eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAutonomiczne samochody i kolizja Google-car › Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
  • Data: 2016-04-12 14:32:09
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Piotr Wyderski napisał:

    >> Dlatego napisałem "i z tego powodu". Podstawowym kryteroum
    >> nie jest czas i tempo zmian, lecz sposób ich wprowadzania.
    >
    > No ale dla użytkowników zmiana była rewolucyjna: nie miałem
    > prądu w ogóle, teraz mam i mogę sobie wkręcić żarówkę. Proces
    > zaszedł transakcyjnie, nie było fazy, że świeci mi tylko pół
    > włókna, jak to jest typowe w ewolucji.

    Błędne przekonanie. Nie tylko chłop na wsi bronił się jak mógł
    przed elektryką. Wiele elektronów musiało w drutach upłynąć,
    nim ludzie przekonali się do żarówki. Jej światło na początku
    wydawało się zbyt jaskrawe, z pewnością szkodliwe dla oczu,
    nawet to z pierwszych niedowoltowanych żarówek. Wzorcem była
    lampa naftowa. Dziedziczka z Zubrzycy Górnej do śmierci nie
    dała sobie założyć elektryki, a zmarła jakoś tak w latach
    pięćdziesiątych. Podobnie było w Kozłówce -- tam na prąd był
    za to telefon, który cieszył się uznaniem państwa od samego
    początku. Więc to nie zabobonnych strach przed elektryką
    w każdej postaci, a niechęć do oświetlenia żarowego (ja mam
    taką do świetlówek, więc rozumiem).

    > To, że wymagało to sformowania odpowiedniej masy krytycznej
    > w postaci pozyskania wiedzy o generatorach, wynalezienie
    > transformatora itp. jest nieistotne. Bez nich masowej
    > elektryfikacji by w ogóle nie było -- "to teraz, panowie,
    > budujemy generator i kładziemy przewody w mieszkaniach,
    > bo już za dwa lata Tesla wymyśli transformator i wtedy
    > to pospinamy do kupy." To nie ramowy plan rozwoju UE. :-)

    Tesla zrobił generator na rzece w Plitwicach i drucikami
    pociągnął prąd do Szybenika, żeby tam zasilać oświetlenie
    *uliczne*. Na prąd w domach na początku nie było chętnych.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: