W dniu 2015-05-19 o 17:06, masti pisze:
> LordBluzg(R) wrote:
>
>> W dniu 2015-05-19 o 16:42, masti pisze:
>>> LordBluzg(R) wrote:
>>>
>>>> W dniu 2015-05-19 o 16:24, masti pisze:
>>>>
>>>>>> Szerszen (z tego co widzę) kombinuje że jeśli ZJEŻDŻA juz z ronda i jest
>>>>>> na PRAWYM pasie, na którym jest strzałka kierunku --->, chce zmienić pas
>>>>>> na lewy, na drodze dwujezdniowej/trzyjezdniowej. Tak generalnie jest to
>>>>>> już poza rondem :>
>>>>>> Na filmie za kazdym razem zwracana jest uwaga na strzałki NAMALOWANE i
>>>>>> nikt kurwa tego nie widzi?
>>>>>
>>>>> i komentarz o niedozwolonej zmianie pasa przez linię *przerywaną*. czyli
>>>>> twórca filmu nie ma pojęcia o przepisach
>>>>
>>>> Tyle że przed tą linią przerywaną (parę metrów wcześniej) jest znak,
>>>
>>> no i?
>>>
>>>> którego nie widzisz ty i ci co skręcają sobie w lewo a który nakazuje ci
>>>> jazdę pasem, który zajałeś (PRAWY). NIKT kurwa nie widzi tych znaków? Ja
>>>> mam jakieś przewidzenia?
>>>
>>> nie, ty masz złą ich interpretację
>>>
>> Ja mam taką interpretację:
>>
>> "Znak ten oznacza, że jazda z pasa ruchu, na którym są umieszczone, jest
>> dozwolona tylko w kierunku wskazanym strzałką"
>>
>> Jaka jest Twoja?
>
> po raz kolejny mylisz i miesasz tematy. Tak. z tego pasa jazda jest
> dozwolona tylko tam. Natomias nikt Ci nie zabrania zmiany pasa o ile
> inne znaki tego nie zakazują. Na filmiku jest linia przerywana. Co
> oznacza, że masz prawo zmienić pas po upewnieniu się, że ustąpisz
> pierwszeństwa tym, którzy się na nim znajdują.
>
Ta linia przerywana nie jest dla tego kierunku. Gdyby tam była linia
ciągła (żebyś się odpimpał) to przejazd przez rondo byłby niemożliwy.

Gdybyś jednak się upierał to myśląc "po twojemu" mogę sobie, zaraz po
wjeździe na rondo zmienic pas na PRAWY a z prawego na LEWY :) No co? Też
jest tam linia przerywana a nawet dwie przerywane :] Przez odcinek kilku
metrów nie ma na moim kierunku żadnej linii więc chyba mogę? :)

Już Ci wskazałem, że zajmowanie lewego pasa z prawego (przejazd), jest
niewłasciwe, bo stoi w sprzeczności z art 16/2 gdzie jest napisane:
Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest
obowiązany jechać po prawej jezdni. Bo jest to jezdnia dwujezdniowa.

Tak nawiasem, filmik z YT jest firmowany stroną: wwww.90km.pl

http://90km.pl/pytaniaiodpowiedzi/ruch-drogowy/jak-j
ezdzic-po-rondzie-turbinowym/

To nie ze mną się spierasz a z przepisami :)
--
LordBluzg(R)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.

do góry

Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości
W dniu 2015-05-19 o 17:04, J.F. pisze:
>>>>> i komentarz o niedozwolonej zmianie pasa przez linię
>>>>> *przerywaną*.
>>>>> czyli twórca filmu nie ma pojęcia o przepisach
>>
>>>> Tyle że przed tą linią przerywaną (parę metrów wcześniej) jest
>>>> znak,
>
>>> no i?
>
>> No i znak mowi ktore kierunki ruchu z danego pasa sa dozwolone.
>> Niby zmienic pasa to nie zakazuje, ale pojechac z lewego pasa
>> wjazdowego
>> w prawo to chyba jednak tak.

>Ale dopiero na drugim zjeździe. Przed rondem, na lewym pasie też jest
>taki znak.

