Pacjent Vectra C Z28NET (OPC) 2008, obecnie ~90tyś km
Od początku posiadania mam ten problem, ale coraz bardziej mnie wkurza -
skrzynia biegów F-40 (6biegów, manual) jest jakaś strasznie wolna...
Czuję się jak kierowca Autosana, który miesza metrowym lewarkiem! W
wszystkich innych moich autach jestem w stanie zmieniać biegi prawie
"niezauważalnie", pyk i jest, szybki ruch sprzegłem, tak ze nawet nie
wiadomo kiedy zmieniłem, a tu niby szybkie auto, ale tylko jak na jednym
biegu jeżdżę?

Na postoju (silnik zgaszony, lub zapalony, ale na wciśniętym sprzęgle, i
stoję) - mogę machać biegami jak Kubica, wchodzą wszystkie i wychodzą
idealnie i bez zwłoki, bez wyczuwalnego jakiegoś większego oporu na
drążku (poza takim normalnym, że wiadomo że bieg wszedł).

Podczas jazdy, a zwłaszcza podczas ostrej jazdy (tak dokręcając do
7000rpm)- bardzo ciężko jest szybko zmienić bieg. Tzn ciężko bieg
"wychodzi", potem przechodząc drążkiem przez luz - jest chwilę lżej, a
potem wyraźnie ciężej bieg wchodzi, ale jak już po chwili wejdzie na
miejsce - to wysprzęglam i bieg jest ok.

Nie ma sensu szarpać silniej drążek, by szybciej zmienić bieg, bo nie
idzie - a najwyżej już niby jest na miejscu danego biegu i puszczam
sprzęgło, drążek wraca na pozycję neutralną, albo zgrzyta skrzynia gdy
go tam usiłuję przytrzymać.

Im bardziej "mocno cisnę" - tym kurde dłużej bieg się zmienia.
Przewalone, zwłaszcza że Z28NET szybko się na 1ce lub 2ce rozpędza... a
potem dobre 2-3s trwa zmiana biegu na kolejny, jak w ciężarówce!

Nic nie zgrzyta podczas zmiany biegu (żeby to był problem ze sprzęgłem
nie do końca wysprzęglającym?), oraz problem nie nasila się od ~30 tyś
km, ciągle jest tak samo (chyba).
Może poduszki pod silnikiem+skrzynią, że silnik "kręcony" przechyla się,
powodując gorszą pracę wybieraka od skrzyni? Ale takie rzeczy to chyba
tylko w maluchu, gdzie "lizak" się naciągał, gdy skrzynia na poduszkach
się obracała ;)

Ki czort? Może ja za dużo wymagam ;)

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

W dniu 2011-10-03 02:35, BartekK pisze:

> Podczas jazdy, a zwłaszcza podczas ostrej jazdy (tak dokręcając do 7000rpm)- bardzo
ciężko jest szybko zmienić bieg. Tzn ciężko bieg "wychodzi", potem przechodząc
drążkiem przez luz - jest chwilę lżej, a potem wyraźnie ciężej bieg wchodzi, ale jak
już po chwili wejdzie na miejsce - to wysprzęglam i bieg jest ok.

Mnie to pasuje na "ciągnące" czyli nie całkiem odłączające sprzęgło i w związku z tym
ciężką
dolę synchronizatorów. Może też być zły/stary olej w skrzyni - miałem podobne efekty
przy zbyt
lepkim. A może synchronizatory zużyte.
A międzygaz (dostosowanie prędkości obrotowej podczas wysprzęglenia do spodziewanych
przyszłych obrotów po puszczeniu sprzęgła) pomaga? A wkładanie 1 biegu przy wolnych
obrotach też ciężko idzie? A gdy stoi na równym płaskim podłożu, przy kręcacym się
silniku
na luzie, to nie ma tendencji do lekkiego toczenia się?
A z włączonym 1 biegiem i wciśniętym sprzęgłem?

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

do góry

W dniu 03-10-2011 02:35, BartekK pisze:

> Na postoju (silnik zgaszony, lub zapalony, ale na wciśniętym sprzęgle, i
> stoję) - mogę machać biegami jak Kubica, wchodzą wszystkie i wychodzą
> idealnie i bez zwłoki, bez wyczuwalnego jakiegoś większego oporu na
> drążku (poza takim normalnym, że wiadomo że bieg wszedł).
> Podczas jazdy, a zwłaszcza podczas ostrej jazdy (tak dokręcając do
> 7000rpm)- bardzo ciężko jest szybko zmienić bieg. Tzn ciężko bieg
> "wychodzi", potem przechodząc drążkiem przez luz - jest chwilę lżej, a
> potem wyraźnie ciężej bieg wchodzi, ale jak już po chwili wejdzie na
> miejsce - to wysprzęglam i bieg jest ok.

Wygląda jakby Ci nie wysprzęglał do końca. Sprawdź pompę-siłownik
sprzęgła. "Podpompowanie" sprzęgła nic nie pomaga?


Pozdrawiam
Paweł

do góry

Mon, 03 Oct 2011 02:35:19 +0200, BartekK

> Ki czort? Może ja za dużo wymagam ;)

U mnie też cienko wchodzi 1-3 przy pałowaniu. Pomocne jest zrzucenie na
luz, pozostawienie drąga chwilę w spokoju i wciepanie biegu, względnie
przygazówka do lepszej synchronizacji. No ale, nigdy mi wrzucenie biegu nie
zabiera więcej jak 1 sekundę, nawet z powyższymi problemami.

Mazdy ogólnie mają kiepsą synchronizację i trzeba kombinować.
Dużo lepiej sprawowała się w tej kwestii np. Fabia.

Sprawdź synchronizatory i ew. wybierak -- może jakiś wadliwy masz, skoro
skucha występuje od nowości.

--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl

do góry

W dniu 2011-10-03 02:35, BartekK pisze:

> Ki czort? Może ja za dużo wymagam ;)

Z przyczyn do naprawienia - tak jak już wspominano może ciągnie
sprzęgło, albo któreś łożysko.
Sprawdza się to najprościej przy podniesionych przednich kołach -
trzymając samochód z wciśniętym sprzęgłem i włączonym biegiem koła nie
powinny się kręcić.
Analogicznie przy puszczonym pedale sprzęgła i skrzyni na luzie również
koła nie powinny się kręcić (ewentualnie tu jakieś leniwe obracanie się
kół jest myślę dopuszczalne, ale takie że bez problemu zatrzymasz to ręką).

Druga sprawa to rozgrzanie skrzyni - na zimnym oleju skrzynia ma prawo
chodzić trochę ciężej. Ewentualnie możesz spróbować wymienić olej w
skrzyni, jak są różne dopuszczalne to najlżej powinna skrzynia chodzić
na najrzadszym.

Kolejna rzecz która pomaga na szybką zmianę biegów to zamiana gumowych
tulejek na końcu linek przy wybieraku na takie same tylko aluminiowe -
znacznie to poprawia przełożenie siły z drążka na wybierak, ale efekt
uboczny jest taki że działa to też w druga stronę i drążek mocniej drży.

A gaz puszczasz przy zmianie tych biegów? Bo cywilne skrzynie nie lubią
przerzucania biegów z międzygazem.

do góry

W dniu 2011-10-03 20:50, Tomasz Pyra pisze:
>> Ki czort? Może ja za dużo wymagam ;)
>
> Z przyczyn do naprawienia - tak jak już wspominano może ciągnie
> sprzęgło, albo któreś łożysko.
> Sprawdza się to najprościej przy podniesionych przednich kołach -
> trzymając samochód z wciśniętym sprzęgłem i włączonym biegiem koła nie
> powinny się kręcić.
> Analogicznie przy puszczonym pedale sprzęgła i skrzyni na luzie również
> koła nie powinny się kręcić (ewentualnie tu jakieś leniwe obracanie się
> kół jest myślę dopuszczalne, ale takie że bez problemu zatrzymasz to ręką).
Nie mam warunków by podnieść całe auto, po podniesieniu jednego koła -
nic się nie kręci, ani na luzie ani na dowolnym biegu z wciśniętym
sprzęgłem. Ale jest lekka szpera, więc może ona dawać wystarczający opór
z drugiego koła.

