eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › [piatek] BMW za dobre na śnieg...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 428

  • 61. Data: 2010-12-04 19:17:13
    Temat: Re: [piatek] BMW za dobre na ?nieg...
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Fri, 3 Dec 2010 21:49:02 -0600, Pszemol <P...@P...com>
    wrote:

    > Kumpel ma BMW serii 3 i twierdzi, że zimówki nic nie pomagają.
    > Dalej się ślizga i wspomina w zimie dobre czasy gdy miał auto z FWD.

    Może niech kupi zimówki, a nie ,,zimówki''. I nauczy się
    jeździć.

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 62. Data: 2010-12-04 19:18:09
    Temat: Re: [piatek] BMW za dobre na ?nieg...
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Sat, 04 Dec 2010 13:36:23 +0100, J.F
    <j...@p...onet.pl> wrote:

    > Byc moze roznica ocen wynika z mocy - w USA to pewnie ma ze 200KM,
    > trudniej opanowac na sliskim.

    Ja mam 170 i jakoś nie mam problemów.

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 63. Data: 2010-12-04 19:21:39
    Temat: Re: [piatek] BMW za dobre na śnieg...
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Sat, 4 Dec 2010 02:57:01 +0000 (UTC), Michał <m...@g...pl> wrote:

    > po zakręty mając różnorakie systemy trakcji, nawet te prawie 20 letnie
    > powodują masakryczną różnicę tego co możesz w zakręcie zrobić

    Masz rację, dlatego pierwsze co robię, to wyłączam to piekielne
    urządzenie. Przynajmniej mogę ruszyć normalnym tempem i wiem, że
    jak się poślizgnie na zakręcie, to nie będzie na przemian dławił
    i popuszczał.

    Natomiast całkiem przydatne jest latem, by nie palić papcia, lub
    na mokrym asfalcie, bo tu już trzeba być ciut szybszym i brak
    treningu może zgubić.

    > z tym że ja mówię o FWD, RWD nie miałem :)
    > ale jak nawet ASR w BMW7 jest chyba od 22 lat czy coś takiego

    ASC+T

    > to po coś on tam jest :)

    Zimą po to, by czym prędzej zapalić żółtą lampkę.

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 64. Data: 2010-12-04 19:25:14
    Temat: Re: [piatek] BMW za dobre na śnieg...
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Sat, 04 Dec 2010 12:01:21 +0100, Arek M
    <a...@g...pl> wrote:

    > A doswiadczenia z wlasnego "podworka" mam takie, ze w te sniezne dni
    > znajomi z RWD jezdzili do pracy samochodami żon, mimo ze kierowcy z nich
    > raczej nienajgorsi, a w autach zimówki.

    Patrz. Miałem już wszystkie rodzaje napędów. I na codzień, póki
    nie ma śniegu prawie po kolana, jest mi to niemal obojętne, czy
    jest to FWD, RWD czy AWD. Do zabawy wybierałbym RWD lub AWD (w
    zależności od celu, który chcę osiągnąć).

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 65. Data: 2010-12-04 19:26:40
    Temat: Re: [piatek] BMW za dobre na śnieg...
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Sat, 04 Dec 2010 16:01:33 +0100, nalesnik
    <m...@o...o2.o2.o2.pl> wrote:

    >> Akurat jeżdżę prywatnuie RWD (lat 18), a służbowo nowiutkim Berlingo i cóz,
    >> przedni napęd na śliskim ssie.
    >
    > Jak ssie?

    Uczucie niemocy, gdy w FWD ślizgają się koła napędzane, ssie :)

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 66. Data: 2010-12-04 20:10:28
    Temat: Re: BMW za dobre na śnieg...
    Od: "arek.pp" <a...@o...pl>

    Może to temat na inna dyskusję, ale zawsze zastanawiało mnie to,
    dlaczego BMW i Mercedes /i jakies inne płotki.../ mają tylny napęd,
    a reszta swiata odwrotnie. Czyzby takie potegi nie umiały skonstruować
    w miare trwałego FWD? Czy ten "rozkład mas" i moze trochę lepsze
    prowadzenie na suchym są az tak ważne, ze pomija się zimowe kłopoty? A
    może RWD uratowała elektronika /ESP itp.../. Mnie osobiscie od kupna
    uzywanej bejcy odstręcza własnie ten tylny naped... Sam kiedys
    wykreciłem bączka stara "siodemką", kumpel 2 razy rozbił Omegę
    (automatic), ostatnio kupel wpadł w poslizg VW LT. Jakos nikt ze
    znajomych posiadających FWD nie może wpasc w poslizg...


  • 67. Data: 2010-12-04 20:13:42
    Temat: Re: [piatek] BMW za dobre na ?nieg...
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2010-12-04 16:33, J.F. pisze:

    > Tylko przy 50KM trzeba bieg zredukowaci i wcisnac do oporu, a przy
    > 250KM wystarczy musnac pedal gazu :-)

    Daj spokój ... ja w rómsteże na 3 z palcem w oku praktycznie na
    każdej ulicy we wro jak wcisnę gaz zrywam przyczepność ;)



    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
    Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
    6008


  • 68. Data: 2010-12-04 20:19:32
    Temat: Re: BMW za dobre na śnieg...
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Sat, 4 Dec 2010 11:10:28 -0800 (PST), arek.pp <a...@o...pl>
    wrote:
    > dlaczego BMW i Mercedes /i jakies inne płotki.../ mają tylny napęd,
    > a reszta swiata odwrotnie. Czyzby takie potegi nie umiały skonstruować
    > w miare trwałego FWD?

