różnicy pomiędzy
zdjęciami na statywie z włączoną lub wyłączoną stabilizację. Te pierwsze
są nawet lepsze bo przy badziewnych statywach niwelują dodatkowe drgania
wnoszone np. przez lustro.
> A teoria do tego jest mniej wazna.
> BTW T.M.F
> napisal cos mniej wiecej podobnego wiec cos w tym jest, ale upieral
> sie nie bede, gdzies to poprostu wyczytalem.
Dopiero co twierdziłeś że to z własnej praktyki.
d.