-
181. Data: 2011-02-06 19:43:21
Temat: Re: taki HDR, ?e a? kapcie spadywuj?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 6 Feb 2011 18:10:44 +0000 (UTC), Jacek_P wrote:
>J.F. napisal:
>> I co wtedy - bizuteria z aluminium, rdzewiejacego zelaza czy
>> zieleniejacej miedzi ?
>
>Cokolwiek rzadkiego, na przykład platyna.
A jak platyna tez potanieje ?
>> Co prawda drapane aluminium czy nierdzewna stal tez maja swoj urok :-)
>
>Aluminium na przełomie wieku XVIII i XIX było droższe od złota i też było
>ówczesnym hitem ;)
>
>Hint: pomyśl o losach porcelany.
Fajans to nie porcelana.
Czasy sie zmienily i dzis malo kto docenia porcelanowe cudenka :-)
J.
-
182. Data: 2011-02-06 19:43:48
Temat: Re: taki HDR, ?e a? kapcie spadywuj?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Sun, 6 Feb 2011 18:10:44 +0000 (UTC), Jacek_P napisał(a):
> J.F. napisal:
>> I co wtedy - bizuteria z aluminium, rdzewiejacego zelaza czy
>> zieleniejacej miedzi ?
>
> Cokolwiek rzadkiego, na przykład platyna.
Co myślisz o plutonie? ;) Zapobiegałby zbytniej agregacji dóbr ;D
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Have you any idea why a raven is like a writing desk?"
-
183. Data: 2011-02-06 19:45:08
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywujš
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Sun, 6 Feb 2011 19:08:18 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>>
>>> Prawdziwa sztuka polega na tym ze delikatny flet przeplata sie z
>>> rabnieciem 100-osobowej orkiestry, zadnego HDR nie dopuszczamy ? :-)
>>
>> Jeśli efektem masteringu jest cyfrowy przester i clipping to chyba
>> jednak jest coś nie tak. Kompresja dynamiki, jak każde narzędzie,
>> winno być stosowane z głową.
>
> masz rację. ale mówmy tutaj o prawidłpowym masteringu a nie kupie do
> puszczania w radiu czy na mptrójce.
Problem polega na tym, że to jest teraz typowy mastering, a nie wyjątek.
Ten prawidłowy zaczyna być wyjątkiem.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"
-
184. Data: 2011-02-06 19:47:08
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywuj
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 6 Feb 2011 18:18:27 +0100, Andrzej Libiszewski wrote:
>Dnia Sun, 06 Feb 2011 16:33:26 +0100, J.F. napisał(a):
>>>skoro materiał się kompresuje do 20-30dB...
>>A chcesz byc doswiadczany przez nagrania ktore wykorzystuja 70dB?
>
>A chcę być doświadczony taką dynamiką na sali koncertowej?
Nie wiem. Do filharmoni nie chodze, ale jak mnie kiedys dynamika
potraktowala to mi trzy dni w uszach piszczalo.
Orkiestra ma moze te zalete ze nie bedzie 2h glosno bebnila,
wzmnacniacz niestety potrafi.
>> Prawdziwa sztuka polega na tym ze delikatny flet przeplata sie z
>> rabnieciem 100-osobowej orkiestry, zadnego HDR nie dopuszczamy ? :-)
>
>Jeśli efektem masteringu jest cyfrowy przester i clipping to chyba jednak
>jest coś nie tak. Kompresja dynamiki, jak każde narzędzie, winno być
>stosowane z głową.
Tu sie oczywiscie zgodzimy - dobra kompresja to sztuka, no - niech
bedzie rzemioslo :-)
J.
-
185. Data: 2011-02-06 19:52:47
Temat: Re: taki HDR, ?e a? kapcie spadywuj?
Od: Jan Rudziński <j...@g...pl>
Cześć wszystkim
Jacek_P pisze:
[...]
>
> Aluminium na przełomie wieku XVIII i XIX było droższe od złota i też było
> ówczesnym hitem ;)
W epoce młota kamiennego żelazo (pozyskiwane wyłącznie z meteorytów)
bywało oprawiane w złoto (mimo wszystko łatwiej dostępne w stanie czystym).
--
Pozdrowienia
Janek http://www.mimuw.edu.pl/~janek
Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić...
-
186. Data: 2011-02-06 19:59:53
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywują
Od: Jan Rudziński <j...@g...pl>
Cześć wszystkim
Sebastian Nibisz pisze:
>
> Niby tak jest, jednak ja bym zadał pytanie.
> Czy człowiek jest wstanie wychwycić różnice pomiędzy dźwiękami o
> częstotliwości powiedzmy 14kHz, których podstawą są fale o różnych
> kształtach?