    FWD jest tanie i praktyczne. Na tyle tanie i na tyle praktyczne,
    że poza segmentem premium, w którym taniość i praktyczność nie
    są aż tak ważne, praktycznie wykosiło inne rodzaju napędu.

    > Czy ten "rozkład mas" i moze trochę lepsze
    > prowadzenie na suchym są az tak ważne, ze pomija się zimowe kłopoty?

    Jakie zimowe kłopoty? Czy Wy wreszcie możecie mnie uświadomić,
    jakie to zimowe kłopoty mnie omijają? Czy też po prostu
    nasłuchaliście się rozmów w maglu i klepiecie po próżnicy?

    > A
    > może RWD uratowała elektronika /ESP itp.../. Mnie osobiscie od kupna
    > uzywanej bejcy odstręcza własnie ten tylny naped...

    To nie kupuj. Ja właśnie dlatego kupiłem BMW, a nie kolejnego
    przedniopęda.

    > Sam kiedys
    > wykreciłem bączka stara "siodemką", kumpel 2 razy rozbił Omegę
    > (automatic), ostatnio kupel wpadł w poslizg VW LT.

    Bo jeździć trzeba umieć.

    > Jakos nikt ze
    > znajomych posiadających FWD nie może wpasc w poslizg...

    Nigdy nie widziałeś FWD wypadającego ryjem z zakrętu po
    stycznej z kierowcą, który właśnie zesztywniał z przerażenia?

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 69. Data: 2010-12-04 20:38:54
    Temat: Re: BMW za dobre na śnieg...
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 4 Dec 2010 19:19:32 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:
    > FWD jest tanie i praktyczne. Na tyle tanie i na tyle praktyczne,
    > że poza segmentem premium, w którym taniość i praktyczność nie
    > są aż tak ważne, praktycznie wykosiło inne rodzaju napędu.

    A jakie tam sa zalety RWD ? Bo rozumiem piszesz o drogich limuzynach,
    gdzie w z tylu ma byc wygodnie, a nie o sporcie ?

    > Jakie zimowe kłopoty? Czy Wy wreszcie możecie mnie uświadomić,
    > jakie to zimowe kłopoty mnie omijają? Czy też po prostu
    > nasłuchaliście się rozmów w maglu i klepiecie po próżnicy?

    po pierwsze to IMHO RWD latwiej wpada w poslizgi. Jedziesz sobie po
    prostej osniezonej drodze .. i musisz byc czujny.
    Moge sie mylic - trudno to rzetelnie porownac.

    Po drugie, jak sa trudne warunki, np gleboki zlodowacialy snieg - to
    FWD zachowuje troche manewrowosci przy predkosciach parkingowych.
    A RWD nie ma zadnej. Ot np stanales pod gore, trzeba ruszyc, tylne
    kola buksuja i zsuwaja sie do rowu, bo jest lekki trawers.
    I co zrobisz ?

    >> Sam kiedys
    >> wykreciłem bączka stara "siodemką", kumpel 2 razy rozbił Omegę
    >> (automatic), ostatnio kupel wpadł w poslizg VW LT.
    > Bo jeździć trzeba umieć.

    No ale wiesz, inni nie potrafia, a tylu baczkow nie wykrecili swoimi
    FWD. One po prostu bardzo rzadko w nie wpadaja.

    A co daje RWD zwyklemu kierowcy ? Nic ?

    >> Jakos nikt ze
    >> znajomych posiadających FWD nie może wpasc w poslizg...
    >Nigdy nie widziałeś FWD wypadającego ryjem z zakrętu po
    >stycznej z kierowcą, który właśnie zesztywniał z przerażenia?

    Jakos nie widzialem. Poza tym - wciskasz sprzeglo i czym sie to rozni
    od RWD ?
    A jeszcze poza tym .. sierra akurat miala to samo, tylko ze moze to
    kwestia opon byla.

    J.


  • 70. Data: 2010-12-04 20:46:50
    Temat: Re: [piatek] BMW za dobre na ?nieg...
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 04 Dec 2010 20:13:42 +0100, Rafał "SP" Gil wrote:
    >W dniu 2010-12-04 16:33, J.F. pisze:
    >> Tylko przy 50KM trzeba bieg zredukowaci i wcisnac do oporu, a przy
    >> 250KM wystarczy musnac pedal gazu :-)
    >
    >Daj spokój ... ja w rómsteże na 3 z palcem w oku praktycznie na
    >każdej ulicy we wro jak wcisnę gaz zrywam przyczepność ;)

    Ale trzeba wcisnac, a Pszemol moze miec ten problem ze nie potrafi tak
    obsluzyc pedalu zeby nie zerwac :-)

    J.



strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 20 ... 30 ... 43


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: