-
61. Data: 2013-03-02 21:36:27
Temat: Re: B2710 i GPS
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 2 Mar 2013 20:37:35 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
> "J.F." 1pwqj7rnkj2ku$.179o5j2bjebio$....@4...net
>> GPS tez dobry przyrzad pomiarowy, a jaki dokladny ... ale
>> do wysokosci jak widac niezbyt :-)
>Odpowiednio wspomagany daje milimetrową dokładność w poziomie.
>(bez względu na to, czym jest owa dokładność)
Ale wiesz, w lotnictwie chodzi tez o to aby dokladnosc byla zawsze, a nie w
99.9%. Lub zeby wiedziec kiedy jej nie ma ..
>>>> TAWS jakos posiada mape wysokosci terenu i sprawdza ..
>>> Owszem, ale wciąż nie są to wysokości kominów itp.
>> Zdaje sie ze sa - tam gdzie sa takie kominy mapa TAWS ma podniesiona
>> wysokosc i system ostrzega.
>
> Raczej do tego służy TAWS, aby wiedzieć zawczasu,
> na jakiej wysokości można spodziewać się przeszkody,
> o czym mówi choćby jego nazwa. :)
> Terrain Awareness and Warning System
Terrain to nie Building :-)
> A czy tam ktoś z poziomą dokładnością milimetrową
> rysuje położenie dosłownego komina czy każdego
> drzewa z osobna -- raczej nie. :)
Nie musi - wystarczy ze sie w kwadracie 500x500m czy jakiego tam sie uzywa
oznaczy "maksymalna wysokosc 300m".
> Natomiast z pewnością będą tam ujęte zabudowania czy lasy w ogóle.
> Po co lotnikowi informacja, że do piasku daleko, skoro łomotnie
> w las czy w wysokie budynki?
Ciekawe czy przed WTC ostrzegal .
J.
-
62. Data: 2013-03-02 21:42:07
Temat: Re: B2710 i GPS
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 2 Mar 2013 20:21:10 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
> "Krzysztof Halasa" m...@i...localdomain
>> Tak samo jak radaltimetry nadają się dobrze (zwykle) do określania
>> odległości od ziemi (na małej wysokości), np. podczas precyzyjnego
>> podejścia, a rurki Pitota dobrze mierzą szybkość (w odróżnieniu od
>> GPSu, który podaje mało interesujący pilotów, a bardziej pasażerów,
>> wariant - znany jako GS).
>
> Akurat GPS daje dokładne informacje o szybkości -- ale nie względem
> wiatru. ;) Ta dokładność (GPS) jest lepsza niż kilkaset metrów na
> godzinę. Żadna rurka tego nie pokona, bo rurka raczej mierzy
> względem wiatru.
Ale do latania potrzebna jest szybkosc wzgledem wiatru, a nie inna.
> Ale nie jest tak, że ustala się wysokość bezpieczną i na jej podstawie
> buduje kominy. ;) Jest odwrotnie -- najpierw są kominy, później ustala
> się tę wysokość. Niby wtedy, gdy lotnisko już jest, kominów nie buduje
> się, jednak w pewnych okolicznościach po prostu nie można pominąć
> budowy komina, choć lotnisko już jest zbudowane.
Raczej nie da rady - musi byc bezpieczna przestrzen na podejsciu i nie
pozwola zbudowac.
J.
-
63. Data: 2013-03-02 21:46:43
Temat: Re: B2710 i GPS
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 2 Mar 2013 20:07:35 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
> "J.F." x...@4...net
>> i co wazniejsze - metoda pomiaru musi byc taka sama w obu samolotach.
>> A one moga miec rozne wyposazenie. Wiec obecnie jest wysokosciomierz
>> cisnieniowy - i chyba jeszcze dlugo zostanie, nawet jak wszyscy beda mieli
>> gps na pokladzie.
>
> IMO samoloty będą miały komplety:
> GPS
> GlONASS
Nie wiem czy Rosjan stac na utrzymanie systemu.
Predzej WAAS/EGNOS, albo uzgodnia jakis system DGPS na wielu lotniskach.
> jakieś chińskie i europejskie odpowiedniki GPS
Ale to tylko Airbusy :-)
> baryczny wysokościomierz
> radiowy wysokościomierz
> coś jeszcze :) (coś, czego nie znam)
Co nie zmienia kwestii, ze jak kontrola nakaze lot na wysokosci 10000m, to
musi to byc wedle jednej metody pomiaru.
J.
-
64. Data: 2013-03-02 23:57:14
Temat: Re: B2710 i GPS
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F." 1fbdl0ermw3gy.18bexbzqpz62c$....@4...net
>>Odpowiednio wspomagany daje milimetrową dokładność w poziomie.
>>(bez względu na to, czym jest owa dokładność)
> Ale wiesz, w lotnictwie chodzi tez o to aby dokladnosc byla zawsze, a nie w
> 99.9%. Lub zeby wiedziec kiedy jej nie ma ..
Może i tak. ;)
> Terrain to nie Building :-)
Z punktu widzenia katastrofy lotniczej te terminy
znaczą niemal to samo. ;) Może niezupełnie to samo,
bo jednak po łomotnięciu w budynek straty są większe
niż po łomotnięciu w grunt, ale należy unikać
i budynków, i gruntu...
>> A czy tam ktoś z poziomą dokładnością milimetrową
>> rysuje położenie dosłownego komina czy każdego
>> drzewa z osobna -- raczej nie. :)
> Nie musi - wystarczy ze sie w kwadracie 500x500m czy jakiego tam sie uzywa
> oznaczy "maksymalna wysokosc 300m".
Sam piszesz, iż nie jest istotne, czym jest przeszkoda -- terenem, czy budynkiem.
>> Natomiast z pewnością będą tam ujęte zabudowania czy lasy w ogóle.
>> Po co lotnikowi informacja, że do piasku daleko, skoro łomotnie
>> w las czy w wysokie budynki?
> Ciekawe czy przed WTC ostrzegal .
Na pewno tak. :) Pytanie, co masz na swej myśli -- bo przecież
nie wszędzie można latać w ogóle, zatem w pewnym sensie nie ma
potrzeby ostrzegania o punktowej przeszkodzie, ale w ogóle
lotnicy muszą wiedzieć o tym, że na tej pozycji geograficznej
,,teren'' jest na jakiejś wysokości. No i chyba TAWS musi
ostrzegać skutecznie, czyli na tyle wcześnie, aby zauważyć,
iż lot zmierza ku zatraceniu...
Ponadto chyba TAWS niekoniecznie zna ukształtowanie terenu
(czymkolwiek jest ,,teren'') na całym świecie -- wystarczy
mu znajomość w pobliżu lotnisk czy jakoś trudnych miejsc.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
65. Data: 2013-03-03 00:03:27
Temat: Re: B2710 i GPS
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F." qzk05dbppmyc$....@4...net
>> Akurat GPS daje dokładne informacje o szybkości -- ale nie względem
>> wiatru. ;) Ta dokładność (GPS) jest lepsza niż kilkaset metrów na
>> godzinę. Żadna rurka tego nie pokona, bo rurka raczej mierzy
>> względem wiatru.
> Ale do latania potrzebna jest szybkosc wzgledem wiatru, a nie inna.
Szybkość samolotu względem ziemi też jest mile widziana, gdy
masz utrzymać się na jakiejś ścieżce -- rysowanej przecież
względem ziemi, nie względem wiatru. ;)
>> Ale nie jest tak, że ustala się wysokość bezpieczną i na jej podstawie
>> buduje kominy. ;) Jest odwrotnie -- najpierw są kominy, później ustala
>> się tę wysokość. Niby wtedy, gdy lotnisko już jest, kominów nie buduje
>> się, jednak w pewnych okolicznościach po prostu nie można pominąć
>> budowy komina, choć lotnisko już jest zbudowane.
> Raczej nie da rady - musi byc bezpieczna przestrzen na podejsciu i nie
> pozwola zbudowac.
Na obudowanie lotniska kominami z każdej strony pasa zapewne
zgody nie ma, ale w ogóle nie zdołasz powstrzymać rozbudowy
okolicy lotniska. A ta rozbudowa może różnie wpływać na
korzystanie z lotniska.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
66. Data: 2013-03-03 02:02:18
Temat: Re: B2710 i GPS
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 2 Mar 2013 23:57:14 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
> "J.F." 1fbdl0ermw3gy.18bexbzqpz62c$....@4...net
>>>Odpowiednio wspomagany daje milimetrową dokładność w poziomie.