Smiem twierdzic ze na kazdym zjezdzie. Tzn wjezdzajacego na rondzie
dotyczy na calym skrzyzowaniu - nawet mu objechac ronda nie wolno aby
skrecic w prawo :-)

>> A dalej wkraczamy w sliski obszar - gdzie tu sa pasy i jakie.
>> No bo z drugiej strony - wjedza sobie ktos prawym pasem i chce
>> jechac
>> prosto, tak jak to rondo jest zaprojektowane, upewnia sie ze po
>> obwodzie
>> nikt nie jedzie, komu musi ustapic, jedzie prawym pasem prosto ...
>> a ten
>> po jego lewej zajezdza mu droge ... cos tu nie tak ...

>Skoro jedzie prosto, to zjeżdża z ronda i nikt mu drogi nie zajedzie.

Prosto przez skrzyzowanie. Czyli zjazd drugim zjazdem.

>W lewo mu skręcić nie wolno.

W lewo na skrzyzowaniu moze i nie wolno, ale zmienic pas na lewy aby
zjechac "prosto", tzn drugim zjazdem, ale jego lewym pasem - czemu nie
?
Co wiecej - w tym momencie, skoro zmienil pas na "prosto i w lewo", to
moze i mozna mu w lewo pojechac - choc to wywraca teze z pierwszego
akapitu :-)

>Ten na lewym pasie (jeśli go nawet prześcignie) nie może zjechać na
>prawy bo ma linię ciągłą.

Wlasnie nie ma. Chyba, ze o jakims innym rondzie mowimy.

J.






--
LordBluzg(R)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.

do góry

W dniu 2015-05-19 o 18:24, J.F. pisze:

>>> No i znak mowi ktore kierunki ruchu z danego pasa sa dozwolone.
>>> Niby zmienic pasa to nie zakazuje, ale pojechac z lewego pasa wjazdowego
>>> w prawo to chyba jednak tak.
>
>> Ale dopiero na drugim zjeździe. Przed rondem, na lewym pasie też jest
>> taki znak.
>
> Smiem twierdzic ze na kazdym zjezdzie. Tzn wjezdzajacego na rondzie
> dotyczy na calym skrzyzowaniu - nawet mu objechac ronda nie wolno aby
> skrecic w prawo :-)

? Wjeżdzający prawym pasem, może tylko zjechać z ronda w prawo na
pierwszym najbliższym zjeździe (nie wjeżdzając w zasadzie na rondo) i na
drugim zjeździe.
Wjeżdzający lewym pasem, może zjechać każdym zjazdem i również okrążyć
rondo.
>
>>> A dalej wkraczamy w sliski obszar - gdzie tu sa pasy i jakie.
>>> No bo z drugiej strony - wjedza sobie ktos prawym pasem i chce jechac
>>> prosto, tak jak to rondo jest zaprojektowane, upewnia sie ze po obwodzie
>>> nikt nie jedzie, komu musi ustapic, jedzie prawym pasem prosto ... a ten
>>> po jego lewej zajezdza mu droge ... cos tu nie tak ...
>
>> Skoro jedzie prosto, to zjeżdża z ronda i nikt mu drogi nie zajedzie.
>
> Prosto przez skrzyzowanie. Czyli zjazd drugim zjazdem.
>
>> W lewo mu skręcić nie wolno.
>
> W lewo na skrzyzowaniu moze i nie wolno, ale zmienic pas na lewy aby
> zjechac "prosto", tzn drugim zjazdem, ale jego lewym pasem - czemu nie ?

Zabrania mu znak, który nakazuje kierunek jazdy prosto, prosto, znaczy
do 2 zjazdu. Nie wolno mu już zmienić kierunku, czyli podjechać do 3
zjazdu. Taki znak masz przed rondem, tyle że z dodatkową strzałką w
prawo, która umozliwia skręt w prawo...na najbliższym 1 zjeździe.

> Co wiecej - w tym momencie, skoro zmienil pas na "prosto i w lewo", to
> moze i mozna mu w lewo pojechac - choc to wywraca teze z pierwszego
> akapitu :-)

Nie mógł zmienić na "w lewo" bo kierunek wyznaczony ma tak, aby zawsze
jechać tylko prawym, zewnętrznym pasem.
>
>> Ten na lewym pasie (jeśli go nawet prześcignie) nie może zjechać na
>> prawy bo ma linię ciągłą.
>
> Wlasnie nie ma. Chyba, ze o jakims innym rondzie mowimy.

A cóż to jest za linia?

www.ognik.com/zjazd1.jpg

--
LordBluzg(R)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.

do góry

>https://www.youtube.com/watch?v=a9pVDc77nZA
>Pytanie odnosi się do mega wątku w tym temacie , jak się po nim poruszać
>(skrzyżowaniu)


Dobra, to inaczej. Widzę, że dalej wychodzą kłótnie mimo, że na filmiku
ładnie jest pokazane co i jak.
Pytanie, czy ktoś z Radomia może zapytać ichniejszy Zikit (czy jak to sie
tam nazywa odnośnie dróg), jak wygląda organizacja ruchu na tym "rondzie"
(ew. znaleźc w sieci, bo ja jakoś nie mogę trafić).
Ktoś to w końcu projektował i zatwierdził, więc plan powinien być do wglądu.
Ja akurat jestem z krakowa i przez radom, to może raz w życiu jechałem wiele
lat temu, ale np. tutaj mozna znaleźć mapki
http://egzaminnaprawko.blogspot.com/2012_08_01_archi
ve.html . Patrząc na
analogie (rondo grzegórzeckie - rondo w radomiu), jak niektórzy tu sie
upierają, to można by jechać
przez grzegórzeckie ze skrajnego pasa (prawego - zewnętrznego) w lewo (no bo
to w końcu rondo - a właściwie ruch okrężny wokół wyspy). Dla utrudnienia
tutaj mamy 3 pasy.
Dalej analogia rondo czyżyńskie (stara organizacja, bo teraz remont)
http://www.sigma1.pl/nauka-jazdy/pomoce/rondo-czyzyn
skie/79 . Tutaj też
wedłg wielu tu się wypowiadających mozna olać oznakowanie poziome i jezdzić
w kółko, Miałem kilka razy sytuacje ,że idioci zajeżdżali mi drogę jadąc
sobie w lewo (wokół ronda) pasem skrajnym prawym wyprowadzającym (bo co mi
tam jakieś strzałki na jezdni namalowali ;) ).
Wiem , że dolewam oliwy do ognia, ale co mi tam :D

Pozdrawiam
Tor

do góry

Użytkownik "t" napisał w wiadomości
>Dobra, to inaczej. Widzę, że dalej wychodzą kłótnie mimo, że na
>filmiku ładnie jest pokazane co i jak.
>Pytanie, czy ktoś z Radomia może zapytać ichniejszy Zikit (czy jak to
>sie tam nazywa odnośnie dróg), jak wygląda organizacja ruchu na tym
>"rondzie" (ew. znaleźc w sieci, bo ja jakoś nie mogę trafić).
>Ktoś to w końcu projektował i zatwierdził, więc plan powinien być do
>wglądu.

Pomysl projektanta jest przeciez jasny i dosc logiczny.

Pytanie brzmi - czy w swietle obowiazujacych przepisow pomysl
projektanta jest dobrze oddany.

>Ja akurat jestem z krakowa i przez radom, to może raz w życiu
>jechałem wiele lat temu, ale np. tutaj mozna znaleźć mapki

Nie chcesz chyba przed wyjazdem prosic wszystkie urzedy o przyslanie
oficjalnych organizacji ruchu na wszystkich skrzyzowaniach w
planowanej trasie ? :-)


>http://egzaminnaprawko.blogspot.com/2012_08_01_arch
ive.html . Patrząc
>na analogie (rondo grzegórzeckie - rondo w radomiu), jak niektórzy tu
>sie upierają, to można by jechać
>przez grzegórzeckie ze skrajnego pasa (prawego - zewnętrznego) w lewo
>(no bo to w końcu rondo - a właściwie ruch okrężny wokół wyspy). Dla
>utrudnienia tutaj mamy 3 pasy.