> Druga sprawa to rozgrzanie skrzyni - na zimnym oleju skrzynia ma prawo
> chodzić trochę ciężej. Ewentualnie możesz spróbować wymienić olej w
> skrzyni, jak są różne dopuszczalne to najlżej powinna skrzynia chodzić
> na najrzadszym.
Fakt! po dobrym rozgrzaniu (skrzyni, nie silnika, bo ten jest ciepły
bardzo szybko) jest wyczuwalnie lepiej, ale nadal bez rewelacji jakiej
bym oczekiwał po wersji OPC

> Kolejna rzecz która pomaga na szybką zmianę biegów to zamiana gumowych
> tulejek na końcu linek przy wybieraku na takie same tylko aluminiowe -
> znacznie to poprawia przełożenie siły z drążka na wybierak, ale efekt
> uboczny jest taki że działa to też w druga stronę i drążek mocniej drży.
A niech sobie drży, spróbujemy wymienić jeśli dostanę coś pasującego.

> A gaz puszczasz przy zmianie tych biegów? Bo cywilne skrzynie nie lubią
> przerzucania biegów z międzygazem.
Puszczam, ale to wielki teutoński kloc żelastwa v6, nie spada z obrotów
jak sportowe R4. W dodatku bez włączenia trybu sport - jest jakiś "filtr
dolnoprzepustowy" na przepustnicy (elektronicznej oczywiście), który
powoduje uśrednianie naciśnięcia gazu - gwałtowne puszczenie powoduje
realnie płynne opadanie "wirtualnego" pedału, więc np szybkie wciśnięcie
sprzęgła z równoczesnym puszczeniem gazu powoduje chwilowy podskok
obrotów (do góry! bo przepustnica jeszcze się nie zamknęła a sprzęgło
już wciśnięte, a po chwili opadniecie rpm do ~800). Na szczęście w
trybie sport reaguje przepustnica na pedał, a nie na widzimisie komputera.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

W dniu 2011-10-03 20:50, Tomasz Pyra pisze:

> A gaz puszczasz przy zmianie tych biegów? Bo cywilne skrzynie nie lubią
przerzucania biegów z międzygazem.

Ha! A czemu? Moja raczej lubi - tzn przełącza się łatwiej i szybciej, a nawet
wchodzi bez trudu bieg i bez sprzęgła, zwłaszcza przy toczeniu się z małą predkością.

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

do góry

W dniu 2011-10-03 21:16, BartekK pisze:
> W dniu 2011-10-03 20:50, Tomasz Pyra pisze:
>>> Ki czort? Może ja za dużo wymagam ;)
>>
>> Z przyczyn do naprawienia - tak jak już wspominano może ciągnie
>> sprzęgło, albo któreś łożysko.
>> Sprawdza się to najprościej przy podniesionych przednich kołach -
>> trzymając samochód z wciśniętym sprzęgłem i włączonym biegiem koła nie
>> powinny się kręcić.
>> Analogicznie przy puszczonym pedale sprzęgła i skrzyni na luzie również
>> koła nie powinny się kręcić (ewentualnie tu jakieś leniwe obracanie się
>> kół jest myślę dopuszczalne, ale takie że bez problemu zatrzymasz to
>> ręką).

> Nie mam warunków by podnieść całe auto, po podniesieniu jednego koła -
> nic się nie kręci, ani na luzie ani na dowolnym biegu z wciśniętym
> sprzęgłem. Ale jest lekka szpera, więc może ona dawać wystarczający opór
> z drugiego koła.

Trudno powiedzieć. Na pewno lepiej nie ryzykować kombinacji z jednym
kołem podniesionym na lewarku jak się ma jakikolwiek blokujący dyfer :)


>> Druga sprawa to rozgrzanie skrzyni - na zimnym oleju skrzynia ma prawo
>> chodzić trochę ciężej. Ewentualnie możesz spróbować wymienić olej w
>> skrzyni, jak są różne dopuszczalne to najlżej powinna skrzynia chodzić
>> na najrzadszym.