>>>(bez względu na to, czym jest owa dokładność)
>> Ale wiesz, w lotnictwie chodzi tez o to aby dokladnosc byla zawsze, a nie w
>> 99.9%. Lub zeby wiedziec kiedy jej nie ma ..
> Może i tak. ;)
Stad opory przed GPS i WAAS/EGNOS.
> Ponadto chyba TAWS niekoniecznie zna ukształtowanie terenu
> (czymkolwiek jest ,,teren'') na całym świecie -- wystarczy
> mu znajomość w pobliżu lotnisk czy jakoś trudnych miejsc.
Jak sie lata powyzej 10km to owszem, ale jak ponizej to ryzyko rosnie :-)
Amerykanier obmierzyli caly swiat z orbity i te dane sa. Zal nie
wykorzystac.
Teraz wystarczy tylko do nich dodac bardzo wysokie budynki.
J.
-
67. Data: 2013-03-03 04:02:08
Temat: Re: B2710 i GPS
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F." gpowv0p2f1g2.jzwoax2ep4e5$....@4...net
> Stad opory przed GPS i WAAS/EGNOS.
Wiesz, JF... Jednym z tych rowerzystów (którzy mi
tłumaczyli zawiłości ;) EGNOS) był były informatyk
(może i główny) Agnelli -- produkującej nielatające
dywany. Może to Cię przekona do EGNOS. ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
68. Data: 2013-03-03 07:34:22
Temat: Re: B2710 i GPS
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:qzk05dbppmyc$.10odzi4bls7nj.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 2 Mar 2013 20:21:10 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
>> "Krzysztof Halasa" m...@i...localdomain
>>> Tak samo jak radaltimetry nadają się dobrze (zwykle) do określania
>>> odległości od ziemi (na małej wysokości), np. podczas precyzyjnego
>>> podejścia, a rurki Pitota dobrze mierzą szybkość (w odróżnieniu od
>>> GPSu, który podaje mało interesujący pilotów, a bardziej pasażerów,
>>> wariant - znany jako GS).
>>
>> Akurat GPS daje dokładne informacje o szybkości -- ale nie względem
>> wiatru. ;) Ta dokładność (GPS) jest lepsza niż kilkaset metrów na
>> godzinę. Żadna rurka tego nie pokona, bo rurka raczej mierzy
>> względem wiatru.
>
> Ale do latania potrzebna jest szybkosc wzgledem wiatru, a nie inna.
Jestes pewien, ze podczas precyzyjnego podejscia pilot koncentruje sie na
predkosci wzgledem wiatru, a nie lotniska?
-
69. Data: 2013-03-04 12:22:18
Temat: Re: B2710 i GPS
Od: cytawa <c...@h...umcs.lublin.pl>
Waldek Godel pisze:
> No tak.. wiesz.. zdradzę ci wielką tajemnicę, tylko nie mów nikomu - taki
> sprzęt trzeba - NIESPODZIANKA - kupić.
> Czyli zamówić i zapłacić. Pieniążkami.
Masz mnie za idiote, czy moze sam chciales blysnac intelektem?
-
70. Data: 2013-03-05 18:24:18
Temat: Re: B2710 i GPS
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>
>> Ale do latania potrzebna jest szybkosc wzgledem wiatru, a nie inna.
>Jestes pewien, ze podczas precyzyjnego podejscia pilot koncentruje
>sie na predkosci wzgledem wiatru, a nie lotniska?
Bardziej niz normalnym locie - jak zwolni za bardzo wzgledem powietrza
to przeciagnie, a margines bledu ma maly - stara sie leciec mozliwie
wolno, a do ziemi blisko, nie ma czasu na manewry.
Predkosc wzgledem lotniska w zasadzie jest mu niepotrzebna - no moze
tylko do oceny dlugosci hamowania.
Tzn mowie o predkosci podluznej - powinien podchodzic w osi pasa, co
moze wymagac skompensowania wiatru bocznego.
No i ... nawet nasz Tu154 mial automat utrzymujacy stala predkosc przy
ladowaniu, wiec pilota to w zasadzie nie interesowalo.
Stala predkosc wzgledem powietrza oczywiscie.
J.