Tylko tu w miare wyraznie widac przebieg wszystkich pasow. W Radomiu
to juz takie proste nie jest ...

No i jesli dobrze widze - ci rozrzutni Krakowiacy nie pozalowali na
sygnalizator na obwodzie, tak jak Poznaniacy :-)

J.

do góry

Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości
W dniu 2015-05-19 o 18:24, J.F. pisze:
>>>> No i znak mowi ktore kierunki ruchu z danego pasa sa dozwolone.
>>>> Niby zmienic pasa to nie zakazuje, ale pojechac z lewego pasa
>>>> wjazdowego
>>>> w prawo to chyba jednak tak.
>>> Ale dopiero na drugim zjeździe. Przed rondem, na lewym pasie też
>>> jest
>>> taki znak.
>> Smiem twierdzic ze na kazdym zjezdzie. Tzn wjezdzajacego na rondzie
>> dotyczy na calym skrzyzowaniu - nawet mu objechac ronda nie wolno
>> aby
>> skrecic w prawo :-)

>? Wjeżdzający prawym pasem, może tylko zjechać z ronda w prawo na
>pierwszym najbliższym zjeździe (nie wjeżdzając w zasadzie na rondo) i
>na drugim zjeździe.

tak jest.

>Wjeżdzający lewym pasem, może zjechać każdym zjazdem i również
>okrążyć rondo.

No nie, bo na wjezdzie wyraznie zostal poinformowany ze jest to pas na
ktorym dozwolona jest jazda prosto lub w lewo.

Zawracanie, zawracanie ... oj, chyba temat na wyzsza analize
prawnicza.
Ale w prawo nie wolno !

Z tym ze to sie opiera na domniemaniu przebiegu pasow, ktore nie
zostaly wymalowane ...

>>>> A dalej wkraczamy w sliski obszar - gdzie tu sa pasy i jakie.
>>>> No bo z drugiej strony - wjedza sobie ktos prawym pasem i chce
>>>> jechac
>>>> prosto, tak jak to rondo jest zaprojektowane, upewnia sie ze po
>>>> obwodzie
>>>> nikt nie jedzie, komu musi ustapic, jedzie prawym pasem prosto
>>>> ... a ten
>>>> po jego lewej zajezdza mu droge ... cos tu nie tak ...
>
>>> Skoro jedzie prosto, to zjeżdża z ronda i nikt mu drogi nie
>>> zajedzie.
>
>> Prosto przez skrzyzowanie. Czyli zjazd drugim zjazdem.
>
>> W lewo mu skręcić nie wolno.
>
>> W lewo na skrzyzowaniu moze i nie wolno, ale zmienic pas na lewy
>> aby
>> zjechac "prosto", tzn drugim zjazdem, ale jego lewym pasem - czemu
>> nie ?

>Zabrania mu znak, który nakazuje kierunek jazdy prosto, prosto,
>znaczy do 2 zjazdu. Nie wolno mu już zmienić kierunku, czyli
>podjechać do 3 zjazdu.

Ale ja sie z tym zgadzam. Ja tylko chce zmienic pas z prawego na lewy
i pojechac prosto, wyjezdzajac na drugim zjezdzie lewym pasem.

>Taki znak masz przed rondem, tyle że z dodatkową strzałką w prawo,
>która umozliwia skręt w prawo...na najbliższym 1 zjeździe.


>> Co wiecej - w tym momencie, skoro zmienil pas na "prosto i w lewo",
>> to
>> moze i mozna mu w lewo pojechac - choc to wywraca teze z pierwszego
>> akapitu :-)

>Nie mógł zmienić na "w lewo" bo kierunek wyznaczony ma tak, aby
>zawsze jechać tylko prawym, zewnętrznym pasem.

>>> Ten na lewym pasie (jeśli go nawet prześcignie) nie może zjechać
>>> na
>>> prawy bo ma linię ciągłą.
>> Wlasnie nie ma. Chyba, ze o jakims innym rondzie mowimy.