> Fakt! po dobrym rozgrzaniu (skrzyni, nie silnika, bo ten jest ciepły
> bardzo szybko) jest wyczuwalnie lepiej, ale nadal bez rewelacji jakiej
> bym oczekiwał po wersji OPC

Może po prostu tak ma być?

Katalog mówi że do tej skrzyni 75W85, czyli w sumie dość rzadki olej
(jak na typowy przekładniowy) i nawet gdybyś chciał to trudno będzie
kupić coś rzadszego. Internet mówi że niby takie istnieją, ale to raczej
jakaś egzotyka.

Pytanie co za olej tam masz teraz i czy ewentualnie sama wymiana oleju
nie pomoże?

W mojej Vectrze 3.2 też zmiana biegów jest mało żwawa - być może po
prostu tak ma być i już.
W Hondzie mam specjalny przekładniowy 5W30 i wtedy biegi można
przerzucać naprawdę błyskawicznie, no ale Honda ma przystosowane do tego
skrzynie. Można by w ramach eksperymentu nalać taki do normalnej
skrzyni, no ale to chyba spore ryzyko.


>> Kolejna rzecz która pomaga na szybką zmianę biegów to zamiana gumowych
>> tulejek na końcu linek przy wybieraku na takie same tylko aluminiowe -
>> znacznie to poprawia przełożenie siły z drążka na wybierak, ale efekt
>> uboczny jest taki że działa to też w druga stronę i drążek mocniej drży.

> A niech sobie drży, spróbujemy wymienić jeśli dostanę coś pasującego.

Takich rzeczy się raczej nie "dostaje" - po prostu trzeba zrobić u
tokarza, pewnie za grosze.
Tylko najpierw trzeba tam się rozejrzeć co dokładnie jest potrzebne -
generalnie trzeba wyeliminować elementy elastyczne między drążkiem, a
wybierakami skrzyni :)

do góry

W dniu 2011-10-04 18:43, Tomasz Pyra pisze:
> Może po prostu tak ma być?
> Pytanie co za olej tam masz teraz i czy ewentualnie sama wymiana oleju
> nie pomoże?
> W mojej Vectrze 3.2 też zmiana biegów jest mało żwawa - być może po
> prostu tak ma być i już.
Obecnie na 100% jest olej taki jak fabryka zalała te 90tyś km temu, bo
nikt nigdy tam nie zaglądał.
To może faktycznie tak ma być? Vectra 3.2 to silnik z bandy "big block"
wg nomenklatury oplowskiej, jak tam miałeś skrzynię 6tkę, to zapewne też
F40 (najwyżej przełożenia inne, albo główny dyfer inny, ale całokształt
i zamysł ten sam), więc może faktycznie "te typy tak mają"


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

W dniu 2011-10-04 20:47, BartekK pisze:
> W dniu 2011-10-04 18:43, Tomasz Pyra pisze:
>> Może po prostu tak ma być?
>> Pytanie co za olej tam masz teraz i czy ewentualnie sama wymiana oleju
>> nie pomoże?
>> W mojej Vectrze 3.2 też zmiana biegów jest mało żwawa - być może po
>> prostu tak ma być i już.
> Obecnie na 100% jest olej taki jak fabryka zalała te 90tyś km temu, bo
> nikt nigdy tam nie zaglądał.

Domyślam się, tylko w sumie trudno zgadnąć co tam fabryka nalała.
Można wymienić - drogie to nie będzie, a jak lubisz szybko przerzucać
biegi, to podobno powinno się olej w skrzyni czasami wymienić :)

> To może faktycznie tak ma być? Vectra 3.2 to silnik z bandy "big block"
> wg nomenklatury oplowskiej, jak tam miałeś skrzynię 6tkę, to zapewne też
> F40 (najwyżej przełożenia inne, albo główny dyfer inny, ale całokształt
> i zamysł ten sam), więc może faktycznie "te typy tak mają"

Skrzynie w VC mam 5 biegów, ale również zmienia biegi bez szału.
Nie ma porównania ze zmianą biegów w Hondzie.

do góry