> Jeżeli tak, to próbkowanie 44kHz może być niewystarczające.
Gdyby człowiek potrafił odróżnić dwa dźwięki o częstotliwości
podstawowej 14 kHz, różniące się zawartości harmonicznych powyżej 20
kHz, to z definicji mówilibyśmy, że pasmo przenoszenia sluchu sięga
powyżej 20 kHz.
A nie sięga - nie tylko prawie nikt nie słyszy sygnałów powyżej tej
granicy, ale też i nie rozróżnia dźwięków, których różnice leżą wyżej.
--
Pozdrowienia
Janek http://www.mimuw.edu.pl/~janek
Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić...
-
187. Data: 2011-02-06 20:03:31
Temat: Re: taki HDR, ?e a? kapcie spadywuj?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-02-06 20:43, J.F. pisze:
>>> I co wtedy - bizuteria z aluminium, rdzewiejacego zelaza czy
>>> zieleniejacej miedzi ?
>>
>> Cokolwiek rzadkiego, na przykład platyna.
>
> A jak platyna tez potanieje ?
To będą sobie nanizać pomidory na sznureczek, które akurat podrożeją.
W podstawówce twardą walutą była guma do majtek - była trudno dostępna,
a robiło się z niej proce albo zabawę w skakanie przez gumę.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/srebrne przeboje są niefajne, a brązowych to w ogóle nie da się słuchać/
-
188. Data: 2011-02-06 20:04:19
Temat: Re: taki HDR, ?e a? kapcie spadywuj?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-02-06 20:43, Andrzej Libiszewski pisze:
> Co myślisz o plutonie? ;) Zapobiegałby zbytniej agregacji dóbr ;D
Drogi, i z podwójnym pieprzykiem :)
(trujący chemicznie i fizycznie)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/A czego będziemy się bać w tym sezonie?/
-
189. Data: 2011-02-06 20:09:49
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywują
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-02-06 16:04, Sebastian Nibisz pisze:
>>> Obraz podobny do Mona Lisy też można namalować i czego to ma dowodzić?
>>
>> Że Mona Lisa już jest.
>
> Nie miałem na myśli kopiowanie obrazu a namalowanie podobnego.
Za mało na podobny.
> Przypuszczam, że podobne obrazy powstawały także przed powstaniem Mona
> Lisy.
I słusznie. Czasem się komuś lapie, jak panu z NG, który sfotografował
słynną... Afgankę?
>> Podobnie z Draganem i HDRem.
>
> Nie jest podobnie.
> Czasami jednak kreska może zadecydować o wyjątkowości jakiegoś dzieła a
> Ty twierdzisz, że nie ma różnicy w całkiem różnych obrazach.
Nie, twierdzę, że jeden Dragan i jeden HDR już wystarczy, by powiedzieć
łał. Teraz albo ma to wyżej stojący podmiot, albo jest zabawą wprawkową.
> Śmieszne to jest gdy ludzie płacą miliony za narysowane trójkąty i
> kwadraty na płótnie.
Śmieszne, owszem. Chyba, że inwestują, to zupełnie nie interesuje ich
podmiot inwestycji.
> Wytłumacz mi proszę, dlaczego uznajesz za nieuzasadnione ukazywanie
> detali w sytuacji, gdy ktoś może chcieć te detale zobaczyć.
Ale nie o to chodzi :)
>> Czy, gdybym przez pół roku wystawiał negatywy bez jakiegokolwiek
>> konceptu, ''bo fajne'', nie byłoby to śmieszne?
>
> A nie pomyślałeś, że komuś mogłyby sie te negatywy spodobać?
No to niech sobie tak zrobi, albo zleci i się cieszy.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/wszyscy jesteśmy świrusami.../
-
190. Data: 2011-02-06 20:11:15
Temat: Re: taki HDR, że aż kapcie spadywują
Od: "Sebastian Nibisz" <e...@g...pl>
Jan Rudziński wrote:
> Gdyby człowiek potrafił odróżnić dwa dźwięki o częstotliwości podstawowej
> 14 kHz, różniące się zawartości harmonicznych powyżej 20 kHz, to z
> definicji mówilibyśmy, że pasmo przenoszenia sluchu sięga powyżej 20 kHz.
> A nie sięga - nie tylko prawie nikt nie słyszy sygnałów powyżej tej
> granicy, ale też i nie rozróżnia dźwięków, których różnice leżą wyżej.
Z ciekawości zrobię sobie doświadczenie, muszę sie przekonać na własne uszy.
Pozdrawiam,
- Bastek -