>A cóż to jest za linia?
>www.ognik.com/zjazd1.jpg

ooops, sorry, masz racje - z lewego pasa nie moze zjechac na prawy, bo
jest ta linia.
Ale jak doskonale widac - lewy pas prowadzi do wyjazdu, i mialem na
mysli ze zadna linia mu juz nie zabrania "skrecic w prawo" czyli
wyjechac pierwszym zjazdem.

A tak naprawde, to projektantowi sie pewnie wydawalo, ze od wjazdu
prowadza dwa pasy, przecinajac pasy z poprzedniego wjazdu.
Ten z prawego pasa moze pojechac prosto - na prawy pas obwodu, lub
skrecic w prawo, ten z lewego moze tylko prosto - na lewy pas obwodu.

Ale z braku stosownej linii, to mam watpliwosci czy jego pomysl jest
dobrze, tzn dobitnie wymalowany :-)

J.

do góry

W dniu 2015-05-19 o 20:08, t pisze:
>> https://www.youtube.com/watch?v=a9pVDc77nZA
>> Pytanie odnosi się do mega wątku w tym temacie , jak się po nim
>> poruszać (skrzyżowaniu)
>
>
> Dobra, to inaczej. Widzę, że dalej wychodzą kłótnie mimo, że na filmiku
> ładnie jest pokazane co i jak.
> Pytanie, czy ktoś z Radomia może zapytać ichniejszy Zikit (czy jak to
> sie tam nazywa odnośnie dróg), jak wygląda organizacja ruchu na tym
> "rondzie" (ew. znaleźc w sieci, bo ja jakoś nie mogę trafić).

Tutaj znalazłem obrazek, który wyglada jak to rondo w Radomiu.
http://img.sadistic.pl/pics/daafff64f34c.jpg

Żaden problem aby nanieść linie w 5 kolorach, jak wygladają kierunki
ruchu i kto skąd-dokąd może jechać na danym pasie.
[...]

> Tutaj też wedłg wielu tu się wypowiadających mozna olać oznakowanie poziome i
> jezdzić w kółko, Miałem kilka razy sytuacje ,że idioci zajeżdżali mi
> drogę jadąc sobie w lewo (wokół ronda) pasem skrajnym prawym
> wyprowadzającym (bo co mi tam jakieś strzałki na jezdni namalowali ;) ).
> Wiem , że dolewam oliwy do ognia, ale co mi tam :D


Zauważ że tylko Ty i ja zwracamy w tym wątku uwagę na znaki, reszta
patrzy na linie i myli linię przerywaną dla innego kierunku, myśląc że
to linia z ich kierunku :) Zmieniają sobie pasy jak im pasuje i na siłę
uzurpują sobie zjeżdżanie z ronda lewym pasem, znaczy zmianę z prawego
na lewy pas :) Może trzeba im takie barierki (szykany) pobudować zamiast
linii? Chociaż znając zycie zaraz za barierką robią skręt 90stopni w
lewo...no bo jest dziura :D...ale że ona służy innym celom, to już
nieważne :)

--
LordBluzg(R)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.

do góry

W dniu 2015-05-19 o 21:16, J.F. pisze:
> Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości
> W dniu 2015-05-19 o 18:24, J.F. pisze:
>>>>> No i znak mowi ktore kierunki ruchu z danego pasa sa dozwolone.
>>>>> Niby zmienic pasa to nie zakazuje, ale pojechac z lewego pasa
>>>>> wjazdowego
>>>>> w prawo to chyba jednak tak.
>>>> Ale dopiero na drugim zjeździe. Przed rondem, na lewym pasie też jest
>>>> taki znak.
>>> Smiem twierdzic ze na kazdym zjezdzie. Tzn wjezdzajacego na rondzie
>>> dotyczy na calym skrzyzowaniu - nawet mu objechac ronda nie wolno aby
>>> skrecic w prawo :-)
>
>> ? Wjeżdzający prawym pasem, może tylko zjechać z ronda w prawo na
>> pierwszym najbliższym zjeździe (nie wjeżdzając w zasadzie na rondo) i
>> na drugim zjeździe.
>
> tak jest.
>
>> Wjeżdzający lewym pasem, może zjechać każdym zjazdem i również okrążyć
>> rondo.
>
> No nie, bo na wjezdzie wyraznie zostal poinformowany ze jest to pas na
> ktorym dozwolona jest jazda prosto lub w lewo.

No własnie. W lewo oznacza również dookoła ronda :> z możliwością zjazdu
na każdym zjeździe oprócz pierwszego.
http://img.sadistic.pl/pics/daafff64f34c.jpg
[...]



>> Zabrania mu znak, który nakazuje kierunek jazdy prosto, prosto, znaczy
>> do 2 zjazdu. Nie wolno mu już zmienić kierunku, czyli podjechać do 3
>> zjazdu.
>
> Ale ja sie z tym zgadzam. Ja tylko chce zmienic pas z prawego na lewy i
> pojechac prosto, wyjezdzajac na drugim zjezdzie lewym pasem.

OK, zatem zauważ, że będąc na rondzie masz linię ciągłą. Jak myślisz, po
co ona tam jest? Później dochodzi przerywana ale nie dla tego kierunku.
Przerywana jest po to, aby pojazdy które wjeżdżają z Twojej prawej,
mogły przeciąć Twój kierunek. Innymi słowy Nie możesz sobie zmieniac w
tym miejscu pasa bo masz poruszać się po swoim (strzałka). Wyjasnisz mi
w jakim celu chcesz zmieniac pas na lewy, czy to Twoje widzimisie?

>
>> Taki znak masz przed rondem, tyle że z dodatkową strzałką w prawo,
>> która umozliwia skręt w prawo...na najbliższym 1 zjeździe.
>
>
>>> Co wiecej - w tym momencie, skoro zmienil pas na "prosto i w lewo", to
>>> moze i mozna mu w lewo pojechac - choc to wywraca teze z pierwszego
>>> akapitu :-)
>
>> Nie mógł zmienić na "w lewo" bo kierunek wyznaczony ma tak, aby zawsze
>> jechać tylko prawym, zewnętrznym pasem.
>
>>>> Ten na lewym pasie (jeśli go nawet prześcignie) nie może zjechać na
>>>> prawy bo ma linię ciągłą.
>>> Wlasnie nie ma. Chyba, ze o jakims innym rondzie mowimy.
>
>> A cóż to jest za linia?
>> www.ognik.com/zjazd1.jpg
>
> ooops, sorry, masz racje - z lewego pasa nie moze zjechac na prawy, bo
> jest ta linia.
> Ale jak doskonale widac - lewy pas prowadzi do wyjazdu, i mialem na
> mysli ze zadna linia mu juz nie zabrania "skrecic w prawo" czyli
> wyjechac pierwszym zjazdem.

Pierwszy zjazd go nie dotyczy, bo wjeżdzając na rondo LEWYM pasem ma
NAKAZ jechać prosto i w lewo. Nie wolno mu zjechać pierwszym zjazdem!
Tam nie ma strzałki takiej:
^
|
<------->

Tylko taka:

^
|
<-----

Może zjechać z lewego pasa 2,3,4,1 zjazdem w tej kolejności co napisałem
a nie 1,2,3,4.

> A tak naprawde, to projektantowi sie pewnie wydawalo, ze od wjazdu
> prowadza dwa pasy, przecinajac pasy z poprzedniego wjazdu.
> Ten z prawego pasa moze pojechac prosto - na prawy pas obwodu, lub
> skrecic w prawo, ten z lewego moze tylko prosto - na lewy pas obwodu.
>
> Ale z braku stosownej linii, to mam watpliwosci czy jego pomysl jest
> dobrze, tzn dobitnie wymalowany :-)

Jak dla mnie jest to klarowne...ale jak widać dla innych nie. Generalnie
na to samo wyjdzie, znaczy ktos komuś przypierdoli :)


--
LordBluzg(R)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.

do góry

LordBluzg(R) wrote:

> W dniu 2015-05-19 o 17:06, masti pisze:
>> LordBluzg(R) wrote:
>>
>>> W dniu 2015-05-19 o 16:42, masti pisze:
>>>> LordBluzg(R) wrote:
>>>>
>>>>> W dniu 2015-05-19 o 16:24, masti pisze:
>>>>>
>>>>>>> Szerszen (z tego co widzę) kombinuje że jeśli ZJEŻDŻA juz z ronda i jest
>>>>>>> na PRAWYM pasie, na którym jest strzałka kierunku --->, chce zmienić pas
>>>>>>> na lewy, na drodze dwujezdniowej/trzyjezdniowej. Tak generalnie jest to
>>>>>>> już poza rondem :>
>>>>>>> Na filmie za kazdym razem zwracana jest uwaga na strzałki NAMALOWANE i
>>>>>>> nikt kurwa tego nie widzi?
>>>>>>
>>>>>> i komentarz o niedozwolonej zmianie pasa przez linię *przerywaną*. czyli
>>>>>> twórca filmu nie ma pojęcia o przepisach
>>>>>
>>>>> Tyle że przed tą linią przerywaną (parę metrów wcześniej) jest znak,
>>>>
>>>> no i?
>>>>
>>>>> którego nie widzisz ty i ci co skręcają sobie w lewo a który nakazuje ci
>>>>> jazdę pasem, który zajałeś (PRAWY). NIKT kurwa nie widzi tych znaków? Ja
>>>>> mam jakieś przewidzenia?
>>>>
>>>> nie, ty masz złą ich interpretację
>>>>
>>> Ja mam taką interpretację:
>>>
>>> "Znak ten oznacza, że jazda z pasa ruchu, na którym są umieszczone, jest
>>> dozwolona tylko w kierunku wskazanym strzałką"
>>>
>>> Jaka jest Twoja?
>>
>> po raz kolejny mylisz i miesasz tematy. Tak. z tego pasa jazda jest
>> dozwolona tylko tam. Natomias nikt Ci nie zabrania zmiany pasa o ile
>> inne znaki tego nie zakazują. Na filmiku jest linia przerywana. Co
>> oznacza, że masz prawo zmienić pas po upewnieniu się, że ustąpisz
>> pierwszeństwa tym, którzy się na nim znajdują.
>>
> Ta linia przerywana nie jest dla tego kierunku.

nie istenieje coś takiego jak linia dla kierunku


>
> Gdybyś jednak się upierał to myśląc "po twojemu" mogę sobie, zaraz po
> wjeździe na rondo zmienic pas na PRAWY a z prawego na LEWY :) No co? Też
> jest tam linia przerywana a nawet dwie przerywane :] Przez odcinek kilku
> metrów nie ma na moim kierunku żadnej linii więc chyba mogę? :)
>
> Już Ci wskazałem, że zajmowanie lewego pasa z prawego (przejazd), jest
> niewłasciwe, bo stoi w sprzeczności z art 16/2 gdzie jest napisane:
> Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest
> obowiązany jechać po prawej jezdni. Bo jest to jezdnia dwujezdniowa.
>
> Tak nawiasem, filmik z YT jest firmowany stroną: wwww.90km.pl
>
> http://90km.pl/pytaniaiodpowiedzi/ruch-drogowy/jak-j
ezdzic-po-rondzie-turbinowym/
>
> To nie ze mną się spierasz a z przepisami :)

nie. Z Twoją ich interpretacją.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

"masti" wydumał(a) w wiadomości ID news:mjg3j4$e2u$1@dont-email.me
[...]
>>> po raz kolejny mylisz i miesasz tematy. Tak. z tego pasa jazda jest
>>> dozwolona tylko tam. Natomias nikt Ci nie zabrania zmiany pasa o ile
>>> inne znaki tego nie zakazują. Na filmiku jest linia przerywana. Co
>>> oznacza, że masz prawo zmienić pas po upewnieniu się, że ustąpisz
>>> pierwszeństwa tym, którzy się na nim znajdują.

OK, czyli chcesz wykonać taki manewr jak na obrazku?
www.ognik.com/zjazd2.jpg

To powodzenia w zarobieniu mandatu. Ja się z Tobą już nie będę upierał :)

--
LordBluzg(R)(TM)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.(EUR(TM))

do góry